Monopod potrzebuję...:)

[ARN]

ano mnie do myśli o mompodzie skłoniła ostatnia wizyta w Krakowie. Rynek, już noc, lekka mgła, fajne klimaty do focenia i wszystko ładnie, pięknie, ale żeby utrzymać bez ruchu to ISO musi być do 1600... Zdjęcia wyszły ok, ale to wysokie ISO mi nie leży... Zmniejszysz - pójdziesz w dłuższy czas naświetlania, co spowoduje, że utzyamnie aparatu jest trudna, a już na pewno nie zamrozisz ruchu przechodniów na przykład. Nie każdy chce mieć długie rozmyte cienie na takich zdjęciach


IS działa świetnie, ale nie jest remedium na każde warunki oświetleniowe.

Na ruch obiektów stabilizacja nie zaradzi..

Rozwiązania są tylko 3:
albo lampa (bez sensu)
albo jaśniejsze szkło
albo/i większe ISO

[Kolaj]

ano mnie do myśli o mompodzie skłoniła ostatnia wizyta w Krakowie. [...] a już na pewno nie zamrozisz ruchu przechodniów na przykład.

Żeby monopodem pozbyć się rozmycia ruchu przechodniów, to ich trzeba tym monopodem mocno zdzielić, żeby się przez jakiś czas nie ruszali. Inaczej to bez szans.

[igor58]

kawo,
do takich zastosowań (Kraków nocą) raczej statyw, nie monopod.
Ew. Nex i wtedy z ręki (strzela 6 fotek i składa w całość), sprawdzone w Krakowie i nie tylko. To najbardziej, jak dla mnie, "mobilny" sprzęt wycieczkowo-górsko-nocny.

[Merde]

Żeby monopodem pozbyć się rozmycia ruchu przechodniów, to ich trzeba tym monopodem mocno zdzielić, żeby się przez jakiś czas nie ruszali.

Ach, teraz wreszcie rozumiem sens zestawu kolegi Entera

[kawo]

Na zamrożenie ruchu to monopod nie pomoże - to przecież zależy od czasu. Na wydłużenie czasu/mniejsze ISO to tak.

ok. ale przecież przy tym samym cczasie używając mono będę miał niższe iso=mniej szumu np.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

kawo,
do takich zastosowań (Kraków nocą) raczej statyw, nie monopod.
Ew. Nex i wtedy z ręki (strzela 6 fotek i składa w całość), sprawdzone w Krakowie i nie tylko. To najbardziej, jak dla mnie, "mobilny" sprzęt wycieczkowo-górsko-nocny.

statyw mam i nie będę go ze soba targał podczas 10-godzinnej włóczęgi po Krakowie.

[chawison]

I nie wiem jaki? może ktoś cośpodunie pod rozwagę tak do 200 zł? chodzi o to, żeby można go było przytroczyć do plecakak i pójść w miasto. Mam statyw, ale na wyjścia w miasto to trochę kiepsko targać. Monopod by spoko wystarczył. Tylko nie wiem jaki i w zasadzie czym one się różnią? przecież to jest wydaje się konstrukcja prosta jak budowa cepa... I jak sie na tym montuje aparat?

Witaj
Od 4 lat uzywam Velbon 50LX, maly, lekki ok. 250 gram sprawdza sie bardzo dobrze glownie przy zdjeciach sportowych
przykladowy link akurat do media markt
http://www.mediamarkt.pl/produkty/fo...ra-stick-50-lx

cena jakieś 120-140zl

pozdrawiam
Adam

[artd4]

Moja rada jest prosta, choć nie tania
Mocny statyw (dom, auto, ew studio) z głowicą 3D lub kulowa.
Dobry monopod (wypad w teren) z głowicą np kulową lub przechyłową.
Ważne,żeby obydwa były tej samej marki (polecam jednak Manfrotto)
Body z dokręconą odpowiednio stopką załatwaia sprawę
(stopkę od drugiej głowicy można dokręcic oczywiście do drugiegi body lub mocowania statywowego teleobiektywu)
No i teraz baaaardzo ważny temat.
Porządny statyw/monopod/głowica to ważna sprawa
Głupotą jest jakakolwiek oszczędność na tym sprzęcie
Prędzej zmienisz obiektywy czy body niż taki zestaw.
Mina idioty,który oszędził 100-200zł patrzącego na upadek zestawu body/obiektyw (wysoki model Nikon) za pare tysięcy na beton nie jest mi obca (to była marketowa Hama znajomego kumpla).
I jeszcze małą rada...
Mając dobry monopod i tak trzyma się go w ręku
Więc ....mimo paska od modopodu na dłoni, pasek od body na szyji to podstawa.

[kuzi4]

Moja rada jest prosta, choć nie tania
Mocny statyw (dom, auto, ew studio) z głowicą 3D lub kulowa.
Dobry monopod (wypad w teren) z głowicą np kulową lub przechyłową.
Ważne,żeby obydwa były tej samej marki (polecam jednak Manfrotto)
Body z dokręconą odpowiednio stopką załatwaia sprawę
(stopkę od drugiej głowicy można dokręcic oczywiście do drugiegi body lub mocowania statywowego teleobiektywu)
No i teraz baaaardzo ważny temat.
Porządny statyw/monopod/głowica to ważna sprawa
Głupotą jest jakakolwiek oszczędność na tym sprzęcie
Prędzej zmienisz obiektywy czy body niż taki zestaw.
Mina idioty,który oszędził 100-200zł patrzącego na upadek zestawu body/obiektyw (wysoki model Nikon) za pare tysięcy na beton nie jest mi obca (to była marketowa Hama znajomego kumpla).
I jeszcze małą rada...
Mając dobry monopod i tak trzyma się go w ręku
Więc ....mimo paska od modopodu na dłoni, pasek od body na szyji to podstawa.

Bezwzględnie!!!

[enter]

Ach, teraz wreszcie rozumiem sens zestawu kolegi Entera

sens jest wtedy gdy wisi na tym 300mm z tc2x
w każdym razie mi subiektywnie taka kombinacja pasuje
jak mam coś mniejszego od 70-200 to zapinam monopod bardzo często nawet bez głowicy

[Leon007]

Co zyskujesz używając kątownik, aparat i tak możesz obracać na uchwycie obiektywu?