50 f1.8 na f1.8 jest raczej kiepska, trzeba przymykać, ale zdjęcie da się zrobić i to nawet z ciekawym rezultatem. Akurat wersja f1.4 też jakoś nie powala szybkością i celnością, więc jak komuś wystarczy przymknięcie powiedzmy do f2.2 to polecam![]()
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
wczoraj pstrykałem cały koncert C70-200L Fortuna Quartet, ciemno jak w xxxx
iso 2000/3200 szum, ziarno ale ja lubie takie
Ostatnio edytowane przez janmar ; 28-11-2011 o 15:10
2x5Dmk2/fish15/ 17-40L/ 24LII /85 /135L/ 430 EX II/ 2x600EX
Regulamin pkt8.
Jak fotografowałeś 70-200 i używałeś tylko iso 2000/3200 to uwierz mi - było w miarę jasno![]()
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
ja strzelam z widowni (długa rurka) i z podpórki (łokieć, kolano).
trzeba przez dłuzszy moment poobserwować, jak się ruszają muzycy i czekać na "martwy moment" (często takowy nastepuje po solówce); wtedy można zejść do dość długiego czasu ekspozycji. Czesto korzystałem z "dobrodziejstw" niedoświetlania i czasem sie udawało, ale przy starych matrycach był to zwykle dramat.
Przy ciechej muzyce można dostać "uwagę" od sąsiada z fotela obok...
No i coraz słabiej świecą, czesto od tyłu i wtedy xx... zbita
Ostatnio edytowane przez janmar ; 28-11-2011 o 15:52
ja "martwe momenty" odpuszczam bo mało ciekawe, własnie solówki staram się wyłapywać![]()
2x5Dmk2/fish15/ 17-40L/ 24LII /85 /135L/ 430 EX II/ 2x600EX
Regulamin pkt8.
Używałem kilka razy 50 1.8 z 400d na koncertach i musze przyznać, że nie było tragicznie. Iso 800, słaby af, konieczność wyszukiwania momentów gdy oświetlenie padało na strzelaną postać, ale można - mimo wszystko lepiej niż z obiektywem 2.8. Musisz bardzo uważać na czas bo jak wyjdziesz realnie na dluższy niz 1/50 to ciężko utrzymac ostrość (niestety gwiazdy sie ruszają, a mogłyby spokojnie poczekać)![]()
a 70-200 to szczególnie w budżecie do 600zł
Obawiam się, że zostaje wspomniane 50mm/1.8 lub...dalsze odkładanie pięniędzy
Mój egzemplarz jest ostry na 1.8, przynajmniej dla mnie. Af nie powala, ale...wolałbym to od manuala![]()
KRG
a to dlaczego?
muzyk zastyga w mistycznym skupieniu...
"martwe momenty" to także i te, podczas których muzyk przestaje się kiwać, lub nabiera tchu przed kolejnym zadęciem (mówimy o jazzie)