Zjem kolacje i zaczne go poznawać,
jest miło ;-)
Wersja do druku
Zjem kolacje i zaczne go poznawać,
jest miło ;-)
Super! smacznego... :roll: Dawaj foty testowe :mrgreen: jakiś murek czy coś ;)
BHPhotoVideo: http://www.bhphotovideo.com/bnh/cont...ughType=search
in stock
Gdzie kupowałeś?
Kupiłem w www.foto-raj.pl (2890 PLN BODY brutto ) byłem w poznaniu i przy okaazji odebrałem go ososbiście, co do 20D to planowałm go kupić, ale były problemy by kupić 20-tke poniżej 4000 z fakturą VAT ,
drugi powód to fakt iż nie chciałem za dużo inwestować w pierszą lustrzankę cyfrową bo widzę ze przelicznik 1,6 nie jest zbyt miły dla obiektywów i pewnie za 2-3 lata spokojnie będę mógł sobie pozwolić na pełną matrycę i dopiero wtedy inwestowac w szkło
Pięknie!
Czekamy na fotki.
z fotek to nic ciekawego do poniedziałku nie moge wysłać po jestem na wsi i nie mam obiektywu, podpiąłem stara SIGMĘ 28-200 od alnaloga (chyba ma z 10 lat) ale niestety pracuje tylko na otwartej dziurze
to co można sprawdzić na poniższych fotkach to to jak sobie radzi 400d z fotografowaniem na ISO1600.
druga uwaga na szybko to że BATERYGRIP jest niezbedny do wygodnego fotografowania
fotki na szybko:
http://www.adamscy.niebuszewo.pl/IMG_0060.JPG
http://www.adamscy.niebuszewo.pl/IMG_0048.JPG
OK - poczekamy. Te dotychczasowe w pewnym sensie też są interesujące
Chłopaki nie przesadzajcie z tą krytyką, bo atmosfera forum siada, napisałem że nie mam obiektywu i wysyłam próbki do oceny pracy ISO 1600 w 400D
A to dekielkiem robiles? :roll:
No to się teraz naoglądamy butelek i kubeczków :D
nooo Canon to ci raczej nie placi ...raczej Kubus ;)
Bez jaj.. kubki do kawy? Niepoważni jesteście :mrgreen: Świeżo opróżniony, jeszcze nawet nie umyty:
(155mm, f/2.8, 1/100, ISO3200 i -1EV wyciągane z cieni ;-))
powiem szczerze, ze tez tak myslalem, ale kupilem kilka dni temu gripa i jak go odkrecilem na chwile, to aparat sie tak niewygodnie trzymalo, ze wrocil szybko na wlasciwe miejsce...
sam sie sobie dziwie, ze uwazalem do niedawna, ze grip to zbedny wydatek, poza tym strzelam dosc sporo zdjec w pionie (glownie portrety) i dodatkowy spust na grip'ie sie baaardzo przydaje.
ech.. na ambicje depczesz... normalnie zaraz na ulice wyjde i cysterne po nocy sfoce. na 2 dzialki niedoswietlonym ISO3200. kurde, co ja bede gorszy? :mrgreen:
po ostatnim 4-dniowym foceniu na Majorce, gdzie dziennie nawet i 10 godzin w lapie aparat targalem, zaczelo mi chodzic po glowie, ze i do 10D by sie przydal grip. jak nigdy wczesniej, mialem na lapie odciski od zaciskania na korpusie :(
nie wyobrazam sobie pracy nawet polowe tego czasu na dobe takim trabantem, ktory ergonomie chwytu ma o kilka lat swietlnych do tylu
A ja całą zaletę trabanta bym uznał za straconą (lekkość i wielkość) :)gdybym miał dokręconego gripa. Próbowałem:)!
a nie... jako lekki aparacik do niedzielnych pstrykow - taki jak do damskiej torebki - to ja bym jednak wolal jakiegos IXUS-a. mniejszy i lzejszy, a obudowa duzo ladniejsza i na dodatek z normalnych materialow, a nie kartonu... o pardon... wysokiej jakosci tworzywa sztucznego :)
Kilka moich przemyśleń a propos czterysetki:
Zakup 400 wydaje się hojnym datkiem dla firmy Canon .
Czym ta puszka różni się o d 350-tki? Zauważyłem, że zapiuje dziesiątą częsc zdjecia w serii wiecej (chyba 3 klatki/s zamiast 2,8 czy jakoś tak) i co jeszcze?
