Odp: [luciferi] cykaczyki
street ma uchwycone fajne momenty, ale trochę niedopracowane kadry. 20 byłaby o niebo lepsza gdyby pokazać ten stary samochód w całości, a rower bardziej z lewej.
ale idę stąd, nie komentuję, bo się nie znam, jeszcze mnie ktoś okrzyczy ;)
a cała galeria bardzo przyjemna :) 3 i marokański street fajne :)
Odp: [luciferi] cykaczyki
im dłużej robię zdjęcia na ulicy tym bardziej dociera do mnie jak ciężki to temat. Oglądając zdjęcia mistrzów streetu też zastanawiam się jak udało im się złapać ten właściwy moment i zadbać jednocześnie o porządek w kadrze. :) Chyba nie ma innej drogi jak włóczyć się i pstrykać, pstrykać i pstrykać...
Odp: [luciferi] cykaczyki
Cytat:
Zamieszczone przez
luciferi
im dłużej robię zdjęcia na ulicy tym bardziej dociera do mnie jak ciężki to temat. Oglądając zdjęcia mistrzów streetu też zastanawiam się jak udało im się złapać ten właściwy moment i zadbać jednocześnie o porządek w kadrze. :) Chyba nie ma innej drogi jak włóczyć się i pstrykać, pstrykać i pstrykać...
Doookładnie. Aparat cały czas na szyi/ramieniu, gotowy do akcji, gdziekolwiek idziesz. A nie w pokrowcu/torbie, albo ustawiane wychodzenie "na zdjęcia". Ja staram się trzymać tych 'zasad', a reszta to już kwestia szczęścia, żeby znaleźć się w odpowiednim miejscu i zauważyć interesujący moment :)
+ tryb P, albo jakieś w miarę 'uniwersalne' nastawy na M.
Odp: [luciferi] cykaczyki
ja sprawdzam światłomierz, gdy zawędruję w miejsce o innym świetle. żywię głęboką niechęć do wszelkich trybów automatycznych.
luciferi, chodź dużo. ja czekam na efekty, potencjał jest, trzeba dopracować :)
aaa, i najlepiej jak aparat nie wygląda profesjonalnie. wtedy jesteśmy brani przeważnie za kolejnego wariata z lustrzanką, czy turystę. mała stałka (podobno 35mm najlepsze do streeta, chociaż imo, 50). nie pytać ludzi o pozwolenie bo zepsujemy scenę. zrobić zdjęcie, potem pytać.
tak btw. polecicie jakieś mistrzowskie galerie fotografii ulicznej?
Odp: [luciferi] cykaczyki
Polecam obejrzeć dzieła Roberta Doisneau <- link pod imieniem do przykładowej galerii
Odp: [luciferi] cykaczyki
Odp: [luciferi] cykaczyki
Cytat:
Zamieszczone przez
madmaddie
żywię głęboką niechęć do wszelkich trybów automatycznych.
Na ulicy nie ma czasu na grzebanie w ustawieniach, ja używam w miarę uniwersalnych nastaw na M żeby w sytuacji gdy "jest zdjęcie" - zrobić zdjęcie, a nie gapić się w wyświetlacz czy biegać ze światłomierzem :)
Odp: [luciferi] cykaczyki
Często się spotykam z tym, że ktoś kto niedawno kupił lustrzankę używa tylko trybu M bo wydaje mu się, że tak będzie "profesjonalniej" (sam tak robiłem... ;-)) tymczasem profesjonaliści bardzo często używają trybów takich jak np A ;-) M jest dobre do studia i do lampy błyskowej. Ewentualnie jak robisz zdjęcie ciągle w tym samym oświetleniu i w tym samym kierunku. Łatwo utracić ten ważny moment podczas patrzenia na wskazania światłomierza, dodatkowo łatwo o niedoświetlenia które mocno uwidaczniają szumy. Do streetu na pewno nie M (choć oczywiście to nie jest tak że się nie da... kiedyś się dało ;-)).
Odp: [luciferi] cykaczyki