Co wybrać obiektyw czy lampę??

Jeśli zły dział to przepraszam, chodzi tutaj o dwie rzeczy i nie wiedziałem do którego wrzucić.

Mam mały dylemat bo mam trochę kasy, rodzice też mi coś dołożą i zastanawiam się czy kupił lampę (do 1000zł) czy może zmiennik Kita na np. T17-50. Od razu mówię też, że kit bez stabilizacji nawet... Jeśli chodzi o przydatność to KITA dosyć rzadko używam ze względu na jego ostrość, głównie tylko na jakiś przyjęciach domowych itp. ale tutaj też jest problem z lampą bo wbudowana w pełni mi nie wystarcza i nie osiągam takich efektów jakie by chciał. Ten kit nawet jest nieostry na 18mm.. nie wiem może ja źle go używam albo mam zbyt mało stabilny statyw..

Z góry dziękuję za sugestie i pomoc.
Pozdrawiam.

Kup T17-50.

Nie wiem jakiego masz Kita bo jeśli nowszego z IS to jak za te pieniądze jest całkiem znośnym obiektywem i przy odrobinie wprawy można zrobić nim niezłe zdjęcia. Nie spodziewaj się, że jak kupisz lepsze szkło to jakość twoich zdjęć nagle pójdzie w górę bo co z tego, że kupisz dobry obiektyw jak twoje umiejętności będą stały w miejscu. Jeśli robisz zdjęcia w domu przy sztucznym świetle lub słabym oświetleniu to ja w pierwszej kolejności wybrałbym lampę. Dobrze doświetlone zdjęcie to podstawa szczególnie, że robisz zdjęcia w domu - tu lampa jest nieoceniona i bardzo poprawia jakość fotografii. W odróżnieniu od wbudowanej można ją nakierować tam gdzie chcesz dzięki czemu światło jest równomiernie rozprowadzone i nie wali centralnie po twarzy jak wbudowany flesz. Pewnie, że lepiej mieć jaśniejsze szkło jak wspomniany Tamron i lampę jednak gdy ograniczają środki to ja wybrałbym lampę bo wybierając lepsze szkło i tak brak lampy nie da ci spokoju i będziesz za nią tęsknił zwłaszcza gdy raz spróbujesz zdjęć z jej użyciem i przede wszystkim nauczysz się używać jej z głową

Cytat:

---

Zamieszczone przez Szymek

Jeśli chodzi o przydatność to KITA dosyć rzadko używam ze względu na jego ostrość, głównie tylko na jakiś przyjęciach domowych itp. ale tutaj też jest problem z lampą bo wbudowana w pełni mi nie wystarcza i nie osiągam takich efektów jakie by chciał.

---

Nie piszesz jakiego jeszcze używasz obiektywa oprócz kita? Geralnie lampa według mnie robi znacznie większą różnice. Takze na tym bardziej skorzystasz. Z drugiej strony jak jesteś bardzo niezadowolony z kita, to też trzeba coś z tym zrobić. Może kit z IS ? Z moich doświadczeń Tami 2,8 nie jest dużo ostrzejszy od tego Kita, największą zaletą jest ostrość i świątło w cały zakresie

Oprócz kita posiadam C70-300 f4-5.6 i C50mm f1.6

Cytat:

---

Zamieszczone przez Szymek

Oprócz kita posiadam C70-300 f4-5.6 i C50mm f1.6

---

Tej 50-tki jesteś pewien, że ją posiadasz?

Generalnie na twoim miejscu brałbym obiektyw...
Bez lampy sobie jakoś poradzisz, ja też sobie dłuuugo radziłem, dopiero teraz postanawiam sobie kupić jakieś niedrogie coś ;)
A obiekty... jasny i uniwersalny pod względem ogniskowej zawsze się przydaje.
Za tysiaka nie kupisz żadnego szału, może samyanga 85tke.
Sam na niego poluję.... ale nie każdy musi przepadać za stałkami.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sunders

Tej 50-tki jesteś pewien, że ją posiadasz?

