W czym "montowane"? Jak wyrenderowane?
Wersja do druku
W czym "montowane"? Jak wyrenderowane?
robiłem w sony vegas wg ustawień, które Micles podesłałeś gdzieś w wątku odnośnie kompresji. plik wyjściowy .wmv, odtwarzając ten sam film z dysku np w allplayer czy QT - wyświetla się prawidłowo, dopiero po uploadzie na vimeo są złe proporcje
Nawiązując do tematu - jakich używacie bitratów przy konwersji do 720 w x.264 ? A kolejne - czy ktoś z używa magic lantern ?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A i jeszcze - jakiego softu (najlepiej free) używacie do montażu. Myślę tutaj o prostych trimach i łączeniu.
droog ----> Sprawdziłem Twój filmik. Masz źle ustawiony aspect ratio. Wyrenderuj go jeszcze raz z AR 16:9.
macie może jakiś prosty poradnik tłumaczący jak to wszystko skumać w sony vegas?
nie czaje jednej rzeczy, chce skleić 3 krótkie filmiki, które w sumie trwają 50 sekund i cholera niby ma mi sie to renderowac 3 godziny ?
jezeli chodzi o wlasciwosci filmu to korzystam z opcji "match media settings" a przy renderze wybieram wmv, bez wzgledu na jakosc czas sugerowany to kilka godzin :/
dobra, nieważne już - szkoda, że się nie da usunąć postu, pozdro :)
Tak krótki klip to renderuje się w parę chwil.
W sieci powinieneś znaleść poradnik do Vegasa. Na youtube masz tutoriale, albo kupić sobie tutaj http://strefakursow.pl/katalog-kursow/wideo.html
Ja z tego co pamiętam to przy renderze tego mojego clipu ze Smooth Festival (po 3 efekty nałożone na każdy clip + proste fade'y) miałem ratio 50:1 (1min filmu = 50min renderingu). Niestety, rekompresja do różnych od siebie formatów trochę czasu komputerowi zajmuje i trzeba się z tym pogodzić. Jedyne co można robić, by przyspieszyć sobie pracę, to po zmontowaniu renderować do tego samego kodeka, co klipy źródłowe - wtedy tam gdzie nie ma efektów powinno lecieć bardzo szybko (tyle ile uciągnie dysk twardy). Wtedy taki wyrenderowany film można sobie obejrzeć w celu poszukania błędów, a jak takowych się nie znajdzie, to dopiero przekompresować do jakiejś lżejszej postaci.
ja edytuje prosto filmiki z aparatu 500d/550d w Vegas 9
ustawiam potem
save as: windows media video 11
template: = 6mbps HD720-30p video
i 1 minutowy klip to jakies 1:30-1:40 min renderingu
pc: i7-920 @ 2.66ghz, 6gb ddr3 ram i geforce gts250
efekt na mojim vimeo jak by cos
To coś strasznie długo. A jaki masz komputer bo to jest istotne ? I czy dokonujesz rekompresji pliku źródłowego z aparatu np programem MPEG Streamclip ?
Ja mam 4 rdzeniowego Intela Q9400 z 4GB RAM, Radeon HD4850 i Viste 64 bitową. Zrenderowanie klipu 30 sekundowego z prostym efektem zajmuje około 2,5 minuty. Formatem wyjściowym jest plik wmv z bitrejtem na poziomie 4000 w rozdziałce HD1080.
ja kiedys potrzebowalem cos na szybko zmontowac w premierze i wtedy pamietam, ze sie z nim poklocilem, ale wczoraj odpalilem i wszystko gladko poszlo w przeciwienstwie do vegas.. dzis robilem testy ze steady, cos potem wrzuce albo jutro bo mam na jutro duzo pracy..
c2d 1,5ghz, 2gb 667mhz, gf8600gs, 5400rpm. Laptop - szału nie ma. Konwertuję surówkę do NeoScene Cineform.
A tak przy okazji że się spytam. Jak ma się ISO przy fotografowaniu a jak przy filmie ? Czy zachodzi tu prosta zależność że aby prawidłowo naświetlić zdjęcie przy nastawach F2.8 i czasie 1/50 trzeba podbić ISO na 1600 to i tak samo będzie dla filmu czy jednak jest zupełnie inaczej ?
