nie ma wyboru, a canon się nie kwapi z dostarczeniem zamiennika EF 85 1.8 :roll:
zamiast tego szykuje się kolejny zoom z 24 na początku..
--- Kolejny post ---
to już stare jest
Wersja do druku
co zrobić.. właśnie to co mi chodzi po głowie :roll:
mi właśnie o AF chodzi, ten z RF podobno jak żółw
Jak dla mnie ten Viltrox jest zbiorem wszystkich możliwych wad optycznych z przesunięciem soczewek w torze optycznym włącznie (projektowany na desce śniadaniowej i składany w całość na kolanie).
Viltrox AF 85/1.8 STM ED IF RF – test portretówki To pierwszy obiektyw tego producenta z autofocusem wyposażony w mocowanie Canon RF i wiemy już niestety, że raczej ostatni.
"Czy jest szybki? Miewałem szybsze. Mam wrażenie że Viltrox ustępuje Samyangowi 85 F 1,4 RF i Canonowi 85 F2 (o ile ten drugi nie dostanie zadyszki, co mu się czasem zdarza i wówczas pompuje jak zagubiony)."
"pewna smutna aktualizacja:
Kilka osób z mojego otoczenia kupiło ten obiektyw. Pewien uczestnik moich warsztatów miał z nim duży problem. Obiektyw bardzo mocno zaciemniał niemal połowę obrazu, dolną połowę. Zwłaszcza przy czasach powyżej 1/2500. Obiektyw mu wymieniono i okazało się, że kolejna sztuka ma to samo. Właściciel ma EOSa R. Przyniósł do mnie obiektyw, przypięliśmy go do innej eRki, a także do RP. Problem bez zmian, czyli jednak raczej nie body. Co ciekawe przy migawce elektronicznej problem znikał.
Nie rozumiem o co chodzi, widać mam za małą wiedzę, ale moje zaufanie do Viltroxa znacznie spadło."
Załącznik 11452
"Dystorsja poduszkowa jest niestety bardzo odczuwalna zawsze, gdy mamy w kadrze proste rzeczy. W takich kadrach jak poniższe widać, że wstyd tak to zostawić, albo oddać klientowi bez prostowania w obróbce"
Załącznik 11453
--- Kolejny post ---
Zdecydowanie RF85/2! Odnoszę wrażenie, że te wszystkie Yongnuo, Samyang, Meike i Viltroxy to jedno wielkie goooooo...no projektowane i składanie na kolanie. Praktycznie w każdej z tych marek KAŻDA 85 f/1.8 jest wielkim zbiorem wad optycznych. Miałem jednego samyanga na testy , szybciutko go oddałem i nigdy więcej nic z tych marek nie dopnę do puszki.
no oby :)
ale ten wysuwany jęzor to kicha :P
Kupiłem niedawno Canona RF 85mm f2.0 i też miałem wątpliwości z tym powolnym AF. Ale jedna dziewczyna na grupie FB wrzuciła zdjęcie psa tym obiektywem i zapytałem o ten wolny AF to mnie wyśmiała. Inny użytkownik również :). Kupiłem i faktycznie - nie jest wcale tak źle, jak go malują. Obiektyw jest naprawdę petarda jeśli chodzi o ostrość. Do tego możliwości makro są świetne i dają sporo funu.
Ten wysuwany jęzor jest faktycznie kiepski, też tego nie lubię, ale co poradzisz? :) Lubię patrzyć na obiektyw i lubię wygląd obiektywu i ten RF 85 jak jest schowany, to wygląda fajnie, ale wysunięty jest kiepski. Ale to chyba ogólnie wszystkie te tańsze Canony RF tak mają. RF100-400 też wygląda spoko schowany, a rozsunięty śmierdzi amatorką :D
Makro:
Załącznik 11482
Załącznik 11484
Portret/bokeh:
Załącznik 11483
Załącznik 11485
Mnie się udało wyrwać za 2150zł praktycznie nówkę. Kupiony jako nowy w połowie lutego, a ja odkupiłem go miesiąc później jako używkę. Co najlepsze - kupujący nawet nie brał udziału w cashbacku, bo pudełko całe, nie pocięte, a sklep z oficjalnej dystrybucji. Perfekcyjna okazja.
