Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Canon 400D - nie włącza się - podniesione lustro

  1. #1

    Domyślnie Canon 400D - nie włącza się - podniesione lustro

    Witam
    Mam na imię Grzesiek, to mój pierwszy post tutaj, choć muszę przyznać, że czytywać zdarzało mi się wiele razy. Szukałem również info o moim problemie, niestety nic nie znalazłem.
    Używam Canona 400D od jakichś 4 lat i dziś odmówił mi posłuszeństwa (po raz pierwszy), pech chciał, że akurat podczas przygotowań do sesji. Otóż zrobiłem ze 3 zdjęcia kontrolne, następnie umieściłem aparat na statywie, przypiąłem lampę błyskową, ustawiłem wszystko co miałem ustawić i nacisnąłem spust migawki. Aparat podniósł lustro i po chwili cały zgasł. Odczekałem kilka minut i postanowiłem go wyłączyć. Niestety od tamtej pory aparat przestał się włączać, w dodatku ma cały czas podniesione lustro (migawka jest zamknięta). Próbowałem uruchamiać go na 2 różnych akumulatorach (oryginalne) oraz gripie z 6-ma bateriami R6 i jedyne co się dzieje, to zapala się lampka sygnalizująca pracę aparatu, natomiast lustro nie opada i sprzęt nie reaguje na wciśnięcia jakiegokolwiek przycisku. Co więcej, gdy po włączeniu zapali się zielona lampka, po jego wyłączeniu niestety nie gaśnie.
    Na prawdę nie wiem co mogło się stać i nie wiem co mogę na to poradzić. Jeśli ktokolwiek mógłby pomóc, bardzo o takową pomoc proszę.

  2. #2
    Początki nałogu Awatar DonBolano
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    331

    Domyślnie

    Mi się tak działo, jak baterie były już na wykończeniu. Lustro podnosiło się i koniec. Wymiana baterii zawsze pomagała.
    Bateryjki na maxa naładowane?
    Na świat spoglądam przez armatę...


  3. #3

    Domyślnie

    Spróbuję jeszcze podładować, ale nie wydaje mi się, że to to...

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1 660

    Domyślnie

    Co to za lampa?

  5. #5

    Domyślnie

    Canon 430 EXII, nie nie upaliłem stopki lampą z analoga, nie jestem aż takim laikiem
    Aha, naładowanie akumulatora na full nic nie dało...

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1 660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wuner Zobacz posta
    Canon 430 EXII, nie nie upaliłem stopki lampą z analoga, nie jestem aż takim laikiem
    Okej, upewniałem się.

  7. #7

    Domyślnie

    Oczywiście, nie obraziłem się
    Nie widzę za bardzo innej możliwości, niż wysłanie aparatu do serwisu. Czy możecie, drodzy Canonowcy polecić jakiś serwis, czy zawsze tylko Żytnia?

  8. #8
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    witaj,
    Jest kilka opcji:
    1.spalone bezpieczniki (na skutek przępiecia),
    2.uszkodzony moduł zasilania, lub co najgorsze (bo drogie)
    3. uszkodzona płyta głowna.
    Niestety w w/w przypadkach należało by ustalić co jest przyczyną.
    W sieci masz wiele linków do serwisów- nie koniecznie Żytina lub p. Bykowski.
    pzdr.

  9. #9

    Domyślnie

    I naprawione (Żytnia).
    Otóż padły bezpieczniki - zmyliło mnie to, że po padnięciu, w aparacie (po przesunięciu suwaka w pozycję ON) zaświecała się dioda aktywności (nic innego nie działało). Gdybym wiedział, zrobiłbym to sam
    Niemniej jednak, aparat naprawiony, CSI uwinęło się z tym w 3 dni (razem z przesyłkami).

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    A tak z ciekawości - jaka cena naprawy?

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •