Przyszlosc fotografii slubnej :)

Witam

Juz dzis wielu fotografow slubnych stanelo na wysokosci zadania i dodalo obok "photography" slowo "cinematography". Czy sadzicie (jak ja) ,ze ewolucja jest nieunikniona? Nie chodzi mi o caly material filmowy z slubu i wesela. Ale zdjecia + jakies krotkie clipy lub nawet "eyecatch-e" do galerii mysle ,ze sa nieuniknione :)

Oto link do materialu backstage firmy ktora chcialbym miec na swoim slubie ^^
Ogladac koniecznie z dzwiekiem.

http://vimeo.com/1689367

Polecam obejrzenie pozostalych produkcji studia Mind Castle i Still Motion

np.:
http://vimeo.com/5085144
http://vimeo.com/2318151

Chyba troszkę odbiegłeś od tematu, zauważ, że grupa still to nie wiem bodajże 4 czy 5 z pomysłem i bardzo kreatywnych, myślę, że sukcesem jest to, że się dobrali w taką ekipę i potrafią pracować wspólnie bez żadnych kompleksów. Zauważ również, że po za ekipą, która zajmuje się obrazem mają osobę, która wykonuje dla nich podkłady.

Po za tym ile się słyszy o , którzy robią za kamerzystów w jednym czasie. Ilu nawet jest tych tanich, za 600 zł co są 2 w 1.

W powyższym przypadku jest pomysł i zgranie, ale że jakaś rewolucją... Nie koniecznie. Po prostu szerszy wybór dla .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez toshimitsu

Polecam obejrzenie pozostalych produkcji studia Mind Castle i Still Motion

np.:
http://vimeo.com/5085144

---

1:50 ..... Szczęściarz :)

OK moze masz racje :P

Mnie chyba po prostu ruchomy obraz bardzo rajcuje.

Mi wykręca sutki :) Zresztą więcej filmików tej grupy - http://vimeo.com/2758283

Cytat:

---

Zamieszczone przez toshimitsu

OK moze masz racje :P

Mnie chyba po prostu ruchomy obraz bardzo rajcuje.

---

Ale już od dawna na slubach kręci się filmy... są nawet profesjonaliści, którzy się tym zajmują!

Cos w tym jest. Jeden z klientow pytal mi sie czy za doplata nie nakrecil bym kilku klipow. Odparlem ze nie. Dla mnie to bezsens, jesli chcesz miec dobre fotki to skup sie na fotografi. Przeciez w momencie krecenia bardzo latwo o przegapienie jakiegos usmiech lub spojzenia.

NApewno niezgodzi sie ze mną wielu kamerzystów i wiele młodych par, ale dla mnie samo kręcenie filmu na ślubie/weselu to kiepski pomysł. Film taki zwykle trwa koło 2 godzin i potem męczy się tym rodzine przy niedzielnych obiadkach która i tak po pierwszym kwadransie zaczyna rozmawiać o czymś innym. Moim zdaniem dobrą fotorelacją też można opowiedzieć całą historie, a jej prezentowanie zajmie nie więcej niż pół godziny dzięki czemu rodzina nie zaśnie i zawsze można sie pośmiać z "dzienej miny cioci Jadzi" którą na filmie napewno pominiemy. A co do grupy prezentowanej w pierwszym poście to naprawde robią fajną robote i nawet pare pomysłów na zdjęcia można podłapać :D

Widziałem parę klipów ślubnych z 5D i dla mnie porażka. Z prostego powodu - braku stabilizacji. Statyw, a nawet monopod w kościele przeszkadza a bez tego efekty są marne.

Popatrz na ifo techniczne pod filmem: http://vimeo.com/5813466
a potem zobacz co można tą puszką zrobić przy odpowiednich umiejętnościach :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez plyszczarz86

NApewno niezgodzi sie ze mną wielu kamerzystów i wiele młodych par, ale dla mnie samo kręcenie filmu na ślubie/weselu to kiepski pomysł. Film taki zwykle trwa koło 2 godzin i potem męczy się tym rodzine przy niedzielnych obiadkach która i tak po pierwszym kwadransie zaczyna rozmawiać o czymś innym

---

To nie widziałeś dobrego filmu z wesela... tylko takie jak ja ;-)
Ale film ma 1 zaletę - można pokazać ślub (nawet nie wesele) tym członkom rodziny, którzy nie mogli być blisko by usłuszeć, że PM+PM mówią sobie "tak".

Cytat:

---

Zamieszczone przez chiron

Popatrz na ifo techniczne pod filmem: http://vimeo.com/5813466
a potem zobacz co można tą puszką zrobić przy odpowiednich umiejętnościach :D

---

Zdecydowanie wolę umiejętności doszkalać pod kątem fotografii, a filmowanie zostawić kamerzystom. Są fajne momenty które powinny być i na zdjęciach i na filmie, niestety na raz się nie da.

Oceniając te klipy super sprawa zdecydowanie bardziej mi się podobają niż 4h tasiemce ale tak jak wspomniał przedmówca filmowanie filmowaniem a zdjęcia swoją drogą jedno drugiego chyba nigdy nie zastąpi.

Osobiście uważam za interesujące mieć jakiś krótki 10min filmik HD z pleneru tego typu, albo nawet z wesela, ale pod warunkiem, że poziom zdjęć będzie już zadowalający, albo nie przegapię jakiegoś wążnego momentu kosztem kręcenia filmu. Tak czy siak, podoba mi się.

a na
http://vimeo.com/2318151 w 00:24, co to jest za szkiełko? 85/1.2L ?

Filmy z pierwszego posta są świetne i nawet takie back-stage-ujęcia byłyby świetnym uzupełnieniem sesji plenerowej, oczywiście filmami zajmowałby się drugi osobnik, a fotografowaniem fotograf.

Wszystko fajnie tylko aby nakręcić taki clip wypadało by mieć FloatCam który kosztuje bagatela od 7k. w górę , bo jakoś sobie nie wyobrażam chałturzenia z kamerą umieszczoną na zwykłym wsporniku który spoczywa na ramieniu .