Dla niektórych może jest to pytanie banalne, ale jak mogę zrobić ładne zdjęcie błyskawicy i jak przygotować do tego aparat?
W trybie automatycznym nie potrafi złapać ostrości i wykonać zdjęcia.
Wersja do druku
Dla niektórych może jest to pytanie banalne, ale jak mogę zrobić ładne zdjęcie błyskawicy i jak przygotować do tego aparat?
W trybie automatycznym nie potrafi złapać ostrości i wykonać zdjęcia.
Pierwszy z brzegu link:Cytat:
Zamieszczone przez EDgar8
Fotografowanie burzy w pięciu krokach - Poradniki - Fotografia i podróże - Swiatobrazu.pl
Cytat:
Zamieszczone przez aptur
jak założę konto to sprawdzęCytat:
Dostęp do pełnej treści serwisu Fotografia, wideo i testy sprzętu - Canon, Nikon. Szkolenia fotograficzne, kursy i warsztaty - Swiatobrazu.pl jest bezpłatny - wymagane jest jednak zalogowanie do serwisu. Logowanie wymagane jest również do dodawania komentarzy.
Faktycznie coś porobili z koniecznością logowania. Niech spadają. Poszukaj po google. Jest mnóstwo poradników.Cytat:
Zamieszczone przez EDgar8
W skrócie jak ja bym to zrobił:
- ISO 100
- statyw
- ostrość manualnie na nieskończoność
- czasy między 10-20 sekund i odpowiednio dobrana przysłona
- samowyzwalacz albo wężyk
- tryb M albo TV lub AV
- + trochę szczęścia :)
W Canonie ostrość manualna zwykle troszeczkę przed nieskończonością jest lepiej ustawić. Do nieskończoności i troszeczkę cofnąć.
Dlaczego ISO 100? Z tym chyba się nie zgodzę, wszystko zależy od tego jak jest ciemno (czy zdjęcia robione są w mieście, czy poza nim - zatem czy duża jest poświata od miejskiego światła), czy burza jest nad nami, czy znajduje się daleko i rozbłyski nie są tak intensywne...Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Na moich ostatnich zdjęciach miałem ustawione ISO 800. Przy ISO 100 chyba byłoby zbyt ciemno.
To chyba zależy od obiektywu... W Tamronie 18-250 faktycznie trzeba cofnąć ostrość, natomiast w rybim oku (Falcon 8mm) ustawiam na samym końcu.Cytat:
Zamieszczone przez mwitek
Samyang 8 rządzi się troszkę innymi prawami :-)
Pewnie tak. Miałem na myśli, żeby ostrość ustawiać na nieskończoność mając na względzie jakie szkło mamy założone :)Cytat:
Zamieszczone przez mwitek
Gdybyś miał ISO 100 to wydłużyłby ci się czas i mógłbyś złapać więcej błyskawic. Z mojego punktu widzenia ISO 800 jest bez sensu bo tylko zwiększasz zaszumienie. Szczególnie na cropie.Cytat:
Zamieszczone przez LukaszH
--- Kolejny post ---
Co to znaczy zbyt ciemno? Od ustawienia ISO 100 chyba by się nie zrobiło ciemniej na niebie? Co najwyżej wydłużyłby się czas naświetlania i zmniejszyły szumy.Cytat:
Zamieszczone przez LukaszH
Dawno nie robiłem błyskawic. Jeśli jest jakiś nowy trend to mnie nomen omen oświećcie proszę :)
No dobrze... Ale przy długim czasie naświetlania chmury byłyby rozciągnięte i rozmyte. Wszystko zależy od tego co chcemy widzieć na zdjęciu... Czy kilka błysków na jednej klatce, czy może wyraźne chmury i wyładowania pomiędzy chmurami (a nie doziemne). Przy ISO 800 nie widać jakoś bardzo zaszumienia. Trend trendem, zdjęcia robiłem i miałem ustawione ISO 800Cytat:
Zamieszczone przez aptur
--- Kolejny post ---
Jakiś tydzień temu robiłem zdjęcia i na kilku pierwszych (jak było bardzo jasno) miałem ustawione ISO 100, dalej podniosłem do ISO 400 (pierwsze zdjęcie około 21:30 ostatnie około 23:30)
To ja przystopuję wątek.
Bo może najpierw trzeba było zadać pytanie, jakim aparatem dysponuje nasz kolega EDgar8? Może tu jest problem, że on nie ma możliwości ustawienia czasu "B" i może trzeba go odesłać do CHDK?
