Cud, Panna Młoda zmienia kolor włosów podczas pleneru :D
Wersja do druku
Cud, Panna Młoda zmienia kolor włosów podczas pleneru :D
Eee tam zaraz cud, Pan młody też przeszedł metamorfozę i gdzieś zagubił zarost. :-D
Na 7 serce w centrum wyszło genialnie !!
Może genialne to by było jak by nie było w centrum?
Bardziej chodziło mi o genialność serca niż genialność centralności :)
poza ostatnim mi sie podoba:)
A czy ja mówię ze dla Ciebie ślubne?
Po prostu wyrażam swoja opinię co do takiego rozumienia ślubności zdjęć ślubnych.
Mogę, prawda? :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Co do samych zdjęć autora wątku - dobra robota. Mimo braku spektakularnych kadrów tudzież obróbki.
Widać zamysł, dobre wykonanie i inteligencję w podejściu do całości roboty.
I bardzo podoba mi się ten słaby kontrast!
Jedynie ostatnie mi zupełnie nie leży.
A co to są zdjęcia ślubne? Widział ktoś z Was jakiś materiał źródłowy precyzujący takie pojęcie? Według mnie zdjęcie to zdjęcie i to bez względu na to czy jest ślubne czy nie...ślubne. Ostatnie podoba mi się zdecydowanie najbardziej. Światło zachodzącego słońca na ziemi fajnie lśni. I chyba bez młodej pary też by było piękne. Jedyne co mnie drażni to podpis na zdjęciach bo umieszczony jest mało dyskretnie i przeszkadza patrzeć.
Mozesz , oczywiscie ze mozesz. Podobnie ja to widze. Jakbym wrzucil 10 portretow to byloby gadanie w druga strone.
Ciesze sie ze zdjecia sie podobaja wlasnie tobie. Wrzucielem niektore sam nie bedeac pewien jaki poziom reprezentuja. Kadrow, ktore nie budza watpliwosci (nr1,3) mam cala mase ale nie o to mi chodzilo zeby sie pochwalic. Sama wiesz co Umberto Eco pisał we wstępie do ‘Imienia róży’ :):) :mrgreen::mrgreen: ( tak czytam blogi:)
co lepsze: udalo mi sie dowod ponizej :)
Cytat:
Jedynie ostatnie mi zupełnie nie leży.
Cytat:
Ostatnie podoba mi się zdecydowanie najbardziej. Światło zachodzącego słońca na ziemi fajnie lśni.
przy checi zachowania bliku (sic!) nie mialem wyjscia musialem kadrowac centralnie. tylko wtedy sie taki lapie:)