Wszystkich?
Wersja do druku
Wszystkich?
oooo to nie fajnie ;/ to moze warto profilaktycznie wyslac na zytnia?
Nie wiem czy profilaktycznie Ci naprawią, zadzwoń i zapytaj.
Tak racja, takie proste rozwiazanie a jakos nie przyszlo do glowy ;-) gdzies mi sie obilo o uszy z jak sie kapneli, ze jest problem to wychodzily serie juz poprawione
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mnie jeszcze dziwi, ze np takim zawodowcom jak Kalina nie odpadlo to lustro :)
Podobno naprawiaja zapobiegawczo.
Ja zadzwonilem, powiedzieli zeby odeslac - mialem gwarancje i chcialem przy okazji czyszczenie matrycy i wizjera. Wizjer wyczyszczony, matryca wrocila upackana bardziej, w dodatku przy bagnecie bylo kilka rzęs :o. Mirror fix oczywiscie niezalozony ;).
Czy może ktoś zrobić zdjęcie lustra jak to wygląda po naprawie, gdzie zakładają ten klips.
Może zapobiegawczo silikonem w tym miejscu trochę podkleję.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Znalazłem, może komuś sie przyda w rogach wklejają taki kątownik.
A lustro normalnie jest przyklejone na czterech kawałkach jakby taśmy dwustronnej
Ja mam akurat sprzęt kolejnej kalibracji na Żytniej, spytałem więc czy wykonują profilaktycznie takie usługi - stwierdzili, że nie.
No i stało się i u mnie - po odkręceniu szkła lustro wypadło na rękę :(
Nie mam już gwarancji, ale nie będę nic kombinował tylko Serwis. Wg opisu na stronie Canona naprawiają gratis - zobaczymy :)
mój znajomy miał po gwarancji i naprawili za darmo!!!!
Też naprawiałem grubo po gwarancji i też za darmo.
Miejmy nadzieję, że tak będzie, choć nie ukrywam, że obawiam się czy nie upaprzą przy okazji matrycy :( Dam znać jak załatwię sprawę.
Po rozmowie z Serwisem w dniu dzisiejszym polecono mi przesłac body na Żytnią.
Opinia będzie wydana po bezpośrednich oględzinach :(
Body wysłane - czekam na werdykt :)
Dziś otrzymałem potwierdzenie z Żytniej odnośnie przyjecia sprzętu do naprawy.
Jestem trochę zaniepokojony faktem, że na zleceniu widnieje status naprawa odpłatna.
Czy przy naprawie lustra też tak mieliście ???
Nie martw sie o to. Ja tez kiedys oddajac obiektyw na gwarancji mialem taki status. Po telefonie, ktory wykonalem w celach kontrolnych dowiedzialem sie, ze to przez pomylke taki status wbili i usluga bedzie darmowa :)
A druga sprawa to Canon oficjalnie napisal o naprawach za free odpadajacego lustra w 5D.
Właśnie dostałem wycenę w której napisali, że naprawa lustra na koszt producenta, ale chcą mnie obciążyć za czyszczenie filtra matrycy 130zł + koszty Kuriera. Body w momencie wysyłki było czyste jak łza, bo ma przebieg niecałe 6000 klapnięć i pracuje wyłącznie w studio :(:(
Podziękuj grzecznie za czyszczenie matrycy, tej usługi przecież nie zamawiałeś.
Ja bardzo odczuwałem cwaniactwo gdy zajeżdżałem czteroletnim autem na brytyjskich blachach do polskich mechaników! Zgroza! Rok temu pojechałem wymienić łożyska amortyzatorów w Lagunie, a przy odbiorze auta pan mechanik oznajmił mi, że musi mnie obciążyć jeszcze kosztami wymiany drążków kierowniczych i kosztami samych drążków gdyż nie mogli odkręcić amortyzatorów bo przeszkadzały im właśnie drążki, które panowie po prostu ucięli by było szybciej!!! Naturalnie zrobiono to bez konsultacji ze mną. Oczywiście nie zapłaciłem grosza więcej niż umówiona kwota, pan mechanik powiedział, że wzywa policję a ja, że nie widzę przeciwwskazań.
Trzymajmy się bo nas będą rypać ze wszystkich stron :mrgreen:
No właśnie grzecznie podziękowalem a Pan serwisant napisał że jest brudna matryca i on za to nie odpowiada. Już się boję jak bedzie wyglądać po wszystkim. Nie jestem pedantem ale bałaganu też nie lubię...
tez mialem taka sama sytuacje pol roku temu. tez mialy byc ogledziny i mialem czekac 2 tygodnie na czesc,ale lustro mi naprawili na drugi dzien za darmo, a za czyszczenie matrycy podziekowalem.
uuuu... to słabo się serwis stara! ja też bym podziękował za tę usługę. Jeżeli będzie rzeczywiście uświniona to oddasz do innego serwisu... Po co dawać zarabiać naciągaczom?
