Jestem na etapie wymiany monitora i przećwiczyłem na własnej skórze problem tzw. martwych pikseli.
W sklepie nie dla idiotów kupiłem monitor EIZO S2201W i jeszcze tego samego dnia odkryłem, że mam martwy jeden subpiksel niebieski, który zawsze świeci na czarnym tle.
Zgodnie z zasadami tego sklepu pozwalającymi w ciągu pierwszych kilku dni zwrócić nabyty towar, oddałem monitor.
Odzyskałem pieniądze, ale monitora nadal nie mam i musiałem z powrotem podłączyć starego CRT-eka.
W związku z powyższym moje pytanie brzmi:
- Czy nawet w monitorach EIZO musimy tolerować martwe piksele i subpiksele ?
Zgodnie z normami cytowanymi przez sklepy, chyba musimy, ale czy z tego tytułu nie powinny przysługiwać jakieś bonifikaty do cen.
Czy wszyscy posiadacze monitorów LCD muszą się męczyć z martwymi pikselami ?
Czy w miarę upływu czasu przybywa dużo tych "ozdobników" ?
*******
Przeszukałem forum i nie znalazłem zbyt wiele info na ten temat i dlatego pozwalam sobie poruszyć ten temat.
Jeśli przegapiłem jakiś wątek na ten temat, to proszę dołączyć do niego mój tekst.