EOS 100D
i statywu niestety nie mam, a zdjęcie amatorsko chciałbym zrobić, żeby złapać błyskawicę albo dwie
takie zdjęcia właśnie jak u kolegi wyżej wyżej tylko w miejscu gdzie nie ma innego źródła światła
Znajdź jakieś stabilne miejsce, postaw aparat, żeby sam nie spadł, ustaw zoom na "szeroko", ISO np. na 200 (lub cokolwiek innego), obiektyw na MF, ustaw ostrość na "najdalsze drzewa", w aparacie tryb M, czas 20-30s (sekund), przysłona np. 8, samowyzwalacz, zrób zdjęcie. Jeśli będzie zbyt jasne obniż ISO albo zwiększ przysłonę, zrób zdjęcie, i tak do skutku, tzn. do uzyskania ładnego wyglądu samego krajobrazu w danych warunkach. jak już masz ładny krajobraz (nie za jasny, raczej ciemniejszy), to robisz kolejne zdjęcia (samowyzwalaczem), mając nadzieję, że przypadkiem złapiesz jakąś błyskawicę. I tak przez całą burze, i kilkanaście innych. Jak będziesz mieć szczęście, uda się od razu, jak nie, może po kilkunastu godzinach ciągłego robienia zdjęć (w sumie).
OK, a w trybie ręcznym jak ustawić ostrość na to drzewo o ile takie będzie? (początkujący)
Instrukcja obsługi Ci pomoże ;)
W dowolny w niej opisany, np. patrząc w wizjer i kręcąc odpowiednim pierścieniem obiektywu albo korzystając z liveview (i też kręcąc). Obiektyw ma być na MF, bo inaczej możesz go uszkodzić. Możesz darować sobie ustawianie, i po prostu dać ostrość "do końca" w jedną stronę (którą to zobaczysz na zdjęciu, jeśli będzie ok - to dałeś we właściwą).
Do tej pory kręcenie obiektywem służyło u mnie oddalaniu i przybliżaniu
Hmm nie wiem czy to zart czy kompromitujace stwierdzenie? Kolego EDgar8... rece opadaja... Masz ten aparat ponad pol roku i nie wiesz jak ustawia sie ostrosc manualnie? Ja wiem, ze jestes poczatkujacy. Ale na Boga - nie mozna pytac, gdzie wklada sie baterie albo ktory przycisk nacisnac zeby zdjac obiektyw. Naprawde nie zauwazyles, ze na obietywie sa dwa pierscienie? Poczytaj instrukcje aparatu ale tez i obiektywu. Tak, jest taka mala broszurka. Masz zapewne obiektyw 18-55STM, tak? Idz na spacer, zobacz jak robi sie fotki bez autofocusa. Jak wyglada glebia ostrosci na roznych przyslonach przy ustawieniu ostrosci Twojego obiektywu na nieskonczonosc. Na fajne zdjecia nocne troche za wczesnie. Poczytaj W INSTRUKCJI o "White Balance". Pewnie nie obrabiasz swoich fotek w zadnym z programow i focisz tylko w jpgach (jak ja) - tym bardziej przeczytaj o tym White Balance. Tez poprobuj sobie rozne ustawienia tej funkcji. W nocy moze byc Ci to potrzebne bardziej niz kiedykolwiek. I napisze to raz jeszcze - wiecej czytaj sam a mniej pytaj. Na wszystkie Twoje pytania sa juz odpowiedzi w necie:) Malo tego, czytajac te odpowiedzi samoistnie "zaczepiasz" o kolejne sprawy - i nawet nie myslac o zadaniu pytania - juz dostajesz odpowiedz:) To troche jak z czytaniem Wikipedii i klikaniu w odnosniki w tekscie. Mozna tam przesiedzic cale zycia ciagle sie uczac:) Ja swoje pierwsze nocne robilem na kliszy... Proces uczenia sie byl duzo wolniejszy bo netu nie bylo a na odbitki czekalo sie kilka dni. Pprzy kazdym zdjeciu zapisywalem na papierze parametry (i sceny - na oko, i ustawienia aparatu) i potem ogladalem "wyniki". Nie mialem kogo zapytac. Ty nie masz kliszy wiec masz duzo taniej i szybciej. Masz net. A mimo to nie mozesz sam zrobic pierwszego kroku. Bo pierwszym krokiem nie bylo nauczenie sie sprzetu. I tu lezy problem. Zrob pierwsze nocne zdjecia ulicy z samochodami i wroc do nas ze zdjeciami. Zrob chciaz jedno zdjecie z czasem dluzszym niz 5 sekund. Pokombinuj - ostrosc, oswietlenie, czas, iso, przyslona, white balance... Wtedy pogadamy na powaznie:) A Ty chcesz od razu pioruny:) Jak "wyrwalem" od rodzicow 20zl na klisze to mialem swieto przez tydzien! 36 zdjec! Teraz dobre aparaty robia to w 3 sekundy:p A Ty sie pytasz jak ustawic manualnie ostrosc! INSTRUKCJA!!! Sam mam 100D i spac od dwoch dni nie moge bo wiem, ze ktos tam ma taki sam aparat i nie umie ostrosci ustawic!:p
Mając któregoś z popularnych "kitów" można nie mieć pojęcia, że to coś co się samo kręci przy ustawianiu ostrości to jest pierścień, którym można kręcić ręcznie, bo nie wygląda na coś przeznaczonego do ręcznej obsługi ;)Cytat:
Zamieszczone przez AndrzejXM
Co do drugiego cytowanego zdania też polecam, choćby po to, żeby czegoś przypadkiem nie zepsuć.
dobrze że nie chodziłeś do przodu i do tyłuCytat:
Zamieszczone przez EDgar8
Oj Panowie, naskoczyliście na kolegę (nie twierdzę że niesłusznie bo instrukcję od aparatu czyta się i to kilka razy) ale nie do końca się z Wami zgodzę z tą instrukcją.
