Zamieszczone przez
snowboarder
Nic dodac nic ujac. Moze tylko powtorze, ze zakup aparatu to
zakup SYSTEMU. To nie chodzi o ten konkretnie aparat. Aprat zmienisz
za pare lat, system zostanie.
Nikon znalazl sie teraz w dosc dziwnej sytuacji. Z jednej strony
ma super szkla, np swietny szeroki zoom 17-35 f2.8.
Ale co z tego, skoro nie ma apratu, ktory by jakosc tego szkla
wykorzystal! W tym momencie trzeba sie zastanowic co jest
wazniejsze na szerokim koncu systemu - aparat z FF o swietnej
jakosci zdjec i OK obiektywy ze 100% pewnosci, ze nowe i lepsze
pojawia sie niedlugo (nie mowiac o swietnych istniejacych jak 35 f1.4L),
chodzi mi tu o super szerokie szkla, czy swietne szkla, ale aparaty,
ktore ograniczaja ich kat patrzenia o 50% i calkowity brak pewnosci,
ze Nikon kiedys wypusci FF?
Jesli chodzi o tele, Nikon ma swietne apraty i dobre szkla, ale jest
totalnie w tyle jesli chodzi o stabilizacje. Niby ma super szkla,
jak 200 f2VR, ale z drugiej nie ma nic dla "mas" jak np 300 f4 VR,
ktory nie istnieje i moze sie pojawi kiedys, ale jest jak narazie
w kolejce za wszystkimi super tele.
To fakt, ze kit Canona jest do kitu. Ale kupujesz D-SLR nie po to,
zeby uzywac kitu. Bedziesz stopniowo rozwijal system i MOZESZ
kupic klejnoty jak 35 f1.4L czy 135 f2L. Nie sa znowu az tak drogie.
Nikon ma dobre szkla, ale nie ma az tak swietnych.
Generalnie Nikon nadrabia, ale gdy spojrzysz konkretnie na caly
system, to zdecydowanie przegrywa z Canonem.
A poza tym 400D skoro jest za male i plastikowe, to kup 20D,
ktory jest swietny i kosztuje tyle samo. ALbo 30D, bo jak wejdzie
40D, to 30D bedzie tez w tej samej cenie...