Zamieszczone przez
Vitez
Pewnie juz wejde na OT ale tylko swoje zdanie przedstawie - jakby mnie ktos poprosil o zdjecia na pogrzebie to bym krtko odpowiedzial: NIE (pod koniec pazdziernika mialem pogrzeb dziadka, na szczescie nikt nie poprosil, za to mlody brat cioteczny pstrykal kompakcikiem klasy Premiere, blyskal lampa i mnie wnerwial ogolnie). Nawet szefowi/dyrektorowi :roll: .
Dla mnie robienie zdjec to ma byc przyjemnosc a nie obowiazek. A z robienia zdjec na pogrzebie zadnej przyjemnosci nie mialbym.