Odp: obiektyw uniwersalny
Żeby nie mnożyć wątków pozwoliłam sobie podpiąć się pod ten dawny temat.
Do tej pory fotografowałam Canonem 400D i jako "uniwersalny" miałam podpięty Tamron 17-50/2.8. Niedawno zmieniłam body na canona 60d...i w pierwotnych planach chciałam czterysetkę sprzedać ale zostaje w bliskiej rodzinie dla osoby, która chciałaby zacząć uczyć się robić zdjęcia i nie używała wcześniej lustrzanek (Powershot 620 ustawiony głównie na auto :)).
Ponieważ z moich doświadczeń, KITowy obiektyw do 400D jest bardzo kiepski (ja go bardzo nie lubiłam tak bardzo, że nie byłam w stanie używać go w ogóle) i nie chciałabym zniechęcić nim nowego użytkownika. Chciałabym dokupić więc coś uniwersalnego na początek do tej 400D i nie wydać dużo bo w perspektywie roku wolałabym raczej kupić lepsze szkła do mojego 60D i wtedy oddać Tamrona "uczniowi".
I zastanawiam się jaki najlepszy ruch wykonać....kusi mnie 50 1.8. II bo jest naprawdę tani a ja nie mam gwarancji, że uczeń "załapie bakcyla". Rozważałam 50 1.4 bo i sama chętnie pobawiłabym się tą stałką ale po zakupie nowego body nie chciałabym chwilowo wydawać kolejnego 1.000-1.500zł. Myślicie, że zakup 50mm 1.8. byłby przejściowo dobrym rozwiązaniem?
Nowy użytkownik 400D będzie głównie focić dzieci, ogród, trochę leśnych spacerowych klimatów. Stałka może tutaj nie jest uniwersalna ale docelowo Tamron załatwi mu sprawę i portretów i krajobrazów tylko, że to będzie pewnie już w nowym roku ;)
Pozdrawiam, Malwes
Odp: obiektyw uniwersalny
Daj "uczniowi" 400 razem z kitem (nawet jeśli to stara wersja bez stabilizacji). Na początek i jako przejściówka na czas oczekiwania na Twojego tamrona wystarczy. Tym bardziej, że "uczeń" dotychczas używał kompaktu i nawet z najpodlejszym szkłem podpiętym pod 400D efekty powinny go powalić. 50/1.8 na początek odradzam - zbyt wąsko pod 400D jak dla amatora.
Odp: obiektyw uniwersalny
Cytat:
Zamieszczone przez
malwes
Myślicie, że zakup 50mm 1.8. byłby przejściowo dobrym rozwiązaniem?
nie
Cytat:
Zamieszczone przez
jac+
50/1.8 na początek odradzam - zbyt wąsko pod 400D jak dla amatora.
zbyt wolno,zbyt niedokładnie,zbyt kiepsko
kit będzie lepszy
Odp: obiektyw uniwersalny
polecam Canona 17-85, można kupić używkę za 700-800 zł.
do dzieci jak znalazł - b. szybki i celny af, świetna ostrość na dłuższych ogniskowych
50/1.8 odradzam (z powodu "zakresu" i słabego af)
Odp: obiektyw uniwersalny
Cytat:
Zamieszczone przez
igor58
polecam Canona 17-85, można kupić używkę za 700-800 zł.
do dzieci jak znalazł - b. szybki i celny af, świetna ostrość na dłuższych ogniskowych
50/1.8 odradzam (z powodu "zakresu" i słabego af)
Ale po co???
Szkoda kasy IMHO, jeśli w przyszłości ma dostać Tamrona 17-50 f/2,8.
Lepiej zwykłego kita 18-55 kupić za grosze i to powinno wystarczyć na okres przejściowy.
No i kit jaki by nie był, to nie zniechęci tak, jak może uczynić to stałka ;)
Jak dostanie Tamrona, to wtedy kita sprzedać i po kłopocie.
Pozdrówka!
Odp: obiektyw uniwersalny
Rozumiem, bardzo Wam dziękuję za poradę.
Gdybym chciała mu za jakiś czas oddać Tamrona 17-50 2.8, to Wy do jakiego odpowiednika tego obiektywu byście zbierali?
Pytam o odpowiednik bo stałkę i zoom przemyślę sobie "oddzielnym tokiem" :), natomiast chętnie kupiłabym coś uniwersalnego co w razie braku możliwości tragania ze sobą pełnego osprzętu mogłabym podpiąć na wycieczki jako jedyny obiektyw do 60D (głównie łażenie po górach więc krajobrazy ale też dzieci = bo mimo wszystko większą radość od sfotografowania widoków, które znam, daje mi sfotografowanie na ich tle dzieciaków ale nie tylko portrety ale też różne zabawne sytuacje typu 'mały moczący pierwszy raz w życiu łapki w potoku'. Jak idę z nimi (8 i 3 lata) to w plecaku mam mało miejsca :) zwłaszcza, że najmłodsze pokolenie ma fisia na punkcie zbierania kamyków, które mama musi nieść :) co niestety też warunkuje rozważania o posiadaniu jednego "uniwersalnego" obiektywu na takie wyprawy.
