Fancik, myślę, że najlepiej będzie jakbyś wstawił swoje sample w pełnej rozdzielczości :) To rozwieje wszelkie problemy + będziesz wiedział na czym stoisz, tj. czy mydlany obiektyw, czy źle nastawiana ostrość :)
Wersja do druku
Fancik, myślę, że najlepiej będzie jakbyś wstawił swoje sample w pełnej rozdzielczości :) To rozwieje wszelkie problemy + będziesz wiedział na czym stoisz, tj. czy mydlany obiektyw, czy źle nastawiana ostrość :)
mimo wszystko bardzo sie do niego przekonuje..
czuje ze niedlugo zawita na moim body ;)
a jak przy zakupie? duzo mydlanych odpadow?
Generalnie to jakiegoś strasznego rozrzutu nie ma. Przynajmniej jak ja sprawdzałem to wszystkie sztuki były bez ff/bf a co do ostrości to jakieś różnice były na ale to też raczej marginalne co oczywiście nie znaczy, że nie warto przetestować obiektywu przed zakupem :)
Ernest_DLRS:
pięknie! zwłaszcza pierwsze foto
siudym:
Skąd teoria o lepszej pracy pod światło 50/1.8? możesz to jakoś potwierdzić? bo np. to porównanie: http://photo.net/equipment/canon/ef50/ mówi co innego.
Mój egz. pod światło działa tragicznie - tj. jeździ, szuka i błądzi... Czasem się ustawi, ale trzeba się nakombinować :)
A ostrość zawsze ustawiam na oczy/głowę, a przynajmniej staram się.
Ernest - swietne zdjecia, widac w dobrych rekach to szklo nagle staje sie lepsze niz w opiniach :mrgreen:
A bokeh raz jest ok, raz nie :) Wszystko zalezy co mamy w tle. To jedno, pelen kadr na 1.8
Widzialem ten test. Wogole kadr z oknem i sloncem widac nie jest obiektywny, wyglada jakby zdjecie z 50/1.4 mialo mniej slonca w oknie (za murkiem), a z 50 1.8 II wiecej w oknie.
tak patrze na te wasze zdjęcia to aż mnie nachodzi ochota na powtórny zakup tego szkiełka ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Siudym, te kadry sa troszkę inne. Zobacz na łóżko ;)
50/1.8 ehh, miałem wersję mk I. Sprzedałem. Żałuję jak jasna chol**a. Mam nadzieję że 50/1.4 godnie go zastąpi i nie rozwali się w nim AF. Jeżeli chodzi o bokeh to imo jest jak najbardziej ok do f/2.8, a jak się przymyka bardziej to chyba nie bardzo nam zależy już na boke więc..;-) tutaj dwa przykłady na f/2.2.
to jest prawda. na pełnej dziurze przysłona nie drgnie i nie "pokroi" bokehu - a właśnie jej 5 listków w 50/1.8 jest uważane za największą wadę wpływającą negatywnie na bokeh w tym szkle.
natomiast to, że bokeh zależy także od ogólnej konstrukcji obiektywu to inna piosenka.
Jeszcze odnośnie samej jakości optycznej 50/1.8 - czy to wersji I czy II - pod tym względem w obu przypadkach jest tak samo. Miałem możliwość porównania obu i oprócz tego że (moim zdaniem) wersja II nieco szybciej nastawia ostrość (co nie znaczy że dokładniej, ale też nie mniej dokładnie) to obie wersje są bardzo ostre już od "pełnej dziury" - trzeba tylko trafić z ostrością co nie jest łatwe bo AF to kicha taka trochę w tym szkle (przy większych dystansach, z bliska ok). Ja ze swojej strony polecam, ale wersję I - w wersję drugą szkoda pakować kasy, bo i tak stracimy albo jak się rozklekoce albo przy późniejszej odsprzedaży. A najlepiej od razu 50/1.4. Poniżej Crop 100% z 50/1.8 na 1.8, wołane w dpp, ostrość na "1".
Nie bardzo rozumiem o co chodzi w tym, co napisales. Co ma Twoja uwaga, do tego co napisalem? To, ze schowana przyslona w pelni otwartym szkle nie generuje "tła", to wiadomo, bo pierscien obudowy szkla zawsze jest idealnie kragly. Ale co ma to do tego co napisalem?
Napisalem, ze czasami tło 50 1.8 jest niezbyt ladne, a czasami jest ok. Tyle. A zdjecie bylo tylko przykładem, zdjecia zrobionego tym szkłem. Akurat mam wiele zdjec na F2, F2.2 i tam takze zalezy od struktury obrazu poza GO. Bez wzgledu czy zostało to przefiltrowane przez zarypiscie okrągły pierscien, w ktorym "chowa sie" przysłona 'wide open', czy na F2.2 gdzie zostało to poszatkowane 5-cioma liściami.
50/1.8 to swietne szklo, ma dwie wady - AF i straszna nieszczelnosc. Reszta naprtawde ok. Ostatnio zrobilem nawet powrownanie z SMC Takumar 50/1.4 majacy piekne nieostrosci GO - zaskoczylo mnie to bardzo, bo zobaczylem, ze dalej 50/1.8 daje rade pod tym wzgledem (porownywalem pod katem "rozmycia" tła) :)
http://img810.imageshack.us/img810/6286/img8148pa.jpg
Identyczny kadr (robione w tym samym czasie) mam jeszcze w F1.4 z takumara smc 50/1.4, jak ktos chce to go uploaduje jak bede w domu dla porownania (bo w koncu, Takumar 50 to legenda "bokehu").
mam kilka pytan przed zakupem..
w gre wchodzi 50/1.8
oraz 50/1.4
roznica w cenie jest spora to fakt.. pytanie glowne czy warto dokladac do 1.4?
jakosc wykonania.. slyszalem baaardzo zle opinie na temat 1.8.. plastiki podobno gorsze niz w kitach.. pierscien lapie luzy.. prawda to?
bokeh.. wiadomo.. 1.8 5listkow 1.4 8listkow..
na pelnym otworze tez widze jak jest.. kolejny plus na rzecz 1.4
micro usm.. to duzy plus 1.4 wzgledem 1.8
ale czy zwykly silniczek w 1.8 az tak zle daje sobie rade?
no i swiatlo.. wiadomo.. kolejna rzecz na plus 1.4
mysle ze jesli decyzja padnie na 1.4 to pozbede sie tamrona 28-75 z ktorego i tak uzywalem zawsze zakres 40-60
Siudym,
czy fotki w Tw. galerii robione 50/1.8 na max przysłonie (1.8) są prosto z puszki (20d), czy zostały lekko podostrzone w PS (a może w body?). Ich ostrość na 1.8 jest niewiarygodna. Kwestia tafionej sztuki, doswiadczenia, softu? O co chodzi?
Czasami mi sie wydaje, ze ludzie robia w RAW, zgrywaja te RAWY na dysk i na tym sie konczy zycie zdjecia :) RAWA uploaduje sie w internetowe galerie? RAWA daje sie do labu aby zrobic odbitke i mowi "prosze nie ostrzyc!" ? Przeciez ZAWSZE rawa sie ostrzy. Nawet dajac do labu JPG z zerowymi wyostrzeniami z body, sa one potem wyostrzane przy odbitkach :)
Jesli mam jakies uploadowane w pelnej rozdzielczosci to zawsze RAW na domyslnych ustawieniach LR. Mozna zjechac zawsze na totalne ZERO, ale jaki to ma sens?? W internecie malo gdzie mozna znalezc pelne sample na 0. Zawsze jak juz, sa to sample z jakims domyslnym, sensownym wyostrzaniu.
Cropy 1:1 i trzy ustawienia RAWA:
ZEROWY (kto tak rawy wywoluje????), DOMYSLNY i MOCNY (nie najmocniejszy).
Mowa o 1:1 wiec wymagania wysokie pod tym katem, patrzac na 1:1 to wiele innych drogich szkieł polegnie...
F1.8 przy resize 50%
http://img191.imageshack.us/img191/9545/img7484tr.jpg
Jesli dla kogos, taka ostrosc wide open w bardzo amatorskim szkle jest słaba, to podziwiam :)
Siudym.
nie kwestionowałem ostrości Tw. szkła- wręcz przeciwnie; nawet bez wysostrzania wymiata na 1.8.
Niestety, rzadko robię w RAWach, poza tym używam wys. czułości (słabe warunki oświetleniowe) i każde wyostrznie to lekki ból. Mój 50/1.8 używalny od 2.2, ale spróbuję się pobawić na 1.8, mając na uwadze Tw. osiągi.
Rozumiem. Napisalem ogolnie, jako reakcja na bardzo czeste opinie w internecie :) Ja juz sprzedalem swoje 50 II i szkoda mi go, jednak jak juz zmiana, to zmiana i nie wycofalem sie.
Co do Twojej sztuki ciekawy jestem na 1.8, moze podeslij jakis raw, takiego pewniaka trafionego na 1.8. Kiedys pare lat temu mialem pierwsze 50 1.8 II i tak ze bylo ok. To samo np. sztuka testowana przez optycznych:
F1.8 z na zerowych wyostrzeniach jpg w body. (przynajmniej tak zawsze deklarowali optyczny)
http://pliki.optyczne.pl/can1.8-50_fot4.jpg
F4 http://pliki.optyczne.pl/can1.8-50_fot5.jpg
Moze te 8mpix robi swoje ;) Ale znowu jakis czas temu kolega podeslal mi cropa na 1.8 z 500D i bylem zaskoczony dzialaniem na 15mpix. Grom wie, moze sa bardzo dobre i slabe sztuki 1.8 II.
A to ciekawostka, porownanie bokeh 50 1.8 II na @1.8 z SMC Takumar 50/1.4 na @1.4 - czyli porownanie z legendarnym szklem cenionym za piekne rozmycie. :)
can
tak
Takumar strasznie ociepla i rozjasnia zdjecie (trzeba na -ev zawsze robic) btw.
Z moich obserwacji wynika że w 20D wyostrzanie na 0 to jak w 30D,40D na +2, i z stąd taka rewelacyjna ostrość na przykładowych fotkach , zresztą nie tylko tego szkła.
Takumar akurat ma rozmycie dość ostre (chodzi mi o krawędzie rozmycia). Specyficzne, fajne, zalatuje analogiem, choć wg. mnie Sigma 50/1.4 daje ładniejsze rozmycie tła. Kwestia gustu :)
Mam wrażenie, patrząc na cały ten wątek a szczególnie na ostatnie posty, że 50/1.8 Canona to kawał porządnej optyki, nawet w obliczu takiej legendy jak takumar 50/1.4 ;-) Co jest ważne - 50/1.8 Canona bardzo mało "frindżuje" - abberuje na pełnym otworze (chodzi mi o kolorowe obwódki wokół kontrastowych miejsc). Zdecydowanie mniej niż mój Planar 50/1.7, mniej niż Canon 50/1.4 i mniej niż Takumar 50/1.4.
Siudym,
jeśli to nie tajemnica, napisz, na co zamieniłeś swój 50/1.8.
Sam sie zastanawiam, czy nie sprzedać swojego i wejść w cos typu 85/1.8 lub 100/2.
Dłuższe ogniskowe są dla mnie bardzej użyteczne, z 50 prawie nie korzystam.
Bardzo fajny obiektyw, mój BYŁ ostry juz od 1.8
Jednak po trzech latach rozjechał sie AF dość nagle( mocny FF i ogólnie jakoś stracił na ostrości)
Chciałem go nawet ratować na ul. Żytniej ale tam dostałem odpowiedź, że konstrukcja tego obiektywu nie pozwala trwale i poprawnie ustawić AF.
W tym tygodniu kupuję taki sam:)
pozdrawiam
Heh no wlasnie na SMC TAKUMAR 50/1.4. I tak b. szczerze gdybym zobaczyl podobne porownanie jak sam zrobilem, to chyba bym nie zmienil, albo wiecej myslal czy jest wogole sens :-D
Jest lepiej oczywiscie, jednak CA bywa nieznosne, a i pod swiatlo canon bije takumara smc :). Cale szczescie F2 jest w sumie identyczne jesli chodzi o ostrosci i kontrast, wiec mam cos zawsze ponizej do uzycia. Rozmycie jest ladniejsze, to widac, ale bez nukaut'u. Manuala sie nie boje, mam wprawe (z dandelionem zwlaszcza, mimo jego sporego zakresu tolerancji lapania). Zmiana kazala sobie doplacic 220zł, wiec nie sa to jakies koszty.
Co do 85/1.8 to mialem ponad 2 lata i patrzac przez jego pryzmat na 50 1.8 II, to zdecydowanie 85 ma wieksze CA z wad. Reszta bije 50 na łeb, af swietny, rozmycie totalnie inne, lepsze bez gadania. Oba na 1.8 jak dobre sztuki sa ok, moja 85 byla raczej ostrzejsza niz 50. Ale to inna polka cenowa.
