Odp: SIGMA 35/1.4 A DG HSM - recenzja
Cytat:
Zamieszczone przez
Flanel
No cóż, wydaje mi się że przesadzasz. To o czym napisałem wystarczy by ktoś się tym zainteresował/olał to. Pozwólmy by każdy sobie wnioski sam wyciągnął (lub nie wyciągał ). :)
Jasne, ale takie wyciągnięcie jednego faktu - nawet prawdziwego - następnie napisanie komentarza "jeden obiektyw jest węższy i o 1/3 EV ciemniejszy od drugiego" w prostej drodze prowadzi do powstawania takich internetowych mitów: na przykład takich, że jeden producent "kłamie" w specyfikacji urządzenia. Po pierwsze nie wiesz, który z tych dwóch obiektywów jest bliżej kąta widzenia, jaki powinna zapewniać dana ogniskowa. Po drugie nie sprawdzasz dla obiektywów czy węższy/szerszy kąt widzenia występuje w całym zakresie ostrzenia, czy tylko przy bliskiej/dalszej odległości ostrzenia - nie podajesz też, na jakiej odległości sprawdzałeś na swoich zdjęciach (fakt, można domniemywać, że na krótkich, ale to dalej nie daje żadnej _praktycznej_ informacji). Po trzecie mówisz, że aparat z jednym obiektywem daje inne wskazanie niż z drugim, nie sprawdzając przy tym jaki jest faktyczny odczyt światła zewnętrznym światłomierzem, ani też - jeśli dobrze pamiętam - nie ustawiając aparatu na sztywno na daną ekspozycję i robiąc dwóch zdjęć dla porównania. Może trochę przesadzam, ale z takich "testów" i "obserwacji" mamy potem zamach zamiast katastrofy, z całym szacunkiem. Jeśli zauważasz coś ciekawego, to może warto zbadać to do końca, zamiast mącić wodę?
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
W moim przypadku - nie, nie warto :) Nie jestem onanistą, tylko hobbystą. Sposób testowania jaki opisałeś, zostawię dla tych bardziej wnikliwych. Zajawka wystarczy :)
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Cytat:
Zamieszczone przez
Flanel
W moim przypadku - nie, nie warto :) Nie jestem onanistą, tylko hobbystą. Sposób testowania jaki opisałeś, zostawię dla tych bardziej wnikliwych. Zajawka wystarczy :)
Dalej nie rozumiesz na czym polega kłopot w obranej przez Ciebie metodzie. No trudno.
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Rozumiem co napisałeś, i masz rację.
Jednak to co zrobiłem w zupełności wystarczy by dać informację o różnicach między jednym lensem a drugim. Kto będzie chciał, to albo dopyta, albo sam sprawdzi. Dziękuję za zachętę, ale nie mam warunków / czasu by zrobić porządną analizę w/g Twoich wytycznych.
ps. I nigdzie nie napisałem, że 35 w Canonie to jakaś wytyczna / wzorzec...
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Cytat:
Zamieszczone przez
Sunders
Zamieszczone przez jacek_73 Ponieważ w porównaniu 50 było podobnie to jako ciekawostkę zadam pytanie. A skąd wiadomo, że to canon trzyma idealnie deklarowaną ogniskową?
Nie wiadomo, ale to jest IMO jeszcze mniej istotne od różnic opisanych przez Flanela.
Jak nie wiadomo, jak wiadomo. Takie testy publikuje miesięcznik Popular Photography (USA). Jeśli ktoś inny robi takie testy, to miło by było się dowiedzieć. Pomiary rzeczywistej ogniskowej i rzeczywistego otworu względnego wymagają trochę droższego sprzetu niż zestaw dysk z programem Imatest, tablica testowa plus pecet jakim posługują sie optycznie i tłum innych.
EF 35mm f/1.4 ma f = 33.23 mm i otwór f/1.32
Sigma 35 mm 1.4 f=33.97 mm i otwór f/1.47
Czyli różnica ogniskowych jest trywialna, a różnica otworów to 0.31 stopa.
Zebyśmy sie jasno zrozumieli -- to są precyzyjnie zdefiniowane wielkości, dokładnie te, które (zaokrąglone) mają być wypisane na obiektywie. Czyli otwór geometryczny i ogniskowa w nieskończoności. Różne efekty wpływajace na światło typu winietowania czy transmisji soczewek nie maja tu nic do rzeczy i mogą powodować różne pomiary światłomierzem i różny wygląd zdjęć. Tak samo ogniskowa i kąt widzenia mogą sie zmieniać z odległoscią. Oczywiscie lepszy jest z reguły taki obiektyw gdzie te efekty są minimalne.
A względem tego czy względny otwór 2/3 stopa to dużo czy mało, to jest właśnie bardzo względne, jak teoria względności. Kazdy posiadacz EF 70-200 f/2.8, szczególnie wersji II dałby się pochlastać za różnicę 1 stopa jako zupełnie zasadniczą dla sukcesu danego kotleta. Zmierzona różnica otworów względnych między f/2.8 a werdsją f/4 L IS to 0.77 stopa, a to już nie tak znowu daleko od 2/3, a 2/3 to ponoć tyle co nic....;)
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Nie rozumiem głosów "atakujących" autora testu. Chłop napisał swoje spostrzeżenia, bez jakichś osądów. Podejrzewam, że nie tylko mnie one zaciekawiły. A wnioski , każdy jest chyba w stanie wyciągnąć sam. Dziwi mnie, że moderatorzy przesunęli to do odrębnego wątku i wywiązała się taka dyskusja. Chętnie bym poznał wyniki podobnych testów najbardziej popularnych szkieł canona i tych pozasystemowych. Pozdrawiam.
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Cytat:
Zamieszczone przez
poszukiwacz2006
... Dziwi mnie, że moderatorzy przesunęli to do odrębnego wątku i wywiązała się taka dyskusja. Chętnie bym poznał wyniki podobnych testów najbardziej popularnych szkieł canona i tych pozasystemowych. Pozdrawiam.
Przesunęli bo wątek był o sigmie 35 a dyskusja która się wywiązała z sigmą nie wiele miała wspólnego, dodatkowo odbywała się ona w sposób daleki od rzeczowej i konstruktywnej wymiany spostrzeżeń...:)
Konkrety zostały w wątku pierwotnym, więc jeżeli jesteś nimi zainteresowany proponuję tam kontynuować...
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Pomiary rzeczywistej ogniskowej i rzeczywistego otworu względnego wymagają trochę droższego sprzetu niż zestaw dysk z programem Imatest, tablica testowa plus pecet jakim posługują sie optycznie i tłum innych.
Czyli, nie należy oczekiwać posiadania takowego od amatora.
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
EF 35mm f/1.4 ma f = 33.23 mm i otwór f/1.32
Sigma 35 mm 1.4 f=33.97 mm i otwór f/1.47
Czyli różnica ogniskowych jest trywialna, a różnica otworów to 0.31 stopa
Wynika z tego, że obserwacje Flanela były słuszne, choć ze względu na brak właściwego sprzętu, nieprecyzyjne :)
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
Cytat:
Zamieszczone przez
Sunders
Wynika z tego, że obserwacje Flanela były słuszne, choć ze względu na brak właściwego sprzętu, nieprecyzyjne
Oczywiście, że słuszne, co widzi każdy kto ma gały. (dopiero teraz przeczytałem oryginalny wątek).
Jeżeli warto zapłacić $1000 za 0.77 stopa więcej plus podwójną wagę (3/4 kilo więcej bez mała) zamiast sie radować i robic zdjecia na f/4 (nominalnie :?) a potem sobie poprawiac suwaczkiem w Lightroomie, (no problem :mrgreen:) to 1/3 stopa chyba jest warta ze dwieście?
A lekko wiekszy kąt na krótkich dystansach też coś wart, czy ja wiem, może $49.99. :)
Odp: Dlaczego lubimy testować obiektywy?
1.32 Czyli Canon jakby jaśniejszy niż nominalne 1.4? :) A Sigma jakby ciemniejsza?