-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
IMHO backup do smartfona przez Camera Connect to trochę niepraktyczne, tym bardziej gdy robisz reporterkę, a jeśli dobrze kojarzę RTSiak fotografuje m.in. piłkę na meczach.
Wg mnie lepszym rozwiązaniem byłoby posiadanie smartofona, do którego można by podłaczyc czytnik kart SD i w ten sposób zgrywać, np. w przerwie meczu. Aktualne pojemności niektórych smarftonów, są imponujące.
Ja na przestrzeni ok. 10 miałem jedną wpadkę z kartą, która okazała się wadliwa, ale nie straciłem jakichś cennych zdjęć.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
IMHO backup do smartfona przez Camera Connect to trochę niepraktyczne, tym bardziej gdy robisz reporterkę, a jeśli dobrze kojarzę RTSiak fotografuje m.in. piłkę na meczach.
Wg mnie lepszym rozwiązaniem byłoby posiadanie smartofona, do którego można by podłaczyc czytnik kart SD i w ten sposób zgrywać, np. w przerwie meczu. Aktualne pojemności niektórych smarftonów, są imponujące.
Ja na przestrzeni ok. 10 miałem jedną wpadkę z kartą, która okazała się wadliwa, ale nie straciłem jakichś cennych zdjęć.
Włączony smartphone w kieszeni mniej praktyczny niż zgrywanie na dysk bez pewności, czy zgrałeś czy nie? Oczywiscie mowa o jpg. Bo jeśli chcesz beckup RAW to dwa sloty dają największą gwarancję, a już na pewno większą niż zgranie na dysk bez weryfikacji poprawności danych. Najwięcej uszkodzeń kart ulega przy wyjmowaniu i wkładaniu.
Było ostatnio na forum FFŚ temat zdjęć, gdzie dziewczyna nie miała połowy wesela pomimo dwóch slotów. Zgrała materiał a obie karty po czasie zostały sformatowane. Jakiś czas później okazało się, że nie ma części zdjęć na kompie.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Włączony smartphone w kieszeni mniej praktyczny niż zgrywanie na dysk bez pewności, czy zgrałeś czy nie? (...)
IMHO mniej, bo np. nie masz automatycznego pobierania.. i co z każdym razem będziesz wyjmować smartfon i wybierać, które zdjęcia zapisywać?
Oczywiście backup na dysk tez nie jest pozbawiany wad.
Zresztą, każde rozwiązanie może zawieść, jak się ma pecha.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
IMHO mniej, bo np. nie masz automatycznego pobierania.. i co z każdym razem będziesz wyjmować smartfon i wybierać, które zdjęcia zapisywać?
Oczywiście backup na dysk tez nie jest pozbawiany wad.
Zresztą, każde rozwiązanie może zawieść, jak się ma pecha.
Na androidzie jest zapis automatyczny, na iphonach nie ma. Dlatego, po latach musiałem się przesiąść na androida.
Fakt, jak się ma pecha... ja miałem raz w tym roku. Nie zgrałem materiału od razu po powrocie i skasowałem z karty z przekonaniem, że go mam. Całe szczęście nic pilnego.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Na androidzie jest zapis automatyczny(...)
nie wiedziałem tego
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Osobiście tego jeszcze nie stosowałem, ale do backup-u w terenie z kart SD wszędzie bardzo polecają takie ustrojstwo:
https://www.fotopolis.pl/testy/akces...sku-do-backupu
Wkładamy kartę, wciskamy 1 guzik i kopiuje całą zawartość. Przy ponownym zgrywaniu kopiuje tylko nowe pliki. Co 2 slotów to w 5dmkIIInigdy nie używałem tego do backup-u, bo ten slot na kartę SD był baaardzo wolny przez co zamulał całą puszkę podczas focenia. Czy w 5dmk4 to poprawiono?
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Też używam podobnego urządzenia do tego co Jinks z dyskiem 500gb, ale moje jest sporo starsze (toporniejsze i wolniejsze) i co dla mnie najważniejsze - obsługuje kardy SD i CF.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
lek o utrate danych z powodu braku drugiej karty to zwykla psychoza.
prawdopodobienstwo uszkodzenia migawki jest kilkanascie razy wieksze niz prawdopodobeinstww awarii karty.
mimo to nikt nie rezgnuje z zakupu aparatu z obawy przed niezrobieniem zdjec , dlatego ze aparat ma tylko jedna migawke.
niebezpieczenstwo tkwi w obslugujacym. human factor - blad obslugi jest najczesciej powodem utraty danych,
im bardziej skomplikowane urzadzenie tym ryzyko coraz wieksze.