PS: ten pierwszy obrazek dekielka Canona nie da się przybliżyć tutaj, ale generalnie przybliżasz i widzisz strukturę i każdy detal literek. Generalnie super obiektyw, mocno polecam. Mystek.... ;DDDD
Już przestałem liczyć ile w tym roku nowych obiektywów dostał Sony. Ile w tym czasie obiektywów dostał Canon? 1 manualny firmy ktorej nie pamietam jak sie nazywa.
Serio, w tej chwili przy tym systemie trzyma mnie już tylko RF 14-35, bo nie ma takiego szkła u konkurencji.
w tym, że mam już poplanowane wydatki na ten rok, ale w przyszłym wszystkie opcje możliwe o ile Canon się nie ogarnie
Ale co to znaczy "ogarnie"? Zapowiedzieli że będą wypuszczać ok. 7-8 obiektywów rocznie. Teraz jest bodaj ponad 30 RFów i kilkadziesiąt EF - jeśli to Cię nie satysfakcjonuje to zmień system. Jojczenie na forum w co drugim poście w najmniejszym stopniu nie zmieni planów spółki ;)....
- jasna systemowa 85 1.4 nie-L
- 70-300 f5.6
- 200-600 f6.3
...
a prócz szkieł + 13mpx na matrycy A7IV vs R6
u Canona za dużo tych kompromisów - wysuwane jęzory, plastikowa ciemnica albo turbodroga jasność i nic pomiędzy, kastracja R6 do R8 za te same pieniądze, brak nowej puszki 30-35mpx i ogólnie ich polityka już mnie srogo irytuje
--- Kolejny post ---
czekam na te nowe 8 obiektywów jak kania dżdżu 8-)
Niestety jestem w podobnej sytuacji.
R wystarcza mi w zupełności, pixeli dość.
Kupiłem RF 14-35 żeby się coś działo ale EF 16-35 też robił robotę.
Dokupiłem RF 24-105 też dla zabawy - nie miałem nigdy spacerzooma.
Może podmienię EF70-300L na RF100-500 do krajobrazu - super szkło, fociłem nim trochę na próbę.
No ale to wszystko już jest w sklepach...
Na nic nie czekam.
Jesli przejde to tu powiem tylko - tymczasem, borem lasem [emoji4]
85 1.4 nie L - watpię żeby coś takiego powstało, bo i po co
70-300 no tu jest szansa
200-600 f6.3 też wątpię, ale takie coś w przwciwieństwie do tej 85 1.4 nie L maszansę się pojawić
po co ci aż 8 obiektywów ;) wydaje się że robisz dośc sprecyzowane tematy - wszystkiego i tak nie zrobisz, a jak zaczniesz robić wszystko to nie będziesz robił nic (taki paradoks)
mam podobnie jak marfot - też na nic nie czekam :) może kupię RF100-500 zamiast EF100-400, EF16-35/4 nie mam zamiaru zmieniać, a EF24-105/4 dla mnie jest na granicy jakości optycznej ale też najrzadziej go używam, mam jeszcze S50A też nie widać powodu do wymiany (może waga bo nie jakość optyczna kupiłbym jeszcze do kompletu S35A gdyby zaczeli dodawać do hot dogów na orlenie ale jakoś nie chcą dodawać, nie rozumiem tej polityki przecież lustrzankowe już się do niczego innego nie nadają) i dwa inne obiektywy które głównie leżakują na półce i używam ich raz na ruski rok - jak dla mnie canon może nie wypuścić nic nowego przez następne 5 lat, a produktami "producentów niezależnych" kompletnie nie jestem zainteresowany zrobiłem nimi wystarczająco dużo zdjęć :mrgreen: i wystarczy tych "testów"
O 3 stałkach canona 24,28,35 z serii L czytam już pół roku.
Chociaż mogliby opublikować oficjalnie co mają w planach na najbliższe 2 lata.
85 1.4 tez by się przydał. Zreszta 50 1.4 również i kilka innych.
Może być rf 85 1.4 L ale niech już się pojawi ;)
85/1.4 to elka, nie-L ma mizerne szanse na powstanie bo brak grupy docelowej, bo pozycjonowanie
ogólnie to rozumiem twoje problemy ale mz one wynikają z braku jednego szkła w ofercie typu 200-600, a nie wielu szkieł - albo przetrwasz do czasu kiedy sigma wypuści wersję na RFa albo przejdziesz na stałki bo będziesz miał szansę na RFy (typu 500/4L rumorsy twierdzą że się pojawi w tym roku) albo zmienisz system, no jest jeszcze szansa że canon wypuści 200-600 (ale o tym nawet ptaszki nie ćwierkają) będzie drogo ale kupisz - no jeszcze możesz sprawdzić RF100-500 (wiem jest za krótki) - sprawę rozwiązałby jakiś oficjalny roadmap szkieł bo wiadomo byłoby czego się spodziewać - to roadmap jest najwiekszym problemem - nikon miał taki jak budował system
Po co w ogóle Canoniarzom jakies nowoczesne obiektywy skoro maja Samsunga S22... ;))
Mam wrażenie że dałeś się omamić internetowym trolom od pseudofotografii których fotografia polega na kręceniu filmików na YT i rozmoawianiu o sprzecie. Masz w Canonie obecnie stałki 85 mm 1.2 1.4 1.8 2.0 i TS-E wystarczy użyć kawałka przejsciówki. Ale nie bo Ci korona z głowy spadnie i lepiej kupić sony to nie będziesz musiał używać przejściówki bo to nie SYSTEMOWO bo RF jest słabe.... serio ale nie znam Cię a odnoszę wrażenie że jesteś taką osobą.
p.s możesz pokazać mi jakieś portrety do których potrzebujesz właśnie 85 1.4 ? Czy tak tylko bo tak?
Koronny argument wszystkich obrońców jedynej słusznej marki to oczywiście jest przejściówka :)
W sumie są tez lustrzanki wiec nie ma sensu kupować ml
Ja tu bardziej widzę jak co poniektórzy kompletnie odkleili się od rzeczywistości z uporem próbując przeżyć za wszelką cenę w bunkrze z natywnymi szkłami jednego producenta ;) Naprawdę bawi mnie to, że czegokolwiek szukam to muszę przebierać w kilku różnych wersjach rozmaitych producentów i nie jestem zdany na łaskę Pana jedynego słusznego systemu.
Z córką ostatnio szukaliśmy małego i lekkiego szkła 24 mm z f/1.8 z AF do jej A7MII oraz pod follow focus do gimbala Zhiyun Crane 2 i zwróciliśmy uwagę m.in. na serię V-AF 24mm T1.9.
Szukając ogniskowej 24mm z f/1.8 + AF w małej lekkiej obudowie mogliśmy przebierać w pięciu świetnych konstrukcjach:
Samyang AF 24 mm f/1.8 FE
Samyang Sony E V-AF 24mm T1.9 FE
SIGMA Obiektyw C 24/2 DG DN Sony-E I-SERIES
Sonnar T* E 24 mm F1.8 ZA
Viltrox Sony E AF 24mm f/1.8
ps.
Wesołych Świąt!
zawsze czytałem na forum że przejściówki to ogromna zaleta ze do sony można przez przejściówkę podpiąć wszystko nawet canona i jest fantastycznie
jak canon dał doskonale działającą przejściówke do EF to nastąpiła zmiana narracji nagle przejściówki stały się niedobre
przejściówka EF-RF pozwala na łagodne (i łagodne finansowo :mrgreen:) przejście na bezlustro, można używać równolegle luster i bezluster, a nawet analogowych luster na tej samej dobrej optyce, naszej ulubionej firmie udało się zachować ciągłość, dodatkowo optyka EF na bezlustrach canona pracuje lepiej niż na lustrzankach więc jeśli potrzebujesz bezlustra (lepsza matryca, filmowanie, IBIS) to kupujesz bezlustro i uzywasz takiej optyki jaką masz - same zalety jest tanio :mrgreen: i dobrze.
Wszystko się zgadza. Sam mam ef135l podpięty pod R.
Jednak uważam, że przejściówka nie jest lekarstwem na brak podstawowej optyki.
Taki rf85mm 1.8 powinien już dawno wyjść. Niby jest wersja f2 ale niestety ma brzydkie rozmycia a jako portretowka 85ka przede wszystkim w tym aspekcie powinna błyszczeć.
Ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że się za obiektywami nie rozglądam, ale- gdybym się rozglądał, to bym chciał mieć wybór, a istotniejszą cechą od jasności jest dla mnie bokeh, czyli charakter rozmycia.
EOS 550D, a obiektyw... na co stawiacie?
Załącznik 11735
Korony argument ludzi co nie umieją w zdjęcia - zmiennie system na taki co ma dostępne 150 szkieł ( stać mnie na 3 najtańsze) i na pewno będę robił je lepiej. Tylko jeden minus trzeba podpisywać zdjecia że to sony bo inaczej kazdy ma to gdzieś. Baletnicy rąbek u spódnicy...
