Ok, ok, tylko tym stwierdzeniem (byc moze zle odbieram Twoja wypowiedz):
dajesz do zrozumienia ze jak jpg to juz NIC nie da sie zrobic, a RAW to lekarstwo na wszelkie zlo ;)
Wersja do druku
Odswieze temat bo poszukuje porady na jutro :) Dzisiejsze zdjecia sie nie udaly..
Jakie ustawienia powinny byc? wiem ze to wszystko zalezy od roznych czynnikow ale np F jakbym dala 5.6 to byloby lepiej? a moze inny czas?
1. polar 2. raw, prześwietlaj o 1-2 ev 3. w obróbce wyciągaj cienie
Wg. mnie ekspozycję ustawiaj na psy niedoświetlając 2/3 , 1 EV a resztę spróbuj załatwić w programie graficznym. Na śnieg nie ma co zwracać uwagi, bo nie o niego tutaj chodzi, nie ma więc co na siłę unikać prześwietlenia niektórych partii obrazu.
A więcej to TUTAJ!
Dziekuje Wam, zabieram sie za czytanie tego artykulu. Wiem ze to nie najlatwiejsze czarne z bialym :) Ale tak sobie mysle - madry Polak po szkodzie - ze jakbym wtedy zaryzykowala F np 5.6 to moze bym miala co ratowac :)
Np tutaj mniej juz razi ten przepalony snieg
Tyle że grozi to niestety tym, że spali śnieg definitywnie i uzyska to samo co do tej pory - psa w psim raju ;) Nie mówiąc o tym, że trafić spotem w ruszającego się czworonoga nie musi być łatwo.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
i to trafienie w czarne czworonoga a nie w jego skafanderek...
Proponuję najprościej, jak się da.
Ustaw AV, przysłonę w zależności od pożądanej głębi, pomiar matrycowy i korektę ekspozycji na +2EV. Rawa wciągnij do DPP i popracuj suwakami "highlight" i "shadow", do uzyskania pożądanego efektu.
Zawsze coś wyjdzie. Poniżej dwa pstryki z kompakta mniej więcej powyższą metodą, w warunkach ekstremalnych kontrastów "czarny pies na śniegu" to może nie jest, ale blisko. Ty masz szansę zdziałać więcej.