Druga karta nie poptrawimy dzialania czlowieka.
najpewniejsza metoda - wlozyc sprawdzona karte do aparatu i nie ruszac.
zgrac w warunkach komfortowych bez stresu w domu.
przegrywajac w warunkach bojowych zwiekszamy tylko ryzyko popelnienia bledu.
Jak w samolocie - majac dwa silniki ryzyko awarii jest wieksze , a ta awaria moze byc przyczyna katastrofy.
znamy to z naszych il 62 majacych 4 silnki. awaria jednego z nich byla przyczyna katastrofy , pozostale 3 jej nie zapobiegly.
wcale wiecej kart nie oznacza wiecej bezpieczenstwa. Oznacza wieksze ryzyzko popelnienia bledu , awarii.
prawdopodobienstwo, ze fotograf umrze przed oddaniem zdjec jest kilkanascie / paredziesiat razy wieksze od awarii karty.
nie oczekuje od producentow, iz obligatoryjnie wbuduja druga karte - przeciwnie z punktu widzenia bezpieczenstwa jest zludzeniem.
Kazde dodatkowe urzadzenie jak np dysk zewnetrzny to tylko wieksza szansa utraty danych.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Zgadzam się. Ja dodatkowo zgrywam bezpośrednio z aparatu, bez czytnika zewnętrznego.
p.s ciekawe jak to jest z kamerunami? Też robią beckup na drugi slot?
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
ja tez nie żongluje kartami, w każdym aparacie mam włożoną 128 gb, przegrywam z aparatu i miejsce zawsze dość
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
prawdopodobienstwo uszkodzenia migawki jest kilkanascie razy wieksze niz prawdopodobeinstww awarii karty
Przez całe swoje fotograficzne życie, a jest tego sporo, udało mi się raz stracić kartę, co jest potwierdzeniem tezy wyżej, sam ją złamałem, ale od czasu wynalezienia tych kart jeszcze nie trafiła mi się awaria jej z przyczyn technicznych czy wady, więc lament o drugi slot jest bez sensu. Sprzęt jest świetny i nie da się temu zaprzeczyć, a szukanie tego typu wad jest zwyczajną ignorancją.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Karty SD mają często uszkodzenia mechaniczne. Są za delikatne do intensywnego użytkowania. Jeśli ktoś często wkłada i wyciąga swoje karty to warto zwracać uwagę na stan obudowy. Kiedyś kupiłem 7sztuk sandisk ultra i 3 popękały. W serii PRO jeszcze mi się to nie zdarzyło. CF-y nawet te najtańsze są jak na razie niezniszczalne :)
Jedyne uszkodzenia danych jakich doświadczyłem były przez tani chiński czytnik. Po wymianie na kingstona już nigdy więcej się to nie zdarzyło.
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Zgadzam się. Ja dodatkowo zgrywam bezpośrednio z aparatu, bez czytnika zewnętrznego.
p.s ciekawe jak to jest z kamerunami? Też robią beckup na drugi slot?
Na ślubie masz 1 kartę, której nie wyjmujesz z aparatu a potem zgrywasz w domu po kablu?
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
wcale wiecej kart nie oznacza wiecej bezpieczenstwa. Oznacza wieksze ryzyzko popelnienia bledu , awarii.
no nie zgodze się, wystarczy robić mirror na elementach na których trzymamy dane czy to karty SD w aparacie czy dyski w PC/serwerze, awaria pojedyńczego elementu nie skutkuje utratą danych, tylko trzeba to włączyć / skonfigurować, oczwiście w apracie z 1 slotem SD mirrora robić się nie da :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Kazde dodatkowe urzadzenie jak np dysk zewnetrzny to tylko wieksza szansa utraty danych.
jeżeli ten dysk wykorzystujemy jako dodatkowy backup to on zwięsza bezpieczeństwa a nie jest zmniejsza...
