Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
czyli przy marce trzyma nie sama marka , przeciez to wszystko jedno jaki zestaw Liter zostal uzyty do oznaczenia aparatu , a koszt nabycia - czyli wydatkowany wysilek w celu nabycia. ostatecznie jest to jakas tam czesc zycia , ktorej to owoce pracy zostaly przeznaczone na zakup sprzetu.
im wiecej wydasz na sprzet, czyli im wiecej boli zakup , tym trudniej sie pozbyc , gdyz strata wieksza.
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Cytat:
Zamieszczone przez
tmielcarz
Ale czy to oznacza, że należy rezygnować z zakupu Sony na rzecz Canona lub Nikona? Przecież jeżeli nawet tak się stanie to A7 i A9 nie przestaną z dnia na dzień robić zdjęć. Będzie można ich używać jeszcze przez wiele lat.
Oczywiście, że tak.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Uważam że nie jest jeszcze przesądzone kto będzie liderem na rynku foto,
Właściwie wiadomo - Canon.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Tak naprawde ludzi przed zmiana marki powtrzymuje tylko koszt przejscia na inna . Historia , co bylo 10 lat temu jest bez znaczenia.
Sentyment jest tylko usprawiedliwieniem dla wydatku - wlasciwie samouspokojeniem.
gdyby mozna bylo wymienic bezstratnie posiadany sprzet canona na odpowiednik sony , to z 90% uzytkownikow canona zrobiloby to natychmiast.
czlowiek ciagle kalkuluje w katergoriach ekonomicznych.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
czyli przy marce trzyma nie sama marka , przeciez to wszystko jedno jaki zestaw Liter zostal uzyty do oznaczenia aparatu , a koszt nabycia - czyli wydatkowany wysilek w celu nabycia.
im wiecej wydasz na sprzet, czyli im wiecej boli zakup , tym trudniej sie pozbyc , gdyz strata wieksza.
Sporo w tym racji. To co piszesz to wychodzi w badanich, tak się rzeczy mają "statystycznie". Sęk w tym, że statystycznie to zwierzęta mają 3 nogi ;) Albo inaczej - indywidualności stanowią też całkiem duży procent. Pomijasz np też reklamę. Czy zawsze kupujemy sensownie? Po co producenci zatem wydają miliardy na reklamę? Liczy sie nie tylko cena, jest też jednak przyzwyczajenie, ergonomia, sentyment do marki itp. Pewien znajomy, od blisko 40 lat jeździ (kupuje) samochody wyłącznie jednej marki, drugim samochodem tej marki jeździ żona.
Poza pieniędzmi jest jednak sporo czynników, których nie podałeś. Świat i człowiek nie jest taki prosty. Nie wystarczy powiedzieć ekonomia.
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Puszki się zmieniają, szkła pozostają. Ilu z nas ma szkła wartości 2, 3, 4 razy większej od puszki? Pewnie każdy.
Więc niewykluczone, że to kompletność, zwartość całego systemu przesądzi o przyszłości, nie jedna czy druga puszka z tym czy tamtym ficzerem.
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
A i jeszcze jedno - spadek sprzedaży będzie oznaczał wzrost ceny, bowiem niemalejące koszty R&D trzeba będzie pokryć. Przyszłość jest i tak smutna.
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Janie nie badz naiwny.
Tak naprawde ludzi przed zmiana marki powtrzymuje tylko koszt przejscia na inna . Historia , co bylo 10 lat temu jest bez znaczenia.
Sentyment jest tylko usprawiedliwieniem dla wydatku - wlasciwie samouspokojeniem.
gdyby mozna bylo wymienic bezstratnie posiadany sprzet canona na odpowiednik sony , to z 90% uzytkownikow canona zrobiloby to natychmiast.
Jesli oczekiwany r5 okaze sie takim jakim sie zapowiada i matryca bedzie porownywalna z sony , to pewnie uzytkownicy sony natychmiast przechodziliby na canona , gdyby nie koszt takiej operacji. ( choc pewnie DR matrycy sony nie zostanie osiagniety )
czlowiek ciagle kalkuluje w katergoriach ekonomicznych.
Ale przejdź z emocji na rozum.
Gdy masz "zaszłość" Canona, szufladę obiektywów i kupujesz bezlustro to praktycznie nie ma znaczenia czy Canon R czy Sony A7/9.
I tak musisz kupić przejściówkę by podpiąć "zaszłość", koszt przejściówek i koszt bezlustra (tego samego segmentu) porównywalny.
A następnie gdy jesteś w potrzebie/ambitny musisz kupować obiektywy systemowe do systemu którego body kupiłeś.
Jakoś 90% użytkowników Canona nie ma A7/A9.
No chyba że się "ukrywają" lub brak im motywacji/potrzeby/odwagi/kasy przejścia na bezlustra.
Uważam że jest coś takiego jak przywiązanie do marki.
Z różnych powodów
jp
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
[QUOTE=jan pawlak;1404906]Jakoś 90% użytkowników Canona nie ma A7/A9.
Nie rozumiem dlaczego 90% Canoniarzy powinno mieć A7/A9?
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
No chyba że się "ukrywają" lub brak im motywacji/potrzeby/odwagi/kasy przejścia na bezlustra.
