Powiem tak. Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem 5DII, dobry kolega właśnie kupił 5DI i postaram się zrobić coś dla porównania obu puszek. Coś ze szkiełkami 16-35 i 70-200 2.8IS.
Wersja do druku
Powiem tak. Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem 5DII, dobry kolega właśnie kupił 5DI i postaram się zrobić coś dla porównania obu puszek. Coś ze szkiełkami 16-35 i 70-200 2.8IS.
chętnie zobaczę inne kadry od tych, które udało mi się "na szybko" wsadzić, a zwłaszcza jakieś z 16-35 @ 16mm/2.8. chociaż, jak patrzę znowu na to co mi wyszło, to porównywanie może sie ograniczyć do ISO, bo resztę na druku do 20x30cm dla laika można zakwalifikować jako bezsprzeczną.
?? chyba jakiegoś słowa Ci zabrakło..
mam obie piątki i na wydruku właśnie do A4 jeśli oczywiście nie wycinamy to przy niskim iso nie ma szans odróżnić.. natomiast już od iso 1600 (i wyżej) to już nowa piątka lepiej wypada.. no i oczywiście jest z czego przycinać jak jest potrzeba..
nie nie, nic nie zabrakło, jakoś może zawile napisałem, ale dla mnie język polska być czasem trudna ;) chodziło mi właśnie o to, że porównywanie można ograniczyć do porównywania szumów etc. na wyższych ISO i nie wiele poza tym. samo porównywanie wydruków, czy fotek na ekranie nie ujawni znaczących różnic, które dla laika będą rażące (w ogóle zauważalne).
Natomiast dużym (jak dla mnie, co się ostatnio okazało) jest to, o czym piszesz - cropowanie z mkII to inna sprawa.
Najlepiej było by udać się do jakiegoś klubu na jakiś koncercik. I potem porównać "dorobek" z obu puszek. Nie tylko czy obie są w stanie zrobić super fotki. Tylko: czy obie zdążą ustawić AF czy obie zmierzą dobrze światło, ile razy się pomylą itp. Balans można sobie darować bo większość i tak robi chyba rawy.
Tu się z Tobą zgodzę. Na rozkładówkę do magazynu na dobrym papierze, przy rastrze stochastycznym 5d mk2 da teoretycznie lepsze rezultaty, w końcu to tylko rozkładany format A4. W praktyce różnice zobaczy może 5% ludzi (zakładając, ze nie wiedzą z czego to plik i ich zadaniem nie jest szukanie ów różnic)
Jakbym Ci pokazał szereg różnych wydruków z tych 2, albo i więcej aparatów w formacie o którym piszesz, to jestem pewien że nie byłbyś w stanie odróżnić wszystkich, a nawet większości. Pomijając kwestie techniczne, typu: tu lekko nietrafiony AF, a tam fotka na pełnej dziurze plus odpada temat przygotowania do druku.
Co nie zmienia faktu, ze 5d mk2 to i tak lepszy aparat ;)
Aż się boje co będzie gdy wyjdzie kolejna puszka z jeszcze większą matrycą. A tak w ogóle to po co produkuje się takie hasselblady z 50 mega pikseli. Jakiś , pewnie nieświadom tematu człowiek do Gali robił tym klockiem foty.
Przy wyborze 5-tki pamiętajcie też o tym, że mkI nie jest już produkowany i z biegiem czasu będzie się pojawiał problem dostępności części zamiennych. Zakładam, że ciągle nie jest to tanie body i będziemy chcieli je naprawiać w przypadku niezbyt poważnych usterek. Większość uważa, że uszkodzeniu ulec może tylko migawka, ew. mechanizm lustra. Niestety zużywa się wszystko - chociażby ekran, spust migawki, pozostałe guziki itd. i niekoniecznie części te za 2, 3 lata będą dostępne. Trochę szkoda wyrzucić...