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Osobiście tego jeszcze nie stosowałem, ale do backup-u w terenie z kart SD wszędzie bardzo polecają takie ustrojstwo:
https://www.fotopolis.pl/testy/akces...sku-do-backupu
Wkładamy kartę, wciskamy 1 guzik i kopiuje całą zawartość. Przy ponownym zgrywaniu kopiuje tylko nowe pliki. Co 2 slotów to w 5dmkIIInigdy nie używałem tego do backup-u, bo ten slot na kartę SD był baaardzo wolny przez co zamulał całą puszkę podczas focenia. Czy w 5dmk4 to poprawiono?
Przejrzałem opinie użytkowników tego urządzenia na amazonie i na 22 opinie jest 12 krytycznych.
Zacytuję jedną z nich(z pomocą translatora googla):
"Właściwie kupiłem produkt, aby opróżnić karty pamięci utknięte w aparatach podczas wakacyjnych podróży lub zapisać je na dysku My Passport Drive między nimi. Ale bez względu na to, jak go używam, pobieranie plików wideo trwa wieczność. Nie wspominając o awariach, które zdarzają się od czasu do czasu. Dlatego absolutnie bezużyteczne......"
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
jeżeli ten dysk wykorzystujemy jako dodatkowy backup to on zwięsza bezpieczeństwa a nie jest zmniejsza...
problem nie tyle w drugim urzadzeniu , co w wiekszym prawdopodobienstwie popelnienia bledu przez czlowieka , obslugujac wiecej urzadzen.
jak w opisanym wyzej przypadku - kolega myslal , ze zgral zdjecia , w rzeczywistosci nie.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Poza technicznymi sprawami, jest też kwestia bezpieczeństwa zdjęć - np. kradzież torby/plecaka. Dla mnie fotopodróże to praca, a zdjęcia to "towar", więc w trasie codziennie wieczorem zgrywam rawy na dysk zewnętrzny (zapisane karty trzymam w innym miejscu niż dysk), by w razie czego, nie zostać z pustymi rękami. Co do kwestii technicznych, to też używam większej ilości kart o mniejszej pojemności (zwykle 8-16gb), by w razie awarii nie stracić zbyt dużo:)
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Polecicie jakąś osłonę na ekran? Larmor-ów nie widzę jeszcze nigdzie. Na allego są jakieś po 20zł. Może ktoś już coś takiego kupił?
Do R-ki pasuje ta od M5, jedyna różnica to taka że w R-ce ten szeroki pasek masz z prawej strony a w M5 z lewej więc wystarczy obrócić osłonę. Wiem co piszę bo sam takiej właśnie używam od maja tego roku. Ja płaciłem w Cyfrowe.pl 44 zł a teraz jest u nich w promocji za 39 zł nie licząc kosztu dostawy.
GGS LARMOR 4G - Canon EOS M5
Canon EOS M5
Canon EOS R
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
mkamelg
Do R-ki pasuje ta od M5, jedyna różnica to taka że w R-ce ten szeroki pasek masz z prawej strony a w M5 z lewej więc wystarczy obrócić osłonę. Wiem co piszę bo sam takiej właśnie używam od maja tego roku. Ja płaciłem w Cyfrowe.pl 44 zł a teraz jest u nich w promocji za 39 zł nie licząc kosztu dostawy.
GGS LARMOR 4G - Canon EOS M5
Canon EOS M5
Canon EOS R
Dzięki. Międzyczasie zamówiłem z allegro za 20zł. Dzisiaj odbiorę, ale jeszcze parę dni poczekam na sam aparat.
O, coś takiego: https://allegro.pl/oferta/oslona-na-...dShowitemShare
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Macios
Poza technicznymi sprawami, jest też kwestia bezpieczeństwa zdjęć - np. kradzież torby/plecaka. Dla mnie fotopodróże to praca, a zdjęcia to "towar", więc w trasie codziennie wieczorem zgrywam rawy na dysk zewnętrzny (zapisane karty trzymam w innym miejscu niż dysk), by w razie czego, nie zostać z pustymi rękami. Co do kwestii technicznych, to też używam większej ilości kart o mniejszej pojemności (zwykle 8-16gb), by w razie awarii nie stracić zbyt dużo:)
druga karta nie zabezpiecza przed kradzieza.
jesli uzywasz jednej karty istnieje jakies ( b. male ) prawdopodobienstwo jej awarii.
