Oj dogadamy. Ja przestanę pisać u Ciebie, aż do momentu gdy mnie coś u Ciebie zachwyci. Do tego momentu, nie będziesz się wkurzał na mnie, a mój wpis mam nadzieję Cię ucieszy.
Wersja do druku
Michał - ja wiem że robisz to świadomie dlatego nazwałem to Twoją manierą :)
Każdy miał chyba etap skosów - jedni z niego wychodzą szybciej inni wolniej - uwierz też Ci przejdzie.
Ja wiem że robisz to świadomie itd - nazwałem to błędnym kadrowaniem dlatego że to się kłóci po prostu z tak zwanymi zasadami :-)
Dla mnie kadr pionowy stawia już pewne konkretne wymagania i u mnie na set 150 zdjęć to może z 5-10 pionów się znajdzie :)
Pozdrawiam Szymon
wybacz, ale nie sądzę.... zbyt duża przepaść, i nie chodzi o skosy wcale, ale bardziej fundamentalne kwestie.. to co napisałeś wcześniej - że zdjęcia nie tylko dla pary młodej, że też dla rodziców, że jest para młoda gdzieś daleko a z przodu kieliszki.... jeśli tak myślisz to ciężko nam będzie się dogadać, bo inaczej pojmujemy istotę reportażu.
Tak myślę.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Szymon, ale w d......... z zasadami.
One są po to, żeby je łamać. Ja znam dość dobrze zasady kompozycji....
W każdym razie dzięki za komentarz, zobaczymy co przyszłość przyniesie.
Wiesz, jesteś strasznie zbuntowanym mlodym człowiekiem. Zasady fotografii nie tylko wystarczy znać ale trzeba również umić je zastosować w praktyce. Jak się to opanuje to można pomyśleć o ich łamaniu bo jest na to wiele sposobów, a niektóre z nich są bardzo ciekawe co i efektowne. Proponuję zacząć od świata równoległego znajdującego się na krawędzi świata trójkątów. Jak zagłębisz się w temat to się sam przekonasz, że złamanie pewnych zasad wyznaczonych przez naturę nie tyle jest trudne co niemożliwe.
Ciekawe kiedy mieszkańcy tej kamienicy zaczną pobierać opłaty :)
Dokładnie. Chyba podsunę im ten pomysł za niewielki procent :D
ja już dzwoniąc tam któryś raz (mam ściśle tajny numer domofonu) mam obiekcje - no bo ile można.....
ale schody fajne, cóż zrobić.... podobno jedyne takie w wawie (Ursynowiak Pank tak twierdzi).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no fajnie fajnie, a co ze zdjęciami ? :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no fajnie fajnie, a co ze zdjęciami ? :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no fajnie fajnie, a co ze zdjęciami ? :)
Jak dla mnie to banał i sztampa.
To samo miejsce pokazane biliard razy z użyciem podobnych ( lub tych samych) do "warsztatowych" akcji i tekstur w PS-ie.
Pozy - szablon,można wyciąć otworek na głowę i klepać seryjnie,jak starego konia batem.
Ostatnie -oczy bolą,jak się próbuje skupić wzrok na twarzy młodej.
...niedługo każdy będzie miał takie zdjęcia w folio.
Szkolna wprawka.Nuda.
Mylisz się.
Robię śluby,nawet czasem u Ciebie w Zielonce i Kobyłce,jak trafi się taki klient.
Oczywiście,że są klienci,którzy "chcą schody" :lol: i wtedy robię im te zdjęcia na schodach.
I wtedy mam dwa wyjścia.
Albo robię tak,aby wyszło to w miarę niepowtarzalnie lub najmniej podobnie do tego co już zostało zrobione;albo robię to tak,jak to mają u siebie w galeriach Kalina,Adam Trzcionka...i Pank też. Ty wybrałeś opcję nr 2 .
Bez obrazy,ale jedynie dobrze odrobiłeś lekcje.
Te zdjęcia będą podobały się młodym,bo takich zdjęć nigdy sami sobie nie zrobią,tyle tylko ,że jest to enta kopia z kolei.
Akcji nie musisz używać w PS,ale finalny efekt jest bardzo zbliżony do tego serwują wyżej wymienieni.
hm....well well well..... :-)
obrażać się nie mam zamiaru.
