Ten totalny syf wypada niewiele gorzej od Waszej eLi, choć rzeczywiście - w winietowaniu nic jej nie dorówna. :)
Wersja do druku
Ten totalny syf wypada niewiele gorzej od Waszej eLi, choć rzeczywiście - w winietowaniu nic jej nie dorówna. :)
przepraszam za niemerytoryczna odpowiedz, ale komentarz merytoryczny jest tu chyba zbedny...
porownales numerki na testach 35/2 z numerkami na 35/1.4? fajnie. to wez sobie teraz otworz pbase i poogladaj zdjecia z jednego i z drugiego.
jak skonczy dzialac ten srodek, ktoergo sie napaliles i nadal bedziesz utrzymywal, ze te szkla sie nie roznia, to pozostaje juz tylko rozmowa z jakims specjalista. od oczu, bo nie od optyki
zgoda. tylko ze sprowadzanie zagadnienia oceny obiektywow wylacznie
do porownania cech mierzalnych to jest uproszczenie. dobre dla onanistow
sprzetowych albo innych teoretykow, ktorzy sprzetu nie uzywaja w ogole,
lub go uzywaja tylko w celu egzaltacji pomiarami ;)
prawde mowiac to nie wiem jakie sa pomiary 35/1.4, ale widzialem dostatecznie
duzo zdjec z tego szkla, zeby nie miec zadnych zludzen, ze pod wzgledem
koloru, plastyki i mozliwosci zdjeciowych to jest aboslutnie wypasiony kawal
optyki. zwlasza, ze mowimy o jasnej stalce, a to jest szklo, w ktorym nie chodzi
tylko o to jak ostre jest ostre, ale tez, a nawet glownie: jak nieostre jest nieostre. a bokeh 35/1.4 jest fantastyczny. po prostu. i dzieki temu to szklo jest warte kazdej zlotowki na nie wydanej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jasne a to "w winietowaniu nic jej nie dorówna. " to sie przypadkiem znalazlo i wcale nie jest trollowaniem...
mnie opinia kolegi dzika tu nie interesuje, choc sie z nia akurat nie zgadzam. ale postawiles znak rownosci miedzy dwoma szklami, ktore sa z zupelnie innej ligi, posilkujac sie tu kompletnie idiotyczna argumentacja.
a nadmiar emocji mi de facto nie grozi. jestem w pracy. nie lubie tylko trollowania i generowania klotni przez kompletnie idiotyczne i pozbawione podstaw tezy.
Tu zgoda. Osobiście uważam, że ów bokeh z 35/1.4 L jest o wiele, wiele lepszy niż z 85/1.2 L ;)
Nic podobnego. Napisałem, że "wypada niewiele gorzej". To znaczy, że jednak gorzej. To nie jest znak równości. ;)
Poza tym kolega dzik stwierdził, że przeczytał test i wysnuł powyższy wniosek. Podjąłem polemikę z tym właśnie podejściem, pokazując, że w testach nawet świetne szkło może wyglądać blado. Nie pasjonuje mnie oglądanie cropów na monitorze. ;) Jak widzisz niewiele się tu różnimy, z tym, że ty reagujesz jak alergik. 8)
Komentarz dotyczący winietowania to też jedynie wyrażenie mojej opinii, chciałem pokazać, że optyka ma wiele rozmaitych cech, które jednym się mogą podobać, a innym nie. A że winietowanie jest duże, a mnie się to akurat nie podoba, to o tym napisałem. ;)
jak ktos nie widzi roznicy - to jego sprawa. widac niektorych logo producenta tak razi po oczach, ze slepna az.
wszedzie pelno ignorantow.
Panowie, doprawdy - ośmieszacie się. Po raz trzeci wskazuję wyraźnie na to, że różnice są i na czym dokładnie polegają - Wy zaś nie dość, że wmawiacie mi słowa jakich nie wypowiedziałem, wypaczacie ich sens, to jeszcze ubliżacie mi, sugerując ślepotę, narkomanię, bądź nazywając trollem... Piaskownica.
