Panowie proszę wróćcie do wypowiedzi nt sprzętu a nie rynku, bo on rządzi się swoimi prawami i tak było jest i będzie że będą pseudo-ślubniaki za 300 jak i ślubniaki za 6,000 i więcej, należy nad tym tylko ubolewać a jak ubolewać to w innym temacie, mnie bardziej interesuje sprzęt.
Ale to właśnie pseudo-ślubniaki najbardziej ekscytują się sprzętem, licząc, że za nich zrobi wszystko
Rozum jest rzeczą najsprawiedliwiej wśród ludzi podzieloną, bo nie spotkałem nikogo, kto by się uskarżał, że ma go za mało Wg Kartezjusza