Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: skad te szumy

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar zbirr
    Dołączył
    Sep 2008
    Wiek
    47
    Posty
    206

    Domyślnie

    z czasu ekspozycji. matryca podczas pracy się nagrzewa, im bardziej tym bardziej szumi i tyle w tym temacie. podbijając ISO dodatkowo podbijasz prąd na matrycy który ma podobny wpływ jak długi czas.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zbirr Zobacz posta
    z czasu ekspozycji. matryca podczas pracy się nagrzewa, im bardziej tym bardziej szumi i tyle w tym temacie. podbijając ISO dodatkowo podbijasz prąd na matrycy który ma podobny wpływ jak długi czas.
    ok. To jakas cecha charakterystyczna tego modelu?

    jakie sugestie do zmniejszenia szumow?

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Bogdan56_Ch
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Chrzanów
    Posty
    377

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez incrediblooongo Zobacz posta
    ok. To jakas cecha charakterystyczna tego modelu?

    jakie sugestie do zmniejszenia szumow?
    Mniejsze ISO a przede wszystkim prawidłowa ekspozycja zdjęcia.
    Ostatnio edytowane przez Bogdan56_Ch ; 11-10-2011 o 23:35

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2011
    Posty
    45

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zbirr Zobacz posta
    matryca podczas pracy się nagrzewa, im bardziej tym bardziej szumi i tyle w tym temacie.
    Czyli teoretycznie zdjęcia zrobione na mrozie miałoby mniejsze szumy?

  5. #5
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2011
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    58

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qufel Zobacz posta
    Czyli teoretycznie zdjęcia zrobione na mrozie miałoby mniejsze szumy?
    Tak, ale to ma wpływ na szumy termiczne które objawiają się mocnymi losowymi np. czerwonymi pikselami (i praktycznie niezależnymi od ISO)
    Robiłem kiedyś testy, wystawiłem na -15*C aparat, żeby się ochłodził, potem włożyłem ciepłą baterię i naświetlałem darka ok 1h. Następnie powtórzyłem to samo w 20*C. I o ile na zimnym tych wyglądających jak badpixele szumów było relatywnie mało, to w ciepłym z kilkanaście razy więcej. Niestety zdjęcia gdzieś mi przepadły :-(
    Canon 1D mark II N, Canon 1D mark I - usz., Canon EOS 3
    Canon 24-70 f/2.8 L, Canon 100 f/2.0, Canon 580EX
    Olympus mju II

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qufel Zobacz posta
    Czyli teoretycznie zdjęcia zrobione na mrozie miałoby mniejsze szumy?
    zdecydowanie mniejsze byłyby po zanurzeniu aparatu w ciekłym azocie
    A tak na poważnie - jeśli to crop 100% z 18Mpix, to szum jest niewielki.

  7. #7
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qufel Zobacz posta
    Czyli teoretycznie zdjęcia zrobione na mrozie miałoby mniejsze szumy?
    Swojego czasu w sieci widziałem test na alfioku - robiono zdjęcia przed i po włożeniu do zamrażarki. Różnica była kolosalna.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  8. #8
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez qufel Zobacz posta
    Czyli teoretycznie zdjęcia zrobione na mrozie miałoby mniejsze szumy?
    Teoretycznie. W praktyce w komorze lustra panuje temperatura dodatnia, no chyba że jest naprawdę zimno a Ty na zewnątrz zmienisz obiektyw.

    Fotografuje dużo na mrozie, nawet przy -25 C, ale różnic nie zauważyłem.... no ale chyba nie jestem do końca obiektywny, bo z analizowania szumów wyrosłem jakieś 5 lat temu :-)
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  9. #9
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    114

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Teoretycznie. W praktyce w komorze lustra panuje temperatura dodatnia, no chyba że jest naprawdę zimno a Ty na zewnątrz zmienisz obiektyw.

    Fotografuje dużo na mrozie, nawet przy -25 C, ale różnic nie zauważyłem.... no ale chyba nie jestem do końca obiektywny, bo z analizowania szumów wyrosłem jakieś 5 lat temu :-)
    W praktyce chyba też, panowie którzy podłączają DSLry pod teleskopy mogą to potwierdzić, najpierw schładzają aparat a potem jeszcze czasami budują sobie takie "mini" lodówki na body. Różnice wtedy widać kolosalne ale tam są stosowane bardzo długie czasy naświetlania. Oczywiście robią to głównie pozytywnie zakręceni hardkorowcy, a tu jeszcze lepszy patent chłodzenie samej matrycy http://www.ledametrix.com/co2/

  10. #10
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez y3k Zobacz posta
    W praktyce chyba też, panowie którzy podłączają DSLry pod teleskopy mogą to potwierdzić, najpierw schładzają aparat a potem jeszcze czasami budują sobie takie "mini" lodówki na body. Różnice wtedy widać kolosalne ale tam są stosowane bardzo długie czasy naświetlania.
    Tak, oczywiście. O chłodzeniu matryc w astrofotografii czytałem już kilka lat temu. Pisząc "teoretycznie" miałem na myśli to że nie ma to prostego przeniesienia do "konwencjonalnej" fotografii, gdzie operuje się czasami naświetlania grubo poniżej 1 s.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •