14 miejsce ? Ja bym się wstydzil tym robić zdjęcia. Rankingi DxO sa pewnie tyle warte co raporty Adac czy każde inne gdzie w grę wchodzi kasa :)
Wersja do druku
Albo nie! Kupię jakiś moto świat i kupie pierwsze auto z ich rankingu. Musi być najlepsze!
Po dzisiejszej wizycie w Sony Center, wiadomo, że korpus mogę mieć 27 maja, nie wiadomo nic na temat ceny, ani tym bardziej rabatu, padła deklaracja, że do 14 maja będzie wiadomo jaką ofertę dostanę. Zmieniłem szerokie szkło z Batisa 18/2.8 na 25/2, ale dowiedziałem się, że jest duży problem z dostępnością takich Batisów, jest to dla mnie nowość bo Lkę można mieć ot tak, nawet dziś jak się dysponuje środkami. Panowie oświadczyli, że oni Batisa na oczy nie widzieli nawet na szkoleniu. Potwierdziłem chęć zakupu ale zadeklarowałem, że kupię tylko komplet razem ze szkłami + flash oraz karty pamięci i dodatkowa bateria, więc jak szkieł nie będzie to korpusu nie biorę. Podpytałem też o model funkcjonowania Sony Center, Panowie powiedzieli, że w Polsce wszystko to franczyzy, na żadną super obsługę z uwagi na zakup A9 nie ma co liczyć w Polsce, chociaż korpus pozycjonowany jest jako PRO. Ja natomiast zadeklarowałem, że jeżeli nie dostanę sensownego rabatu to rozważam opcję, że się wstrzymam, mogę być early adopter, ale coś muszę dostać w zamian.
Mniej więcej z powyższego powodu pisałem, że dyskusja o Sony na forum Canona jest z założenia sprawą nieco śmieszną :)
Choć muszę przyznać, że byłem w szoku jak na fstoppers przeczytałem, że chwilę pobawili się A9 i nie napisali, że aparatu nawet nie udało się włączyć ;-). Choć zdanie o tym, że AF zgodnie z oczekiwaniami działa źle się znalazło :)
Każdy ma swój dział marketingu.
p,paw
Acha, jeszcze jedna ciekawostka, Pan na hasło wyprzedaję cały system (wprawdzie biedny ale jednak) canona i biorę a9, stwiedził - Panie u nas w Polsce to nie ma znaczenia, to nie Ameryka :)
Czyli jak fakty/rzeczywistość nie po myśli to trzeba wymyślić/powtarzać post_prawdę.
Jakie to proste.
Tylko czy w tym Twoim świecie post_prawdy wszystkie testy są nieprawdzie czy tylko wybrane ?
Czy 5D4 daje lepszej jakości zdjęcia niż Sony A7 i A7 II (jak wynika z testów DxO) czy też nie ?
A kilka lat temu, na tym forum propagowano że DxO należy do Nikona
I aktualnie wg. tych testów lepszej jakości zdjęcia niż 5D4 daje także 6 puszek Nikona i jedna Pentaxa.
jp
PS
DxO powstało i opracowało procedurę testowania kilka lat przed wejściem Sony do biznesu foto.
Jest opublikowana, każdy może powtórzyć testy i zweryfikować wyniki.
Mam Batis 25mm i 85mm.
One nie są rozprowadzane wprost przez Sony lecz przedstawicielstwo Zeissa.
Ponad 85% moich zdjęć to z Batis 25mm, jest rewelacyjny.
Sprzedałem Sony 70-200/4 by kupić Batis 135/2.8, czekam
Voigtlander 15mm/4.5 III jest malutki i warto go mieć dla tych kilku zdjęć w roku.
jp
Dokładnie.
--- Kolejny post ---
Canona kupowałem na raty, po drodze robiąc błędy. Nie wiem na jaki, natomiast jeżeli dostanę wszystko po list price to podziękuję. Podam taki przykład na co powiedzmy liczę. Jak w 2015 roku kupowałem OLED od LG po tym jak one dopiero wchodziły, to topowy wtedy smartfon od LG to chyba był G4 dostałem z rabatem 60%
Jeżeli teraz będzie deficyt i zero rabatów to będę czekał ale canona raczej napewno już wyprzedaje teraz bo decyzja o zmianie systemu zapadła.
Nie wiem gdzie ten pan słyszał o Ameryce, może mu się pomyliła z Dubai.
W Ameryce cena jest już dawno ustalona i jednakowa i nie ma żadnych jałmużn.
W Polsce każdy dowala ile chce na wejściu, ale też nie po to, żeby zaraz obniżyć w dniu pojawienia się sprzętu.
--- Kolejny post ---
Między telefonem LG a fotoaparatem Sony z soczewkami Zeiss jest zasadnicza różnica. Telefony to i po 1$ sprzedawali....
Zdziwiłbym się gdybyś cokolwiek utargował w sklepie SONY droższego niż ściereczka do obiektywu.w dniu pojawienia się nowego sprzętu.
O to to :)
DxO poleglo na testach D5, ale klient placi i wymaga.
Zapytam jeszcze raz jaki jest sens testowac elektronike 15 letnim benchmarkiem i tylko o niego sie opierac.
Gdybym i7 czy ryzena przelecial takim cpu test z 2002 to wyszlyby niezle jaja. To samo jest z dxo.
A9 to obecnie zaden konkurent 1dx2 czy D5, bufor przy 2 kartach schodzi po 3 minutach. Inna sprawa to serwis, ktory praktycznie nie istnieje dla grupy pro.
Ktos chce kupic, prosze bardzo ale cos mi sie wydaje lepszych zdjec nie zrobi.
Obecnie bardzo łatwo sprawdzić sensor ściągając i wywołując stosowne RAWy. W sumie profesjonalny test sensora mówi niewiele wobec własnych odczuć przy zabawie w LR. DxO, zakładam że rzetelnie, testuje to w czym wypadają dobrze sensory Sony i przyznaje punkty wg własnego widzimisię. Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś nie widzi, że obrazek z A7RII czy D810 to na prawdę wysoka liga to raczej jest nieobiektywny.
Co do testów obiektywów na DxO to ich kompletnie nie rozumiem i raczej nigdy nie zrozumiem.
Bo to tak na prawdę nie są testy obiektywów, wyniki testów obiektywów to różne wykresy MTF.
P-Mpix powstaje tak :
a. konkretna puszka z Mpix1 z konkretnym obiektywem -> znormalizowane zdjęcia -> znormalizowana ocena zdjęć (REAL)
b. model matematyczny tego typu obiektywu + matrycą o Mpix1 -> najlepsza możliwa jakość zdjęć jaką ten zestaw może osiągnąć (IDEAL)
Dane w DxO (P-Mpix) przestawiają jak bardzo własności zdjęcia danej puszki z danym obiektywem (REAL) zbliżają się do zdjęcia IDEAL
Im lepszy obiektyw i lepszy system obiektyw+body tym wartości P-Mpix bliższe Mpix1
jp
Aż dziwne, że żaden z serwisów "pro" nie wymyślił jeszcze nowoczesnego testu, w którym matryce Canona zostawiały by konkurencję daleko w tyle ;)
Oczywiście nie bronię DXO - ich testy to przerost formy nad treścią.
Dziś wystarczy wziąć Rawdiggera lub podobne narzędzie i wiele rzeczy widać od razu bez klejenia do tego politycznie poprawnej filozofii.
P,paw
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wg dxo phase one czy inne cyfrowe średnie są daleko w tyle... o czym tu dyskutować.
Dorzucę swoje 5 groszy na temat A9 i bezlusterkowców.
Osobiście uważam, że Sony nie jest konkurencją dla Canona czy Nikona z prostego powodu - gama obiektywów. Dla profesjonalisty czy nawet hobbisty to w większości wypadków będzie głównym wyznacznikiem użyteczności sprzętu. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby komercyjny fotograf np. mody czy ślubny decydował się na Sony ze względu na samą*wagę.
Jeśli chodzi o amatorkę i hobbystów to umówmy się - Iphony i inne smartfony już zaorały kompakty i kwestią czasu będzie dalsza ich ekspansja na rynku foto.
Nawet średni format w mojej ocenie odczuwa coraz wyższe rozdzielczości DSLR, a te z kolei odczuwają obecność smartfonów. Ludziom nie chce się tachać zawsze sprzętu ze sobą kiedy telefon mieści się w kieszeni i kiedy ogromna liczba docelowych fotek ma lecieć na instagram czy facebooka. Zresztą popatrzcie po sobie jak wielu z Was drukuje swoje fotki, a ile z tych zdjęć jest zmniejszana do x2048 i wielkości 5-10mb?
