Co sadzicie o tym zdjeciu, czy bylo dokladne tlo czy nie?
http://www.birdwatching.pl/galeria/n...i/zdjecie/1645
Wersja do druku
Co sadzicie o tym zdjeciu, czy bylo dokladne tlo czy nie?
http://www.birdwatching.pl/galeria/n...i/zdjecie/1645
wg mnie tlo moze byc zmienione.
Da sie to potwierdzic lub obalic na 100%?
A może jednak nie..?
Widziałeś inne zdjęcia tej włochatki?
http://www.birdwatching.pl/galeria/n...i/zdjecie/1843
Może rzeczywiście liście złożyły się w takie tło?
Tu ta sama sowa robili ja razem:
http://www.cezarypioro.pl/pl/nowosci.html
Ponoć się da, ale trzeba by trochę się pobawić. Kiedyś w "wiedzy i życie" było o udowadnianiu montaży fotograficznych. Całkiem z sensem napisany artykuł.
tło jest w originale,taki obiektyw moze dać takie rozmycie na pełnym otworze.
Skoro w tle widac list wielkosci sowy, albo lekko wiekszy... to jesli by ten lisc ustawic blizej, w tej samej odleglosci co sowa to bylby jeszcze wiekszy. Kto widzial liscie wieksze od sowy ?! Biorac pod uwage ze Wlochatka ma srednia dlugosc ciala 25cm, to lisc musial by byc conajmniej 30cm :\ Nie widzialem chyba nigdy takich lisci na drzewach :\
Słaba mistyfikacja. Albo fototapeta w Zoo ;) .
500/4 L IS
im dluzej to ogladam tym mam wiecej "za" ze tlo jest dorobione...
jesli nie fototapeta to raczej nie ma watpliwosci, a takie rozmycie to mozna uzyskac wg mnie wieloma obiektywami.
No dobrze, a jeżeli przyjmiemy że te liście są między obiektywem a sową? Przyjrzyjcie się, że tło za sową jest w miarę jednolite (rozmyte), natomiast prawa strona jest równomiernie nieostra. Tak jakby jakaś gałąź z liśćmi znalazła się po drodze.
To ma sens, tylko przy takim założeniu fotograf musiałby miec ogromne szczeście dlatego że:
- gałązka nie zasłoniła mu sowy,
- była dokładnie tak samo oświetlona jak reszta tła (a zdjęcie pewnie w lesie robione, trochę dziwne że żadnych cieni na te gałązki nie rzuciły inne drzewa),
A np. tu:
http://www.birdwatching.pl/galeria/n...i/zdjecie/1843, liście są podobnej wielkości.
Też mi sie wydaje że liście mogą być przed sową,ale gdyby były za też jest to mozliwe, zależy jak odbijaly światło,gdy ta odległośc była by znaczna mogły by urosnąc do takich rozmiarów.Obstawiam że to jest crop całego kadru,niezamieścił całego bo coś przeszkodziło fotografujacemu,może właśnie robił przez liście.
Liście podobnej wielkości ale wyraźnie przed głównym motywem zdjęcia czyli sową. Na tamtym zdj. te wielkie liście dębu (jakaś egzotyczna , wieeelkolistna odmiana ;) ) są za sową.
właśnie zakręciłem 300/5,6 z telekonwerterem x2 i w domu wyostrzyłem na firankę w oknie ,słabo świecące uliczne lampy widoczne w dali kadru za oknem urosły do gigantycznych rozmiarów.Ostrzenie z odległości ok 6m ,lampy jakieś 100m dalej.Człowiek miał jaśniejszy obiektyw na cropowym aparacie tak że efekt się powiększy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zdejmij pierścień odwrotnego mocowania :-D
Słuchajcie, a nie zastanawialiście się czemu miałoby to służyć?
Na tyle na ile (przez swoje nieumiactwo) potrafię ocenić prace Pana Matysiaka, to specjalista wyższych lotów. Jego pozostałe zdjęcia są fantastyczne, i co więcej - nie wzbudzają żadnych wątpliwości. Po co miałby więc tworzyć takiego gniota :?:
Mam wrażenie że 3/4 forum nie dosięga mu do pięt w fotografii przyrodniczej, a jednak podejrzewamy go o wyprodukowanie plastykowej wydmuszki. To co z resztą zdjęć? Kupował na giełdzie? Czy pewnego dnia po prostu wstał i postanowił na poważniej zająć się kreacją w PSie?
Parę razy byłem świadkiem tak nieprawdopodobnych miraży światła i szkiełka, że ja uwierzę we wszystko. Kojarzycie brzytwę Ockhama? "Bytów nie mnożyć, fikcyj nie tworzyć, tłumaczyć fakty jak najprościej" :mrgreen:
XLesio, miałem właśnie napisać to samo:) Autor napisał, że zdjęcie nie zostało zmanipulowane, dlaczego miałby kłamać? Co miałby osiągnąć? I wreszcie, gdyby je jednak zmanipulował, to robiłby to tak, żeby wyglądało realistycznie, więc zapewne nic po prawej nie byłoby wyraźne:)
Ale o czym tu dyskutować? Jak już wcześniej zauważyli koledzy, liście przed sową są od niej wyraźnie mniejsze, a na dyskutowanym zdjęciu liście za sową są takiej wielkości jak ona. Niezależnie od użytego szkła i odległości sowa-liście 100% lipa.
