Podobno 80% polaków nie ufa nieznajomym:)
Jeśli bedziemy piętnować nieuczciwe zachowania, to oszustów itp sk... bedzie z czasem coraz mniej. Trzeba działać a nie biadolić.
Wersja do druku
nie zakładajmy ze uczciwi ludzie wymarli
pisząc o umowie miałem na myśli uczciwe trzymanie się takie, powiedzmy, "gwarancji rozruchowej"
nie zakładam zanim wydam pieniądze że ktoś mnie oszuka
to paranoja
Przykład axk jest bardzo jaskrawy. Ja powiem inaczej. Sprzedawałem przez forum chyba z 3 puszki. Poza jedynką nie byłem w stanie w żaden sposób określić zużycia migawki. Sprzedałem i nowi właściciele pewnie do dziś nie narzekają, ale gdybym dał ,,rozruch'', a klientowi następnego dnia strzeliłaby migawa to co? Na mój koszt? Tu rodzi się pytanie. Przecież kupując furę jak wyjadę od właściciela i następnego dnia rano pierdyknie sprzęgło to nie wracam i nie chcę zwrotu kasy. To są sprawy eksploatacyjne. Jeśli w przeddzień sprzedaży walnie migawka, to transakcja odwołana. Miałem tak raz z torbą. Klient z forum nikona kupił ode mnie torbę i w dniu wysyłki (używałem jej) poszedł karabińczyk. Przeprosiłem, odesłałem kasę, wymieniłem karabińczyk i torba leży w domu niepotrzebna:) Gdyby karabińczyk strzelił następnego dnia u klienta byłby kwas. To jednak uroda handlu używkami. Ryzyko wliczone jak w ruską ruletę.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przez forum kupowałem na zasadzie - wysyłka - towar. Oakhallow - jeśli dobrze piszę wysłał mi kiedyś lampę 420 EX i poprosił o wysłanie kasy jak lampa mi się spodoba, jeśli nie prosi o lampę. Są więc ludzie, którzy ufają innym. Pozdrawiam oakhallow.
No dobra, koniec z tym OT, bo już się ciągnie 8 stron i końca nie widać :roll:
Z używek lubię najbardziej piwo. Z narkotykami skończyłem ponad 20 lat temu, pod bramą św. Piotra. Jestem hetero, lubię też podróże i dobre jedzenie. :cool:
Jednakże absolutnie nie jest "oderwany" od rzeczywistości. Na jego przykładzie bardzo dokładnie widać jak "niebezpieczne" dla sprzedającego może być wystawianie "gwarancji rozruchowej". Jestem daleki od stwierdzenia iż wszystkie osoby kupujące używany sprzęt z "gwarancją rozruchową" postępują w sposób ukazany w przykładzie, jednakże na pewno pewna ich część z takiej "okazji" skorzysta.