Obrazek z Nikona i Canona to dwie różne bajki. Jak ktoś kocha Canona to nie polubi nikona i odwrotnie.
Wersja do druku
5dII może i do zakupu 1DsIII nie przekona bo to całkiem inna półka cenowa ale do takiego 3/7d jak najbardziej. wtedy dopiero będzie kłopot z wyborem. czy stary AF czy dodatkowe 2k $$ na poprawiony. niech zgadnę ... wiekszość powie że ten stary AF nie jest taki najgorszy i do nowego nie dopłacą TAKIEJ kasy..
Ja nie mam żadnych problemów z AFi szumami, a mimo to chcę zmienić na mkII.
Toś trafił w samo sedno :D
Ludzie, piszcie rzeczowo. Filmy HD to ma Nikon D90. Canon 5d mkII ma Full HD a to ogromna różnica.
Masz na myśli coś takiego?
Red to najwyższa połka cenowa. nawet kamer tego producenta w PL jest zaledwie kilka sztuk. pewnie z aparatem bedzie podobnie. po za tym mnie raczej cieżko sobie wyobrazić kilku/kikunastogodzinną godzinną sesję z czymś takim na ramieniu. ale dobrze że kombinują. konkurencji nigdy za wiele. jeśli tego rodzaju techonologia zejdzie do segmentów niżej to już bedzie całkiem fajnie. no i ciekawe że można podpinać zarówno szła C Jak i N.
Naiwny byłem sądząc, że na wczorajszych targach foto w SDP w Wawie pomacam 5dmkII. Canon olał odwiedzających i nie wystawił nawet stoiska. Miał je nikon, była sigma, czy sony. No cóż. Wyszli z założenia, że marketing w środowisku fotoreporterów to zbędna rzecz.
Nie wiem od kogo takie informacje pochodzą, ale chyba od posiadaczy D3 ;-) Równie dobrze można napisać, że obrazek z D700 jest lepszy, bo jest ostrzejszy. Dyplomatycznie napiszę, że różnice są pomijalne. Nie powinno się jednak mówić o różnicach w obrazowaniu, bo to troszkę jak z wodą mineralną. Wiadomo, która lepsza, ale tylko jeśli widać butelkę z etykietką i cenę pod nią.
Sprawdzone empirycznie.
Nie wiem jak FF, ale ostatnio przyszło mi się zmierzyć z Raw'ami z D300 i powiem szczerze że zupełnie do mnie nie trafiły.. Jakoś te z Canona umiem obrabiać, a w tych z D300 za cholerę nie potrafię uzyskać naturalnego odcienia skóry. Jak bym nie próbował - albo fioletowo, albo zielono. Po prostu maniana. Wiem, że wielu decyduje o zakupach sprzętu na podstawie specyfikacji - mają takie prawo, ale ja musiałbym chwile popracować takim D700, i musiało by mi się bardzo psodobac, żeby podjąć decyzję o zmianie systemu. Obrobienie całej imprezy takich rawów trwało by chyba wieczność, a efekt byłby i tak tragiczny... Ja nie twierdzę że Nikon be, ale jak się troszę pofotografuje 5d, to trudno się przyzwyczaić do NEFów...
To prawda - właśnie skończyłem sesyjkę z D700. Obrazki z tej puszki już nie wywołują we mnie takiego niekorzystnego szoku jak choćby z D200
Nie mam takiego odczucia w ogólności. O ile zgodziłbym się z tą tezą w przypadku Nikonów przed D700, to fotki z D700 podobają mi się. Sądzę, że D3 i D700 produkują obrazy o akceptowalnej dla Canonierów jakości. Kolory to nieco inna kwestia, ale być może tutaj sprawa jest również do opanowania...:mrgreen: