http://www.siudym.webd.pl/temp/50_bokeh_1.jpg
http://www.siudym.webd.pl/temp/50_bokeh_2.jpg
pierwsze to C50/1.8 a drugie to inna 50tka, obie na F2 :)
Sprawa jest taka - ktory ma "lepszy" bokeh?
Wersja do druku
http://www.siudym.webd.pl/temp/50_bokeh_1.jpg
http://www.siudym.webd.pl/temp/50_bokeh_2.jpg
pierwsze to C50/1.8 a drugie to inna 50tka, obie na F2 :)
Sprawa jest taka - ktory ma "lepszy" bokeh?
No wlasnie jedynka to 50/1.8 czyli jej słynny "nerwowy bokeh". Drugie foto to Petri 2/50 z mocowaniem pentaxa. Zastanawialem sie czy inwestowac w adapter PK/EOS.
Inwestować, inwestować. Nawet jak lepiej nie będzie, to przyjemność z fotografowania "manualami" bezcenna :-D.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A ja uważam, że jest za drogie, powinno kosztować ...góra 150 zł.
Porównując do Canona 17-85 USM IS /pomijam sprawy jakości obrazka/, który ma USM, ma stabilizację, jest zoomem, soczewek ma mnóstwo /17 szt/ i kosztuje tylko dwa z hakiem, razy drożej.
To głównie zależy od tego, czy jesteś w stanie fotografować manualami. Ja mam jakieś ruskie obiektywy bez AF jeszcze od czasów analogowych, z tym, że używam ich tak często, że nawet nie pamiętam gdzie są schowane... ;). Ale to jest cecha osobnicza - możesz mieć zupełnie inną odporność na ręczne ostrzenie :) .
Manualami juz dawno fotografuje :) Bez AF. Mialem kilka, ale obecnie zostal mi Helios 58/2 z EF/M42 jednak jakos rozmycie mi sie nie podoba. A co do PK/EF to nie dopisalem, ale chodzi o adapter z potwierdzaniem. Zamowilem z ebay PK/EF AF wyszlo z wysylka 48zl (W PL 179+wys...). Zobaczymy. W sumie to chce go na stale wpiac w EOS Elan II.
Bo wlasnie bardziej podoba mi sie miekki bokeh z Petri, no i na F2 jest ostrzejsze jak Canon na F2 (testowane na zywca przykladane do mocowania:) )