Obiecany link do teledysku, ktory zrobilem w wakacje 2009r.
Milego ogladania: http://www.nataliaarnal.com/ - (menu "teledysk")
Aha. Takie porównanie byłoby ciekawe.
Faktycznie różnice w samej ekspozycji niewielkie. Pomijam ruch o który tu chodziło autorowi.
7d + 18-55 + nikon 50mm 1.4 + nikon 85mm 1.8
Zapraszam do oglądani i komentowania :D :
http://www.youtube.com/watch?v=u16Mn...layer_embedded
Taki jeszcze jeden wybryk ode mnie jakby ktoś chciał ujrzeć.....
http://www.youtube.com/watch?v=H96tx...ayer_embedded#!
Gites majonez i trąbka do tego. Zarąbiste.
Ja się zmusiłem, żeby obejrzeć do końca, bo liczyłem na jaką ciekawą puentę... ale się nie doczekałem.
I tak w ogóle to zastanawiam się o czym ma być ten short ? 5min biegającej laski ? Przypominam, że film powinien opowiadać jakąś historię.
A te ciągle trzęsienia ekranu i plejada efektów ? Domyślam się, że miały pogłębić odczucie chaosu bohaterki, ale tutaj były użyte aż do przesady (oglądając myślałem 'skończ już k.... trzęś tym ekranem i daj spokojnie obejrzeć')
No tak - fabuła kuleje trochę.
Natomiast hirosz - bardzo pozytywnie, na luzie i z jajem - takie reklamy lubię :D
Troche info do tego postu, poniewaz dostaje pytania na privie wiec wypada sie podzielic, skoro to forum :)
Workflow postanowilem na probe zrobic w stylu fotograficznym wiec najpierw konwersja do klatek (tga - format bez kompresji), pozniej korekcja koloru w Lightroom (a'la RAW), montaz i dalsza postprodukcja w After Effects w rozdzielczosci PAL'owskiej (z racji tego, ze material musial byc przygotowany pod TVP).
Problem 30 fps (polska TV ma 25 fps) rok temu jeszcze istnial wiec przyspieszylem odpowiednio track audio i na planie wokalistka spiewala zgodnie z tym lekkim speedem, na montazu po zwolnieniu do 25 klatek wszystko pasuje jak trzeba. Dzisiaj juz jest nowy firmware wiec to juz tylko jako ciekawostka historyczna :)
Oswietlenie to lampy Arri (w kontrze), Kinoflo, Redlight, domowy ringlight, czesc ujec na greenscreenie, czesc na czarnym tle. Wszystko w studio, 1 dzien od rana do wieczora.
Aparat na statywie, wszystkie ujecia z nieruchomej kamery, zoom'y i pan'y dodane w kompozycji (dzieki zapasowi z HD do PAL), mialem do dyspozycji slide'a z allegro ale pozostawie to bez komentarza ;)
Optyka: 17-40, 35, 50, 100 makro
A-ha, drzewo z bliska to izolacja cieplna do rur, z marketu budowlanego, reszta w 3D.
Ujecia timelaps'y Warszawy noca wykonane z 30 metrowego dzwigu na Mokotowie, wrazenia z tej sesji (dla mnie) bezcenne ;)
Kilka fotek z backstage dzieki uprzejmosci Moniki, ktora odpowiedziala na tym forum na moje wolanie o pomoc przy tej realizacji:
Zdjęcia: Darek Kawka / www.aniqa.pl
źródło : nasza-klasa.pl
Jak widać - Canon Video dSLR robi karierę w teledyskach :D
Polecam ciekawy film typu "lustrzanki kontra profesjonalne kamery". Testy oglądają i komentują bosowie z takich firm jak Lucas Film, Panasonic, Fuji...
http://www.zacuto.com/shootout
Czy mogę prosić o aktualną listę oprogramowania do prostej edycji/konwersji video w wersji dla mac? Kojarzę, że było, ale nie mogę znaleźć. Szukam czegoś co pozwoli na wykadrowanie, odszumienie, wyostrzenie i skonwertowanie do SD (DVD). To co robi iMovie to masakra (znaczne pogorszenie jakości).
