36Mpixow i brak sRAW'a? Masakra! Nie dla mnie.
Jak wracam z calodniowych slubow to mam czasem 30gb do zgrania! Przy tym aparacie bylo by ze 120-150GB!
Szokda ze nie stac mnie na 1dx.
Wersja do druku
36Mpixow i brak sRAW'a? Masakra! Nie dla mnie.
Jak wracam z calodniowych slubow to mam czasem 30gb do zgrania! Przy tym aparacie bylo by ze 120-150GB!
Szokda ze nie stac mnie na 1dx.
Może sRAW do zrobienia firmwarem i nie ma się czym aż tak przejmować?
Powinni zrobić jakąś funkcję łączenia pikseli w pary 2x 18 mpix dla zwiększenia czułości lub dynamiki, ale to nie fuji :D
2 to by wyszło krzywo. Lepiej 4. I niekoniecznie muszą je odpalać w różnych czułościach - grupowanie wystarczy - fajnie redukuje szum (vide C300).
skad sie w ogole bierze pomysl, zeby kupowac korpus z duza iloscia megapikseli do zastosowan, w ktorych kluczowa jest szybkosc przetwarzania?
znaczy, doceniam chec kotleciarzy, zeby kupowac wszystko co sie na rynku pojawia, lub przynajmniej oceniac z wlasnej perspektywy, ale specyfikacja D800 (parametry + cena) chyba nie pozostawiaja wielu watpliwosci, ze ten korpus nie zostal zaprojektowany do takich zastosowan. do studio, czy tez dla tego 0,5% landszafciarzy (a moze promila) ktorzy cos zarabiaja - jak najbardziej. ale dla ludzi, ktorzy generuja foty na ilosc... Leo, why?
O każdej. Dostrzegam pewne poziomy zaawansowania. W tym niższym, ludzie ratują się FPSami, a ci powyżej zazwyczaj i tak wiedzą kiedy nacisnąć i mogliby przeżyć bez serii. Pomijając sporty, w których przewidywalność ruchów sportowca dąży do zera.
ale tak w ogole, to ja nie pisalem w zadnym momencie o fps-ach... chodzilo mi wylacznie o narzekanie, ze korpus jest zly "bo generuje duzo danych i to trzeba obrabiac" w sytuacji, w ktorej ewidentnie ten korpus jest zaprojektowany do innych zastosowan...
Przy komputerze za 3000zł czas wywoływania 21mpix rawów jest znacznie mniejszy od czasu "operacji ludzkich", chyba że ktoś oddaje 1500 zdjęć wywoływanych z rawów z presetem "vintage wedding colours" albo "autoall"
Chyba nie jest to jednak tak prosta sprawa, bo póki co nikt oprócz Canona tego nie daje. Więc albo to nie jest tylko sprawa softu (może na matrycach Sony się tego zrobić nie da) albo jest na to jakiś patent.
I jesteś pewien, że ten korpus kupią wyłącznie studyjni i te 0.5% landszafciarzy , bo ja nie bardzo 8-). Pewnikiem D700 zaraz pójdzie już do muzeum i z nowych "tanich" FF w Nikonie zostanie tylko D800. No chyba że zostawią D3x i będą sprzedawać w promocji ;):-D.
Co takim głupim pomysłem by nie było ;)
Wiadomo coś kiedy będzie 5DkmIII, Nikon ma już dwie premiery za sobą działających urządzeń ;).
Nie wiem ale wiem też że jest całkiem spora grupa osób, która robi zdjęcia półamatorsko (lub półprofesjonalnie) że tak powiem i właśnie dla nich relatywnie tani FF był idealny (sam znam 3 takie osoby). Otóż korpusy mają tak, że się zużywają (padają migawki, płyty główne, uszkadzają się mechanicznie, odklejają się gumy ;) etc.) i teraz taki człowiek chcąc kupić coś nowego może mieć problem. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt że do ich pracy (jak sami mówią) 12mpx było aż nadto wystarczające.
Natomiast zgodzę się z tym, że jeśli weźmiemy pod uwagę target (o którym wspominał akustyk) to dla nich taki korpus to miód malina :D. W szczególności tu może być interesujący ten 800E.
Swoją fotograficzną przygodę zaczęłam z Nikonem.
Do Canona przekonał mnie obrazek, kolory, plastyka.
Obrabiam teraz zdjęcia bez grzebania w kolorach. Po zakupie C 135 F2 myślałam, że już nigdy nie wrócę do Nikona.
Ale trochę brakuje mi tego AF, 51 pól, śledzenia ostrości...
Raczej mało prawdopodobne, żebym zdecydowała sie na zmianę systemu, głównie z powodu wyżej wymienionego obiektywu.
