Jestem ciekaw co miałeś na myśli pisząc "zgoła inny wynik". Jeśli popatrzeć na test ze strony którą podałeś to oni mierzą tylko dwie wartości: centrum ("Centre") oraz krawędzie ("Edge"). "Weighted" znaczy "ważony" (czyli uśredniony z dwóch). Czyli oni nawet nie badają co się dzieje w rogach. Zatem trzeba patrzeć na ich pomiary selektywnie jako słupek niebieski i zielony. Słupek czerwony to nie jest żaden pomiar, SŁUPEK CZERWONY NA WYKRESIE TO TYLKO SYNTETYCZNE WYLICZENIE, uśrednienie pomiarów a nie aktualny pomiar. No i co się "zgoła innego" okaże? Nic! Krawędzie w L-ce wciąż są "niedorobione". Nie ma nic "zgoła innego". W centrum jest super-duper ostro. Tak samo wyszło przecież na testach które ja podałem. Ale na stronach które ja podałem wcześniej zbadano obydwa szkła. Można zatem porównać ich osiągi. I tam zbadali nie tylko centrum i krawędzie ale ... również rogi. W rogach L-ka dostaje w du..ę od plastika równo więc nawet chyba szkoda byłoby to pokazywać ludziom. Z podanej przez ciebie strony wyniki są następujące:
L-ka "ssie" na krawędziach. Tu nic "zgoła innego" się nie okazało. Rzeczywiste pomiary to tylko słupek niebieski (centrum) i zielony (krawędź). Słupek czerwony to tylko syntetyczne zsumowanie i podzielenie przez 2.
Np. tego typu nie_centralnego_kadru nie robiłbym L-ką, bo - mówiąc w waszej nomenklaturze - wyszłoby z L-ki "mydło" (sorry, te zdjęcia są zrobione Nikonem - nie miałem wtedy Canona). Te zdjęcia to tylko przykład_na_nie_centralne_kadrowanie. Bo np. ja nie trzaskam tylko fot centralnych. Tylko centrum w L-ce jest super ostre. Przymknięcie szkła f/1,4 do f/8 żeby uzyskać ostre brzegi to ... jakby to powiedzieć... Można sobie każdym szkłem zrobić! Niemal każdy chwali żeby używać L-ki na pełnej dziurze... ekhmmm... Używać centralnie... ekhmmm... Mówcie do końca jak jest! Z plastika krawędzie wyjdą nie gorzej od L-ki. Więc jak ktoś kadruje centralnie i podnieca się samym centrum kadru to lepiej żeby nie robił sobie porównania L-ki do plastika. Bo się mocno zdziwi. Na krawędziach w L-ce żadnych rewelacji nie ma. Wiwat centralne kadry! Wiwat L-ka! Plastik zmiażdżony.
Ale jak się płaci x5 to lepiej czasem nie wiedzieć że producent daje "zalew różany" gratis (aberracje)! Zalew różany wygląda na kolorowym zdjęciu paskudnie - ale to nieistotne. Unika się prezentacji takich zdjęć. Robi się centralne kadry i nadrabia się budyniem (bokeh, bokeh i jeszcze raz bokeh). Niech Canon wypuści poprawione 35 f/1,4 II to wtedy będzie co wychwalać. Bałbym się jednak gdyby Canon wypuścił plastika 35 f/2 z cichym napędem USM. Bo wtedy ... Graal nie byłby już tylko Święty ... ale byłby też Graal Plastikowy!