---

ehhh f1.8 oczywiście :)

--------------------------------

Jeśli już miałbym decydować się na szkło to raczej na jakiegoś spacer zooma typu Tamron 17-50 f2.8. Na pewno nie chcę stałki bo muszę mieć jakiegoś uniwersalnego zooma na przyjęcia, do kościoła itp.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Łili Szekspir

Obiektyw czy lampa?...Otóż jest pytanie
Jestże dla matrycy szlachetniejszym obrazy ostre przyjmować z Tamrona,
czyteż przez siermiężne soczewki kitowe
opornie, lecz światłem z lampy ubogacone?

---

Pytaniem zostaję w jakiej kolejności co kupić, a nie co - bo odpowiedź jest jedna: obiektyw i lampa to bardzo ważne rzeczy w fotografii.

Pozdrawiam.

Osobiscie wolał bym tamrona i mieć światełko 2.8 ,lampy nie bedziesz używał chyba cały czas a dzięki szkiełku zobaczysz nowe możliwości,oczywiscie lampa była by kolejnym ważnym zakupem bo po pewnym czasie przychodzi moment gdy bez lampy ani rusz

Cytat:

---

Zamieszczone przez horak

Nie wiem jakiego masz Kita bo jeśli nowszego z IS .....

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez Szymek

...Od razu mówię też, że kit bez stabilizacji nawet...

---

Przed udzieleniem odpowiedzi warto dokładnie przeczytać pytanie :twisted:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bartek_902

oczywiscie lampa była by kolejnym ważnym zakupem bo po pewnym czasie przychodzi moment gdy bez lampy ani rusz

---

Święte słowa.
Ja też brałbym lampę. Zrobiłem sporo zdjęć kitem (tym bez IS) i są one do zaakceptowania więc ze szkłem bym się wstrzymał. Ale niestety za ciebie nikt nie zdecyduje.

Ja bym chetnie najpierw zobaczyl te rzekomo nieostre zdjecia z kita...

Kup tanią lampę np. Yongnuo 560 (chyba ten numer). Lampa w pełni manualna, więc fotki we wnętrzach tez do robienia w trybie manualnym, ale idzie to obskoczyć. Najpierw kilka błysków testowych sprawdzenie histogramu i potem wszytskie parametry masz już ustawione i możesz cykać. (i dodatkowo masz +50 do lansu robiąć zdjęcia na pełnym manualu)

Tania lampa w tym wypadku oznacza jakieś 200PLN jeżeli kupujesz na ebaju z HonkKongu. Jeżeli lampę polubisz mozesz szukać jakiejś lepszej z automatyką i innymi bajerami. A taniznę sprzedać (albo zostawić jako drugą).

Jak stwierdzisz, że ustrojstwo ciężkie i nieprzydatne wystawisz na allegro. (Ze stratą góra 50PLN, albo i bez starty w ogóle).

I wtedy będziesz miał dylemat jaki obiektyw.

Niewiele więcej kosztuje używany Nissin 622.

A może warto byłoby najpierw stwierdzić z jakiego powodu fotki są nieostre? A może poruszone? A może AF nie trafił? A może obiektyw przymknięty do f8 da ostre zdjęcia i wtedy lampa będzie dobrym wyjściem? Padły propozycje manualnych lamp, fajna rzecz o ile umie się z nich korzystać i lepiej sprawdzają się na statywie wyzwalane np. radiowo niż na aparacie gdzie każde podejście/odejście od obiektu wymusza zmianę przysłony/mocy lampy.

Były tematy o lampach, i jeden człowiek powiedział że lampa jest jedna z ostatnich rzeczy która się kupuje. Poza wyjątkami oczywiście typu gdzie bez lampy ani rusz.