Co jest złego w używaniu przejściówki? Serio pytam. I jak je rozróżnić?
Mając dostęp do znakomitej optyki kilkunastu różnych producentów naprawdę można zrobić lepsze foty , wybierając np. świetną Sigmę Art 85 mm f/1.4 DG DN zamiast miotać się w zamkniętym systemie canona między wyborem natywnych szkieł: RF 85 mm f/1.2 za 13.000 zł i RF 85 mm f/2.0 za 2.600 zł albo kombinować z adapterem EF/RF za 600 zł + EF 85 mm f/1.4L IS USM za 8.000 zł. I na końcu kupić Samyanga RF 85 mm f/1.4 za 2.600 zł (używanego , bo nowych już nie ma w sprzedaży przez politykę canona nie udostępniania bagnetu RF firmom zewnętrznym).
Ale co ja tam wiem ;)
Serio pytasz, czy sobie jaja robisz?
Po lewej Sigma Art 85 mm f/1.4 HSM podpięta przez adapter EF/RF do Canona R6 ___________________ Po prawej Sigma Art 85 mm f/1.4 DG DN podpięta pod A7 III
Załącznik 11737
Nie neguje zalet dostępu do większej ilości sprzętu, nie neguje też różnicy w wielkości czy wadze szkieł pod dslr + przejściówka vs szkła pod ml ale...
Mówienie, że w przypadku systemu C są ograniczenia w robieniu lepszych fot jest śmieszne. Ten mega wybór obiektywów nie przekłada się ani na lepsze kadrowanie, lepsze wyczucie czasu, lepsze patrzenie na świat. Może dla zastosowań gdzie 90% to jest fotografia techniczna ma to znaczenie ale to nie jest cała fotografia. Jak to się udało, że kiedyś powstawały genialne i ikoniczne zdjęcia, robione na sprzęcie mające poziom dzisiejszych komórek?
Ps. To już offtop będzie, każdy ma swoją drogę fotograficzna ale czasem zamiast zmieniać obiektywy i aparaty jak rękawiczki lepiej jest pójść na dobrą wystawę czy pooglądać dobre zdjęcia i nauczyć się czegoś z nich. Warto też posłuchać innych jak je robią...
Dokładnie odwrotnie. Poczytaj wypowiedzi w tym wątku jak wiele osób ma problem z dopasowaniem swoich możliwości finansowych i preferencji z ofertą natywnych szkieł. Chyba, że zamierzasz tu udowadniać iż za Twoich i moich czasów robiło się foty pudełkiem po paście do butów z włożonym kawałkiem negatywu i było całkiem fajnie (fotografia otworkowa). Nie tędy droga i nie zapominaj, że autostradą mkną już osoby używające smartfonów do zdjęć.
Osobiście to od pierwszych Artów jestem wielbicielem Sigmy, która słucha swoich użytkowników wypuszczając serię szkieł DG DN na nowo obliczonych pod bezlusterkowce.
A już genialnym ruchem było stworzenie przez Sigmę do bezlusterkowców małych , metalowych i doskonałych optycznie obiektywów I-series z f/2.0: https://www.sigma-global.com/en/special/i-series/ Malutkie stałki idealne do dalekich podróży, które zawsze można mieć przy sobie i doskonale współgrają one z koncepcją małego bezlusterkowca, który masz zawsze przy sobie https://www.sigma-global.com/en/maga...ahendra-bakle/ „Genuinely Made in Japan” jest znakiem rozpoznawczym firmy SIGMA od momentu jej powstania.
Załącznik 11738
Załącznik 11742
Podpinanie Sigm do Canona to żywa głupota. Miałem jedną Sigmę ostrzejszą od połowy Canonów i co? - Była do niczego, zapłaciłem jak za super szkło a stanowiła tylko balast w torbie, bujałem się z jej odsprzedażą przez rok na Allegro za 10% jej wartości.
EF85 1.4L od kilku lat trzyma wrtość 6kz za używkę i od lat jest moim podstawowym obiektywem a nie RFy których też mam kilka. Przy dobrym oświetleniu AF działa podobnie szybko ale UWAGA przy słabym oświetleniu af w EF85/1.4L Bije na łep RFy takie jak: 15-35/2.8, 24-70/2.8 70-200/2.8 i kilka nie elek które porównywałem. po prostu jeśli coś jeszcze widać to tym obiektywem z R6 mogę to sfocić.