Muszę Cię jednak poprosić, abyś pokazał mi te zdjęcia na schodach, które jak napisałeś "robię tak,aby wyszło to w miarę niepowtarzalnie lub najmniej podobnie do tego co już zostało zrobione".....
Przy okazji - dzięki za komplement, bo jeśli piszesz że dobrze odrobiłem lekcje, w dodatku porównujesz do Adama, Kaliny i Panka z Urysnowa no to miło.
Czekam więc na link do Twoich schodów.
Tak się składa,że zazwyczaj w dyskusji w kontrę idzie przewidywalny tekst :
"pokaż mi swoje zdjęcia,wtedy pogadamy".
Tak się również składa,że gdybym chciał swoje zdjęcia pokazywać to wklepałbym adres strony do swojej stopki lub założył wątek na forum.
Niestety nie mam parcia na pokazywanie swoich zdjęć,
nie mam też parcia na zrobienie takiej strony,
nawet jeżeli ktoś mi rzuca rękawicę.:mrgreen:
No cóż,chyba leniwy jestem,albo,jak to mówiła moja babcia: z gatunku "olevantus pospolitus"
Powracając do tematu Twoich zdjęć to potwierdzam,możesz śmiało reklamować się,że robisz zdjęcia takie,jak Ci co robią warsztaty ślubne za ~ 2 tysie.
Nie jest to obelga,jedynie prawda.
ja Tobie rękawicy nie rzucałem, sam ją w pewnym sensie rzuciłeś, no bo jak ktoś pisze, że ma na coś sposób, że robi niepowtarzalnie itp. - no to jak tu nie poprosić o zdjęcia ? Ale OK, nie chcesz, nie pokazuj, jednak pamiętaj że WIARYGODNOŚĆ wtedy wzrasta.
Do tych, co robią warsztaty ślubne za 2 tys. jeszcze mi daleko.
Nie napisałem,że robię niepowtarzalnie,napisałem "aby wyszło",czyli starałbym się o to.
Z tą wiarygodnością to możesz założyć,że jestem niewiarygodny-nie przeszkadza mi to.
Nie znam też miejscówki z tymi schodami.Wygląda na Starą Pragę albo Wolę.Jakiś adres?
Nie podawać adresu!!!!!
Wiesz jakie kolejki będą przed schodami?
Bo wtedy będę mógł zorganizować odpłatne korzystanie z tej klatki w imieniu mieszkańców ;)
Michał, bój się boga, mogłeś przynajmniej jakiś innych kadrów poszukać, nie mówię już o obróbce. Faktycznie trochę na skróty poszedłeś. Ja od siebie tylko dodam że jeżdżę na tą klatkę tylko na wyraźne życzenie młodych, ale na pewno ani w portfolio ani tu nie będę pokazywał tych zdjęć. Te schody atakują już zewsząd, co nie zmienia faktu że z marketingowego punktu widzenia w portfolio warto mieć.
michal, moim zdaniem robisz przede wszystkim jeden blad: wystawiasz zdjecia na forum.
na cholere to robisz? myslisz ze komentujacy czegos cie naucza? - nie wydaje mi sie :>
przynajmniej przegladajac twoj watek nie zaowazylem niczego poza wytykaniem bledow.
zreszta.. skoro mowa o komentujacych, ostatnie komentarze (a w zasadzie nauki) co do twoich prac sa miedzy innymi autorstwa:
- polm (nic nie pokazal ze swoich fotek i sam sie przyznaje sie ze nie umie robic zdjec)
- sergiusz (ponizej jego zdjecie slubne)
- micles (zdjecia slubne miclesa nie zawieraja ani jednej fotogografii w b&w, przykladowy set repo slubnego by micles:
http://storage2.cba.pl/cb/sluby/15_0...lub/index.html
- mamiyka (fotograf o ktorym nic wie wiadomo, ani o jego zdjeciach, ani o sprzecie jakim pstryka)
faktycznie, bardzo kompetentne osoby w dziedzinie fotografii slubnej :mrgreen:
ja nie bede sie rozdrabnial, tylko napisze ze widac szybki postep twojego fotograficznego skilla, co w polaczeniu z ogromnym zaangazowaniem w fotografie musi zostac uwienczone sukcesem (mysle, ze juz w kolejnym sezonie)
po prostu widac, ze szybko sie uczysz.