Potrzeba ci jeszcze jednego problemu na głowie? Opanuj to co masz.

popieram Przemka
w lampe bez ETTLa do reportażu nawet nie wchodź , zwłaszcza na początku. Przy iso 1600-3200 i f/2-2.8 , canonowska 430ex na 1/64 z bouncerem przepala mi 1plan gdzie przy ETTL jest oczywiście wszystko w porządku. Dziwi mnie czemu producent umożliwiając systemowi ettl z błyśnięciem dużo słabszym od 1/64 ( minimum w trybie M ) ,nie umożliwił takiej regulacji w trybie M.
Tamron dobre szkło, po przesiadce z KITa byłem zachwycony, choć po przesiadce na szkła z USM czar pryska ;)
Osobiście wybrałbym Tamrona + przemęczenie z wbudowany fleszem z jakimś DIY dyfuzorem .Chyba lepiej zarejestrować 2 plan niż mieć super lampę i czarną plamę w oddali.

A ten kit to nie jest ostry z jakim aparatem? I w jakich warunkach? I w tych samych warunkach 50/1,8 jest ostra?

Ja do mojego 18-55 (wersja z IS) dokupiłem lampę i od tej pory kit robi przyzwoite zdjęcia. Światło jest nieocenione nawet w amatorskiej fotografii, dlatego ja polecam kupno lampy C430exII.

Poza tym masz kita, 70-300, 50/1.8, lampa przyda ci się także do portretówki, jest jakby uzupełnieniem tego co masz, a masz już obiektyw szeroki, wąski i portretowy, więc mi tu brakuje lampy. Choć faktycznie kita warto wymienić na coś lepszego, ale jak się pomyśli to wszystko by się chciało wymienić, np. 70-300 na 70-200, a 50/1.8 na 50/1.4. :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez addie

Osobiście wybrałbym Tamrona + przemęczenie z wbudowany fleszem z jakimś DIY dyfuzorem .Chyba lepiej zarejestrować 2 plan niż mieć super lampę i czarną plamę w oddali.

---

Robiąc na przyjęciach rodzinnych i waląc w sufit będziesz miał prędzej niedoświetlone tło z kukułki niż lampy zew. Przykład post 22.
http://www.canon-board.info/showthre...625#post749625

No i wszystko jasne... :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez saiqard

ja też stoję przed takim dylematem. ale obok tamrona zastanawiam się jeszcze nad canonem 17-85 IS USM i canon 28-135 IS USM.

---

Myśli swe kieruj w stronę tamrona, jest po prostu lepszy :)

Docenisz jak będziesz posiadać stałe światło w całym zakresie... bierz Tamrona.

czyli uważacie, że stałe światło w tamronie jest dużo lepsze od USM i stabilizacji w canonach?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I dlaczego tak sądzicie??:)

Dlaczego kota do góry ogonem wykręcasz kolego?

Nie uważam, że IS i USM są gorsze od światła 2.8 w tamronie. Uważam natomiast iż Tamron 17-50/2.8 jest lepszym wyborem od canona 17-85IS USM.
Jest po prostu dwie klasy lepszy optycznie, a to jak Ci zapewne wiadomo rzutuje na produkt finalny, którym jest fotografia :-D

Głośności tamrona ani cichości canona na zdjęciu nie będziesz widział.

Pozdrawiam.

Ale masz pytania... Zrób 5tys. zdjęć i będziesz wiedział czego Ci brakuje. Sam stoję przed podobnym wyborem. Tylko, że osobiście wolę robić bez lampy zdjęcia (może dlatego też że nie umiem z nią robić) i przydałoby mi się jasne szkiełko. Ty możesz mieć odwrotnie... Sam musisz sobie odpowiedzieć na takie pytania...

Lampa - jeśli często robisz zdjęcia we wnętrzach, tam zewnętrzna lampa, umiejętnie użyta da Ci większe możliwości niż jaśniejszy obiektyw (szczególnie że tam gdzie różnica jest największa masz możliwość użyć jeszcze jaśniejszego szkła, w końcu masz 50 1.8)

Obiektyw - w pozostałych przypadkach :).