Jeśli ktoś zarabia aparatem to... zapewne ma możliwość zmiany body bez większego trudu. Zostaje tylko pytanie, czy po zmianie zarobi więcej? Jeśli nie, można jeszcze tłuc sprzęt który się ma pod ręką.
Odwaga... przemilczę
Potrzeba - czego? Większej ilości baterii, menu jak w chińskiej knajpie, laga w wizjerze, ergonomii pustaka betonowego?
Motywacji - tu chyba influencerzy z YT nie robią roboty - wina reklamy.
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
[QUOTE=zdebik;1404919]
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jakoś 90% użytkowników Canona nie ma A7/A9.
Nie rozumiem dlaczego 90% Canoniarzy powinno mieć A7/A9?
Jeśli ktoś zarabia aparatem to... zapewne ma możliwość zmiany body bez większego trudu. Zostaje tylko pytanie, czy po zmianie zarobi więcej? Jeśli nie, można jeszcze tłuc sprzęt który się ma pod ręką.
Odwaga... przemilczę
Potrzeba - czego? Większej ilości baterii, menu jak w chińskiej knajpie, laga w wizjerze, ergonomii pustaka betonowego?
Motywacji - tu chyba influencerzy z YT nie robią roboty - wina reklamy.
To jest komentarz do (#50) stwierdzenia Bechamot że gdyby bezkosztowo można było przejść z systemu C na system S to 90% użytkowników Canona byłoby już w Sony.
Na argument że przejście z bagażem/obiektywami Canona na bezlusterkowce kosztuje tyle samo przy przejściu na Canon R czy Sony A7/9,
te same obiektywy Canona można podpiąć po przejściówkach do obu systemów a jednak 90% użytkowników Canona nie jest w systemie Sony (pokazał swoją wizytówkę, merytoryczne możliwości/argumenty) uznał że :
na temat rozumu to raczej nie powinienes sie wypowiadac.
Obawiam sie , ze nie jestes w stanie tego ocenic ,
jp
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Ale przejdź z emocji na rozum.
Gdy masz "zaszłość" Canona, szufladę obiektywów i kupujesz bezlustro to praktycznie nie ma znaczenia czy Canon R czy Sony A7/9.
I tak musisz kupić przejściówkę by podpiąć "zaszłość", koszt przejściówek i koszt bezlustra (tego samego segmentu) porównywalny.
A następnie gdy jesteś w potrzebie/ambitny musisz kupować obiektywy systemowe do systemu którego body kupiłeś.
jp
no własnie przejdźmy z emocji na rozum
żyjemy w epoce postprawdy - znaczy każdy ma swoją prawdę, a posty to już nie posty a sofizmaty - byle tylko dowieść swojej racji
moja prawda wygląda następująco:
nie kupiłem jeszcze bezlustra (nie licząc nikona dla małżowinki ale ten się nie liczy bo to system z dramatycznie innymi wymaganiami niż moje) pewnie kiedyś kupię jak mnie zachęcą możliwości tego nowego bezlustra - mam kilka obiektywów naszej ulubionej firmy - to przyzwoite i pełnoklatkowe obiektywy - i nie jest mi wszystko jedno jaki system wybiorę - jeśli wybiorę canona to dostanę w prezencie (znaczy w cenie korpusu) przejściówkę firmy canon która umożliwi bezproblemowe użytkowanie moich obiektywów EF - zamocuję ją na stałe w bezlustrze i zapomnę o jej istnieniu - innych obiektywów nie będę kupował bo nadal mam zamiar używać lustrzanki i analoga i nie mam ochoty mieć kilku zestawów obiektywów :mrgreen: - podsumowując kupisz canona będziesz użytkownikiem ekosystemu canona, firma zapewni bezproblemowe i darmowe (przejściówka dodawana za darmo :mrgreen: do korpusu) wsparcie obiektywów ef, nowe możliwości typu ibis (współpracujący z is w obiektywie :mrgreen:) czy zwiększoną rozdzielczość - słyszłem coś o 45mpikselach i 75mpikselach - do wyboru do koloru - o obiektywy jakoś dziwnie się nie martwię bo po pierwsze mam przyzwoite, a po drugie rozdzielczość nowego układu korpus45 lub 75mpix-obiektyw zawsze będzie większa niż rozdielczość układu korpus-obiektyw którego aktualnie używam (to akurat prosta fizyka opisuje :mrgreen:), dodatkowo canon w końcu będzie zmuszony dorzucić do kompletu 4K bez cropa i parę innych rodzynków do dużej łychy dziegciu którą nam szykuje :mrgreen:
więc jakoś nie widzę powodów zakupu
przejściówek (bo dostanę w cenie korpusu i więcej niż jednej nie potrzebuję)
korpusu sony do optyki canona (zasadniczo poroniony pomysł)
jakiegokolwiek korpusu jakiejkolwiek firmy tylko dlatego że jest bezlusterkowy
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Główne pytanie to czy gdybyś bezkosztowo mógł przejść z systemu C na system S to byś przeszedł ?
I według Ciebie jaki procent aktualnych użytkowników Canona by to (bezkosztowo) zrobiło.
jp
Odp: Aparaty fotograficzne, jaka przyszłość
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Główne pytanie to czy gdybyś bezkosztowo mógł przejść z systemu C na system S to byś przeszedł ?
I według Ciebie jaki procent aktualnych użytkowników Canona by to (bezkosztowo) zrobiło.
jp
Fundujesz?