Jeśli to nam nie przeszkadza, do zastosowań amatorskich 5dmkI jest bardzo dobrym wyborem m. in. dlatego, że zostaje trochę pieniędzy na lepsze obiektywy. Jeśli natomiast zamierzamy używać aparatu chociaż trochę w celach zarobkowych co wiąże się z intensywną eksploatacją lepiej kupić nowe body, które paradoksalnie może okazać się tańsze ze względu na mniejszą awaryjność.
Koszt migawki do 5dmkI to coś koło 1500zł (chociaż mogę się mylić)+wymiana spustu ...i cena już nie jest taka atrakcyjna. Migawka w 5dmkII jest projektowana na 150.000 cykli więc teoretycznie powinna popracować dłużej niż u starszego brata.
Kolejna argument - szumy. Dla mnie pomijalny. Szumy w mkI i mkII praktycznie nie istnieją. Chociaż mi te z 400d i 40d przeszkadzały tylko przy wyciąganiu zdjęć na wysokim iso;)
Argumentem, który w tym wątku jest pomijany jest to jak oba aparaty trzymają kolor wraz ze wzrostem iso. Moim zdaniem mkII robi to lepiej. Trudne pliki obrabia się łatwiej i więcej można wyciągnąć z obróbki. To mnie najbardziej zszokowało po zakupie nowej 5-ki.
pawciolbnprzecież ta aluzja nie była do Ciebie tylko do forecaster bo w swojej wypowiedzi napisał to co zacytowałem :(
Czekamy na foty od michael_key i zobaczymy jak jest z innymi szkłami.
5dmkII ma lepszy AF, lepiej trzyma barwę na wysokich iso i jest bardziej podatny na forsowną obróbkę :) ma za to tragiczny lcd na ktorym nie widac swiatła, jest przkontrastowiony.
Bolek02, nie wiem do kogo była aluzja. Odniosłem wrażenie że nie do końca przesledziles wątek, ale mniejsza z tym.
Obiecuje jutro po południu ruszyć szacowne 4 litery i wykonać na mieście porównanie na 28/1.8 85/1.8 135/2.0 i podrzucic RAWy.
Ci do wyciągania kolorów i szczegółów to mk2 ma lekką przewagę w wyższych iso, ale to skrajne przypadki.
Byłoby super, gdybyś zrobił jakiś motyw z dużą ilością szczegółów i z wyraźną fakturą (np. muru, tynku) wykorzystując 135L przy f=8.
W końcu jest okazja pokazać, że matryca 5D2 rejestruje ok. 50% więcej informacji niż 5D jeżeli tylko obiektyw na to pozwala ( a ten pozwala).
pawciolbn dałbyś te rawy na jakiś lepszy serwer (bez logowania i sms) np. dropbox
To jaki wg Ciebie aparat ma dobry Af a zwłąszcza boczne i jakich szkieł używasz? Jestem ciekaw.
Ja w swoim 5DII używam bocznych i w większości przypadków trafia tam gdzie widać w wizjerze a centralny jest bardzo precyzyjny i absolutnie nie potrzebuje wspomagania z lampy.
Od dwóch lat mam 5DII,wcześniej przez 3 lata 5D, jeszcze wcześniej jakieś cropusie, ze szkieł używam głównie 50/1,4 czasem 24-70/2,8.
5DII w reporterce zrobiłem jakieś 30tys. zdjęć, starszą piątką więcej.
Bocznych nie używam,bo obiektyw jeździ twoja-moja, więc w reporterce całkowicie odpada...
Zatem tylko centralny.
Podobno Nikon ma AF, ale nigdy nie miałem na własność...
velviana to może lepiej przesiasć się na serie 1D. Nie od dziś wiadomo, że seria 5D do reportażu nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem a 1D w reporterce spisują się lepiej.
U mnie boczne punkty "bładzą" w tą i spowrotem tylko przy słabym świetle. W dobrych warunkach trafiają bez szukania z 35L ale już z 85/1.8 nie jest tak kolorowo na bocznych, chociaż w portrecie to nie przeszkadza.
