Taki drobiażdżek właściwie, ale przejrzałem instrukcje, przejrzałem opcje i nie widzę możliwości... Może jednak się mylę... czy jest możliwość ściszyć/wyłączyć odgłos zwalnianej migawki w Canon 50D?
Wersja do druku
Taki drobiażdżek właściwie, ale przejrzałem instrukcje, przejrzałem opcje i nie widzę możliwości... Może jednak się mylę... czy jest możliwość ściszyć/wyłączyć odgłos zwalnianej migawki w Canon 50D?
Zastanów się przez chwilę... Jak wg. Ciebie miałoby być zrobione to "wyłączenie" dźwięku pracy migawki?
:confused:
Zajrzyj może do środka przy zdjętym obiektywie, spotka Cie spora niespodzianka :)
Nie mam pojęcia, nie znam się na technicznych szczegółach wnętrza ani oprogramowania, ale przecież w różnych aparatach głos jest różny a czasem wręcz żaden, więc może się da...
Tak z okazji trwającej obok mnie budowy... Jak wyłączyć odgłos pracującego młota pneumatycznego?Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Migawka to jest urządzenie MECHANICZNE. Równie mechanicznym i głośno klapiącym urządzeniem jest lustro..
Proponuję się przyzwyczaić. :rolleyes:
to nie jest nagrany odgłos migawki - tam w środku naprawdę jest migawka... możesz spróbować ją wyciszyć gąbką, ale z efektów raczej nie będziesz zadowolony
moja rada - kup najnowsze SONY NEX, tam tego problemu nie ma
Hm... no dobra, zajrzałem do aparatu... i nic...
...ale uparty jestem wiec jeszcze zrobiłem zdjęcie przy zdjętym obiektywie...
No i dobra, moje pytanie głupie było, zielooono miii :)))
Szukam, szukam i sam nie znalazlem dzwieku migawki "SZCZEK PSA" w moim 5D2, a w S2 IS mam :evil:
Swoją drogą, nawet widząc już, jak ten dźwięk dokładnie powstaje, i tak nie chce mi się wierzyć, że nie można by tego sprzętu zrobić tak, aby chodziło ciszej. Może ten 'PZDRYG' jest cool i klimatyczny i w ogóle, ale próbowałem dzisiaj podchodzić do zwierzaków i irytowało mnie to niepomiernie.
Dobrze wycisza wszelkie dźwięki pianka montażowa. Odkręć obiektyw wstrzel odrobinę pianki (około 5cm/3). Zakręć obiektyw i gwarantuję, że już nigdy nie usłyszysz tego przeklętego dźwięku.
Aż sie zalogowałem :-) bo myślałem że do działu humor trafiłem. Poszukałem i znalazłem w moim małym canonie dźwięk strzały trafiającej w tarczę. Że też wcześniej nie szukałem :-(
Zdecydowanie najlepszy wątek w tym roku na forum :D
Niestety Canon nie dał takiej opcji w sofcie - myślę że to dobry powód do zmiany systemu :mrgreen:
Hm... moje pytanie może mądre nie było, ale mam usprawiedliwienie: jestem profesjonalistą w innych dziedzinach wiedzy, a fotografuję dużo z zamiłowania i potrzeby, chociaż szkół żadnych nie kończyłem. Natrafiłem kiedyś -gdzieś - na tekst o tym że można było głośność migawki zmienić w opcjach, najprawdopodobniej (tak sobie teraz myślę) chodziło o jakiś kompakt.
Mam dziwne wrażenie, że ty nie masz takiego usprawiedliwienia do swojej odpowiedzi.
Podaj adres, prześlę ci piankę, przetestujesz i podasz mi rezultat.
Wątek zaiste boski :D
To jest tak:
kompakt potrafi imitować lustrzankę
lustrzanka kompakta - nie!
Czyli kompakt lepszy. Polecam. Ma masę różnych opcji ;-)
nie ma głupich pytań, śmiesznie to się robi jak pytający się upiera że oczywiście wiedział tylko co innego miał na myśli,
co do samego dźwięku migawki to lubię ten dźwięk ale niekiedy też chciałbym go "wyłączyć", atrapy migawki w kompaktach brzmią bardzo cienko, przyzwyczaisz się i polubisz
Ja też się trochę pośmiałem, ale teraz może rzeczowo: jest takie coś jak "silent shooting". Niestety działa to jedynie w trybie live view, ale myślę, że warto będzie zajrzeć do instrukcji, bo to częściowo rozwiąże Twój problem
Drogi Whitefire,
Canon 50D posiada odrębny silnik przeznaczony do obracania lustra i drugi do migawki. Nie da się zmienić ich głosu.