Nie rozumiesz tego co napisałem. Musisz sam stwierdzić czy mając do dyspozycji 3-4 działki bardziej otwartą przysłonę niż dotychczas starczy Ci czas naświetlania jaki otrzymasz. Możesz to stwierdzić używając kita... Jeżeli nie tzn ze potrzebujesz lampy...

ilu polakow, tyle opinii... to i ja swoja dorzuce... jasny, ostry obiektyw to super sprawa, ale jak by pojawil sie przede mna maly wredny krasnoludek z magiczna rozczka i kazal wybierac miedzy lampa, a C50f1.4 (ostatnio moj ulubiony obiektyw) bo drugie mi zniknie to jednak wybralbym lampe.
Tak wiec moja rada taka: bierz lampe (od razu jakas przyzwoita, nie baw sie w zadne tanie manuale) a reszte do skarbonki i zbieraj na obiektywy: t17-50, C70-200, C50f1.4 lub C85f1.8, no i wtedy bedzie najwyzszy czas puche wymienic :)
no, to zaplanowalem Ci wydatki na najblizsze 3-4 lata

Podobne założenia sam sobie postawiłem;) Jeszcze dołożyć właśnie trzeba by 430EX. No i kwestia co pokolei, na pewno zacznę od 50 1.8 bo jest najtańsze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Szymek

Od razu mówię też, że kit bez stabilizacji nawet... Jeśli chodzi o przydatność to KITA dosyć rzadko używam ze względu na jego ostrość, głównie tylko na jakiś przyjęciach domowych itp. ale tutaj też jest problem z lampą bo wbudowana w pełni mi nie wystarcza i nie osiągam takich efektów jakie by chciał. Ten kit nawet jest nieostry na 18mm.

---

Czy uważacie, że jakakolwiek lampa poprawi ostrość zdjęć robionych tym kitem 18-55/3,5-5,6 :?

Ostrości Ci nie poprawi... Chyba że walisz lampą na wprost to wydawać może Ci się, że zdjęcie jest ostrzejsze, ale tak naprawdę kontrast się zwiększa często i kolory są nijakie..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zobacz co można kitem:)
http://canon-board.info/showthread.php?t=30159

ostrosci nie, jakosc zdjec (w niedoswietlonych pomieszczeniach) zdecydowanie tak!

Cytat:

---

Zamieszczone przez niechcemisie

Zobacz co można kitem:)
http://canon-board.info/showthread.php?t=30159

---

Co można kitem, to wiem, ale Szymek napisał, że to starszy kit bez stabilizacji/gorszy optycznie/ i że rzadko go używa ze względu na jego ostrość. Dlatego uważam, że lepiej zacząć od zakupu lepszego obiektywu niż od lampy.

Oczywiście, że lampa poprawi ostrość zdjęć robionych kitem. Bez lampy trzeba nim robić na pełnej dziurze a z lampą można przymknąć do f8. Różnica na 100% będzie widoczna. I nie mówię tu o waleniu lampą na wprost. I jeszcze jeden powód dla którego zdjęcia mogą być ostrzejsze, bez lampy czasy w okolicach 1/30 i ryzyko poruszenia zarówno aparatu jak i obiektu a z lampą zamrożenie ruchu choć traci się wtedy światło zastane więc uprzedzę komentarze i napiszę, że nie zawsze się to sprawdzi.

Szymekobejrzałem Twoje zdjęcia na blogu, nie widzę żeby były rażąco nieostre, uważam że są przemyślane kompozycyjnie i całkiem do zaakceptowania. Jeżeli naprawdę jesteś niezadowolony ze swojego kit'a, pisałeś że jest bez stabilizacji to proponowałbym zakup Canona 18-55 z IS plus lampy NIssin Di 622. Optycznie kit ze stabilizacją jest lepszy od tego bez stabilizacji a lampa Nissin chociaż nie systemowa całkiem dobrze pracuje z Canonem. Podczas uroczystości rodzinnych używam takiego zestawu i 80% zdjęć jest naświetlonych jak należy. Największą wadą lampy jest to że się długo ładuje.
Cenowo śmiało zmieścisz się w 1000zł

Cytat:

---

Zamieszczone przez niechcemisie

...wolę robić bez lampy zdjęcia (może dlatego też że nie umiem z nią robić)...