Niestety nie mam 2 puszek, ale za jakis czas bede robic okolo 30 wydrukow 30x30cm z 1d,7d,5d,5dmk2. Niestety wiem ktore sa z ktorego aparatu, ale jak sadze postronny odbiorca nie bedzie mial pojecia, a jak juz zobaczy roznice to raczej wynik lepszego szkla i uzna ze fotka ktora mu sie bardziej podoba jest z lepszego aparatu... Taka jest moja hipoteza. Jak drukne i zbiore opinie to dam znac ;)
Pokazywanie zdjec na ekranie i porownywanie rawow w sumie mija sie z celem, jesli plik ma isc do druku. Co z tego, ze zdjecia z 5dmk2 maja na 100% wiecej szczegolow, jesli fotki trzeba pomniejszyc do formatu i wyostrzyc. Roznic wielkich nie bedzie, a jak nawet beda, to zgina w wiekszosci w procesie druku.
Pomijam PP, 5dmk2 ma 14bitowe przetwarzanie, wiec nic dziwnego ze wiecej mozna z pliku wyciagnac, po prostu siedzi tam wiecej ukrytych informacji, przechowywanych w postaci dziesietnej 8bitowego systemu wyswietlania naszych monitorow. Chyba, ze ktos ma szerokogamutowy monitor, to ma szanse zobaczyc wiecej niz 16777216 wariacji koloru...
Moim zdaniem, jesli nie robisz zdjec powyzej 40-50cm na dluzszy bok i nie oczekujesz ze sa super ostre juz od 5cm, jesli nie kadrujesz mocno zdjec, jesli nie uzywasz nagminnie iso 3200 i w gore, to 5dmk1 + dokladka na fajne szklo to lepsze rozwiazanie niz nowe 5dmk2, w ujeciu czysto finansowym.
Jak pozbieram pieniazki to dokupie 5dmk2/3, ale mk1 nie sprzedam, to rewelacyjny aparat i w 80% zastosowan da mi efekt podobny do mk2.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://www.dxomark.com/index.php/en/...(brand2)/Canon
przepasci nie ma...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zakladka tonal range i print.
Ukrytych niczym kosmici przed Mulderem....
Żadne kosmiczne przetwarzanie, daje po prostu 14bitowy RAW, z którego 2-3 ostatnie bity to zazwyczaj śmieci.
Co takiego???
Widać ze coś tam usłyszałeś i zrobiłeś z tego papkę która sama w sobie nie zawiera żadnego sensu.
Każdy bit to podwojenie informacji. Np. jeśli plik ma 8bitów tzn. 256 odcieni w każdym kanale. Mowa oczywiście o rawach. To bardzo mało. Jeśli ktoś nie wierzy to niech przeprowadzi choćby korekcje poziomów w PS a później obejrzy histogram. Ale 14 bitów to już 4096 czyli dwa do czternastej. Z żadnej matematyki nie wynika że dwa ostatnie bity zawierają śmieci, czy są na nie przeznaczone. Jakie konkretnie śmieci masz na myśli ?
Zależy od przetworników.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
captain obvious w natarciu....
Rozumiem ze kolega posiada 5d ideal mk6, może to jest novum ale aparat z taką matrycą może istnieć tylko jako twór czysto teoretyczny (przy obecnej technologii).
Nie rozumiem narzekania na AF w 5DII. Jak dla mnie jest on zupełnie w porządku i jeszcze nigdy nie przysporzył mi żadnych problemów. Jeśli środkowy punkt pozostawia wiele do życzenia, to wątpię, abyście w jakimkolwiek aparacie trafili na AF, który spełniłby Wasze wszystkie zachcianki.
Środkowy jest bardzo dobry, mi problemów dostarczają punkty boczne na jasnych szkłach, przy 50/1,2 czy 24-70 trzeba baaaardzo uważać. Pozdrawiam.