Około roku temu kupiłem 100 macro i nie było instrukcji.
Jako że był to mój pierwszy profesjonalny obiektyw to chciałem o nim wiedzieć możliwie wszystko.
Szkło kupiłem w cyfrowe.pl i tam też zwracałem się z prośbą o polską instrukcję obsługi.
Panowie z cyfrowe, mimo że prawdopodobnie mieli ze mnie niezły ubaw, grzecznie odpisali na moje maile że nie ma czegoś takiego jak instrukcja bo nie ma czego tam opisywać :)
Do kolegi Edgara:
po pierwsze i najważniejsze to zaopatrz się w statyw. Nawet najtańszy, ale żeby był.
- włącz funkcję wyzwalacza czasowego na 10 sekund
- przestaw się w tryb M (manual)
- przysłona na około 8
- ISO 100 (jak zdjęcia będą w nocy to nie będzie takich szumów)
- czas otwarcia migawki 0d 10 minut do 20 minut, w zależności czy to ciemna noc czy wieczór
- przestaw przełącznikiem na obiektywie z AF na MF (manual focus) i jeśli przez wizjer widzisz gdzieś w oddali jakiś przedmiot (np. drzewo) to ustaw na nim ręcznie ostrość przekręcając tym drugim pierścieniem którego nie używałeś do tej pory
- wciśnij spust migawki aby rozpoczęło się odliczanie czasu do zrobienia zdjęcia
Od tej pory staraj się nie poruszyć aparatem. Po 10 sekundach rozpocznie się "robienie zdjęcia" i zakończy w zależności od tego na jaki czas ustawisz (10 minut lub więcej).
I naprawdę zainwestuj trochę czasu w przeczytanie instrukcji. Czytając na bieżąco rób to co tam jest napisane i sprawdzaj jakie są efekty.
Lepiej na tym wyjdziesz niż na traceniu czasu na oglądanie mediów narodowych lub ogłupiających reality show.
To nowsze aparaty Canona umożliwiają już wykonanie ekspozycji dłuższej niż 30s w trybie innym niż bulb?
Przepraszam za pomyłkę, kolega luso ma rację.Cytat:
Zamieszczone przez luso
Miało być nie w trybie M tylko B.
ostatni raz w cykanie burzy bawiłem się rok temu stąd pomyłka.
A ja już miałem nadzieję, że pojawiła się taka przydatna funkcja z mojego punktu widzenia i nie będę miał problemów jak zapomnę wężyka spustowego.
Jako że się nie znam to się wypowiem. Po co naświetlać 10 - 20 minut fotografując burzę (pioruny znaczy się)? Czy może mi to ktoś wytłumaczyć?Cytat:
Zamieszczone przez adamm
hmmmm... nie wiem czy byłoby coś widać na tak długim ujęciu, ja sam nigdy tyle nie naświetlałem, zazwyczaj około 30 sekund może minutaCytat:
Zamieszczone przez aptur
kolega powinien w kabaretach robićCytat:
Zamieszczone przez adamm
noenowki przy tym to pikuś
Pan pikuś
Przy EOS 100D ja bym zaczął od podpięcia aparatu do komputera i poznania możliwości programu EOS Utility (zamiast wężyka, można dużo łatwiej wiele rzeczy poustawiać). Aparat przez okno, na prostym nawet statywie, klikasz na ikonkę stopera, żeby otworzyć âTimer shooting settingsâ a później robi ci co kawałek zdjęcie, na którymś ze zdjęć prawdopodobnie pojawi się błyskawica, te nieciekawe, po prostu wykasujesz. Jak ustawić - kurczencie, znów w instrukcji wypadałoby przeczytać ;-)
Parametry zależnie od sytuacji, na przykładzie poniżej:
ISO100 - im mniej tym lepiej
f/8 - nie ma większego znaczenia, ale warto wykorzystać najlepszą dla danego obiektywu
10s - zależnie od częstotliwości błysków, najlepiej żeby jeden solidny trafiał na jedną ekspozycję, wtedy mierne nie będą zaśmiecać kadru, a złożyć zdjęcia razem zawsze można.
To co powyżej dobieramy tak aby tło (miasto, drzewa itp.) wystarczająco się naświetliło, łatwo to sprawdzić robiąc kilka próbnych naświetleń.
Oczywiście tez takie rzeczy jak statyw, manualne ostrzenie najlepiej na LV, wyłączona stabilizacja, wstępne podnoszenie lustra, samowyzwalacz lub zdalnie.
Tyle teorii a w praktyce nie jest to proste bo dochodzi silny wiatr i deszcz, wiec trzeba zrobić kilkaset ujęć żeby wyszło coś przyzwoitego.
Bardzo ładnie Ci to wyszło, dobrze, że jest EXIF.