A, czytałem, że ma ten bajer z autoczyszczeniem drganiowym matrycy jaki japońce zrobili w soniaku. I cóż wiecej?
Zdjęcia na iso 1600 słabiutkie, zdarzało mi się moim 350 zrobić znośniejsze.
Nie wiem też jak cena gripa? Pewnie drożej niż do 350-tki. Kolejny raz przegięcie przy produkcji puszki, której nie da się trzymać w rękach. Zarabianie na akcesoriach powinno mieć swoje granice, a widać canon stawia na zdzieranie z użytkowników, których zmusza do zakupu gripów.
BTW 400 jest chyba nawet lżejszy o kilka gram od 350. To już kurna miniaturyzacja:)
Uważam, że jak na następcę 350 d to canon pojechał po bandzie.
Między 300 a 350 była znacznie jaskrawsza różnica, warta wydania kilku stów, czy tysiąca.
tia, do 350D i do 400 jest ten sam grip :) zmieniasz co roku bryczke tylko dlatego, ze ma nowa linie nadwozia i nowe swiatla? 400 nie jest dla posiadaczy 350 tylko dla tych co jeszcze nie maja lustra a foca amatorsko - normalna ewolucja, jak chcesz czegos lepszego to biezesz 30D i tyle... 400 to ten sam segment... to jak zastepowac yarisa 2005 yarisem 2006, bo sasiadka ma nowe futro... wychodza jakies kompleksy normalnie... a nowy olympus i pentax sa jeszcze mniejsze :P
A aparat w komórce kolegi w ogóle malutki. Co to za argument???
Uważam, że wprowadzanie nowego modelu powinno być oparte i znacznie poszerzenie jego możliwości vide różnice 300 a 350, gdzie ludzie przesiadali się chętnie. 30d? no jak masz takie siano to jasne!
Co do gripa - nie wiem, czy mają ten sam, jeśli tak to dobra wiadomość.
Nadal sądzę, że wypuszczanie modelu w którym zmieniono kilka drobiazgów to nie to czego oczekiwałem. Masz prawo mieć odmienne zdanie.
Może ja dam "Rodzinę" kubeczków :D
1/100, 3.5, ISO 3200 ;)
A więc od lewej: Synek kubek, Mama kubek, Tata kubek (wyszedł z więźienia z stąd ta blizna ;))
Nic to ze w celu udowodnienia swojej racji pominales najwazniejsze zmiany ;) W ten sposub argumentujac 400D jest DUZO gorszy od 350D bo nie ma LCD z parametrami.
A tak zeby nie bylo ze jestem goloslowny. Najwazniejsze zmiany to:
- AF wziety z 30D (czyli najwieksza bolaczka 350D zostala zlikwidowana)
- 2,5" wyswietlacz (w koncu nie LCD znaczka pocztowego)
- 10 Mpix (niby niewielka roznica i niektorzy narzekaja ze wzrosna wielkosci plikow ale jak sie pokazuje cyfrowego Hassela czy kilka lat wczesniej 1Ds MKII to wszyscy piali z radosci ile to informacji na zdjeciu wiecej)
- szybkosc zapisu niby wzrosla tylko o 0,2 fps ale bufor pozwala na zapis 27 JPEG lub 10 RAW (w przeciwienstwie do 14 JPEG lub 4 RAW w 350D) - a to juz chyba spora roznica.
Nie zebym byl jakims wielkim fanem nowego 400D ale jako entry level canona to nie najgorsza opcja. Osobiscie patrzac po nowosciach innych producentow skusilbym sie na Pentaxa :)
Dział marketingu i projektowania w canonie myśli trochę inaczej niż Ty, bo oni muszą niestety jeszcze na tym zarobić, a zbyt duże zmiany mogą wygenerować tylko koszty - niekoniecznie większą sprzedaż. Po co ryzykować jak 350D sprzedawał się świetnie.
Zapewniam Cię że tak jest.
Powtórzę po co ryzykować jak 350D sprzedawał się wręcz rekordowo. I szczerze mówiąc nie widzę żeby się to miało zmienić zwłaszcza, że 400D jest bardzo tani a na tle konkurencji marketingowo wypada całkiem nieźle.
McKane tu tylko takie drobne uzupełnienie:
400D:
jeszcze poprawiony uchwyt, lepsza jaśniejsza matówka, poprawiona obsługa (bez potwierdzania SET), profile kolorów, osobny przycisk print button:mrgreen:, itd.