Ten Nikkor 35/1.8 to wygląda na fajne szkło, tylko po pierwsze jest tylko do cropa więc żadna podnieta dla fullframeowców a po drugie to nawet jak na "standard" dla cropa to już mogliby dać f/1.4 zamiast f/1.8. Na moje oko to jest to coś zbliżone jakością do C28/1.8
Jeśli cena faktycznie będzie oscylować wokół 800zł to pozazdrościć, idealne uzupełnienie kita dla świeżych lustrzankowców.
Nikon udostępnił swój SDK do lustrzanek: https://sdk.nikonimaging.com/apply/
Można próbowac wpłynąć pomiędzy Scylle i Charybdy NEFa... ;)
To szkiełko z założenia jest bieda-low light-stałką za "grosze". W rzeczywistości jest mega okazją i imho udaną próbą urwania Sigmie kawałka tortu plus delikatnym atakiem w Canona, który teraz będzie musiał odpowiedziec i cenowo (już to widzę) i jakościowo (pożyjemy zobaczymy, possibly maybe ;) )
Tylko feeling obudowy zdradza, że to budżetówka - taki jakiś plastikowy ten lens jest (nawet w stosunku do afs60/m).
Cała reszta (czytaj ostrośc wide open) to pro :shock:, oczywiście z całym inwentarzem jasnych szkieł tj. CA. Jutro sprawdzę co i jak pod słońce.
1.8 zamiast 1.4 obniżyło koszty i poprawiło ostrośc - naprawdę można pracowac na 1.8, nie ma charakterystycznej dla C50/1.4@1.4 mgiełki. Oczywiście można też przymykac ;)
Sigmiok, jeśli przebrany i trafia i z bliska i z daleka, jest lepszy, ma 2/3 EV - to bardzo dużo, również kasy...
Wszystkim posiadaczom linii xxxD życzę takiego szkiełka w takiej cenie.
Niespodzianka! Okazuje się że Nikkor 35/1.8 mimo "DX" ma pole obrazowe dla całej klatki i po podpięciu do D3 normalnie można robić tym całe kadry. Jedyną niedogodnością jest winietka na poziomie 3EV czyli to samo co w 35L :shock:.
W takim razie to czym to szkło różni się od 35L, czy tylko słabszą o 2/3 EV jasnością? Różnica w cenie jest kosmiczna, ten Nikkor leży sobie w każdym MediaMarkt za 899zł podczas gdy za 35L trzeba zapłacić z 5000zł.
http://fotopolis.pl/index.php?n=8646 ostatnie zdjęcie :)
Słyszałem też o tym - podobno faktycznie tak jest.
2/35 zaczyna tracić sens...
Następcą 18-70 jest 16-85 VR i nie jest to "syfiasty biedazoom" , całkiem przyzwoite szkiełko,bardzo solidnie wykonane, co potwierdzają testy i opinie użytkowników.
Natomiast bardzo brakuje w ofercie Nikona odpowiednika 70-200 / 4 bo niestety w tym zakresie pozostaje albo 70-200VR za 7900 lub 80-200/2.8 za 3900 :-(
dzieki :D chociaz wolalbym jakies real-foto, nie tablice ;)
EDIT: poszukalem i mam: http://212.51.209.43/~fatman/D3/Nikkor_35_1.8_AFS/
Dokładnie.
W rogach (na FF) kontrast jest na tragicznym poziomie. Widać to nawet na tej miniaturce. Nie oszukujmy się to szkło jest pod cropa i do niego zaprojektowali je z zapasem. Gdyby dało się zachować identyczny zapas dla FF-a mielibyśmy przebój. Pytanie czy jest to wykonalne.
Biorąc pod uwagę średnicę bagnetu F (47mm), raczej nie bardzo - tym bardziej że jeszcze trzeba tam wcisnąć listwę ze stykami. Min. dlatego najprawdopodobniej nie doczekamy się w systemie Nikona takiego 85 1.2 w wersji AF ( w manualnej wersji pewnie by się jeszcze dało wcisnąć soczewkę) . 50 1.0, 180 2.0 itd.