wystawiajac zdjecia do oceny na canon-board mozna popasc w jakas psychoze i pozniej to az strach wyjac aparat z torby bo komentujacy stwierdza, ze:
- kolory sa zbyt blade
- kolory sa zbyt intensywne
- zly balans bieli
- zbyt ukosne
- zbyt plaskie
- zly dobor miejsca na plener
- zle wybrany moment na zrobienie zdjecia jak pan mlody wnosi na rekach pania mloda
- za duzo fisha
- za duzo 85mm
- za malo 35mm
- zbyt zaszumione
- przeswietlone
- przekombinowane z presetami lr
mowie ci, dla swietego spokoju nie wystawiaj zdjec do oceny tylko ciesz sie samym foceniem podczas slubu/pleneru i pozniejsza obrobka :)
niestety osoby, ktore sa rekinami fotografii slubnej nie wypowiadaja sie na tym forum, ani nie udzielaja wskadzowek poczatkujacym..
.. ograniczaja sie jedynie do wystawienia swoich prac (ktore budza powszechne ochy i achy)
mysle, ze 100x wiecej nauczysz sie na warsztatach foto, jezeli koniecznie potrzebujesz czyis uwag, aby popchnac swoj skill.
Akurat dzięki wytykaniu błędów można się sporo nauczyć. Często nie widać w swoich zdjęciach tego co widzą inni. Kwestia tylko wyczucia i przejmowania się faktycznymi błędami a nie wydumanymi przez kogoś kto akurat ma inną koncepcję.
ale fakt faktem, ze na tym forum sa w 99% przypadkow komentarze wytykajace bledy, 1% to zachwyty nad pracami tych najlepszych, a reszty zdjec wogole sie nie ocenia :)
(za to zobacz jak płodne sa thready w stylu "co kupic, 85/1.8 czy 135L" ..)
ze skrajnosci w skrajnosc.
troche to juz nuda wieje takie nauczanie poprzez wytykanie bledow ;]
i co - nauczyl ktos kogos czegos?
A tego to już nie wiem, trzeba by zainteresowanych zapytać. Ja np. niedawno poprawiłem ewidentnego babola którego wcześniej nie zauważyłem.
No. Chyba że zrobię lepsze, to podmienię.
troche wykretna odpowiedz, bo niby jak mam ich spytac? :]
- za to jak patrze po zdjeciach osob, ktorych prace sa notorycznie skanowane w poszukiwaniu bledow to nie widze zbytnich postepow (za to krytyka jest baaardzo surowa) :>
wyjatkiem jest micles, ale micles jest wyjatkiem pod kazdym wzgledem (ani to dobre, ani zle - ot, wyjatek od reguly)
Oh nie, i co teraz. Tak sobie wymyśliłem, że póki klienci nie nalegają, to nie robię w b&w i tyle. B&W jest fajne, ale z kliszy. Ja nie będę mieszał stylów i tyle. Z resztą chyba między innymi dzięki jednolitej obróbce wygrałem battle'a ślubnego, bo na goomisiowe kombinacje było dużo narzekań.
micles twoj artyzm fotograficzny (tworzenie i odbior) jest do cna przesiakniety zapachem canon-board :-?
A to zdjęcia wystawia się na forum po to,żeby ktoś się mógł czegoś nauczyć,czy po to,żeby wyciągnąć wnioski z uwag innych?
Skoro tak,to może od razu tutorial do każdego seta :?:
I co z tego? Masz czkawkę?
Nie wiesz z kim masz do czynienia,
nie wiesz nic o zdjęciach i ciężko dać kontrę ?:mrgreen:
Twoja troska o sprzęt to typowy kawał onanizmu sprzętowego. :lol:
Pudło.Trzeba czytać uważniej forum.
Jak już BeatX wytykasz błędy Miclesowi :mrgreen:,że nie ma w swoich ślubnych ani jednego zdjęcia w b&w to w mojej ocenie, jest to pozytyw.
Piszę dlaczego:
- znacznie trudniej jest zrobić dobre kolorowe zdjęcie niż dobre zdjęcie b&w;
najlepsi na tej ziemi fotografowie rezygnowali z koloru,bo nie mogli nad nim zapanować;jak masz trochę zapału to ich znajdziesz po nazwisku
- obróbka zdjęcia kolorowego wymaga znacznie więcej wiedzy od fotografika i pochłania więcej czasu przy obróbce
- obróbką b&w maskuje się wiele niedoskonałości technicznych wynikających z niedociągnięć typu : niedoświetlenie, zły WB , duże ziarno ,itp.