---

no właśnie - większość fotografujących zapiera się lamp jak żaba błota - "bo nie wypada,.. bo lepsze zastane..., bo czary mary...", a tak na "samo życie" często właśnie umiejętne użycie lampy (konieczność jej użycia) pomaga wybrnąć z wielu komplikacji, jakie "zastane" może wywołać - ale tylko umiejętne użycie, a nie zwykłe "dopalenie"... zatem...

Cytat:

---

Zamieszczone przez MAF

...jeśli często robisz zdjęcia we wnętrzach, tam zewnętrzna lampa, umiejętnie użyta da Ci większe możliwości niż jaśniejszy obiektyw...

---

i nie tylko we wnętrzach - na zewnątrz też (umiejętnie użyta)... etc. etc. etc...

Cytat:

---

Zamieszczone przez SirDuncan

ilu polakow, tyle opinii...

---

na pewno więcej poprawnych językowo... polskie znaki to nie tylko zwykły wymysł... po prostu lepiej się czyta...
.

Cytat:

---

Zamieszczone przez majson

Jesli chodzi o Tamiego posiadalem rowniez i moge napisac tylko tyle ze jest to wiertarka moze i ostra ale swiatło 2.8 w pomiesczeniach bez lampy to wciaz mało.

A jesli chodzi o kolejna opcje to lampa 430ex canona na poczatek i nic innego poza systemem.Lampy canona sa uwazam najlepsze do aparatu canona.Za 6 czy 7 stówek masz uzywana bardzo dobra lampe.

Po prostu lampa musi byc w torbie fotografa.Czasami swiatla jest za mało nawet jak masz stałke i co wtedy?:)

---

Tak tylko jak masz jasną stałke to przymus użycia lampy jest nie jest aż tak częsty.Przy stałkach jaśniejszych niż f2 taka EX430 wystarczy.

W tych samych warunkach. Przy szkłach f2,8 f3,5 f4 EX430 to często za mało i za wolno i co wtedy? EX580 za 1300-1600zł ?:)
A czasem jedna mocna lampa to dalej za mało, dając efekt jasnego 1 planu i czarnego 2 planu (i dalej) bo nie ma od czego odbić.

Oczywiście zależy kto jakiego efektu oczekuje.

Retter, wtedy Yongnuo 460 za ok. 200zł/szt. wyzwalane wbudowaną fotocelą ratują sytuację. I 430EX spokojnie je wyzwoli nawet pracując w E-TTL.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Przemek_PC

Retter, wtedy Yongnuo 460 za ok. 200zł/szt. wyzwalane wbudowaną fotocelą ratują sytuację. I 430EX spokojnie je wyzwoli nawet pracując w E-TTL.

---

Naturalnie że można taniej i to jest rozsądniej. Ale skoro majson poleca systemowe lampy to takim torem poprowadziłem dalszą rozmowę.

Ja osobiście na początek (gdy już MAM jasne szkło i użyteczne wyższe iso nie musi być od razu FF) brał bym którąś z podróbek systemowych np Metza z kukułką ma automatykę, obracany palnik z duża swobodą. Bo mamy względnie (co canona) tania dobrą lampę z automatyką i gdy mamy czas możemy się pobawić na M, przy czym ta zabawa będzie 2x tańsza niż z canonem ze względu na koszt palnika.

retter możesz coś konkretnie polecić?

T17-50 lampa to wyższa szkoła jazdy, najpierw naucz się robić dobre ujęcia

Cytat:

---

Zamieszczone przez niechcemisie

retter możesz coś konkretnie polecić?

---

Czytaj temat od początku, nie jest on za długi. Kurde ludzie rozumiem wątki
książki jest trudno przeczytać. Ale ten raptem 5 stron:roll:

Tu jest kupa wiedzy tylko trzeba usiąść i przeczytać, nawet nie trzeba kupować.

Osobiście jeszcze lampy nie mam no ale już zaczyna mi jej brakować:/