oswietl sobie kartke A4 światłem studyjnym ( 5600 K żeby byś juz ścisłym ) to sam zobaczysz to intrygujące zdarzenie
Wersja do druku
Myślę, że zmienisz szybko zdanie po oddaniu na Żytnią pierwszy raz sprzętu do regulacji FF/BF. Ja oddawałem 3 razy ten sam sprzęt i po trzecim razie jest w miarę - nie idealnie, ale sprzęt daje się używać. Na szczęście stać mnie było na nowy aparat, gdzie jest regulacja FF/BF i problematyczne szkła sobie wyregulowałem perfekcyjnie - teraz mi dopiero dobrze działają od pełnej dziury.
Chyba nie do końca o to chodzi... Jak czasem oświetlam sobie białą ścianę wzorkiem z lampy błyskowej, to też nie mam problemów z ustawieniem AF'a dowolnym aparatem. Czasem jednak nie chce mi się chodzić z lampą, nie mówiąc już o oświetleniu studyjnym (5600 K).
A tak jeszcze dopełniając temat problemów z AF - większość puszek inaczej ustawia ostrość w świetle dziennym a inaczej w żarowym (dla żarowego pojawia się FF, jeśli w dziennym jest OK)
masz racje. nie o to chodzi
ale nie chodzi rówwnierz o to aby testy FF/BF wykonywać przypadkowo
bo one mają nam pokazać ( lub nie ) wade szkła a nie naszą czy też pokazać skutecznosc AFu w trudnych warunkach
więc jedynym sensownym testem jest test przy oswietleniu studyjnym ciągłym. a w takich warunkach fokusowanie na mały krzyżyk lub obok niego moze zmylić bo na białą kartke tez wyostrzy.
zapraszam kogoś z kamerą to nagra to zdażenie i będzie mozna podziwiać ten "cud niemozliwy" na you tube :mrgreen: