To juz wiadomo - umowa byla na gebe.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Swoja droga to chcialbym zobaczyc te zdjecia z pleneru. Cena 750zl - w sumie nie ma sie o co klocic. Za caly dzien pracy..
Wersja do druku
No ja też wziąłem 800zł za pierwszy ślub, a efekty wydaję mi się, że nie są złe, młodzi byli bardzo zadowoleni
http://marcinmichalowski.pl/slubna/classic.html tu zdjęcia.
Jeżeli ktoś pracuje na legalu , nawet na jednym słabym aparacie , to 750 zł jest robieniem dosłownie po kosztach , generalnie , nie realne.
Aha , do autora tematu , jest jeszcze jedna opcja , ZAŻĄDAJCIE rachunku. Jeśli ów "fotograf" nie będzie chciał dać , a ma taki obowiązek , to do skarbówki sprawę zgłosić.
Wiesz, cena mocno zależy od regionu i lokalnej konkurencji. A co do wieku fotografa, to znam kilku co są po 40 i zdjęcia ślubne robią od roku, a wcześniej nie mieli kontaktu z fotografią. Z drugiej strony masz kogoś kto ma ok 20 lat i fotografią zajmuje się od 15 roku życia (niekoniecznie zarobkowo).
Nie bronię tego fotografa, bo zdjęć nie widziałem
Zozwiązanie na przyszłość jest proste - wybierając fotografa nalezy poprosić go o pokaznaie materiału z jednego całego zlecenia bo oglądanie fotoksiązek z fotami wyselekcjonowanymi z 40 ślubów to nieporozumienie.
Najlepiej to obejrzeć albumy znajomych. Ja np mam wszystkie zlecenia od ludzi którzy gdzieś tam widzieli moje zdjęcia. Żadnej reklamy ani www.
Zdarzają się młodzi którzy potrafią kapelę na wesele zamówić przez internet i uzgodnić wszystko telefonicznie.
Typowa sytuacja "mądry Polak po szkodzie".
Nie obraź się shadowman25, ja fotografa nie bronię, bo z tego co piszesz pokpił nieco sprawę, ale czegoś się spodziewał po zamówieniu usługi za 750zł u 19-nastolatka?
Kompletnie nie rozumiem Twojego podejrzenia, że zostawił sobie lepsze, a Wam dał gorsze. Niby po co miałby to robić?
Również się nie dziwię, że nie chce Wam dać wszystkiego do samodzielnej obróbki. Kto lubi chwalić się gniotami które nie wyszły? Kto lubi jak ktoś tam grzebie w zdjęciach?
Jakiego wybrałeś fotografa, takie masz efekty.
Smutne, bo masz pamiątkę która Ciebie nie cieszy, ale niestety prawdziwe.
Moi znajomi połasili się na niską cenę u fotografa bo było to około 900zł.
Efektem końcowym byli bardzo zawiedzeni.
Fotograf posunął się do tego stopnia, że dał im czysty album i zdjęcia w kopercie, które sami sobie musieli wkleić.
Byli z nim jeszcze umówieni na plener ślubny, ale na szczęście przekonałem ich, żeby sobie odpuścili i plenerek ja im sfotografowałem.
Jak zobaczyłem zdjęcia tego fotografa, to żenada okrutna...