Zgubiłeś jedno "0" w tytule.
Fajne to d5000, idealna pucha dla amatorów.
Swoją drogą - strasznie biednie musi być u Nikona z matrycami skoro jedną i tą samą wcisnęli do 3 modeli z 3 całkowicie innych półek cenowych...
A co za różnica gdzie wejdą zera i ile ich będzie, oraz jak to wygląda?
Reklama, marketing, żądzą się swoimi własnymi regułami gry. Są skierowane do tych, dla których to z pewnością śmiesznie nie wygląda, dowodem tego są choćby przychody firmy i pieniądze jakie zarabiają specjaliści właśnie od reklamy i marketingu.
Natomiast nie rozumiem czemu ma to w ogóle obchodzić świadomego konsumenta który jest fotografem. Świadomy konsument nie zwraca uwagi na nazewnictwo, reklamy, ulotki, broszurki, nie potrzebuje porady sprzedawcy. Rzuca okiem na specyfikacje, konfrontuje ze swoimi potrzebami i wszystko jasne. Bez znaczenia czy to Canon czy Nikon, czy szuka sprzętu za 1000zł czy za 20 000zł
Ciekawi mnie więc, co jest rzeczywiście zabawne: płace specjalistów od reklamy, zwykli konsumenci, którym to się podoba, świadomi konsumenci, którzy nawet nie zwracają na to uwagi, czy może roztrząsanie takich rzeczy na forum, jakby kwestia zer czy marketingu była dla kogoś istotna?
Czemu w ogóle reklama i marketing danej formy budzi tyle emocji? Skoro one nie są skierowane, ja tak to oceniam, do mnie? Ani do większości forumowiczów z tego forum?
Jest tez nowe szklo, szeroki kat dla cropa:
10-24mm F3.5-4.5G ED
http://www.dpreview.com/news/0904/09...mm24mmlens.asp
Ale dosc drogi, tzn ciekawe jak bedzie faktycznie
SRP canona 10-22 to £ 929.99 :lol:
W 60D ma być okrojony z 1D - sie zobaczy... tylko wciąż jakby brak czego innego: ef-s 18-105 IS (800 LNIB!), ef-s 35/1.8 (LNIB!) w zasadzie jest "tylko" ef-s 17-55 IS. Z drugiej strony jest Sigma 30/1.4 i (niedługo) Tamron 60/2.0 macro - do kompletu brakuje tylko ef-s 18-200 IS. Te 3 szkła w połączeniu z 500D załatwiają 120% potrzeb amatorów i z 85% potrzeb entuzjastów fotografii (prosumer) i jedynym problemem jaki zostaje na głowie jest autofokus...
Oj, leci Nikon do przodu, leci. A Canon coraz bardziej z tyłu...
AF-em już przegonił Canona na wszystkich półkach, a teraz jeszcze odchylane LCD. To takie oczywiste, od kiedy w lustrzanki wsadzają LV, a do tej pory tylko Olympus (z Panasonic-iem) to wprowadził.
Tak już to jest, że co Olek do lustrzanek wsadzi, inni po kilku latach kopiują. Czyszczenie matrycy, Live-View, ruchomy LCD... Ciekawe kiedy Nikon pokaże swoją pierwszą puszkę microAPS?
Dobrze że ktoś wprowadza innowacje, bo na Canona liczyć nie można.
Pewnie i Canon da kiedyś ruchome LCD. Oczywiście na końcu, gdy już wszyscy inni będą to mieli. Ale pewnie wtedy inni będą mieli ekraniki OLED...
Coraz ciekawiej to wygląda. Ta puszka od D90 różni się głównie budową zewnętrzną. Ma być 75% ceny D90. Podejrzewam, że zdjęcia będą wychodziły identyczne. Odchylany wyświetlacz - bardzo przyjemny bajer - dla mnie mało użyteczny ale sprzeda się na pewno dobrze.
