Będzie zadyma? Ktoś ma zeszłoroczne "smaczki" żeby móc ocenić jak tam było? Warto przyjeżdżać?
Wersja do druku
Będzie zadyma? Ktoś ma zeszłoroczne "smaczki" żeby móc ocenić jak tam było? Warto przyjeżdżać?
No, media robią wszystko, aby doszło do masakry. Może być ciekawie ;-)
BTW kto się wybiera? Dobry temat na battle :-)
Rozumiem, że koledzy lubią robić zdjęcia jak się ludzie biją?
Miałem o was znacznie lepsze zdanie.
Tak, lubimy. Trzeba się jakoś odmóżdżyć po sezonie ślubów.
W tym akurat mogę pomóc, pędzlem niczego nie zniszczę :)
Wracając do tematu, jest gdzieś trasa marszu? Na stronie widzę że zaczynają na
pl.Konstytucji godzina 15, ja z dobrym wiatrem byłbym na 16..
Trasa chyba nie jest ujawniona z obawy przed zablokowaniem.
Trochę późno ten marsz o 16 to już będzie trochę ciemno ;(
Może i ja się wybiorę.
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/n...eria-miniatury
zadymy raczej nie będzie, pewnie będzie dużo policji jak w zeszłym roku
Dużo policji i pewnie będą nasilone kontrole autokarów przed warszawą, aby nie wpuścić do warszawy "zadymiarzy". Na jakimś forum czytałem, że nacjonaliści Z Niemiec przyjeżdżają odpowiednio wyposażeni, aby z jednej strony prowokować starcia oraz policję, a z drugiej strony będą wyposażeni w urządzenia do rejestracji zachowań Policji - niezgodnych z prawem (?)
No to się nie zawiodłeś :?Cytat:
Tak, lubimy. Trzeba się jakoś odmóżdżyć po sezonie ślubów.
To był ktoś w końcu z CB na reportażu z marszu :D
Ktoś z "naszych" dostał po gębie.
Tyle widziałem w Onet TV.
źródło : http://www.facebook.com/photo.php?fb...&type=1&ref=nf
VICE
Adam Tarasiuk. Nasz fotograf pobity przez nazioli/kiboli. Pl. Konstytucji. Aparat ****** - nie ma materiału.
Przynajmniej czapka i apaszka została.
Canonów było mnóstwo więc może ktos też z forum.
Nie mogłem być na defiladzie, więc udałem się w stronę pl.Konstytucji. Zaparkowałem gdzieś na tyłach Marszałkowskiej, wychodzę bramą i wpadam na odział policji.
1.
2.
Dochodze do pierwszego zgromadzenia.
3.
Pierwsza zadyma gdy od Wilczej wpadło kilku huliganów. Jednak szybko uciekli do Kruczej i wyszli Piękną na plac. Tam stał ten nieszczęsny fotograf. Zaczęło się.
Ciekawostka: Na pickupie zainstalowana najnowsza broń do walki z zamieszkami - system LRAD. Działa jak normalny głośnik, ale potrafi też uderzyć strumieniem fali dwiękowej powodując nawet trwałe uszkodzenie słuchu. I chyba dlatego, wczoraj nadal pełnił rolę jedynie głośnika.
4.
5.
Coś się też działo na Koszykowej, ale szybko stłumiono.
6.
JKM widząc co się dzieje ruszył Marsz do Puławskiej, z niej w stronę Belwederskiej.
7.
8.
Po bitwie.
9.
Huligani rzucali w policję wszystkim co mieli pod ręką.
10.
Superstacji też się dostało.
11.
Spod pomnika marszałka Piłsudskiego do Placu na Rozdrożu jest około kilometra. Marsz był dłuższy..
12.
13.
14.
Niestety, od strony Agrikoli oraz Armii Ludowej nadciągnęli kibole. Podpalili auta TVN'u, organizator postanowił rozwiązać zgromadzenie.
