Do mnie niestety często dzwonią. Książki telefoniczne i inne po paru razach przestały. Zwykle ładnie dziękowałem, że nie jestem zainteresowany, ale kiedy kolejnym razem zadzwonili i pani mi chciała sprzedać reklamę w Google (twierdziła, że mają z nimi umowę), akurat czekałem w samochodzie na kogoś, więc porozmawiałem sobie z nią bardzo długo. Opowiadała mi jak działa wyszukiwarka itp. Ogólnie było zabawnie. Na koniec poinformowałem miła panią, że jestem w stanie zrobić sobie to sam za połowę ceny albo i taniej i od tego czasu nie dzwonią.
Ostatnio pojawił się proceder bardzo irytujący. Dzwonią do mnie jakieś firmy, które sprzedają atlasy i inne badziewie. Przedstawiają się, że dzwonią w imieniu przedszkola jakiegoś tam (zwykle z mojej okolicy), żebym kupił atlas to przekażą go przedszkolu a ja dostanę fakturę i dyplom. Nie wiem czy można upaść niżej. Zwykle pytam osobę, która dzwoni, czy pracuje w przedszkolu czy w firmie sprzedającej ten produkt. Odpowiada, że w firmie, więc ode mnie dostaje informację, że jeśli przedszkole czy dom dziecka potrzebuje pomocy to niech do mnie zadzwonią to wtedy możemy porozmawiać. Nigdy jednak nikt taki nie zadzwonił. Raz się spytałem czy pani nie wstyd tak wyciągać kasę od ludzi.