Ale bardzo jestem ciekawa, czy w D800 te kolorki będą choć trochę poprawione, bardziej naturalne...
:lol:
Czy ktoś rozważa zmianę systemu po tej premierze u "żółtych" ? :grin:
a po co ? niebawem 5Dx i 5DIII ;)
tak, tylko zapewne AF będzie ten sam :/
To nie jest tak, że na niego jakoś specjalnie narzekam, bo nie.
Ale jakby nie patrzeć, przydałoby sie więcej pól AF i lepsze servo. To chyba pozostanie w nowych puszkach bez zmian...
Ale ty już przecież zmieniałaś system parokrotnie, prawda?
Powinnaś już znać na tyle wady i zalety obu systemów, żeby nie mieć wątpliwości przy którym pozostać.
Jeśli nowa matryca to ta sama technologia co w D7000, to powinno być lepiej, lecz...Cytat:
Ale bardzo jestem ciekawa, czy w D800 te kolorki będą choć trochę poprawione, bardziej naturalne...
nie wiem ile w tym prawdy (w końcu to fake Chuck Westfall i należy na jego wypociny patrzeć z dużą rezerwą), ale z obrazkiem może być problem:
http://fakechuckwestfall.wordpress.c...800-is-fucked/
http://fakechuckwestfall.wordpress.c...image-quality/
A po co? Żeby się przekonać, że u sąsiada jednak trawa nie jest zieleńsza?Cytat:
Czy ktoś rozważa zmianę systemu po tej premierze u "żółtych" ? :grin:
IMHO nie ma się co napalać, tylko spokojnie czekać na ruch Canona.
A potem jeszcze z pół roku, aż wyjdą wszystkie choroby wieku dziecięcego w obu puszkach (dodatkowy bonus: więcej niż prawdopodobny spadek cen).
No dobra tylko, że Canon puścił 1DX i stwierdził, że jest on następcą i 1DIV i 1DsIII naraz.
Wypuszczanie 5D z matrycą podobną jak w Nikonie ale cały czas z tym samym kijowym AFem to by był strzał we własne kolano i jawne plucie w twarz niektórym użytkownikom (posiadacze 1DsIII mieliby niezłego nerwa, że nie ma jedynki z większą matrycą niż do tej pory, tylko piątka z okrojonym AF i mogliby się z tego powodu przerzucić na zółtych system), chyba że wypuścili by też takiego 1DsX ale wtedy pod znakiem zapytanie staje krok pt.: "koniec aps-h"
IMHO ta uliczka akurat jest ślepa.
Jak będzie czy duża matryca, czy mała i ile fpsów to już sam nie wiem.
Ale AF i lag muszą poprawić i basta.
Rozdzielenie linii 5D w obecnej sytuacji wydaje się bardzo sensowne.
Ja już nie wiem sam. Poczekamy to się dowiemy :D
AF 5d2 mi nie przeszkadza - a jeśli wiadomość o 5dX się potwierdzi i rzeczywiście na starcie będzie to coś ponad 3k$ to czekam pół roku i szukam dobrej oferty ;)
Dwa razy zmieniałam system.
Wcale nie twierdzę, że chcę zmieniać, na chwilę obecną wiem na pewno, że dobrze jest jak jest ;).
Lubię canonowski obrazek i canonowskie stałki ;), a szczególnie lubię C135 F2 :D. To oznacza, że chcę pozostać w systemie Canona, nie mam ku temu wątpliwości. Niemniej, jeśli Nikon miałby w swojego D800 włożyć matrycę taką jak ma Canon w 5dmII, zapewne zacząłby mnie kusić, bo jak napisałam, brakuje mi w Canonie nikonowskiego AF.
Pomijam już inne kwestie, możliwości, ustawienia, parametry, bo są one mniej istotne. Na pewno patrząc na swoje zdjęcia w swoim archiwum, wiem na pewno, że zdjęcia z Canona podobają mi sie bardziej :D
Też mi się kurcze bardziej podobają foty z Canona, niż z Nikona, choć w Nikonie czułem się dobrze. Nie odważyłbym się powiedzieć, że coś jest lepsze, czy gorsze.
Co do nowych puszek Nikona, ogłoszenie d800 przyjąłem z lekkim uśmieszkiem, raz cena, dwa ta masakryczna matryca 36 MPX i RAW po 70 MB. Nie na to czekałem...... Przy potkach o nowym 5d mam podobnie- co do wersji z zilionem pikseli, bo to kurcze lekkie przegięcie jest, w sensie- ok, rozumiem, że tak wielkie pliki do obrobienia teraz musza pchnąć wszystkich użytkowników w inwestycje w sprzęt komputerowy, szybkie dyski, etc. Ale to 5d z wieloma punktami AF wygląda smacznie. I bardziej rozsądnie od ostatnich ruchów Nikona. Będzie czytelniej.