Ale ja i McKane wymieniamy różnice które istnieją, a czy dla kogoś to ma znaczenie czy nie to zupełnie inna sprawa:).
Co do uchwytu http://www.dpreview.com/articles/canoneos400d/page4.asp na dole strony widać jaka jest różnica, może nie jest wielka może dla niektórych jest ale jest :).
Nie twierdziłem, że jest dużo gorszy (raczej mało lepszy he he), ale po następcy spodziewałem się więcej. Ot co. Pozdrawiam
Canon by znokałtowal rywali gdyby:
Body a la 300D
pentaprism 0.85x lub 0.95x
11 pól AF (a la Nikon % Pentax)
Może gdyby poszedł krok dalej i zrobił lcd 3"? :-P
Jak na razie to odnosze wrażenie że sie czepiasz dla zasady ;) po kolei..
1) szybkość serii: w tej klasie - who cares..
2) autoczyszczenie matrycy: jeśli będzie działać, przydatne
3) wysokie iso/szumy: brak podstaw do wydawania opinii. Jak na razie NIE MA testów "kadr w kadr", z tym samym motywem, w tym samym oświetleniu itp. Może to sie zmieni, bo na pl.rec.foto.cyfrowa gość popełnił test "po łebkach" na szybko i zamierza powtórzyć go "porządnie". Choć faktycznie (niezbyt nadające się do porównań) zdjęcia/sample od różnych użytkowników mogą dawać powód do umiarkowanego niepokoju.
4) Grip: jest TEN SAM co z/w 350D, tak nie przesłyszałeś sie. Grip od 350D pasuje do 400D
5) różnica między 350D a 400D porażająca nie jest, ale.. i różnica w cenach między nimi (stan na dziś) też nie jest przesadnie duża.
to było moje 0,03 zł..
no dobra, czepiam się:)
Po prostu trzeba spokojnie poczekać jeszcze kilka tygodni...jestem pewien ,że przy obecnej konkurencji w tym segmencie dslrów cena bardzo szybko osiągnie zadowalający poziom....
Tu znalazłem testy EOS400D oraz innych aparatów.
W porównaniu np. z K100D Pentaxa wypada trochę blado. Wyraznie EOS400D ma kłopoty z ostrzeniem i nie tylko.
Czy ktoś widział inne testy?
Przepraszam zapodział mi się link do testów.
http://www.imaging-resource.com/
Brat kupił właśnie 400D. Wielkiej różnicy między 350D nie ma. Moje odczucia są mieszane. Rzeczywiście większy LCD jest znacznie praktyczniejszy i wreszcie można zobaczyć mniej więcej czy zdjęcie jest ostre - w 350D można tylko zobaczyć czy zdjęcie wogóle jest. Jednak brakuje mi jakoś tego dodatkowego wyświetlacza z podstawowymi parametrami - może kwestia przyzwyczajenia. Poza tym nie ma żadnej różnicy. To samo za małe body, ten sam materiał. Jakość zdjęć sprawdzałem na kilku obiektywach i jest dokładnie to samo. Autofocus rzadziej się myli na KITcie przy 18mm, powyżej jest porównywalny. Na pewno nie opłaca się zamieniać 350D na 400D. Co do samoczyszczącej się matrycy to sam jestem bardzo ciekawy jak to się sprawdzi (ja czyściłem swoją w serwisie 2 razy w ciągu roku) - czas pokaże - poczekajmy.
No w porównaniu do K10D to pewnie i wygląda blado. Nie wiem jak to będzie w przypadku zdjęć, bo tu już nie musi być tak źle (widziałem zdjecia z 400D i na prawdę trudno coś zarzucić). A po za tym 400D w stanach w kilku sklepach można już dostać za 2500 (w przeliczeniu) i myślę, że będzie dalej taniał także jakoś o jego sprzedaż jestem dziwnie spokojny:mrgreen:.
Co do tego że ktoś nie widzi różnic lub są dla niego nie istotne. No cóż właściwie to wszystko jest rzeczą gustu ;):).
Porównywałem go do K- 100 D. Nie znajduję jeszcze wiarygodnych zdjęć z K10D. Zreszta to nie ta półka cenowa i jakościowa. Z dziwiłem się tylko że ten K100D wypadł tak dalece lepiej. Róznice widać wyrażnie gołym okiem. Liczyłem na porównywalne efekty, a tak mam watpliwosci co do EOS 400D.