...i to jest najczęstszy powód do sięgania po b&w
Ps. :arrow:
To ciekawyś dalej,czy niekoniecznie ?
Inny punkt widzenia niż Twój sam, krzepi Cię,czy osłabia
:?:
Tzn? Ja po prostu nie próbuję robić tego, czego nie umiem, czyli kreatywnej obróbki, odejścia od poprawności (wb, kontrastu, oświetlenia również). Takie rzeczy są przeznaczone dla ludzi, którzy mają w głowie wizje. Ja staram się tylko dążyć do poprawności, albo naturalnego upiększania narzucającego się w bezpośredni sposób.
michal_s. kombinuje i dobrze, bo jak nauczy się kilku obróbek, to będzie mógł wykreować swój własny styl. Aczkolwiek z drugiej strony i tak wszyscy teraz dążą do obróbki a'la Kalina bądź Błyskotliwi bo to jest teraz na topie. Ja uważam, że nie należy z tym wszystkim przesadzać, bo po czasie się znudzi, a w ustach zostanie gorzki niesmak. Standardowe zdjęcia są na chwilę obecną może i mniej atrakcyjne i wow-factorowe, ale na pewno mają większą szansę bycia zaakceptowanymi za 5,10,30 lat.
P.S. Chyba że pod tym sformułowaniem (z cytatu) kryje się co innego, to przepraszam, ale widocznie nie zrozumiałem.
na skróty ? może i na skróty, nie wiem.a może nie na skroty.. chciałem mieć te schody w portfolio, wiedziałem od początku że chce je podniszczyć teksturami. A że kadry i temat są oklepane ? No cóż, nie będę na siłę kazał parze młodej stawać na głowie zeby mieć INNE kadry. Za wiele w tym temacie nowego nie można wymyślić.
Ja z efektu jestem zadowolony.
Tak jak piszesz, warto je mieć w portfolio, i je mam.
Poza tym, chcialem zmierzyć się z tym tematem, a jeszcze inna sprawa to fakt, że schody mnie kręcą, a jak sam wiesz wyboru w wawie nie ma..
Nie rozumiem trochę tego "świętego oburzenia".
Ja tam się święcie nie oburzam, byłem na tej klatce kilka razy, nie mam ani jednego powtórzonego ujęcia. Ty zrobiłeś tak samo tylko gorzej, dla mnie bez sensu. Nie chciał bym mieć identycznych kadrów w folio jak inny fotograf, ale to Twoja gęba i Twoje buraczki, mi tam wszystko jedno.
ale co tak samo ? tak samo jak Ty ? chyba trochę Cię pycha rozpiera, sorry....
temat schodów mnie kręci od dawna, od dawna chciałem to zrobić, jak tam wszedłem to rozejrzałem się i wiedziałem co chcę zrobić, zdjecia z góry na dół, z dołu w górę, przy oknie...... zresztą okno to chyba oczywista rzecz na tej klatce schodowej - cieżko go nie zauważyć i cieżko nie wykorzystać...
tak jak pisałem wcześniej ten temat jest taki, że trudno tu odkryć amerykę...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
wiesz co PAnk, ale kwasisz..... specjalnie przejrzałem Twoje schody - i OK, kadry są podobne - całujaca się Para Młoda fotografowana z dołu w górę - widać ich powiedzmy profile a w tle schody..... ja zrobiłem podobnie, ale to ustawienie samo się narzuca - no bo jak są schody, to warto mieć parę młodą i te schody w tle...
to samo przy oknie...... chyba nie chcesz powiedzieć że odkryłeś amerykę robiac zdjecie parze młdoej jak siedzi przy oknie i widać jednocześnie schody ?
znaleźć Ci podobne zdjecia w sieci gdzie widać parę młodą przy oknie i jednocześnie schody ?
