Ja bym Ci polecił x-kom. Udajesz się do sklepu zamawiasz 3 sztuki, testujesz na miejscu, wybierasz najostrzejszy i najcelniejszy, odbierasz jeden a dwa zwracasz :)
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Wersja do druku
Ja bym Ci polecił x-kom. Udajesz się do sklepu zamawiasz 3 sztuki, testujesz na miejscu, wybierasz najostrzejszy i najcelniejszy, odbierasz jeden a dwa zwracasz :)
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Co do Saturna... Przez internet kupiłem od nich chyba jednego z ostatnich Canonów 5D2. Obawiałem się ciut, że będzie powystawowy itp... Otóż przyjechał do mnie aparat z przebiegiem 0 (słownie ZERO) klatek. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, a brałem puszki z renomowanych, branżowych - fotograficznych sklepów. Drugie doświadczenie z Saturnem: wakacje w Krakowie i ich sklep w Galerii Krakowskiej. Tak przygotowanego merytorycznie personelu nie spotkałem nigdy wcześniej.
Wracając do 50-tki. Warto mieć tą ogniskową. Jednak jako szkło do wszystkiego na pewno się nie sprawdzi, a szczególnie przy cropie. Pamiętam jak lata temu przesiadłem się z analogowej 5-tki na cyfrowego 10D i jedynym szkłem jakie miałem była 50-tka. To był KOSZMAR. Było wręcz boleśnie ciasno.
Niestety wchodzi w grę tylko zakup przez internet. W mojej małej mieścinie nie ma takich sklepów. Saturn ma najniższą cenę. Chyba się zdecyduję - mam nadzieję, że będzie dobrze :)
Do 50mm jestem przyzwyczajony. I to na cropie :) Jak dla mnie jest to fajne uzupełnienie kita.
Skoro uzupełnienie, to OK. Nawet mogę polecić. Jako jedyne szkło - nie radzę :)
W sobotę miałem okazję przetestować szkło w boju i jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobrze zainwestowane 500zł. Z 6d na ciemnej sali ślubnej AF jest zdecydowanie szybszy i pewniejszy niż w mojej Sigmie 35mm 1.4 a takie było początkowe założenie przy zakupie. Dodatkowo super sprawa gdy trzeba zostawić torbę z całym majdanem i gdzieś szybko lecieć - biorę aparat + jakieś szkło a 50mm wrzucam do kieszeni marynarki jako uzupełnienie :)
W 50 stm, AF wydaje się zdecydowanie pewniejszy i trochę szybszy. Bardzo bym chciał stałe 20mm od Canona równie dobrze skrojone w kategorii cena/jakość.
Mam tylko małą uwagę dla kupujących na raty.... w RTV Euro AGD mają 0% a w Saturnie koniecznie trzeba dokupować ubezpieczenie. W ratalnym systemie obecnie w Saturnie wychodzi drożej.
--- Kolejny post ---
Dlatego ja kupuje tylko oryginalne. Droższe, ale spokój.
Upycham do kieszeni w miejsce 50mm. Nie jest już tak fajnie ale wchodzi ;)
Nie ma czegoś takiego jak konieczność dokupienia ubezpieczenia. Jak widzisz umowę i masz w niej zawarte koszty ubezpieczenia kredytu, to nie jesteś zmuszony do podpisania takiej umowy. Ubezpieczenie kredytu jest dobrowolne i możesz po prostu z niego zrezygnować i zawrzeć umowę na takich samych warunkach bez ubezpieczenia. W przypadku kredytu 0% przy rezygnacji z ubezpieczenia faktycznie nic nie przepłacasz za kredyt.
Ja również stałem się szczęśliwym posiadaczem tego szkiełka. Pewnie bym go w ogóle nie miał, gdyby nie voucher na 400 zł od Canona.
Muszę przyznać, że bardzo ładnie ostrzy i rysuje już od F1.8. Jest za to wolny. Wolno doostrza, ale dokładnie i precyzyjnie.