15.
szkoda wielka. cieszę się że nie mieszkam w warszawie, nie cieszę się ze mieszkam w polsce. ponoć francuzi umieją świętować dzien niepodległości... może się przenieść?
Oj,nie radzę.Byłem w Paryżu podczas narodowego święta.To co w W-wie to po prostu ciche żałobne nabożeństwo.Nie chcę nawet wspominać....
hehe :) nie byłem, ale kiedyś chętnie się przekonam :)
A czego niby można się spodziewać jeśli wchodzi się między bandytów i zamiast rzucać kamieniami robi im się zdjęcia? I tak dobrze się skończyło obili trochę pysk i zabrali aparat. A mogli zabrać zdrowie albo i życie. Podejmując takie a nie inne ryzyko należy brać to pod uwagę i chyba na szali powinien przeważyć zdrowy rozsądek a nie brawura. Zdjęcia to nie wszystko.
Nie trzeba jechać do Paryża. Pamiętam w Warszawie taki dzień wagarowicza, w który wyleciało większość sklepowych witryn. Na następny rok pierwszego dnia wiosny wszyscy pozabijali okna sklepowe gips kartonem i próżno go było szukać w marketach budowlanych w całym województwie. Ale fakt, że te ostatnie zamieszki jakieś takie żałobne były. Może zamiast zapraszać niemieckich cherlaków z antify powrócić do dobrych zwyczajów i zaprosić naszych górników i stoczniowców?
Rzeczywiście patrząc w TV na zachowania niektórych osób robiących zdjęcia to można odnieść wrażenie, że zatracili oni swój instynkt samozachowawczy.Cytat:
A czego niby można się spodziewać jeśli wchodzi się między bandytów i zamiast rzucać kamieniami robi im się zdjęcia? I tak dobrze się skończyło obili trochę pysk i zabrali aparat. A mogli zabrać zdrowie albo i życie. Podejmując takie a nie inne ryzyko należy brać to pod uwagę i chyba na szali powinien przeważyć zdrowy rozsądek a nie brawura. Zdjęcia to nie wszystko.
W sumie nie wiem, jak wygląda takie święto w Paryżu, ale byłem kiedyś świadkiem działań oddziałów zwartych francuskiej policji w centrum ich stolicy - uwierzcie, że nasza polska Policja to przy nich potulne baranki.Cytat:
Oj,nie radzę.Byłem w Paryżu podczas narodowego święta.To co w W-wie to po prostu ciche żałobne nabożeństwo.Nie chcę nawet wspominać....
Bardzo żałosny też był fakt spalenia wozu transmisyjnego TVN24 na oczach stojącego w pobliżu uzbrojonego po zęby kordonu policyjnego - tutaj nasza Policja raczej się nie popisała.Cytat:
Ale fakt, że te ostatnie zamieszki jakieś takie żałobne były.
Wybrał zły moment na przeglądanie zrobionych przez siebie zdjęć.Cytat:
Ktoś z "naszych" dostał po gębie.
Mateusz, dzięki za zdjęcia. Tak sobie wyobrażałem to wydarzenie, dlatego min. się tam nie wybrałem.
Swoją drogą, gdybym spalił sąsiadowi samochód, wszedł na jego podwórko z pałą i rzucał w niego kamieniami, to zupełnie słusznie stanąłbym przed sądem pod zarzutem zamachu na życie i zdrowie, usiłowanie zabójstwa i zniszczenie mienia dużej wartości. Pewnie dostałbym z 8 albo 15 lat, w zależności jak celnie rzucałbym kamieniami.
Mam nadzieję, że tą bandę zwyrodnialców spotka zasłużona kara, adekwatna do tego co zrobili.
Ile trzeba mieć pustki we łbie, żeby na święto Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej zapraszać faszystowskie bojówki niemieckie?:roll::roll::roll:
No niestety. Właściwie to pierwszy raz obserwowałem uliczne zamieszki. Na pl. Konstytucji jeszcze czułem się w miarę bezpiecznie(pomijając gaz łzawiący - niefajne uczucie). Marsz ruszył, kibole uciekli więc miałem nadzieję że już będzie spokój. Do pl. Na Rozdrożu szedłem z jakąś grupką - glany i czerwone szelki. Zainteresowali się aparatem, ostrzegli zebym uważał bo już kilku reporterów dostało, szybko dodali ze śmiechem iż z ich strony nic mi nie grozi.
I dopóki nie nadciągneli kibole, było dobrze.
Podpalili auta TVNu, zebrały się oddziały policji, przyjechały armatki i wszystko wskazywało na to że policja uderzy w tłum. Nie było gdzie uciekac, więc się lekko zestresowałem. Naszczęście tego niezrobili.
Z drugiej strony, Marsz sam w sobie zrobił na mnie ogromne wrażenie. Tysiące ludzi - starzy, młodzi, pary, rodziny, kazdy z flagą, naklejką itp. Czuć było jedność i z tego dnia właśnie to zapamietam na lata.
Ja uczciłem Święto Niepodległości koncertem zespołu Vintage, w Pruszkowie. ;) Dawali piękne kotyliony, była pani starosta i kupa kombatantów ;) Jak się obrobię z "siłą wyższą", wrzucę kilka zdjęć do mojego wątku.
Ktoś z forum?
http://www.youtube.com/watch?v=lWtQS...opvideos_music
Szkoda, że nie wiedziałem o koncercie. Krzysiek to mój stary znajomy.
dostał z otwartej i raczej w oko, więc nos raczej ok
ale zastanawia mnie odwaga tego gościa, a raczej śmiecia od razu uciekał
I to jeszcze taki, co raz po prawej, raz po lewej ...
http://www.youtube.com/watch?v=tWCXB...layer_embedded
Przypuszczam że kolega Micles jest bardzo zadowolony. To dobrze że jego marzenia się spełniły.
nie traktujcie zbyt poważnie, tego co czasem piszę... :)
to i ja się pochwalę: http://mgrochocki.wordpress.com/2011...dro-ciemnosci/
byłem tylko tam gdzie się bili, być może więc byli tam też jacyś normalni ludzie, ale ja ich nie widziałem
też pierwszy raz widziałem z bliska zamieszki i - jeśli to będzie zależeć tylko ode mnie - to mam nadzieję, że również ostatni
Jeszcze się nie udzielałem na forum ale jako, że nałogowo czytam CB to też się podzielę fotkami http://marekjablonski.blogspot.com/ wszystkie Canonem oczywiście :) i dla odmiany b/w
marecki86
naprawdę fajne zdjęcia :D
punky to miło, że tak je oceniasz dzięki :)
jest jedno lekarstwo
odciąć prąd w więzieniach, co ciekawe robiłem badania i bez czego nie mógł byś żyć i wolność nie było zbyt częstą odpowiedzią natomiast elektryczność i owsze wtedy kary nawet 3 miesiące były by rzeczywiście karą nie mówiąc juz o tym że ja i ty za prąd sami sobie musimy płacić. Ogrzewanie na poziomie 15' w zimie i ziemniaki codziennie i w tym kraju nie bedzie przestępców.
Wpadnij w sobotę. Będzie powtórka.
Wczoraj podano, że 3 osoby zostały zwyrokowane, a pozostałe (ile ich było? 200?) "zwolnione, ponieważ niezbędne jest uzupełnienie dowodowe". Skoro więc zwolniono bandytów do domu, to o czym mówimy? Niech sobie maja i prąd w tych więzieniach internet i kablówkę. A niech tam! I tak nie mają okazji z tego korzystać.
Jako że dyskusja bardzo ogólna przenoszę do Hydeparku, jednocześnie uprzedzając że wszelkie wzmianki o polityce, światopoglądach itp. zostaną natychmiast "nagrodzone" regulaminowo 8-).