jesli uzywasz kilku kart , prawdopodobienstwo awarii jest kilka razy wieksze.
jesli uzywasz jednej karty , w przypadku kradziezy stracisz co najwyzej jedna.
jesli uzywasz kilku kart , w przypadku kradziezy mozesz stracic kilka.
wieksze jest prawdopodobienstwo zgubienia jednej z wielu kart , niz tylko jednej wlozonej do aparatu.
nie znajduje zadnego uzasadnienia dla zastapienia jednej karty , kilkoma.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
A ja mam gdzieś jeden slot. Chyba bym się pocioł gdybym po 12 godzinnym dniu w pracy stracil cały materiał i musial wszystko powtórzyć.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
jesli uzywasz jednej karty istnieje jakies ( b. male ) prawdopodobienstwo jej awarii.
jesli uzywasz kilku kart , prawdopodobienstwo awarii jest kilka razy wieksze.
Drogi Bechamocie!
W Twoich wypowiedziach podpierasz się nauką i logicznym myśleniem, co osobiście cenię, mimo że nie ze wszystkim co mówisz się zgadzam. Ale jak przerabiali trochę bardziej zaawansowany rachunek prawdopodobieństwa, to "nie byłeś na tej lekcji".
Zwielokrotnianie urządzeń zmniejsza ryzyko awarii całości (ściślej: równoczesnej awarii wszystkich urządzeń).
Gdyby tak nie było, to - na przykład - ci co wymyślili wszelkiego rodzaju RAIDy byliby nierozsądni, a wszelkie bekapy nie miałyby sensu.
Taki przykład mi się przypomniał: na wahadłowcach kosmicznych było 5 (pięć!) równolegle działających komputerów, między innymi w tym właśnie celu.
-
Re: Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Taki przykład mi się przypomniał: na wahadłowcach kosmicznych było 5 (pięć!) równolegle działających komputerów, między innymi w tym właśnie celu.
zgadza sie, po to jest redundancja.
z drugiej strony to tez trzeba uzywac z glowa, bo od wszystkiego nie uratuje. cytujac klasyka
Cytat:
Szwejk zwiedza schron pod Kremlem. Pokazują mu rożne rzeczy i inne zdobycze przodującej siły międzynarodowego etc. Dochodzą do najważniejszego miejsca:
- A tu Szwejku widzisz trzy guziki: czerwony, żółty i niebieski. Jak naciniemy niebieski - bum! i nie ma Ameryki, naciskamy żółty - bum! - Nie ma Chin. Naciskamy czerwony - bum! Na wiecie zostaje tylko Związek Radziecki.
Szwejk drapie się po głowie i mówi:
- To mi przypomina historie Kuby Ptrlicki z Pardubic, który tez miał trzy kolorowe nocniki pod łóżkiem, ale jak raz wracał pijany do domu to się zesrał na schodach
-
Odp: Re: Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Zgadza się, ale s rani e na schodach to inne zdarzenie probabilistyczne niż sikanie pod łóżko.
Przykład z wahadłowcem wydaje mi się znamienny, bo w podróży na orbitę liczy się każdy gram.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Drogi Bechamocie!
Zwielokrotnianie urządzeń zmniejsza ryzyko awarii całości (ściślej: równoczesnej awarii wszystkich urządzeń).
Nie zupełnie. Zwielokrotnianie urządzeń zwiększa ryzyko awarii, ale nie każda awaria oznacza utratę danych i to tylko pod warunkiem, że na obu kartach zapisuszesz to samo czyli wszystko masz w dwóch kopiach (czyli odpowiednik RAID 1). Jeśli masz część zdjęć na jednej karcie i część na drugiej (czyli odpowiednik RAID 0 - kiedyś popularne było używanie wielu mały kart, zamiast jednej dużej) to zwiększa się ryzyko, że stracisz coś, a zmniejsza, że stracisz wszytsko. W komputerach są oczywiście bardziej zaawansowane raidy niż 1 i 0, ale w aparacie można mieć tylko te dwa.