Warto jednak wiedzieć, że w trybie live view można to zrobić znacznie ciszej, a to dlatego, że większość odgłosu zostaje wydana już w momencie przełączenia w tryb live view.
Co więcej, tryb live view posiada tryb 'silent shooting', który jeszcze bardziej ułatwia zachowanie ciszy - włącza się go w menu (Nastawy funkcji Live view > ciche zdjęcia > tryb 2).
Tym sposobem, część dźwięku jest uwalniana dopiero w momencie zwalniania spustu. Jest to fajnie wyjaśnione na youtube pod adresem http://www.youtube.com/watch?v=5LEi3E3grlc.
Tylko, och... ups... sam sobie musiałem odpowiedzieć? Ojoj, no cóż... Oczywiście śmiech to zdrowie, zachęcam wszystkich, śmiejcie się jak najwięcej (nie przeczę, że jestem zielony), tylko hamujcie się też trochę bo przy *niektórych* można odnieść wrażenie, że się trafia do przedszkola.
Ogromne dzięki bakekowi za wzmiankę o silent shooting, NIC bym dalej nie wiedział gdyby nie on.
Wiedziałbyś więcej gdybyś przeczytał instrukcję :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Nie mogę sobie odmówić przyjemności wmieszania się w dyskusję! Spowodowane to jest nieustającym uśmieszkiem podczas czytania dyskusji. ;-)
Teraz jednak będzie całkiem poważnie. Od początku (prawie) powstania fotografii w aparatach była migawka, która wydawała charakterystyczny dźwięk. Fotograf wiedział, że zdjęcie pstryknął a fotografowani mogli przestać się już uśmiechać. Tak się ludzie do tego przyzwyczaili, że po wynalezieniu migawki elektronicznej, która jest oczywiście bezgłośna, fotografujący zażądali wprost aby można było usłyszeć kiedy zdjęcie się zrobiło. Dlatego w kompaktach elektronicznie jest wytwarzany dźwięk imitujący, bardziej lub mniej udolnie, migawkę. Podobnie jak w zabawkach - miniaturowych samochodzikach, wytwarzany jest dźwięk pracującego motoru i pis hamulców. Można powiedzieć, że kompakty to też takie zabaweczki w porównaniu z lustrzankami.
A swoją drogą też muszę poczytać instrukcję swojego samochodu i wyłączyć ten denerwujący warkot silnika.;-)
Poruszyles ciekawy temat, ktory ostatnio przerabialem.Cytat:
Zamieszczone przez bakek
Jest SILENT MODE, ale nieco niedopracowany. Wg mnie powinna byc opcja np. "wolnego podniesienia lustra" :-D
Przyklad: Siedze sobie w budzie (czatownia) i chce sie porobic zdjecia w Silent Mode, ale tak czy siak walniecie lustra o górna sciane moze (i jest) slyszane przez ptaki. To jest wlasnie kiepskie w tym. Wylaczenie tez wali lustrem...
niewierze, Boże widzisz a nie grzmisz... gratuluje zakupu lustrzanki ,Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
a tak powaznie to mozna to zrobić, zdejmujesz obiektyw, robisz zdjęcie i patrzysz co się rusza podczas robienia zdjecia, następnie wkładasz do srodka palec i wyciągasz wszsystko co sie rusza, jak leci, rwij ile ci natura dała siły, jezeli dalej podczas robienia zdjecia slyszysz cos to powtórz operacje ,
no właśnie ;)Cytat:
Zamieszczone przez RNz
i właśnie z tego powodu zawsze najciekawiej wychodzi zdjęcie drugie i trzecie - po takiej ustawce 8-)Cytat:
Zamieszczone przez Preskaler
było myśleć wcześniej i nie kupować diesla :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Preskaler
ale swoją drogą nie jest to dobry przykład - bo mając samochód teoretycznie powinieneś mieć też prawo jazdy, czyli teoretycznie zdałeś egzamin, który obejmował także budowę pojazdów (chyba nadal tak jest?), więc teoretycznie masz obowiązek wiedzieć, że samochód ma silnik.
natomiast tutaj nie ma żadnych egzaminów, i fotografować może każdy, nawet jak nie przeczyta instrukcji i nie wie - jak widać - że ma lustro i migawkę. :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez RNz
http://www.sdm.gower.pl/burst.avi
:mrgreen:
oo, widzę że przedszkolaków przyszło więcej, a dziwne, bo pora późna...
Niezwykłe jest to założenie, jakobym nie wiedział o istnieniu migawki. Świadczy raczej o niskim IQ niektórych czytających. No to wyjaśnię łopatologicznie: o odgłos pytałem, nie o migawkę!
