Zamieszczone przez
MMM
Skoro kolega wprawka akurat miał taki pod ręką to czemu nie? Canon często wypuszcza badziew ze swoich fabryk i trzeba tracić czas na testowanie, przebieranie i wymienianie walniętych egzemplarzy. Inną sprawą jest też to od kogo się kupuje. Standardowy sposób postępowania TIPów to wciskanie walniętego egzemplarza kolejnemu klientowi. Jak łyknie to świetnie, jak nie to egzemplarz pójdzie do następnego klienta i w ten sposób jeden na 1000 walniętych egzemplarzy może przejść przez kilka / kilkunaście osób które potem zakładają takie wątki :)