dobra Panie i Panowie nie nakręcajmy się bo to nic nie da. Każdy kto odzyska kasę niech napisze w jaki sposób udało się to zrobić. Będziemy wiedzieć jak działać z oszustami.
dobra Panie i Panowie nie nakręcajmy się bo to nic nie da. Każdy kto odzyska kasę niech napisze w jaki sposób udało się to zrobić. Będziemy wiedzieć jak działać z oszustami.
Jeśli tak to szybko to wyłapiemy. Jedno jest pewne, jeśli wiszą Wam kasę moja rada jest taka jak MC_ działajcie. MC_ jesteś pewny, że ten nakaz zapłaty nie nazywa się wyrokiem? Dawno nie widziałem takiego pisma ale zdaje się, że słowo wyrok tam jest. Co do odwołania z doświadczenia wiem, że w takiej sytuacji jeśli się odwołają to góra na 3-4 miesiące będą mieli spokój bo nie sądzę by się wybrali na rozprawę lub wynajęli profesjonalnego pełnomocnika w każdej takiej sprawie.
Jestem pewien.
Dzis wplynely 3 takie sztuki :-)
http://www.fotospeg.pl/
o i znalazłem!
Cytuję:
2. Właścicielem Sklepu jest: Sklep internetowy fotospeg. z siedzibą w test, test test , NIP: , tel 000000000, adres email: sklep@fotospeg.pl.
![]()
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
no to tak "testowo"napewno ktos się złapie na te dobre ceny...przerażające!
Ostatnio edytowane przez tombas ; 14-03-2012 o 16:27
Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
(R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)
http://allegro.pl/sklep/12079924_fotospeg
fotospeg Prowadzony przez: bluesklep_2008 (1030)
a bluesklep już my znamy
![]()
Potwierdzam, za MC_ oraz adamem - NIE MA NA CO CZEKAĆ! Jak pisałem - ja złożyłem równolegle sprawę na policji oraz staram się odzyskać pieniądze w drodze powództwa + codziennie wysyłam im maile, że czekam na kasę. Dzisiaj nawet odpisali: "Pieniądze zostaną Panu zwrócone do końca następnego tygodnia. Przepraszam za zaistniałą sytuację, nikt nie chce przywłaszczyć Pana pieniędzy, obecnie czekamy na zwrot wpłaconej kwoty od dystrybutora.". Oczywiście kolejna bzdura, ponieważ ja umowę zawierałem z nimi i ich umowy z kimkolwiek innym mnie nie interesują, ale już mniejsza o to.
Jest tak: w ostatecznym przedsądowym wezwaniu do zwrotu zapłaconej kwoty wyznaczyłem im termin na ten piątek, tj. 16 marca - nieprzekraczalny. Brak kasy - w poniedziałek prawnik składa pozew. W tym momencie sąd wydaje NAKAZ zapłaty, gdzie ujęte są już koszty wniesienia pozwu (300 zł), koszty radcy (chyba 1200 zł) oraz odsetki. W tej sytuacji oni mogą wnieść sprzeciw. Jeśli to zrobią, zaczyna się rozprawa. To owszem, może potrwać, ale odsetki rosną, więc nie ma tego złego... nie ma co roztaczać na razie czarnych wizji nie odzyskania kasy - trzeba walczyć wszystkimi możliwymi środkami. Foto-grafika, nie zastanawiaj się ani chwili, składaj pozew, nie czekaj na prokuraturę, oni sobie swoją drogą będą dochodzić! Tak naprawdę najbardziej mogą im zaszkodzić masowo napływające pozwy! Do dzieła!![]()
Gwoli scislosci, to w nakazie bedzie 1280zl tytulem zwrotu kosztow.
Oczywiście, ja nie znam dokładnej terminologii oraz kwot - tym zajmuje się wynajęty do tego celu prawnikJa tylko (pewnie nieporadnie) przekazuję, czego się od niego dowiedziałem. Nie na co dzień jestem w takiej sytuacji, że muszę kogoś pozywać... :/ Wysłałem przed chwilką także kolejnego maila do ekipy Lider24 z żądaniem zwrotu moich pieniędzy. Bezradność jest jednak przeolbrzymia, nie sądzę, żeby ludzie tak bezczelni, bezduszni i działający z taką premedytacją i nastawieniem na oszukiwanie drugiego człowieka, przejęli się mailem. Dlatego uważam, że jak najszybciej należy zgłaszać oszustów, gdzie się tylko da, a przede wszystkim wytaczać im proces.