FinalCut albo Premiere
Nie mam Maca ale tu
http://fixounet.free.fr/avidemux/
piszą, że działa na Mac OS X. Avidmux jest darmowy i można zrobić za jego pomocą te rzeczy których oczekujesz.
Dziwne, że z tańsze programy typu Pinnacle i Premiere Elements nie zostały wydane dla Maca.
wrzucam na szybko kiedyś obiecane zabawy w "steady"
jeszcze dużo ćwiczeń przede mną, także z kompresji filmu ;)
http://vimeo.com/12773474
Czemu uparcie konwertujesz do WMV 640x480?
Ziomek, nie wiem... wrzucam w VEGAS opcję pobrania informacji na temat filmu z pliku i tyle... dalej daje render wybieram jakość 3mbps i tyle.. tak mi automat robi, kiedyś ogarnę temat, jak będzie coś konkretnego do złożenia
Ziomek, VEGAS jest na prawdę user-friendly programem, ale nie można go aż tak chamsko olewać, bo nijak nie rzygnie dobrymi rezultatami. Niestety, czasami trzeba ruszyć głową. Chyba aż tak mnie wkurzyłeś, że jutro pierdyknę tutoriala od a do z.
Ja dopiero od wczoraj jestem posiadaczem 5d2, ale zastanawiam się po co ludzie stosują konwertowanie, czy używają jakichś dziwnych kodeków - wrzucam czysty plik zgrany z aparatu do premiere i idzie, da się montować - choć obciąża system mocno i wygląda tak jakby brakowało mu kilku fps (nie jest idealnie płynne - ale na tyle, że komfortowo można montować), przejście, efekty trzeba przeliczać - ale to idzie jak burza :)
no ale na neta tego nie wrzucisz więc chyba jednak musisz konwertować , po to ludzie to robią ;]
Ehhh... no przecież, że nie chodzi mi o format wyjściowy, tylko o konwertowaniu materiału z aparatu, żeby na nim (po konwersji) pracować.
Ludzię to robią po primo bo mają słaby sprzęt, po drugie primo praca jest szybsza i płynniejsza i po trzecie primo nikt nie będzie ściągał gigabajty danych żeby obejrzeć 2 minuty filmu na vimeo.
A więc tak.
Najpierw zaznajamiamy się z tym, co mamy. 5d mark II kręci w danych konfiguracjach :
Jak widać, przy 1920x1080 mamy dostępne 3 framerate'y : 23.976, 25 i 29.97. Kwestię wyboru odpowiedniego framerate'u pozostawiam wam. Trochę logiki + Google i sprawa będzie jasna.
Jak już zdecydowaliśmy się na jeden framerate, to najlepiej całość danego materiału kręcić właśnie w tym framerate. Można ewentualnie kręcić w 30 i zwalniać do 25/24, ale osobiście jeszcze się tym nie bawiłem i nie wiem jakie są minusy tego zabiegu.
Mając już cały materiał, chcemy go jakoś zmontować. Z pomocą przychodzi pan Vegas. Sony Vegas.
Żeby upewnić się który z trzech dostępnych framerate'ów wybraliśmy przy nagrywaniu, możemy sprawdzić to po prostu we właściwościach w Windowsie :
Później odpalamy Vegasa i przechodzimy do okienka New Project. Po kolei uzupełniamy wszystkie okienka.
1920x1080 - bo w takiej rozdzielczości kręci 5dII.
Field order : none - bo 5dII nie kręci z przeplotem.
Pixel aspect ratio 1.00 : bo 5dII kręci z właśnie takim stosunkiem, pixele są kwadratowe :D
Output rotation : 0 - pozostawię bez komentarza.
Frame rate : tu wybieramy jedną z 3 wartości : 23.976, 25 i 29.97 odpowiednio dla wartości framerate'u, którym mamy nakręcony nasz materiał.
Pixel format : zostawiam 8bit, jeszcze nie zagłębiałem się w ten temat, ale z tego co pobieżnie wyczytałem TU, to to pewnie będzie coś w stylu naszej walki 8bit vs 16bit podczas obróbki, czyli po prostu jak robimy dużo efektów, to lepiej wybrać 32bit, bo przeliczenia będą dokładniejsze. (ale co i jak to nie powiem, bo na razie nie wiem)
Full resolution rendering quality : nie robi, bo i tak przy renderze możemy wybrać inną opcję.