Świat bezlusterkowców to trochę zjawisko na rynku, który w mojej ocenie będzie się kurczył a czas, kiedy producenci mogli zdetronizować lustra minął kilka dobrych lat temu. Momentem kryzysowym bedzie możliwość podłączenia obiektywów foto bezpośrednio do telefonu.
Dodatkową kwestią jest ogromna konkurencja na rynku. Sesje zdjęciowe TFP i konkurencyjne ceny usług w porównaniu do cen sprzętu są zupełnie nieadekwatne.
Inna sprawa to kwestia jakości zdjęć. Ile zdjęć na komercyjnym rynku idzie w prostym naturalistycznym jpg a ile jest po potężnej obróbce... Kogo jeszcze obchodzi winietowanie obiektywu.
W kontekście tego, że rynek bezlusterkowców to jest zdaje się, że jedyny segment rynku foto, który nie szybuje w dół, to dość ambitna teoria.
Co do szkieł - nie jestem profesjonalistą, więc się za nich nie wypowiem, ale dla powiedzmy sobie "pro" amatora, gama dostępnych szkieł od Sony jest jednak zdecydowanie wystarczająca.
Oczywiście Sony swoim A9 próbuje atakować najwyższą półkę (życzę im oczywiście powodzenia, choć to nie moja bajka) - natomiast segment bezlusterkowców (Fuji, Olympus, Sony 6xxx) skierowany jest zdecydowanie w lustrzanki z niższej póki, i moje prywatne zdanie jest takie, że tam za 2-3 lata będzie pozamiatane. Oczywiście w zamiataniu tym udział będzie miał również Canon i Nikon ze swoimi bezlusterkowcami (czego na razie nie widać w ich komunikatach marketingowych - wiadomo, muszą złapać balans pomiędzy zmieniającym się rynkiem a kanibalizacją własnego portfolio).
p,paw
Chcesz więc powiedzieć, że wypowiadasz się autorytatywnie, np. pisząc
Zapytam jeszcze raz jaki jest sens testowac elektronike 15 letnim benchmarkiem
nie mając pojęcia czego testy dotyczą, jak przebiegają i co ich wyniki oznaczają ?.
Wszystkie badania (w tym w dziedzinie foto) prowadzi się zgodnie z pewnymi przyjętymi i uznawanymi przez przez specjalistów standardami/normami.
Tutaj zgodnie z tymi standardami wykonywane są różnego rodzaju zdjęcia i ocenia są ich wyniki. I tyle
Szczegółowo jak robi to DxO można poczytać :
The reference standard for camera image quality | DxO Analyzer | www.dxo.com
Mogę Cię zapewnić że nie ocenia się/testuje żadnej elektroniki.
jp
Cena produktu to jest kwota za którą klient jest gotów go kupić.
Gdy nie będzie klientów za tą cenę to cena spadnie.
Skoro się utrzymuje to znaczy że klienci są i oceniają że warto.
jp
--- Kolejny post ---
Jeszcze raz.
Ocenie podlega to co jest wynikiem fotografowania, zdjęcie wykonane przez puszkę
Przy ocenie/rankingu nie obchodzi nas czy w puszce jest elektronika, czarodziej czy Picasso.
jp
Ja to bym chciał zobaczyć zdjęcia przed i po zmianie systemu i sprawdzić czy faktycznie to się przełożyło na lepsze zdjecia :) W tym onanizmie sprzętowym łatwo jest zapomnieć o samej fotografii... Nie ma też co innym zaglądać do kieszeni.
Nie zanosi się na to, żeby trzeba było kiedykolwiek walczyć o wolny rynek i dowolność cen z bronią w ręku. Może poza Koreą Płn., wszędzie, nawet w dużym stopniu w Chinach Ludowych, ceny kształtują się całkiem dowolnie. A jeśli chodzi o takie czysto luksusowe gadżety elektroniczne (dla jednych) lub zaawansowany sprzęt profesjonalny (dla innych) jak Sony a9, to już nie ma o czym gadać.
Jeśli ktoś uważa, że "ta cena jest chora" to jest głos wołającego na puszczy i nie ma co się oburzać. To tylko opinia. Jedyną możliwą formą protestu jest powstrzymanie się od zakupu. Ja w ten sposób od dawna bojkotuję wszystko to, czego nie mam czyli wszystke samoloty, jachty, niemieckie i włoskie samochody, Leice, wyspy itd. Ale w razie przypływu gotówki mogę okazać słabość i poddać się.