A w jakim celu? Pojęcia nie mam. ale odwrotna perspektywa w przyrodzie nie funkcjonuje...
1. Więc trzeba zwołać komisję śledczą.
2. Wysłać do niego CBA, CBŚ, ABW, CIA i parę innych skrótów w celu zabezpieczenia oryginalnego RAWa.
3. Udowodnić mu przez duże U manipulację (a może i przynależność do [zgrozzzo] grupy Nikona).
4. Zebrać trochę wideł i pochodni, i wysłać do M.Matysiaka grupę resocjalizacyjną.
:rolleyes:
A jak to wygladalo gdyby takiezdjecie zostalo zrobione szerokim katem?
Czy wtedy sowa i liscecie nie mogly by byc zblizonej wielkosci?
Ale skąd wiesz, że te liście są za sową? Moim zdaniem liście są przed sową, ale zlewają się z tłem. Na 99% w bliższym planie (nieostrym) jest ta długa ukośna gałązka i moim zdaniem liście należądo tej gałązki. Porównajcie rozmycie na liściach i rozmycie tła poniżej sowy. Kombinujecie strasznie koledzy:) Gdybym chciał zrobić taki fotomontaż, to robiłbym to tak, aby nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że to może być fotomontaż.
Może warto byłoby spytać autora?
Zobacz dyskusje pod zdjeciem.
Zapytaj moze ci odpowie?
A. Tabor robil szerokimkatem wlochatke:
sowa w dzipli w wschodacym sloncu
http://www.arturtabor.pl/foto/galeria1.htm
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I jest drga kontrersja z ta sowa, w necie pokazna jest na 5 zdjeciech 2 autorow w 4 roznych miejscach i tu kolejna zagadka dla czego zdjecia nie sa z jednego miejsca tylko w kilku czy ptak byl zupenie dziki czy moze otarl sie o ludzi?
Przecież autor może wrzucić kawałek rawa do pobrania i zakończyć tę dyskusję. Bardziej mnie zastanawia czemu tego nie robi, niż to, czy tło jest prawdziwe..
Zgadzam się...:)
Czytam i czytam... i kłóci mi się to z logiką i zdrowym rozsądkiem...Cytat:
Zamieszczone przez MarcinekP
Skoro te liście są przed sową, a reszta tła poza nią ( zachodzi za drzewo, sowę itd) to chyba coś pomiędzy nimi powinno było znaleźć się w płaszczyźnie ostrości (listek, gałązka ?). Drzewa ze swej natury są tworami przestrzennymi...
Poza tym doświadczenie (niewielkie) podpowiada, że powinno być nieco inne rozmycie przed i za płaszczyzną GO, a tutaj tego nie widzę..., że o wielkości liści nie wspomnę...;)
zdjecie jest oryginalne. a caly "problem" polega na przeklamaniu "perspektywy i powiekszenia" przez teleobiektyw i pelna dziure oraz mala glebie ostrosci.
podobne zjawisko
http://airfoto.pl/?module=Photos&act..._ph=294&size=2
a tu standardowa ogniskowa
http://airfoto.pl/?module=Photos&act..._ph=258&size=2
Niedowiarki, poświęce dla Was kilka minut mojego wieczora i odtworze (w domowych warunkach, bo zimno strasznie:) ) ten efekt i wrzucę tu. :D
Moim zdaniem zdjęcie jest oryginalne.
Ja sobie właśnie zaaranżowałem ;)
Zastąpiłem sówkę samochodzikiem, przed nim dałem pomarańczową książkę, zanim dałem żółtą i... ze zdjęcia nijak nie potrafię powiedzieć, czy pomarańczowa była przed...
PS
Przy okazji - z modelu geometrycznego optyki wynika, że obiekty położone w tej samej odległości od płaszczyzny ostrzenia (przed lub za) dają te same rozmycie.
PS2
Gość ma Mk III - musi być wporzo!
Wrzuć choćby na fotosik, bo myślę że wszyscy chcieliby zobaczyć próbkę.
Ja wciąż jestem za oryginalnością zdjęcia!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...644f47f8f.html - 1.2MB - RAW->Save for Web
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Należy kliknąć na "" obok "Cytuj".
Wiesz, ten temat nie jest o tym czy ktoś tu dorasta (pewnie kilka osób tak) wspomnianemu fotografowi do pięt, tylko czy to zdjęcie nie jest zmanipulowane. To jest forum dyskusyjne, podejmuje tutaj się dyskusje na różne tematy powiązane z fotografią... dla autora tło wydawało się dziwnie nienaturalne dlatego zapytał. Chyba nie miał pytać o to np kogoś z rodziny kto z fotografią ma mało wspólnego.
Sportowcy zdobywają medale, a mimo to robi się testy na doping? Dlaczego? Może lepiej zapytać 'czy brałeś(aś) jakieś środki dopingowe'? Czy tylko dlatego że są zawodowcami należy brać wszystko co powiedzą za prawdę i pewnik?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...58f27e60c.html - a gdzie teraz jest pomarańczowa książka?