No więc właśnie stąd moje pytanie, ale Daga coś zniknęła bez odpowiedzi :)
Ja nigdy nie miałam w ręku nikkora 135mm ;).
Miałam N24-70, miałam 50tkę 1.4G, coś tam jeszcze podobnego.
I nie zmieniałam systemu dla C135. Po prostu kupiłam ten obiektyw mając Canona. Jestem z niego bardzo zadowolona i uważam (w czym nie jestem chyba odosobniona), że to jedna z lepszych stałek w tej stajni i żal byłoby sie jej pozbyć. Ot tyle :-D
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=...ruszaja-zapisy
Od 6 marca będzie można "pomacać" Nikona D800 i D4! Ja się już zapisałem! Trzeba wypełnić formularz, liczba wolnych miejsc jest ograniczona. Ciekaw jestem czy będzie można zabrać próbki zdjęć do domu (na wszelki wypadek wezmę swoją kartę pamięci).
http://nikond4d800.fotopolis.pl/index.php?roadshow ---> tu jest formularz zgłoszeniowy
No tak jak sie ma D700 to ciezko sie odkochac
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mam Canona a wczesniej mialem N 105mm DC i ciezko wskazac zwyciezce ale dla mnie jakosc bokehu i specyficzny mikrokontrast na korzysc Nikona ale to przemyslenia zakochanego w Nikonie.
Są RAWy z D800 i D800E http://nikond4d800.fotopolis.pl/index.php?n=14580&p=1
Zdjęcia kiepskie jak to na fp ale jakbym robił głównie landszafty, czy portrety to D800e byłby już mój.
Zaraz...przecież ja robię tylko landszafty i portrety :twisted: :shock:
Mialem juz system Nikona teraz mam Canon i jak na razie nie zaluje choc przyznam ze d800 jest dla mnie kuszace,gdyz najbardziej w moim 5dMKII bbrakuje mi szykiego AF;za to 135L rekompensuje mi to wsymienitym obrazkiem ;)
To jak pentium jeden. Jedno wie jedno nie. A tak na marginesie to chyba Nikon zdeklasował Canona. Tym bardziej, że nie pokazali jeszcze modelu flagowego następcy D3x a Sony następcy A900. Ciekawym czy na 36 Mega się skończy?
Chyba zdekalesonował
Sergiusz, pewnie, że zdeklasował, całe lata temu.. Już wtedy, jak opowiadałeś tutaj jakieś bzdury, że AF w 5II nie trafia w studio, ja Ci osobiście udowodniłem, że nie ma najmniejszego problemu (sam sprawdzałeś), a Ty później wypisywałeś dalej te same herezje.. Po co Ci te dyskusje? Czujesz się dzięki temu ważniejszy? Zdjęcia Ci zaczną od tego wychodzić?
Ej.... Panowie - było śmiesznie, a zaczyna się nieprzyjemnie - bardzo proszę zaprzestać.
Do tego w tym co napisał Sergiusz nie ma nic co prowokowałoby do tak osobistych ataków. Mało tego uważam że jest w tym sporo racji, że Nikon cały czas pokazuje klasę i dobrze - dzięki temu mamy 5D mkIII, a nie kolejną wydmuszkę 8-).
Się nie poczuwam do tych "osobistych ataków". Po prostu była taka krzywa sytuacja, to ją opisałem. Po czymś takim ciężko poważnie traktować takie wypowiedzi. I to nie atak, tylko próba ustalenia obiektywizmu rozmówcy.
Sam jestem bardzo zadowolony z osiągnięć konkurencji, dzięki temu ja będę miał wygodniejsze narzędzia do pracy. Tak było zawsze, jest i mam nadzieję, że zawsze będzie.
Moja sytuacja jest taka, że na dzień dzisiejszy nie mam ani jednego ani drugiego. Nikonem starego typu D100 robiłem zdjęcia przez kilka lat i nie powiem aby czasem nie ustawił ostrości. A za każdym razem jak wezmę do ręki 5dm2 to mi nie ustawia ostrości. Ostatnio wynajmowałem studio wziąłem do ręki i pudło. Bzyk, bzyk i nic. Tych egzemplarzy trochę było. Ostatnio robiłem coś A 900 i jak mi ten aparat nie pasuje i za nim nie przepadam to też nie było problemu. Ale ostrość jest poprawiona. Wydaje mi się ( być może piszę głupoty ) ale Nikon wprowadzając dwa modele pod jednym szyldem z rozdzielczością wiadomą zrobił spory postęp. Może zdeklasował to złe słowo i o deklasowaniu będzie można mówić za jakiś czas. A zdjęcia to już takie pewnie pozostaną.