Motion blur type : jeżeli jakiś motion blur jako efekt nakładamy, to tu pewnie możemy sobie wybrać jaką metodą zostanie on wykonany.
Deinterlace method : nie robi, bo mamy materiał już bez przeplotu.
Audio :
Stereo - bo tak nagrywa 5dII
48 000Hz, bo tak nagrywa 5dII
Po wrzuceniu wszystkich klipów na Timeline zaznaczamy je (na przykład z Shiftem), klikamy PPM > Switches > Disable Resample. Zabezpieczy nas to przed pojawianiem się różnych dziwnych niestworzonych rzeczy.
Montujemy, montujemy montujemy...
Rada ode mnie : PPM na podglądzie filmu i wyłączyć opcję Scale Video to Fit Preview Window i korzystać z podglądu typu Half i Quarter. Dzięki temu zmniejszamy obciążenie komputera (pomniejszanie do Quarter jest dla komputera bardzo łatwe - prawdopodobnie uśrednia cztery sąsiadujące ze sobą pixele do jednego)
Jak już wszystko ładnie pomontowaliśmy, to przychodzi czas na render. W czasach kamer DV wykonywałem render bezstratny (do tego samego formatu co materiał wejściowy) dzięki czemu trwał on znacznie krócej (brak konieczności rekompresji klatek, które nie uległy zmianie), lecz w przypadku materiału z 5dII (raczej) nie ma takiej możliwości, zatem trzeba było wybrać możliwie najszybszy, dobry jakościowo i wagowo kodek. Padło na Sony AVC, moim (i nie tylko) zdaniem, jest dobry.
A więc wybieramy File > Render As...
W pierwszym okienku wybieramy po kolei :
I klikamy na Custom...
Przechodzimy po kolei przez wszystkie zakładki :
Video:
Tutaj wybieramy wszystko tak jak powyżej, tyle że framerate takie jak było w projekcie. Z Bitrate możemy eksperymentować renderując kilkusekundowe próbki jakościowe i metodą prób i błędów dobrać zadowalającą nas jakość.
Audio:
Tutaj też bitrate zależy od nas - od tego jaką jakość chcemy uzyskać.
System:
Bo mp4 wygląda lepiej niż jakieś m2ts czy inne shity.
Project:
Tu wybieramy jak bardzo nam się spieszy :D (też nie testowałem tego parametru, zawsze mam albo na good, albo na best. Pewnie zmienia dokładność przeliczeń przy efektach i przejściach)
Klikamy OK i Save i czekamy modląc się o to, by się nam komputer nie zawiesił / dysk nie skończył.
Pamiętajcie, że pliki większe niż 4gb nie wchodzą na partycje typu FAT32!
Wyrenderowany film uploadujemy na Vimeo i cieszymy się wysoką jakością, a wszystko to w HD. (z tego co pamiętam, to jest limit jednego materiału HD na tydzień dla niezarejestrowanych użytkowników)
Jeżeli są jakieś pytania, to zapraszam.
No micles - imponujące.
Nie. To po prostu logika. Uzgadnianie parametrów materiału, projektu i renderu.
Mam nadzieję, że komuś się przyda.
Nie ma żadnych minusów - skoro już nie mamy 50/60fps, czyli prawdziwego slowmotion, to można się ratować taką protezą (zawsze więcej informacji np. przy software'owym zwalnianiu), klatki są normalnie zapisane, kwestia jest tylko jak program je zinterpretuje (jak szybko będzie je wyświetlał). W Premiere klikamy PPM na plik w projekcie i w Interpret Footage zaznaczamy Confirm to: 25fps i mamy jakieś 20% zwolnione video :)Cytat:
Jak już zdecydowaliśmy się na jeden framerate, to najlepiej całość danego materiału kręcić właśnie w tym framerate. Można ewentualnie kręcić w 30 i zwalniać do 25/24, ale osobiście jeszcze się tym nie bawiłem i nie wiem jakie są minusy tego zabiegu.
Lepsze to niż nic :)