-
Re: Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
michalab
Nie zupełnie. Zwielokrotnianie urządzeń zwiększa ryzyko awarii, ale nie każda awaria oznacza utratę danych
trzeba odpowiednio zdefiniowac co to jest awaria.
jesli mirroring (rownolegly zapis wielu kopii tej samej informacji na rozne nosniki), to awaria jest wtedy kiedy na obu kopiach sie usr* dane. a to jest wrecz nieskonczenie mniej prawdopodobne niz przy pojedynczym nosniku.
jesli striping (rownoczesny zapis jednej kopii tej samej informacji w kawalkach na rozne nosniki), no to oczywiscie wystarczy zeby jeden z nosnikow pierdyknal i jest doopa. czyli awaryjnosc wyzsza
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Propos awarii, to bardziej boje się, że R mi padnie niż karta. Nie ma zlecenia żeby zawiechy nie dostał. Po wyjęciu baterii działa ale strach że może nie zadziałać jest większy niż o kartę. Myślałem, że to kwestia newelli ale i na oryginałach łapie zawiechy. Jest kilka firm które odzyskują dane. Zawsze to coś.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Propos awarii, to bardziej boje się, że R mi padnie niż karta. Nie ma zlecenia żeby zawiechy nie dostał. Po wyjęciu baterii działa ale strach że może nie zadziałać jest większy niż o kartę. Myślałem, że to kwestia newelli ale i na oryginałach łapie zawiechy. Jest kilka firm które odzyskują dane. Zawsze to coś.
Ja przez kilka miesięcy intensywnego używania moich dwóch sztuk miałem jedną zwiechę - na akumulatorze newella. Jedyny raz użyty zamiennik równał się w moim przypadku pierwszemu i ostatniemu zwisowi. Od tego momentu używam oryginałów i ani jednej zwiechy.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Nikon i Canon wypuścił jednoslotowe bezlusterkowe puszki i nagleeeeee wszystko zrobiło się OK. Ludu co za hipokryzja ze strony niektórych użytkowników i vlogerów z YT!
Nie tak dawno się zarzekali, że jeżeli chcesz być PRO to tylko dwa sloty i basta! A teraz proszę, zachciało się kupić nową puszkę żeby połechtać swoje ego i nagle prawie nikomu to nie przeszkadza.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
5pirit
Nie tak dawno się zarzekali, że jeżeli chcesz być PRO to tylko dwa sloty i basta! A teraz proszę, zachciało się kupić nową puszkę żeby połechtać swoje ego i nagle prawie nikomu to nie przeszkadza.
a jaka sie matryca 26Mpix zrobila wypasiona. w 6D2 byla syf-kila-i-mogila... a w RP jest super... :D
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
5pirit
Nikon i Canon wypuścił jednoslotowe bezlusterkowe puszki i nagleeeeee wszystko zrobiło się OK. Ludu co za hipokryzja ze strony niektórych użytkowników i vlogerów z YT!
Nie tak dawno się zarzekali, że jeżeli chcesz być PRO to tylko dwa sloty i basta! A teraz proszę, zachciało się kupić nową puszkę żeby połechtać swoje ego i nagle prawie nikomu to nie przeszkadza.
Mało tego dwa sloty. Dwa body, min. dwie lampy, pokrywające się ogniskowe, auto zapasowe w garażu i znajomy fotograf, co Cię w ostatniej chwili zastąpi...
Ktoś, kto martwi się brakiem drugiego slotu zawsze może sięgnąć po inny aparat. Jest tego trochę.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
5pirit
Nikon i Canon wypuścił jednoslotowe bezlusterkowe puszki i nagleeeeee wszystko zrobiło się OK. Ludu co za hipokryzja ze strony niektórych użytkowników i vlogerów z YT!
Ja to czytam nieustanne jęczenie i opisy tragicznych katastrof z powodu jednego slotu więc nic nie zrobiło się OK ;).....
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
5pirit
Nikon i Canon wypuścił jednoslotowe bezlusterkowe puszki i nagleeeeee wszystko zrobiło się OK. Ludu co za hipokryzja ze strony niektórych użytkowników i vlogerów z YT!
Nie tak dawno się zarzekali, że jeżeli chcesz być PRO to tylko dwa sloty i basta! A teraz proszę, zachciało się kupić nową puszkę żeby połechtać swoje ego i nagle prawie nikomu to nie przeszkadza.
Te nowe ML-e są tak fajne, że sporo im można wybaczyć ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Propos awarii, to bardziej boje się, że R mi padnie niż karta. Nie ma zlecenia żeby zawiechy nie dostał. Po wyjęciu baterii działa ale strach że może nie zadziałać jest większy niż o kartę. Myślałem, że to kwestia newelli ale i na oryginałach łapie zawiechy. Jest kilka firm które odzyskują dane. Zawsze to coś.
A może to jakieś szkło typu sigma/tamron/samyang ze starym firmware-m. Albo po prostu uszkodzone szkło/lampa? Ja mam już trochę leciwego C85/1.8, na którym trochę wytarł się już bagnet i jak się niedokładnie dokręci to dslr-e zwracają error. Może R w takim wypadu się po prostu wiesza?
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
a jaka sie matryca 26Mpix zrobila wypasiona. w 6D2 byla syf-kila-i-mogila... a w RP jest super... :D
Ludzie po prostu chcą robić HDR-a z jednej klatki dlatego ciągle im mało DR-a. Stad te ciągłe narzekania :D
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
michalab
Nie zupełnie. Zwielokrotnianie urządzeń zwiększa ryzyko awarii, ale nie każda awaria oznacza utratę danych i to tylko pod warunkiem, że na obu kartach zapisuszesz to samo czyli wszystko masz w dwóch kopiach (czyli odpowiednik RAID 1). Jeśli masz część zdjęć na jednej karcie i część na drugiej (czyli odpowiednik RAID 0 - kiedyś popularne było używanie wielu mały kart, zamiast jednej dużej) to zwiększa się ryzyko, że stracisz coś, a zmniejsza, że stracisz wszytsko. W komputerach są oczywiście bardziej zaawansowane raidy niż 1 i 0, ale w aparacie można mieć tylko te dwa.
statystycznie biorac kilka razy padnie migawka w aparacie zanim padnie karta.
jakos nikt nie jeczy z powodu jednej migawki w aparacie.
powodem utraty danych jest najczescie blad obslugi - human factor.
nalezaloby sie zastanowic co przedsiewziac , aby zmniejszyc ryzko popelnienia bledu.
ktos na jakims forum , moze nawet tutaj chwalil sie , ze robiac slub , co chwile zgrywa w wolnej chwili dane z karty na komputer , nie wiedzac o tym , ze w ten sposob zwieksza ryzyko utraty danych , gdyz w takich bojowych warunkach latwiej o popelnienie bledu.
producenci zapewnie wstawia w ML druga karte , po to by latwiej mozna bylo sprzedac drozszy aparat w poczuciu wiekszego bezpieczenstwa danych.
spodziewam sie, ze prawdopodobienstwo padniecia plyty glownej moze byc podobne jak karty - wowczas nie pomoze nawet 10 kart.
moim zdaniem im mniej manipulacji w boju tym wieksze bezpieczenstwo.
wlozyc i zapomniec. Przegrac dopiero w warunkach bezstresowych. Kazda karte musimy kiedys zgrac.
Wcale nasze dane nie sa bezpieczniejsze jesli zrobimy to np w trakcie slubu , niz gdybysmy to zrobili nazajutrz w domu.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Na C85/1.8 zdjęcia trafione tam gdzie trzeba, ale jakby trochę mniej ostre. Albo się już rozregulował... albo 30mpix wymaga już czegoś z wyższej półki. Jakie macie doświadczenia?
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Na C85/1.8 zdjęcia trafione tam gdzie trzeba, ale jakby trochę mniej ostre. Albo się już rozregulował... albo 30mpix wymaga już czegoś z wyższej półki. Jakie macie doświadczenia?
Nie mam co prawda tego szkła, ale moje subiektywne odczucia są takie, że im więcej Mpix, tym mniej ostro się robi na tych samych szkłach porównując, bez żadnego przeskalowywania, itd, itp.
Piszę to jako używający 6d -> 6d2 -> R i ciągle tych samych szkieł na tych puszkach.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Nie mam co prawda tego szkła, ale moje subiektywne odczucia są takie, że im więcej Mpix, tym mniej ostro się robi na tych samych szkłach porównując, bez żadnego przeskalowywania, itd, itp.