USM jest błyskawiczny, ale ostrzy na pałę, a STM jest wolniejszy i dokładniejszy. No i słychać ten STM.
to ja od siebie taki maly przerywnik muzyczny. nie ilustrujacy mozliwosci tego sloiczka, ale po prawdzie to nim wykonany
no i dobre foto, nic tylko kupować :)
f/1.4 ef usm wydaje mi sie bardziej senswny
A mi mniej...
pewnie o 1 i 2 :D
no cena ceną ... a co ma gorszego od f/1.4 ef usm ? bo jakoś nie mogę tego zrozumieć ...
Ja po prostu uważam, że obiektyw ef 50mm f/1.4 USM nie jest wart swojej ceny. To nie jest wspaniałe szkło i jeśli wersja STM w ogóle ustępuje mu optycznie to niewiele...
https://www.youtube.com/watch?v=nYhJK3-4Kgk
Oczywiście w internecie znajdziecie też filmy udowadniających tezę odwrotną.
Tylko nie należy zapominać, że 50 1.8 nigdy nie będzie tak jasny jak 50 1.4 więc zależy na czym komu zależy :D
Dobra, ostra sztuka f1.4 nigdy w kategorii światła nie będzie gorsza od f1.8
Albo tez alternatywnie... jak ktos foci od f/2.8 wzwyz, to dobra sztuka 50/1.4 i tak nie bedzie mniejsza od 50/1.8. Nie zeby to byly jakies wielkie obiektywy, ale 50stm mam w roli nakretki na 100d i to sie miesci w jedna przegrodke na obiektyw w plecaku. z 50/1.4 tego bym juz nie zrobil. W roli taniego sloiczka pod closeupy 50stm jest jednak nie do pobicia
Witam. Chciałabym kupić 50mm F1.8. Jestem początkującą i nie wiem czy lepiej kupić Canona, czy tańszą ale jednak podróbę Yongnuo. Co radzicie? Który jest lepszy? Czytałam że Yongnuo lepiej się spisuje, a jakie jest Wasze zdanie?
Gdzie ktoś napisał coś takiego?
50 1.8 stm najlepszy wybór w tej cenie (od okolo 350zł używany)
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Kupowanie Yongnuo 50/1.8 miało moim zdaniem sens w momencie gdy nie było jeszcze na rynku wersji Canona 50/1.8 z silnikiem STM. W tym momencie lepiej dołożyć do Canona.
Ten STM ma dużo dokładniejszy AF niż starsze wersje Canona (Yongnuo to kopia tego starego Canona).
Starym Canonem przy przesłonach 1.8-2.2 AF często nie trafiał mi dokładnie gdzie chciałem.
STM po mikrokalibracji w body jest bardzo celny.
Dokładny AF to podstawa ostrych zdjęć.
A jest cichy i szybki?
W takim razie zachęciło mnie to szkło, bo jak na moje odczucia AF w N i tak był lepszy niż w Tamronie z podpisu.
Niestety, ale to po prostu nieprawda, jeżeli takie miałeś doświadczenie, to tylko Ci się zdawało, albo w sklepach, które odwiedziłeś składowano wadliwe albo uszkodzone sztuki.
Lensrentals pomierzyło wiele różnych 50ek różnych producentów na wielu egzemplarzach i wygrał w cuglach właśnie Canon STM. Ma mniejszy rozrzut jakości optycznej niż Zeiss Otus.
Ja miałem dwie sztuki, bez żadnego wybierania obie optycznie bez zarzutu. Obie kupione zaraz po pojawieniu się w sklepach. Pierwszy miał wadę napędu i nie dokręcał do nieskończości.
https://www.lensrentals.com/blog/201...mm-slr-lenses/
Ja tez miałem dwie sztuki jednocześnie a ogólnie już trzy. I mając dwie sztuki obie były tak bardzo zbliżone, że nie mogłem wybrać tej lepszej. Imo wszystkie 3 które miałem były mega zbliżone a co ważniejsze trafialy idealnie.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
W sklepie przy zakupie 50STM miałem 4 egz. do wyboru, wybrałem jedną ale na zasadzie "wydaje mi się". Nie potrafiłem jednoznacznie stwierdzić, która z nich była najlepsza. Szkło jest ostre i używalne od pełnej dziury, AF jest OK. reasumując za te pieniądze BRAĆ !
