Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Kalibrator kolorów a współużytkowanie

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tom01 Zobacz posta
    Samochód też można naprawiać samodzielnie. Wymiana rozrządu na mrozie to clue motoryzacji.
    Ale to nie jest wymiana rozrządu tylko raczej dolanie płynu do spryskiwacza. Czynność eksploatacyjna, powtarzana po zmianie papieru lub atramentu, którą można wykonać we własnym zakresie ze skutkiem wystarczającym większości ambitnych amatorów.
    Ostatnio edytowane przez Kolaj ; 19-01-2012 o 15:46
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Tom01
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Białystok-Warszawa
    Wiek
    53
    Posty
    2 600

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Ale to nie jest wymiana rozrządu tylko raczej dolanie płynu do spryskiwacza. Czynność eksploatacyjna, powtarzana po zmianie papieru lub atramentu, którą można wykonać we własnym zakresie ze skutkiem wystarczającym większości ambitnych amatorów.
    W drukarki cyfrowej czy proofiarni prawda. Czujnika się w ogóle nie chowa. Ale przy fotografii? Bez przesady. Wyciąga się od wielkiego dzwonu. Tak średnio oczywiście, bo jeśli ktoś ma potrzebę zmieniać co miesiąc papiery i eksperymentować z atramentami to faktycznie powinien kupić własny zestaw.
    Masz problem z kolorem, wal śmiało!
    e-mail: color@mastiff.pl

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Juriko
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    485

    Domyślnie

    Wszystko niestety jest kwestią ceny. Usługa oprofilowania musi kosztować, to jest zrozumiałe. Tylko czy wszystkich na to stać. Obecnie korzystam z drukarki Canona MG5150 z tuszami nieoryginalnymi. Do tego póki co, testuję 4 rodzaje papierów, canona i niefirmowe. Jeszcze chcę popróbować Ilforda satynę, oraz coś matowego. Żeby jeden profil kosztował w granicach 20-30zł, można by się było w niego zaopatrzyć, a tak to pozostaje mi bynajmniej nie ColorMunki, ale ręczne regulacje w sterowniku drukarki. Jedna-dwie kartki A4 na próby i mam ustawienia mnie zadowalające, nawet do wydruków cz-b.
    Czasami jak czytam tu na forum o drukowaniu, to odnoszę wrażenie, że użytkownicy poniżej Epsona 2880 nie istnieją. Jeśli by tak było, to faktycznie dziwić by się należało, że mając taki sprzęt oszczędza się na profilowaniu.
    Ostatnio edytowane przez Juriko ; 19-01-2012 o 19:45

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •