twierdzisz ze w reklamie nie ma artyzmu?
Wersja do druku
kolega wsponial o zdjeciach reklamowych a nie reklamach... a teraz znajdz roznice... i sam sie zastanow ile artyzmu jest w zdjeciach reklamowych a ile w reklamie...
Twoje wyobrażenie jest jak najbardziej uzasadnione gdy codziennie jesteśmy atakowani zdjęciami z bilbordów albo gazetek tesco czy innego saturna.
Ograniczanie fotografii reklamowej do gazetek tesco można porównać do ograniczania fotografii prasowej tylko i wyłącznie do fotografowania dziur w ulicach.
I to i to jest oczywistą bzdurą. :)
dokładnie.
Ostatnio znalazłem artykuł odnośnie paypala i US. Myślę że może niektórych z was zainteresować...
http://ehandel.pit.pl/ostatnie_zmian...necie_2690.php
Pozdr.
ostatnio mam problemy z subskrypcja. wogole nie dostaja maili z powodem odrzucenia fotek itp. a przeciez nic nie zmienialem.
mi FTP fotolii dziwnie "dziala" wyslalem zdjecia ale nie mam ich na konice swoim... i na SS nie moge przez FTP wysylac zdjec lacze sie ale nie wysyla mi zjdec....
mam to samo na fotolii
połączenie zrywa sie co chwile, przesłałem kilka pojedynczo ale nie są widoczne na stronie
za to expresowa akceptacja, wczoraj upoload dzisiaj review
Ja miałem to szczęście i angielski pisarz Tobias Hill do swojej najnowszej książki kupił moje zdjęcia z Japonii ( 4 dokładnie) Year of the Dog Nie chodziło mi o pieniądze tylko o przyjemność. Miło zobaczyć swoje nazwisko na okładce książki jako autora zdjęć.
Fotki pokazał mu nasz wspólny znajomy (jak się okazało).
Tobias akurat szukał czegoś o Japonii do swojej książki, spodobały mu się moje zdjęcia z ogrodów Zen, a reszta była już tylko formalnością. Warto też pokazywać swoje zdjęcia na takich stronach jak np TrekEarth Nigdy nie wiadomo kto tam zagląda. Jeśli ktoś czuje się na tyle silny w swoich zdjęciach że chce na nich zarabiać to wydaje mi się że powinien "wyjść" właśnie na takie strony. Gdzie oprócz krytyki lub uznania może doświadczyć także czegoś innego.
I tu zaczyna się nie miła część, autor nie przesłał mi książki. Dopiero po moim mailu do niego, otrzymałem książkę od wydawnictwa ale bez dedykacji.
Bardzo nie ładne zachowanie ze strony pana Tobiasa Hilla.
Oczywiście że zapłacił.
Witam, ja mam pytanie natury technicznej, jak mam rozumieć taki powód odrzucenia zdjęcia na iStockphoto , dodam że nie jednego, dostając taki oto komunikat "We found this file over filtered from its original appearance/quality" o co chodzi, jako ze angielski u mnie nietęgi ja to sobie przetłumaczyłem że wystepują błędy, i pliki u nich występują w różnych postaciach jakościowych... czy dobrze myślę i co może byc przyczyną a może tu chodzi o cos zupełnie innego.... ?
a jak tam nastroje po "podwyzce" zarobkow na SS ?? moim zdaniem smiech.... zdecydowanie spodziewalem sie czegos wiecej, w chwli obecnej SS juz nie jest tak atrakcyjny jak byl, dzisiaj to juz tylko jeden z wielu stockow i mysle ze wielu tych najlepszych fotografow przejdzie na exclusive na IS bo chyba to bedzie bardziej dla nich oplacalne... co oczywiscie przelozy sie na obnizenie poziomu zdjec dostepnych na SS... rownia pochyla....
dokładnie ... całe 3 centy, po cichu w opcji pesymistycznej myślałem o 5 centach a tu takie halo :shock:
dla mnie ostatni argument przeciwko exclusiv na IS właśnie runął - została jeszcze jedna jedyna bariera - karencja na DT
podwyżka? już?
hehe... odnośnie
a ja myślę że najlepsi fotografowie cenią się więcej niż parę $ za fotkę i zamieszczają swoje zdjęcia na macro/mid (lub normalnych a'la getty) stockach. Na pewno nie zostają exclusive w micro. Tyle z moich przemyśleń :)Cytat:
mysle ze wielu tych najlepszych fotografow przejdzie na exclusive na IS bo chyba to bedzie bardziej dla nich oplacalne... co oczywiscie przelozy sie na obnizenie poziomu zdjec dostepnych na SS...
Robr85, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby być exclusivem na IS i sprzedawać równocześnie zdjęcia na Getty - inny typ licencji. Wielu fotografów tak robi, i np. wszyscy którzy są exclusivami i mają złoty carnister (ponad 10000 sprzedanych zdjęć) mogą sprzedawać zdjęcia przez Getty - oczywiście nie te same zdjęcia. To po pierwsze. Po drugie wiele osób pisze ze zarobki na IS wcale nie są niższe, niż na Getty (oczywiście nie za jedno zdajecie, tylko sumarycznie).
Po pierwsze się myslisz. Jeśli chcesz być u nich na wyłączność to nie możesz sprzedawać zdjęć w innych serwisach na licencji RF. Odpada Alamy, photoshelter, i kilka innych w których za jedną licencję RF możesz zarobić od kilkudziesięciu do kilkuset USD. czytałeś może warunki ekskluzywności na IS?
Cytat:
całkowita wyłączność współpracy z danym autorem oznacza, że nie może on sprzedawać zdjęć w innych serwisach wolnych od opłat, z wyjątkiem serwisu Getty Images. Wyłączność na pojedyncze zdjęcia to za mało.
jeśli miałbyś takie same fotki w GETTY i na IS, to na pewno więcej byś dostał z getty (przypadek czysto teoretyczny). Dlaczego np chase jarvis nie sprzedaje w rynku microstock (np ekskluzywnie dla IS)? Bo mu się to nie kalkuluje!Cytat:
Po drugie wiele osób pisze ze zarobki na IS wcale nie są niższe, niż na Getty (oczywiście nie za jedno zdajecie, tylko sumarycznie).
Pozdrawiam,
Robgr85 - napisałem dokładnie, że można sprzedawać zdjęcia na IS i równocześnie na Getty, nic nie wspominałem o innych macrostockach. To po pierwsze. Po drugie, za jedno zdjęcie na pewno więcej dostałbym na Getty, ale biorąc pod uwagę ilość sprzedawanych zdjęć łączne zarobki wcale nie musiały by być niższe. Z opinii wielu ludzi na forum IS, którzy sprzedają równocześnie na Getty, zarobki z Getty są dodatkiem do zarobków na IS. Na microstockach można zarabiać kilka - kilkanaście tys. dolarów miesięcznie, i wielu fotografów tak zarabia. Zgadzam sie, że fotografowie z najwyższej półki raczej nie sprzedają zdjęć przez IS - ale oni raczej robią zdjęcia pod konkretne zlecenie i z tego mają bardzo dużą kasę. I jeszcze jedno - poczytaj sobie o macrostockach - w związku z rozwojem microstocków sprzedaż na macrostockach znacznie spadła. Pozdrawiam
co Ty do mnie piszesz człowieku!
Po pierwsze! Osoby o których piszesz mają po kilkatysięcy fotek na IS i zwykle kilka/kilkanaście (jakby nie patrzeć dużo mniej) na Getty, ciężko więc żeby te kilka zdjęć z getty przebiło najlepsze z IS. Jeśli by mieli taką samą galerię na Getty to nie ma szans aby zarobili mniej niż na IS.
rili? A skąd ty takie informacje czerpiesz. Mogę powiedzieć że g**** prawda. Może czas abyś Ty sobie poczytał? Bo na razie wypisujesz jakieś brednie wyssane niewiadomo skąd.Cytat:
I jeszcze jedno - poczytaj sobie o macrostockach - w związku z rozwojem microstocków sprzedaż na macrostockach znacznie spadła. Pozdrawiam
dla przykładu raport wyników finansowych alamy.com:
macrostock jest kierowany do trochę innego targetu. SeeYa!
W świecie macrostock są trzy poważne firmy:Getty Images, Corbis i JupiterImages. Nie porownuj Alamy, bo to jeszcze mały gracz, ze sprzedażą rzędu 30 milionów dolarów - Getty ma ponad 800 mln $. W porównaniu do Alalmy nawet Istock ma dużą większą sprzedaż, jeżeli podali informację, że wypłacili swoim dostawcom zdjęć w ubiegłym roku prawie 21 mln $ (dokładnie 20,9 mln $)- więc przychody ze sprzedaży mają gdzieś pewnie na poziomie 50-70 mln$.
Porównaj sobie, Getty 3,2 miliarda zdjęć, przychody 806,6 milionów$ (źródło: http://www.answers.com/topic/getty-i...nc?cat=biz-fin i http://company.gettyimages.com/secti...section_id=246 ) (nie jestem pewny, czy przypadkiem te przychody nie zawierają też sprzedaży Istocka), Istock 3 miliony zdjęć, 50-70 mln $ sprzedaży - wnioski nasuwają się same.
Ogólnie zajrzyj tutaj:
http://nemophotography.wordpress.com...etty-for-sale/
Tutaj jeszcze fragment z prasy (o Getty): "Jednak w zeszłym roku akcje agencji na nowojorskiej giełdzie staniały o 47 proc. Burzliwy rozwój fotografii cyfrowej oraz internetu spowodował spadek cen i osłabił pozycję spółki, podobnie jak jej głównych rywali - agencji Jupitermedia oraz Corbis. Media zaczęły na znacznie większą niż dotychczas skalę wykorzystywać amatorskie zdjęcia..."
I jak dla mnie EOT. Nie będę dyskutował z niedouczonym gościem, który nie potrafi rozmawiać na odpowiednim poziomie.
przykład alamy podałem dlatego, abyś sobie uświadomił, że agencja macrostock może mieć coraz to lepsze obroty, mimo iż istnieje microstock i wspaniały IS zabiera wszystkim macrostockom klientów.Cytat:
Słuchaj robgr85, poczytaj sobie trochę, bo jestes z lekka niedouczony. W świecie macrostock są trzy poważne firmy:Getty Images, Corbis i JupiterImages. Nie porownuj Alamy, bo to jeszcze mały gracz, ze sprzedażą rzędu 30 milionów dolarów - Getty ma ponad 800 mln $.
Może faktycznie jestem niedouczony. Getty i corbis to skala macro?
Getty jest właścicielem istockphoto.com
tu masz raport z wyników jupitermedia (posiadających m.in. wspomniane jupiterimages):
http://www.jupitermedia.com/corporat...stQuarter.html
EOT z mojej strony.
3maj się!
P.S.
nie ubliżaj mi.Cytat:
I jak dla mnie EOT. Nie będę dyskutował z niedouczonym gościem, który nie potrafi rozmawiać na odpowiednim poziomie.
czy model release musza podpisywac rowniez znani ludzie? np. politycy, aktorzy czy piosenkarze?
muszą chyba, że będziesz wysyłał zdjęcia na licencji EDITORIAL. Taką możliwość oferuje shutterstock i dreamstime. Dzięki temu można sprzedawać foty z różnych imprez z tłumem w tle, z logami firm itd bez potrzeby posiadania jakichkolwiek zezwoleń/podpisów.
ale bida w tym maju..
Witam,
chciałem zapytać o Wasze doświadczenia ze stockami z punktu widzenia montażu zdjęć czyli tworzeniu nowej wartości, symbolu, idei (z własnych zdjęć, żeby nie było niejasności) - który waszym zdaniem jest najlepszy do umieszczania w nim takich prac?
ja kiedys mialem plany porobienia roznych rzeczy ze swoich zdjec ae jak zawsze nie bylo czasu wiec skonczyo sie na prostych akcjach... a ktory najlepszy zdecydowanie Istock... zreszto w kazdej dziedzinie Istock i SS sie licza reszta nawet niewarto sobie glowy zawracac jakimis fotoliamia czy innymi wynalazkami, strata czasu... no chyba ze jestes poczatkujacy....
Rypson wie co mówi a mówi to co wie... :D
Fotografowie z dłuższym stażem na rynku microstock mają zupełnie odmienne zdanie. Po dłuższym czasie SS pod względem przychodów spada na czwarte miejsce, za dreamstime i "fotoliamie".
PS. A Ty już nie jesteś początkujący...? z tego co pamiętam na SS dostales sie dopiero kilka tygodni temu ;)
Czy ktoś ma doświadczenia współpracy z Stockami typu Getta - procedura przyjęcia jako fotografujacy? - przegląd portfolio, zasady współpracy itp. z naciskiem na pytanie dotyczące procedury przyjęcia na stock.
Getta czy getty?
Soryyyy - Getty.
Z tego, co czytałem - ale nie jestem pewien, bo to była luźna wypowiedź jakiegoś fotografa na zagranicznym forum - to Getty zaprasza fotografów do współpracy. Pewnie można też wysłac do nich portfolio, ale jak wygląda procedura, to nie wiem. Natomiast jeżeli ktoś jest exclusivem na Istocku i osiągnie zloty canister - czyli sprzeda 10 000 zdjęć - może aplikować do Getty i po akceptacji dodawać tam zdjęcia - oczywiście nie te same co do IS. I wiele osób tak robi. Tylko że to dosyć okrężna droga :).
Mam ostatnio problem na Istockphoto ze zgodą modela, "witness" to jest podpis świadka sesji jeśli dobrze rozumiem te pole, czy zawsze musi być ten podpis? Najpierw z rozpędu podpisałem się w tym polu ja, to dostałem komunikat że fotograf nie może byc świadkiem, dałem bez to dostałem komunikat "witness details missing from both releases" na zdjęciu były dwie osoby. Nie wiem jak w końcu powinno wyglądać prawidłowe wypelnienie, może ktoś mi pomoże...
witness to świadek i nie może nim być ani fotograf ani model. Musi to być jakaś osoba trzecia. Ktokolwiek... żona, babcia, kochanka
Ale czy zawsze musi być ten świadek? Jak nie było nikogo na sesji oprócz fotografa i modela to co? Mam dać jakiś wymyslony podpis żeby zgoda przeszła?