A u Canona występuje w ogóle coś takiego jak rozrzut jakościowy?? Poważnie pytam, ponieważ to już kolejny obiektyw zakupiony zdalnie w sklepie internetowym, bez jakichkolwiek problemów.
Ja kupiłem niedawno ze sporym ff - i jest to pierwsze moje szkło z tym problemem, ale jak się dowiedziałem, b/f focus nie jest wadą umożliwiającą reklamację obiektywu.
wystepuje, oczywiscie, jak u kazdego producenta*
chociaz wedlug tego co lensrentals mierzy, Canon w ostatnich latach bardzo przylozyl sie do procesow produkcji i nie dosc, ze swietnie zautomatyzowal produkcje, to jeszcze bardzo dopracowal jakosc projektow i konstrukcji. wiec tak naprawde kupujac najnowsze modele obiektywow mozna brac w ciemno - co najwyzej dla wlasnej higieny psychicznej przy bardzo skomplikowanych konstrukcjach optycznych (100-400 mkII) mozna sobie przestrzelac dwa egzemplarze, zeby wybrac ten z pomiarem 1456 zamiast tego "tylko" 1455! :lol:
* - u Nikona jest wiekszy, bo tam jest duzy rozrzut jakosciowy - z tym ze pomiedzy modelami aparatow, i to w desen: "a w tym modelu co akurat udalo im sie sp*" ;)
Aptur - Próbowałem ustawić idealnie, ale czasem "żyleta" była na -20, czasem na -10 (szczególnie różnice widać było przy zdjęciach na większą odległość), więc dałem sobie spokój i jak nie jestem zadowolony z ostrości, to przełączam na LV i ręcznie ostrzę. W sumie dla lepszego pierścienia regulacji ostrości kupiłem ten obiektyw, bo mam superostrą, starą ale jarą 50/1.8 II:)
Sądząc po twoim fajnym portfolio nie potrzebujesz jakichkolwiek rad ale... :) Piszesz, że był FF a regulację dawałeś na -10? Metoda jaka mi się sprawdza: robię zdjęcie na LV, potem powiedzmy po trzy sztuki na jednym ustawieniu regulacji aby wykluczyć błąd (np. 3na zero, 3 na -10, 3 na +10). Wybierasz najlepsze i zawężasz regulację. Teoretycznie powinieneś dążyć do ostrości ze zdjęcia na LV.
Lubię jasne stałki i na 6D wszystkie szkła jakie posiadam wymagały delikatnej mikroregulacji (max. +/- 5).
Dzięki za porady, pewnie chodziło o BF:) To był pierwszy raz, gdy coś mi nie grało, dlatego zacząłem poznawać tajniki mikroregulacji, wcześniej po prostu robiłem zdjęcia;) Być może też dlatego, że mojej branży i tak robię zwykle na f5,6-14...
Pozdrawiam
Witam!
Ja kupując mojego 50/1.8 STM miałem jedną sztukę w sklepie, prosiłem zapakować i kupiłem. Mam w aparacie mikroregulacje ale jest niepotrzebna bo najlepsze ustawienie to +/- 0.
Pozdrawiam
Kupiłem wysyłkowo, bo to było z pierwszej polskiej partii towaru. Korekty nie wymagał. Od razu wyrzuciłem starego nifty-fifty.
Ja testowałem ten obiektyw w dwóch sklepach i łącznie miałem w ręku 5 szt.
I dopiero 4 sztuka mnie zadowoliła , ale i tak musiałem ustawić lekko na minus.
Czasem myślę, że to moje body jest takie wymagające ,ale z Canonem 15-85 i Tamronem 70-300 VC USD współpracuje idealnie .
Mimo to obiektyw jest fajny i wart swojej ceny , szczególnie po wymianie ze starszej wersji która była masakrycznie nieprzewidywalna pod względem AF.