Ekhm, Sigma 30/1.4?
Wersja do druku
Nie po to kupuję L, żeby już na starcie zakładać ingerencje PS czy LR. Ja przyznaję, nie miałem nigdy 50L, ale od zakupu tego szkła skutecznie odsunęło mnie kilku ludzi z forum, którzy raczej wiedzą co mówią. Miękkość 50L to tylko jedno z przeciwwskazań, drugim jest wolny i nie do końca pewny AF. Podobno jak w 85L. Ja 50mm używam w reportażu, w takich akcjach wolny AF staje się kulą u nogi. Bliskość 24 i 35 jest kłopotliwa, ale dam obu szansę. Pozbędę się (albo nie) tego mniej używanego.
bardziej miękko:roll:
Himi mam 35L, mam 50L nie widzę żeby 50 byla mocno slabsza. Dla mnie to 85Like i moim skromnym zdaniem 35L troche tu odstaje.
Mam za to pytanie do wychwalanej przez Ciebie 135L - rzeczywiście az tak ostra, rzeczywiscie az tak pieknie rysuje? co z AF? pokaz jakis sampel pod swiatlo z 135@2 jesli moge prosic
pozdr
Bachman
Zaraz coś wkleje - powiem krótko - 135 rulez. Żyleta, szybka, piękne kolory i bokeh. Do tego szkła nie mam pytań. Nawet w dłoni leży cudnie:)
To 2,2 - to jakieś takie kiepskie jak na 135, przyznaje, ale wklejam dla porównania
Tu ds i mocniej domknięte nieco
http://img222.imageshack.us/img222/8902/vf6c9752.jpg
i 1d2 na f2
Bachman, bez urazy, ale co to ma byc? Ten sample to raczej policzkuje to szklo.
Przerzucanie się samplami, co lepsze 85L czy 135L? chyba nie o tym wątek :lol:
135L robi z 85L miazgę pod każdym względem (optyka, AF). Tylko co z tego? To zupełnie inny kąt widzenia, inna perspektywa, inna GO. Obiektywu nie wybiera się ze względu na "ładność" obrazka tylko ze względu na zastosowanie. Gdyby nie dosyć wąski kąt widzenia i płaska perspektywa to wszystkie zdjęcia robiłbym 135L, a tak, jest on razem z 50mm tylko uzupełnieniem 85L w fotografii portretowej.
nie mam 135. Jestem za to zachwycony i zakochany w tym co robi 85. Tyle - ale rzeczywiście wątek nie o tych szkłach wiec wybaczcie.