Może właśnie ten Canon o którym pisze Igor? Tylko obecny Tamron jest jasny, za co go lubię...
Odp: obiektyw uniwersalny
Z tym odpowiednikiem to będzie problem. 17-85 jest od Twojego tamiego gorszy praktycznie pod każdym względem (choć jednocześnie nie aż tak zły jak piszą co niektórzy "znawcy"). Alternatywą jest canon 17-55 2.8, jednak czy warto do niego tak dużo dopłacać - tego nie wiem. Kolejną sprawą jest to, że wciąż w tym momencie "kręcimy się" wśród szkieł dedykowanych wyłącznie pod APS-C, czyli moim zdaniem niezbyt przyszłościowo opłacalnych. Ja dla pokrycia tego zakresu kupiłem 17-40L. Wiem, że ciemniejsze, ale co ja zrobię, że uwielbiam to szkiełko :) .
Odp: obiektyw uniwersalny
malwes,
nie wybiegaj za bardzo w przyszłość, nie planuj, czy będzie to ten czy inny obiektyw, bo się zapętlisz w tych rozważaniach ze szkodą dla Tw. zdjęć.
Ja sprzedałem tego Tamrona, choć był jasnym i ostrym szkłem (głównie na 17 mm), ponieważ miał spore problemy z trafianiem (na 350d i na 60d). Kupiłem za grosze Canona 17-85 i jestem nim (od roku) zachwycony. Robię nim nie tylko zdjęcia do szuflady, ale też publikuję je w prasie (muzycznej). To nic, że ciemny - matryca 60d to rekompensuje. Mam sporo innych szkieł, ale często i chętnie korzystam właśnie z 17-85. Poza tym, jestem przeciwnikiem wydawania wielkich pieniędzy na szkła tylko dlatego, że tak wpada, że forumowi mądrale doradzają wyłącznie elki.
Odp: obiektyw uniwersalny
Cytat:
Zamieszczone przez
malwes
Rozumiem, bardzo Wam dziękuję za poradę.
Nie ma za co ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
malwes
Gdybym chciała mu za jakiś czas oddać Tamrona 17-50 2.8, to Wy do jakiego odpowiednika tego obiektywu byście zbierali?
Polecam z czystym sumieniem obiektyw Sigma 17-50mm f/2,8 EX DC OS HSM
Cytat:
Zamieszczone przez
malwes
...chętnie kupiłabym coś uniwersalnego co w razie braku możliwości tragania ze sobą pełnego osprzętu mogłabym podpiąć na wycieczki jako jedyny obiektyw do 60D (głównie łażenie po górach więc krajobrazy ale też dzieci = bo mimo wszystko większą radość od sfotografowania widoków, które znam, daje mi sfotografowanie na ich tle dzieciaków ale nie tylko portrety ale też różne zabawne sytuacje typu 'mały moczący pierwszy raz w życiu łapki w potoku'. Jak idę z nimi (8 i 3 lata) to w plecaku mam mało miejsca :) zwłaszcza, że najmłodsze pokolenie ma fisia na punkcie zbierania kamyków, które mama musi nieść :) co niestety też warunkuje rozważania o posiadaniu jednego "uniwersalnego" obiektywu na takie wyprawy...
Tutaj mogę również z czystym sumieniem polecić Sigmę 18-200 DC OS z autopsji.
Również inne o podobnym zakresie Canona czy Tamrona sprawią się świetnie,
ale przy takich szkłach trzeba zapomnieć o stałym światełku.
Tylko polecam trzymać z dala od starszej wersji Sigmy bez OS - porażka optyczna.
Pozdrówka!
Odp: obiektyw uniwersalny
Taka mnie naszła wątpliwość... Piszesz, że lubisz swojego tamrona za jego jasność. To ja spytam: za co go nie lubisz, że chcesz go wymienić? Odpowiedź na to pytanie może Cię doprowadzić do wniosku, że wcale się nie kwalifikuje do wymiany :) .
Odp: obiektyw uniwersalny
Cytat:
Zamieszczone przez
jac+
Taka mnie naszła wątpliwość... Piszesz, że lubisz swojego tamrona za jego jasność. To ja spytam: za co go nie lubisz, że chcesz go wymienić? Odpowiedź na to pytanie może Cię doprowadzić do wniosku, że wcale się nie kwalifikuje do wymiany :) .
JAC - nie tyle go chcę wymienić, co w jakiś sposób wyposażyć w coś innego niż KIT osobę, która weźmie moją 400D (ja mam teraz 60D a kupowałam same body i przełożyłam ten obiektyw i zaczęłam wątek od zapytania co można dokupić do 400D zanim ja nie kupię coś fajniejszego w zamian do swojej 60-tki.). Tyle, że "uczeń" jest praktycznie pod tym samym dachem więc szkoda wg mnie podejmować decyzji o zakupie drugiego takiego samego. Dlatego rozważam na co mogłabym wymienić w przyszłym roku Tamrona do celów opisanych wcześniej (głównie szlaki górskie z dziećmi).