Zalezy tez do czego - do FF 85/1.8 to byla bajeczka z 5D.
Czy ktoś z forumowiczów używa wraz z tytułowym obiektywem osłonę przeciwsłoneczną:?: Właśnie zakupiłem zamiennik takowej i stwierdziłem iż z osłoną AF działa wyraźnie głośniej i bardziej "terkocze". Mimo iż osłona jest bardzo lekko stanowi dla obiektywu takie obciążenie iz mechanizm pracuje głośniej. Wystarczy lekko ręką podtrzymać osłonę lub ją zdjąć i wszystko wraca do normy. Jestem tym trochę zaniepokojony stąd pytanie czy jest to normalne, czy nie wpłynie negatywnie na celność AF lub nie skróci życia obiektywu:?: Jeśli ktoś posiada osłonę prosiłbym o przetestowanie jak to wygląda u niego.
Używałem oryginału i nie zauważyłem róznicy w pracy AF. Użytkowałem też jaśniejszą wersję, która faktycznie według mnie jest tylko niewiele solidniejsza. PZ
A czy mógłbyś dla testu porównać głośność pracy AF z osłoną i bez:?: Byłbym bardzo wdzięczny. Kupiłem tę osłonę łudząc się iż może chociaż minimalnie poprawi celność AF. Często robie zdjęcia w pełnym słonću z wykorzystaniem blend i czasem jakieś odbłyski mogą dotrzeć do soczewki i utrudnić zadanie AF.
Aha bylbym zapomnial, przypomnialo mi sie to jak napisaliscie o oslonie przeciwslonecznej.
Male porownanie 50 1.8 II i 1.4 w pracy pod slonce:
Kazde F2, slonce minimalnie poza kadrem, ale dalej ostro POD. Na przemian pierwsze 50/1.8, drugie 50/1.4. Oba szkla bez UV i oslonek.
oczywiście. (jak można używać obiektywu bez osłony? :roll:)
50/1.8 używałem z jakimś pancerno-metalowym produktem CCCP i muszę powiedzieć, że szkło spokojnie dawało radę. w każdym razie było dużo celniejsze, niż obecne 50/1.4 :lol:
tyle tylko, że miałem egzemplarz 'made in japan'.
co za osłona !!!
ja polecam taka
http://allegro.pl/oslona-przeciwslon...667743800.html
Nie uzywalem z 50 1.8 II, bo trzeba ostro miec slonce w kadrze aby cos zalapala, ale kupilem ja do takumara (przez 49-52), bo potrafi zlapac flare. Swietna sprawa, polecam.
A ja używam gumowej ;). Ze względu na sposób mocowania trochę boję się twardych osłon w tym obiektywie.
Oslona wyglada tak, jest lekka, wiec nie powinno byc problemow na 50 1.8
Cóż, moja 50 najpierw straciła AF - najwidoczniej padł jej mechanizm podczas robienia zdjęcia. 2 miesiące później wypadła jej przednia soczewka - od tamtej pory mimo wszystko jednak brakuje mi tego szkła ;)
mi by też brakowało, jakoś nie pasuje mi obiektyw bez przedniej soczewki.:)
Moim zdaniem jesli kogoś nie stać na 50/1.8 mk2 nowego to nie powinien wogóle bawić się w lustrzanki tylko przy małpie zostać...
Miałem już dwie takie 50 i muszę przyznać ze warto je mieć za ta cenę. Pierwszą zajechałem w 2 lata, stała się strasznie głośna i potrząsając ją myślałem ze soczewki wylecą tak była rozregulowana, mimo to była ostrzejsza od tej drugiej nowej którą kupiłem.
Co do osłonki to też niedawno kupiłem i mam pewne obawy czy ona nie zajeździ tego biednego szkła.
Moja sztuka dopiero od f/2.8 ostrzy tak jak powinna:) Całe szczęście, że kupiłem nówkę i wyślę ją do kalibracji z puchą.
z tego co wiem nie kalibrują szkieł z plastikowym bagnetem
warto wypatrzyć ver. 1 tego szkiełka , nie do zdarcia, metalowa obudowa, rozmycie ładniejsze, ostrzy tak samo , minimalnie głośniejszy. Sam testowałem na raz obie wersje , zostałem przy mk1