Mając doświadczenie ze wszystkimi moimi aparatami, jakich do tej pory używałem, trudno mi sobie nawet wyobrazić, że jest taki AF, który nie miałby żadnych problemów z wirującą w tańcu parą w ciemnym pomieszczeniu ;)
No więc jak kiedyś miałem okazję popracować nową 1 mark IV to mi szczęka opadła. Ustawiał tak szybko że zacząłem podejrzewać że roki to na chybił trafił. Ale prawie wszystkie były ok`. Niestety nie była to moja puszka, więc nie miałem okazji sprawdzić na moich szkłach. W piątce AF jest bardzo precyzyjny jak już trafi. Nie ma obaw czy trzeba powtarzać na wszelki wypadek czy nie. Problem że czasem błądzi i błądzi.
Jak już tak rozważacie o AF, to może miedzy 5d mk1 i 2? Wszyscy wiedza, ze 1nki maja lepszy AF, nawet te stare... 5tki mają ułomne servo z założenia, zresztą to aparaty do pejzażu i portretu. Sport/reporterka i trudne warunki -> seria 1, po to ja stworzyli... tak to wszyscy mieliby 5tki i świat byłby piękny.
Zaraz ktoś wyskoczy, ze 5tka też da się sport robić. Oczywiście, jak każdym aparatem, tylko są od tego lepsze narzędzia. Łopatą dol wykopiesz, ale koparka zrobi to efektywniej. Pytanie jak duży dół kopiesz i jakie narzędzie jest lepsze?
Mam identyczny zestaw jak napisał szuler i chwale sobie ;)
gary my to wiemy i rozwijanie tego wątku ma polegac na tym, żeby pokazać jak wygląda obrazek z tych puszek. Kolejne posty na temat specyfikacji niczego nie wnoszą - to wszystko juz napisano powyżej :(
W oczekiwaniu na materiał porównaczy zwracam sie do użytkowników w/w puszek o opinię. Aktualnie posiadam dwie praktycznie nowe puchy C 50D i C5DI + szkła jak w podpisie. Fotografuję głównie krajobrazy i osoby (portrety). Moje pytanie brzmi : czy warto wymienić te dwie posiadane przeze mnie puchy na 5DMKII, czy też nie. Proszę tylko o rozsądne opinie użytkowników z krótkim uzasadnieniem :)
jesli twoja praca nie wymaga od ciebie uzywania dwoch body i/lub posiadania backupu to warto gdyż jest to puszka lepsza od tamtych dwoch.
Jeżeli video ci nie potrzebne to ja bym nie zmieniał.
Chyba że sprzedajesz gdzieś swoje krajobrazy czy portrety i wtedy 21mpix się przyda i zwróci.
Osobiście do zdjęć albumowych ustawiam zawsze tryb sraw1 bo po co mi takie nadmuchane pliki, a pewnie sraw2 też by starczyło :) Co innego zdjęcia "produkcyjne" (czy to amatorskie czy pro) ale do tego 12mp z 5d to też nie jest mało.
Live view masz w 50d i lepszy AF niż w 5d2.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I napisałem to z punktu posiadacza 5d2, a 50d miałem do dyspozycji na kilka dni.
Opcja VIDEO jest dla mnie zbędna, a wydruki zwykle wykonuję w formacie 20x30 więc rozdzielczość też raczej spoko. Backup na gwałt nie jest mi potrzebny i mógłbym się bez niego obejść. To tyle tytułem uzupełnienia :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Chodzi głównie o to co zyskam na wymianie ?
Chyba nie, aż tak wiele :roll: Może lepiej sprzedać 50D cropowe szkło i zainwestować w jaśniejsze obiektywy? Starą 5-tke poużywać jeszcze, a za jakiś czas zmienić na MK II, a może MK III. Może wtedy, kiedy poczujesz, że brak Ci tych pikseli Video, czy lepszego telewizorka.
pozdr
To skoro nie będzie ci brakowało AF z 50d to go sprzedaj i kup jakąś fajną stałkę, np. 100/2 do portretu, lepsze od 85/1.8 na FF.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przy wymianie na 5d2 zyskasz megapixele, mikroregulację szkieł, lepszy LCD - który z kolei pokazuje zdjęcia tak że wyglądają lepiej niż na potem na monitorze, to ja już wolę w drugą stronę :)