Tym bardziej zdumiewają mnie te komentarze w świetle tego, co zostało powiedziane w późniejszych postach - moje pytanie było jak najbardziej zasadne i miało swoją odpowiedź. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że wynikało właśnie z faktu przeczytania instrukcji, tyle że grubo ponad rok temu, podczas pierwszego kontaktu z lustrzanką cyfrową. Chyba właśnie stamtąd pamiętałem, że o cichym fotografowaniu była jakaś mowa.
A że teraz wreszcie wpadł mi w ręce obiektyw z wysoka ogniskową i mogłem pójść 'na łów', problem z hałasowaniem nagle nabrał innego wymiaru.
Szukałem przy informacjach o migawce, a nie przy live view, to i nie znalazłem.
Przedszkolaki, spać. Śmiesznie było, ale trzeba czytać wszystko.
Koledzy, piszecie że ten wątek jest smieszny. Najśmieszniejszy na tym forum. Dla mnie jest najsmutniejszy. Po cholerę wiedzieć coś więcej oprócz tego gdzie jest guzik, co go trzeba nacisnąć.
Btw. przypomina mi się - o niebo bardziej śmieszne, przewotne a nie głupie - hasło niemieckich ekologów z pierwszej połowy lat 70. ub. stulecia: "Po co nam elektronia atomowa?, mamy prąd z kontaktu!"
Najsmutniejsze to jest to, że wypowiadały się (nazwijmy to tak) osoby bez zielonego pojęcia, co mówią. No bo skoro można ciszej, a tyle osób zaczyna wciskać farmazony, to jest smutne tragicznie. Dobrze, że są osoby, na których rzetelną wiedzę można jednak liczyć, bo liczba fanfaronów w stylu Shingo, bredzących coś nie do końca po polsku, jest na tym forum męcząca.
żal
łajtfajer - skończ już tą pisaninę, bo z każdym postem coraz bardziej się pogrążasz...
Ja z kolei nie wierzę, że odpisujecie na takie dyrdymały:???:
co do cichego fotografowania, to nie zapominaj wywalić z kieszeni drobnych, klucze dobrze jest owinąć jakąś gąbką wygłuszającą, przyodziać obów typu "cichobiegi", szeleszczący dres odpada, tudzież nie zabierać na łowy hałaśliwych kobit...Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Jeeezus, Maria, co za poziom! Szlam z dna forum zebrał się, żeby wyjaśnić znaczenie słowa 'warcholstwo'. To anonimowość tak na was działa, czy na co dzień też jesteście tacy płytcy? zefir, ty się zarejestrowałeś specjalnie po to, żeby napisać jakieś pierdoły o gąbce? Ty się leczyć musisz. streaker, nie martw się, mi też jest ciebie żal. Niestety nie będziesz w stanie pojąć powodów.
Wszelka sensowna dyskusja zakończyła się na drugiej stronie, problem został wyjaśniony. Bardzo proszę moderatorów o zamknięcie tematu. I może o usunięcie tego badziewia z końca wątku, bo dobrej reklamy tej społeczności to nie robi.
Niestety smutne, ale prawdziwe. Ta choroba dotyczy nie tylko tego forum. Ktoś coś napisze zdaniem "fachowców" śmiesznego i już jadą po nim jak po łysej kobyle. Problem wyjaśniony, ale nie, mało jeszcze. Nie każdy się urodził "wszystkowiedzący" i ja też nie. Może niektórzy chcą się dowartościować. Zamknąć, szybko zamknąć. Przepraszam, że zboczyłem z głównego wątku.
No właśnie...Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Nie, gdybym spotkał się z takim pytaniem osobiście to powiedziałbym również:Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
INSTRUKCJA.
Pozwól, że odpowiem cytatem... Twoim:Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
I znowu cytat:Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
no i z czego się śmiać, czy nikt nigdy z was nie zaczynał nigdy się nie przesiadał z cyfrowego kompakta?? era cyfrakowców i tyle. Znów wątek na podbudowanie własnych słabości.