Piszę to jako używający 6d -> 6d2 -> R i ciągle tych samych szkieł na tych puszkach.
dokladnie tak jest - im bardziej upakowana matryca , czyli mniejsze sensele, tym ma mniejszy krazek rozproszenia , tzn obiektyw musi byc bardziej rozdzielczy , czyli dawac niejsza plamke rozmycia , abysmy nie rozpoznali nieostrosci.
dopuszczalna jest rowniez mniejsza plamka rozmycia od poruszenia np fotografujac z reki - oznacza to , ze na gesciejszych matrycach nalezy skrocic bezpieczny czas fotografowania z reki.
akurat R nie bije rekordow pod wzgledem rozdzieczosci , ale zasada obowiazuje.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Ja to czytam nieustanne jęczenie i opisy tragicznych katastrof z powodu jednego slotu więc nic nie zrobiło się OK ;).....
Tys prowda ;) Ale fakt faktem, że jedna z kart SD mająca tak na oko 8 do 10 lat rozpadła mi się w rękach ma dwie części :) Ale zasadniczo miała prawo i podstawy ku temu. Niby jest superglu, ale to już dla takich twardzieli, którzy spawaja pęknięte korbowody w silniku i wahacze w zawieszeniu ;)
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
dopiero 1.3 zainstalowałem
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Przy cięższych szkłach np. S50/1.4 aparat trochę leci do przodu. Używa ktoś może paska nadgarstkowego peak design clutch lub podobnego? W sumie już od dawna planowałem kupić do dslr-a, ale w R może trochę utrudniać operowanie guzikami, czy obsługę punktu AF z poziomu ekranu.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
przed laty probowalem stosowac , ale to trwalo krotko.
bilans ogolny byl negatywny.
bardziej przeszkadzal mi brak wolnej reki , niz pochylony do przodu aparat zawieszony na szyi/ramieniu.
w sumie to byl Gadget , ktory jak wiele podobnych po pewnym czasie wyladowal najpierw w szufladzie a pozniej na smietniku.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Ja mam pasek nadgarstkowy (Canon) jeszcze od 6d ktory w sumie pasuje, ale jakoś nigdy mi to nie przypadało do gustu, a od kiedy ma grip, to już w ogóle ;)
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
....... Używa ktoś może paska nadgarstkowego peak design clutch lub podobnego? W sumie już od dawna planowałem kupić do dslr-a, ale w R może trochę utrudniać operowanie guzikami, czy obsługę punktu AF z poziomu ekranu.
Ja używam i bardzo sobie chwalę.
Natomiast w sytuacji gdy mam na sobie plecak, to używam paska łącznie z uchwytem Peak Design Capture V3, np w czasie wędrówek w górach, ale i wtedy mam nam ręku w gotowości peak design clutch.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Sorry, końcówka zdania powinna brzmieć:..., ale i wtedy mam na ręku w gotowości peak desing clutch.
Dzięki "szybkozłączkom" przepięcie puszki jest bardzo szybkie.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Mam, używam i bardzo chwałę. Zwłaszcza z teleobiektywami jest przydatne
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
-
Re: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
Sorry, końcówka zdania powinna brzmieć:..., ale i wtedy mam na ręku w gotowości peak desing clutch.
Dzięki "szybkozłączkom" przepięcie puszki jest bardzo szybkie.
Mam podpięte :
1.
Oryginalny pasek firmowy do lewego (klasycznie) podpięcia aparatu a prawy koniec paska do szybkozłączki statywowej peakdesign
Gdy pasek na szyi to :
- obiektyw jest skierowany w lewo dół
- łatwy, niczym nie skrępowany dostęp do prawej części aparatu.
Nic się nie kiwota przy chodzeniu, łatwość połączenia ze statywem
2.
Dodatkowo klipsy Peakdesign w punktach przypięcia paska do aparatu oraz mocowania/gniazda klipsów dołączone do ramion plecaka.
Gdy daleka droga, ciężki obiektyw to dodatkowo (i łatwo) podpinam/wieszam aparat do plecaka, ciężar aparatu na ramionach, pasek na szyi jest wtedy luźny.
Tak ustawione ze można bez problemu robić zdjęcia panoramiczne i portretowe
Wadą jest że trzeba pamiętać aby przed zdjęciem plecaka wypiąć aparat, to łatwe i szybkie .... ale trzeba pamiętać
Aparat nigdy nie jest "przymocowany" ręki.
Od czasu gdy (1ds2) szybko walnąłem w głowę dziecka
jp
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
-
Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
Jest również na polskiej stronie canona.