Co do AF-a to ja bym był ostrożny z tymi hymnami. Przecież ilość to nie wszystko.
Ciekawe czy poprawili coś te filmy, bo to co dali w D90 to się zasadniczo do niczego nie nadaje.
Ot kolejna amtorska lustrzanka do zbijania kasy. Pytanie czy podoła konkurencji? W tym segmencie liczą się cyferki, a tutaj kiepsko.
http://www.dpreview.com/news/0904/09...000samples.asp
Ten sam sensor te same filmiki. Fajne filmiki = high speed cmos.
Fajnie to się zrobi jak Canon da szkło dla ludu: ef-s 35/2 - 800 pln. Wtedy 500D będzie błyszczeć.
Widzisz Kolekcjoner.. Ty już jesteś przesiąknięty tymi ficzerami i przyjąłeś, że to wszystko, co kiedyś nazywało się "wodotryskami" teraz jest na porządku dziennym..:mrgreen:
Masz tutaj LV, obracany ekran, wykrywanie twarzy, filmy, retusz na poziomie aparatu.. Nie ma tylko mojego ulubionego Creative auto..:lol: Który aparat dał Ci więcej?:grin:
Dalej, idąc za optycznymi:
-tryb cichego wyzwalania migawki minimalizujący odgłosy poruszania lustrem
ciekaw jestem, na czym będzie to polegało.. skoro skończyły się pomysły producentom jak uszczelnić korpus aparatu, to teraz będa się prześcigać w innowacjach jak go najlepiej wyciszyć..:-)
Pozdrawiam
Ogólnie bardzo fajny model "entry level"... ale tak mi przychodzi coś na myśl :)
Nikon w D90 dał filmy... Canon w 5D II dał lepsze...
Nikon dał w D5000 odchylany wyświetlacz i... czuję że Canon też da ale lepszy, odchylany, odłączany od puszki i z przesyłem bezprzewodowym obrazu... a co.... :D
O Fajnie.. Będzie można podejrzeć, kto na wycieczkach foci małpka Canona.. i bedzie wiadomo, kto kim jest, jak ktoś krzyknie na ulicy "Ty żmijo!":mrgreen:
No wiesz.. dla optymalizacji tej funkcji, powinni dodać detekcję sierści..Cytat:
I teraz poradźcie: dlaczego jak jestem z dzieckiem w zoo i próbuję zrobić fotkę tygrysowi (w trybie portret zwierzaka!!!) to wychodzą ostre kraty...
I wtedy będzie: dlaczego jak jestem z dzieckiem w zoo i próbuję zrobić fotkę słoniowi (w trybie portret zwierzaka!!!) to wychodzi ostra jakaś baba z aparatem... niekoniecznie małpką..:mrgreen:
Zresztą idę o zakład, że to tylo kwestia czasu, aż te wszystkie guzik warte detekcje dojdą do poziomu "doskonałego kadru" i "doskonałej kompozycji".
Aparat będzie znał dane współrzęne, w których się znajduje, wybierze najciekawszy obiekt do fotografii (niekoniecznie będzie to Twoja córka/żona/pies), wgra się do softu algorytm o trójpodziale i innych takich i tylko będzie "sterował" [człowiekiem]; "w prawo", "góra", "zoom+", "zoom-", "shot!". I mamy przepis na "doskonałe zdjęcie"8-)
Pewnie spece od Canona już dawno mają tą technologię w swoich labach, tylko się teraz śmieją z użerających się zawodowców z tych ich smiesznymi jedynkami..:lol:
Pozdrawiam
Nikonowe 12 Mpix w zupełności wystarczy a nawet to troche za dużo. Brakuje troche w D5000 jeszcze sRAW (sNEF jak to oni by to nazwali :)).Cytat:
Swoją drogą - strasznie biednie musi być u Nikona z matrycami skoro jedną i tą samą wcisnęli do 3 modeli z 3 całkowicie innych półek cenowych...
Widać że zaczyna się przyciąganie wojna na bajery typu obracany ekran, LV itp.