Od 5 lat jestem w CB. Postów co kot napłakał, a to dlatego, że zanim się o coś mam spytać, to pogrzebię w forum i zawsze znajdę. Nie dziwię się tym uszczypliwościom, bo wymyślenie programowej regulacji odgłosu lustra i migawki kuriozalnym jest. Chyba, że nie ma się pojęcia o podstawach budowy lustrzanki mimo posiadania jej. Jeszcze gorszym pomysłem jest zadania pytania przed zajrzeniem do instrukcji. Nie ma się co obrażać, wymyślać szlamy. Wszyscy na forum bardzo chętnie pomagają ale mile widziany wkład własny w rozwiązanie problemu. Wątek raczej do Hyde Parku lub do zamknięcia. Nic nie wnosi.
http://pokazywarka.pl/oqegue/Cytat:
Zamieszczone przez Whitefire
no nie przesiadałem się z cyfrowego kompakta - powiem więcej nigdy nie miałem żadnego kompakta ;), nie śmiałem się, napisałem że nie ma głupich pytań ale to co robi autor wątku jest bardzo typowe dla "pytaczy" - "nie to miałem na myśli, przecież to oczywiste że jest migawka" - zamknijcie ten wątek chyba już wszystko zostało powiedziane - jest tyle postów że każdy może sobie wyrobić zdanie.Cytat:
Zamieszczone przez marekb
kto pyta nie błądzi :)
Ale chyba prościej jest zastosować zatyczki do uszów niż wygłuszyć migawkę :)
Pozdrawiam
tylko jak złapiesz ptaka i znajdziesz mu uszy?Cytat:
Zamieszczone przez iAdam
albo w filharmonii na koncercie daj słuchaczom zatyczki..
To był skrót myślowy. Zbyt dosłownie zinterpretowałeś :)Cytat:
Zamieszczone przez arturs
Swoją drogą producenci mogliby dopracować "silent mode" Pozdrawiam
Skoro wątek nadal wisi, to pozwolę sobie zaprezentować jedyny w miarę skuteczny sposób na wyciszenie migawki:
http://www.soundblimp.com/default.htm
:)
Jaki fajny wątek.
BTW, Nikon projektował swego czasu aparaty według wzorcowego dźwięku migawki Nikona F3? Prawda to, czy mit?
No może na razie jedyny ale niedługo pewnie będą migawki elektroniczne. Takie ciekłokrystaliczne, otwierane przy pomocy impulsu elektrycznego. Może to być na początek jako wybierana w menu opcja a po usunięciu wszelkich niedomagań, zastąpi ona migawkę mechaniczną całkowicie?Cytat:
Zamieszczone przez rasky
Preskaler chyba wyczerpał temat tłumacząc autorowi wątku wszystko łopatologicznie. Najpierw urechałem się jak głupi, ale później naszła mnie refleksja. Skoro kolega - właściciel 50D: 1. dotychczas miał same kompakty, 2. wcześniej nie czytał o budowie lustrzanki (lub instrukcji jej obsługi), 3. nie posiadał lustrzanki analogowej (a to by mu wiele wyjaśniło) - MIAŁ PRAWO ZADAĆ TAKIE PYTANIE. Tylko w tym momencie nasuwa mi się wątpliwość: co wyjdzie z mariażu kompletnego laika i puchy 50D (lub innej tej klasy) i czy warto było? W każdym razie: szczerze i bez złośliwości życzę powodzenia.
W sumie jaki jest sens istnienia forum jeżeli nie można na nim zadać pytania? W zasadzie na wszystkie powinna odpowiedzieć instrukcja...
Też mam 50D, powodzenia.
A kto tu zabrania zadawania pytań :shock:?Cytat:
Zamieszczone przez TomaszW
Niby nie zabrania, ale już nie raz bywało, że laik chciał się czegoś dopytać, a zamiast pomocy dostawał secik drwin. Jednak nie ma co się nad tym rozwodzić, bo to zjawisko nader popularne na większości for internetowych.
Co do instrukcji obsługi... Żadna instrukcja nie tłumaczy budowy optomechanicznej aparatu, w tym migawki. Jak sama nazwa wskazuje to instrukcja OBSŁUGI, a nie BUDOWY.
Czas kończyć wątek, jak sądzę.
Dziwne są te wszystkie zdziwienia i ironiczne odpowiedzi. Gdy człowiek nie wie to mądrze jest gdy pyta! Głupio jest znać odpowiedź i jej nie udzielić a wręcz żarty sobie stroić! Zwłaszcza, że wielu z nas chciałoby niejednokrotnie to lustro jakoś wyciszyć! Jakaś namiastka wyciszania istnieje w funkcjach tego body, więc pytanie nie było całkiem z kosmosu. A jak człowieka stać na coś więcej niż prosty kompakt to tylko jego sprawa czy potrafi i chce w pełni wykorzystać jego możliwości, po pytaniu widać zresztą, że oczekuje sporo, więc uprzejmie byłoby odpowiedzieć albo milczeć! Pozdrowienia dla wszystkich co wszystko wiedzą, i tych których śmieszy to, że inni chcą się dowiedzieć!