A jako wyrób nowy i unikalny sony a9 mógłby mieć cenę i dwukrotnie wyższą i na pewno znaleźliby się jacyś kupcy.
--- Kolejny post ---
To jest często powtarzane, ale nieprawdziwe. Nabywcy się znajdą za praktycznie każdą cenę, bo na świecie są miliony bardzo zamożnych ludzi i miliony mniej zamożnych z odłożonymi pieniędzmi i chęcią. Pytanie tylko ilu, czy producent chce na tym produkcie zarobić, czy się pokazać ( a nie musi, bo ma inne produkty).
Więc takie naiwne twierdzenie, że cena jest taka, na jaką znajdą się chętni, odnosi się do przykładu targu warzywami.
Po co producent miałby dawać zaporową cenę? Daje taką, żeby jak najwięcej zarobić, ewentualnie daje niższą, żeby przejąć rynek.
Przecież Sony ma świetne produkty zaprojektowane specjalnie dla tych. którym cena a9 wydaje się zaporowa. a6500 no good? :cry: Nie da się zdjęć robić, tak tragiczna jakość w porównaniu z a9?
A różne taniochy typu a7 to już starocie dla biedoty?
Owszem Sony mógłby dać niższą cenę na a9 i sprzedać ich o wiele więcej. Przejąłby pewnie rynek.
Od siebie. :lol:
właśnie, wtedy mógłby zatopić segment A7
jp
--- Kolejny post ---
marfot
piszesz :
Co do testów obiektywów na DxO to ich kompletnie nie rozumiem i raczej nigdy nie zrozumiem.
postaram się lepiej niż w #168
Mamy :
- konkretny obiektyw np. EF 24-70 f/2.8 II USM
- podpinamy go do konkretnych puszek (są wymienione w tablicy testów), skupmy się na EOS 5DS R który ma 51Mpix
- model matematyczny tego obiektywu
Robimy :
- (zgodnie z normami) zdjęcia testowe i (zgodnie z normami) oceniamy = REAL
Wyliczamy (model matematyczny tego obiektywu, wyniki REAL):
- ile pikseli musiałaby mieć matryca aby mieć takie wyniki jak REAL : to jest definicja/idea P-Mpix
No i teraz :
sharpness = 32 P-Mpix czyli :
- gdyby obiektyw EF 24-70 f/2.8L II USM był idealny
- oraz współpraca z matrycą była idealna
to oznaczałoby że EOS 5DS R ma 32 Mpix (P-Mpix)
Strata 51 - 32 = 19Mpix bo obiektyw nie jest idealny i współpraca obiektyw <-> matryca nie jest idealna.
Kolorowe (czerwone <-> zielone) mapy aby interpretować to trzeba zwracać uwagę na oznaczenia osi oraz tytuł "wykresu/mapy" oraz wyjaśnienia (?)
jp
Przy zmianie systemu czesto nie chodzi o to, ze zdjecia beda lepsze, ale bedzie wieksza subiektywna przyjemnosc z ich robienia.
No właśnie te mapy nie mają związku z podaną jedną liczbą PMpix:
Batis 25/2 na A7RII uzyskał ostrość 36 P-Mpix.
Na jakim wykresie mogę zobaczyć, że to prawda.
Bo tu nie :shock::
https://www.dxomark.com/Lenses/Carl-...urements__1035
(zakładka sharpness)
Ja widzę, że jest >12 (kończy się skala). Pewnie to prawda ale po co ten wykres ?
Ok, czyli być może cena mogłaby być niższa i sony mógłby zarobić na a9 więcej. Ale dał wyższa, bo inaczej by stracił na a7. Zgadzam się. Wydaje się to być rozsądne działanie. Gdzieś muszą zawrzeć koszty researchu. Wolę, żeby było kilka linii produktów w różnych cenach, od niskich do wysokich, niż tylko jedna w średniej (wysokiej?).
A6500 czy A7 nie są tak na prawdę alternatywą dla A9, bo nie mają pewnych jego cech, jak np szybkość, rozmiar matrycy itp. Jakość zdjęć nie jest jedynym wyznacznikiem.