albo redtube :)
Wersja do druku
albo redtube :)
Niekoniecznie.. Ale jak mowil Paderewski - sukces zawdzieczam w 1% talentowi, w 9% szczesciu i w 90% pracy..
na poczatek "Gramatyka języka filmowego" Daniel Arijon oraz "5 tajników warsztatu filmowego" Joseph V. Mascelli ... lacznie ponad 900 stron po ktorych cos powinno zaczac switac w glowie. nic jednak nie zastapi praktyki ... trzeba cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc.. no i podgladac najlepszych zastanawiac sie "dlaczego tak to zrobil?" ... bo tu raczej nie ma nic z przypadku.
tele na ruchliwy chodnik, statyw, 60p spowalniasz do 24, saturacja lekko w dół i już masz ujęcie jak w filmie :D można jeszcze połączyć z tego samego klipu wyciąć fragmenty i je przyspieszyć, wstawiając te spowolnione między nie. odlot, zmieniam puszkę :D
Wielkość, ergonomia, lepsze wykonanie, takie pierdoły dla mnie dość istotne.
Najlepiej ze stady camem i ekranikiem zewnętrznym ;)