Oj, widzę, że ten battle będzie epicki :D
Aaa, przestańcie, bo się coś robi od tych schodów. Pank po prostu ma tam więcej ujęć i więcej par i mu się to opatrzyło, a teraz mądruje ;)
Ale nie dorabiajcie za bardzo filozofii do zdjęć tym bardziej do zdjęć ślubno-schodowych.
no właśnie ja nie dorabiam....
tamto miejsce WYMUSZA pewne ustawienia, pewne kadry....
jestem pewien na 200 % że gdybym nie widział wcześniej zdjeć Panka z tych schodów to te moje obecne wyglądały by tak samo... (mówię o kadrach).
Zresztą Pank napisał że zrobiłem to "tak samo jak on tylko że gorzej" więc nie wiem właściwie o co mu chodzi.... skoro moje są gorsze to przecież mu klientów na te schody nie zabiorę.... :roll:
dla mnie LUZ...
fakt - 2 ujecia są dosc podobne do pankowych, ale nie identyczne, poza tym najgorsze jest to ze jak cos sie nam podoba, zostanie do w glowie i nieswiadomie to mozemy naśladowac. takze pank, nie posadzalbym tu michała o celowe nasladowanie Ciebie. zwlaszcza jesli tu wrzucil i mial swiadomosc ze zobaczysz:)
Co do tego napisu na koszulce to możesz już zaczynać. Śmiało! Tylko ostrożnie z jajami!http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=635:-D
też sporo racji.
"Aczkolwiek z drugiej strony i tak wszyscy teraz dążą do obróbki a'la Kalina bądź Błyskotliwi bo to jest teraz na topie. Ja uważam, że nie należy z tym wszystkim przesadzać, bo po czasie się znudzi, a w ustach zostanie gorzki niesmak."
Coś w tym jest.
Chociaż nie pamiętam kto, ale chyba Adam Trzcionka pisał gdzieś na CB że obróbka to rzecz trzeciorzędna, że liczą się kadry, albo są słabe albo dobre.
Pewnie ma rację.
wracając do tematu "sensu wrzucania tutaj zdjęć" - zastanawiam się, bo faktycznie uwag KONKRETNYCH u mnie jak na lekarstwo.... myślałem że to forum jest profesjonalne, że mogę usłyszeć coś w stylu "zamiast nakładki mogłeś użyć mnożenie" albo coś w tym stylu - podaję tylko przykład, szukam konkretnych uwag, nawet krytycznych, ale konkretnych, takich warsztatowych...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
no i ich nie znajduję...
a najgorsze jest to, że najwięcej do powiedzenia mają Ci, u których w stopce pusto.
Fotografia Ślubna jest fotografią komercyjną. Jeśli bierze się za zdjęcia kasę i to jaka by ona nie była to za nauczanie wypada też coś niecoś zapłacić. Nie uważasz? Wydaje się Tobie, że jak ktoś wyłożył kilka tysi za semestr w jakiejś szkole i zdrowo się napocił aby ją skończyć to przyleci na CB wpadnie akurat do Twojego wątku i będzie dawał wskazówki? Będzie radził? Podpowiadał? A Ty w zamian napiszesz, że ma pusto w stopce to niech spada? A z drugiej strony jeśli totalnie nie potrafisz fotografować, masz nieodpowiedni sprzęt, a do tego problemy z obróbką to po co się zabierasz za taką robotę? Zarówno na Forum CB jak i ogólnie w sieci jest mnóstwo dobrych i bardzo dobrych stron poświęconych tej tematyce. Wystarczy się przysiąść i je analizować jak zostały zrobione. Ale aby to zrobić trzeba mieć, znać choćby minimalne podstawy fotografii. A ty ich albo nie znasz albo nie chcesz przyjąć do wiadomości. Ja tam jestem zdania, że każdy ma to na co zasłużył. Przeglądnij sobie własny wątek od początku i zanim zaczniesz mieć pretensje do CB to przeczytaj uważnie swoje posty i zastanów się zanim napiszesz kolejnego lub zamieścisz zdjęcie.
Jedyną odpowiedzią na Twoje omnibusowe mądrości może być to:
zdjęcie ślubne artysty Sergiusza.
Resztę każdy sam sobie dopowie.
Tez jestem zdania że każdy ma to na co zasłużył, a Ty ? Co masz ?
Przynajmniej jedno przeciętnie poprawne zdjęcie w Twoim wątku...tyle, że nie Twoje.
Chętnie zamiast czytać pyskówki, pooglądałbym coś nowego z Twoich prac, Michale.