ROTFL
@Nozanu nie używał nowych Sigm pod ML, ale się wypowiedział bo dawno, dawno temu posiadał jakiś zabytek Sigmy produkowany do lustrzanek z mocowaniem EF :mrgreen:
Trudno to nawet skomentować. Szczególnie w sensie tego, że żadna Sigma z nowej belzusterkowej serii DG DN nigdy nie została wyprodukowana pod bagnet RF.
Sprawdzałem na A7 III przez adapter Sigma MC-11 zarówno EF 100-400L II, jak i Tamrona 100-400 pod EF. Oba nie szły.
Rozmowa z fanami przejściówek przypomina trochę rozmowę z fanami noszenia powerbanków gdy smart nie wytrzymuje 1 dnia na ładowaniu. Dobrze chociaż, że Ferrari nie musi ciągnąć za sobą baniaka z paliwem.
To powtórzę po raz 100tny - do wideo EFy i inne starsze konstrukcje są dla mnie do bani ze względu na stary terkoczący AF. Do foto ok, od biedy mogę użyć przejściówki, choć dążyłbym do tego, żeby mieć ją tylko do Sigmy, lub najlepiej w ogóle z niej zrezygnować, również z powodów o jakich pisał Candar.
Nozanu ogląda zdjęcia z nowych Sigm bo tego pełno i widzi to samo co wtedy: obcięty błękit, podbite czerwienie i brzydki bokech który mierzi mnie. Do tego duża waga, duża cena która szybko spada, dużo hałasu i reklamy. A przyjemność z posiadania Sigmy tylko taka że się zapłaciło 20-30% taniej niż za orginał. Jeśli ktoś czerpie radochę z oszczędzania a nie z fotografi to reszta dla niego się nie liczy. Noo, bez urazy ale kundelfanizm trzeba przeżyć na własnej skórze, mi wystarczył raz i więcej w to nie wdepnę.
Nie ma to jak oglądać przez wystawową szybę ilustracje w nowych komiksach oceniając obcięty błękit, podbite czerwienie i nie mieć pojęcia jakiej farby użyto podczas druku ;)
Wspomniany bokeh (czyt. boʊkɛ, ˈboʊkeɪ, ˈboʊkə; od jap. ボケ boke – rozmycie) to rzecz względna bo mam wiele analogowych portretówek z całkiem odjechanym rozmyciem nieostrości (Takumary) aż do kremowego w Bokinie (TOKINA AT-X MACRO 90mm f/2.5) tak więc zupełnie nie wiesz o czym piszesz. Jestem gotów założyć się, że przy szkłach cyfrowych obecnie produkowanych nie zauważysz różnicy i nie będziesz potrafił wskazać KTÓRYM OBIEKTYWEM WYKONANO ZDJĘCIE na które patrzysz ;) Jeśli potrafisz to proszę wskaż mi bokeh ze szkieł Sigmy oraz ze szkieł canona.
Załącznik 11752
Załącznik 11753
Załącznik 11754
Załącznik 11755
Brzydki bokeh to ma rf85/2 ;)
Zresztą RF35 1.8 również ładnym rozmyciem nie grzeszy.
Jako użytkownik canona chciałbym zobaczyć szkiełka 1.8 lub 1.4 bez tego pseudo macro.
Mogą być droższe ale żeby przynajmniej trzymały poziom nikona 1.8s
parafrazując klasyka "Wąski jak ty mnie teraz zimponowałeś", a czy przypadkem całą tajemnicą tych najnowszych technohnologii pozwalających na osiagnięcie kompaktowej konstrukcji jest cyfrowa korekcja zniekształceń optycznych? czy nie jest tak że lustrzankowe wersje są skorygowane optycznie, a te kompaktowe wymagają korekcji cyfrowej? uprzedzjąc odpowiedzi nie znam się - tylko pytam ;) - uważam że moja S50A jest świetna gdyby była dwa razy mniejsza i lżejsza byłaby doskonała ale nadal bez korecji cyfrowej
Nie mylisz się ;) Dokładnie tak jest. Teraz pokaż mi jakikolwiek obiektyw canona z mocowaniem RF w którym nie wprowadzono cyfrowej korekcje zniekształceń optycznych ;) Zawsze przecież można używać stare EF-owe wielkie i ciężkie lustrzankowe wersje przez adapter zapewne odpowiesz i znowu będziesz miał rację. Teraz już sam sobie odpowiedź co bardziej przeszkadza w Twoim plecaku fotograficznym :)