Za 30zl w BTFoto Ci zrobia od reki. Polecam chlopakow.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiscie chodzi o czyszenie matrycy.
Póki co czekam na efekty pracy w zakresie :
Specjalna gwarancja(koszty naprawy pokrywa producent - wada fabryczna)
Doszedłem do wniosku, że nie ma co się martwić na zapas i czekam na efekty :)
Dostałem dziś info, że usługa została wykonana. Pozostaje już tylko czekać na Kuriera.
Sprzęt właśnie dotarł do mnie po naprawie w stanie bdb. Dokładnie taki jak wysłalem tylko naprawiony :) Wszystko wskazuje na to, że usługa została wykonana porządnie.
Za kilka dni test sprzętu w plenerze :) Widać jakość usług się poprawia.
Hej,
no i mi się dziś wieczorem zdarzyło to samo. Widzę, że nie jestem sam. Z tym że akurat od wczoraj jestem na urlopie w Pieninach i widzę, że wypoczynek szlag trafi bez zdjęć :/ Co mam robić? Na własną rękę kleić, wypożyczyć sprzęt na miejscu (o ile jakaś wypożyczalnia jest), jechać do Krakowa do jakiegoś serwisu?... :((
Jeśli pojedziesz do jakiegoś Serwisu, to zedrą z ciebie kasę a i tak zrobią to nie tak jak być powinno. Może sklej sobie tyczasowo, a po powrocie wyślij na Żytnią. Tam zamontują Ci klipsy po obu stronach lustra i już nigdy nie wypadnie. W dodatku za naprawę zapłaci Canon :)
Przetestowałem puszkę przez 3 dni i lustro trzyma się jak należy - żadnych niespodzianek. Bardzo ładnie osadzone, założone klipsy, bardzo porządne mocowanie.
Ja dałem po kapce kleju w tych miejscach gdzie dają kątowniki. Na razie w jednej puszce na próbę. Klej dobrze wysechł, a po tygodniu trzyma dobrze (uniwersalny do szkła, plastiku). Zrobię to samo w drugiej. Nie chce mieć niespodzianek w najmniej sprzyjającym momencie. Po za tym odpadające lustro może porysować tylną soczewkę szkła.
Odpadające lustro raczej nic nie uszkodzi, bo wypada do przodu czyli po odkręceniu szkła płasko na zewnątrz. jednak jest to niemiła niespodzianka i zdarza sie zwykle w najmniej spodziewanym momencie. Jak masz dwie puszki, to po co bawić się samemu? Serwis zrobi to porządnie i w dodatku na koszt producenta :)
to tak jakby nagle odpadł reflektor w samochodzie :) a nawet koło
Rano poleciałem do sklepu po pierwszą lepszą kropelkę. Przy oknie w świetle dziennym podważyłem lustro, naniosłem malutką kropelkę na tą plastikową podstawkę, położyłem lustro z powrotem, docisnąłem. Czekam 10min, pot mnie zalewa. Potem pierwszy strzał. Looks fine. Potem drugi, trzeci, czwarty, zgrywam na kompa. Patrzę czy są jakieś różnice - żadnych. Rogi takie jak być powinny, ostrość taka sama jak była. Zmieniam obiektywy - żadnych różnic.
Po 2h zapomniałem że aparat przeszedł operację :D działa wszystko pięknie i z Pienin mam super fotki :)
https://picasaweb.google.com/azalews...aKwiecien2011#
W sumie fajnie że udało się zażegnać problem, ale ja mimo wszystko po powrocie oddałbym puchę do Serwisu. Założą Ci klipsy na lustro i już nigdy nie będziesz musiał przeżywać tego samego stresu. Tym bardziej, że zrobią to na specjalnej gwarancji.
No i się trafiło... lustro odpadło podczas pracy :mad:
Muszę zrobić to sam, bo na wysyłkę na Żytnią i czekanie nie mam czasu, a po dzisiejszym telefonie do serwisu "pan serwisant" powiedział mi że mogę czekać nawet do 12 dni i przez telefon nic mi nie powie. Nie pomogły nawet prośby i zapewnienia, że sprzęt sam dowiozę i żeby mi to zrobili na miejscu (nawet dzień)
Teraz mam pytanie do wszystkich wtajemniczonych.
Jakiego kleju najlepiej użyć?? (żeby nic się nie kruszyło, wypaliło, czy przebarwiło). Może nie kleju, nie wiem - silikon, inna technika?
Wiem że serwis jest najlepszą opcją, ale tak jak napisałem-nie mam na to czasu bo potrzebuję sprzęt na sobotę, więc nie chcę rad w stylu "wyślij do serwisu".
Jeśli są tacy co poradzili sobie sami to proszę o jakieś info.
Ktoś pisał coś o kropelce-ale ogólnie to klej na bazie cyjanopanu, więc boję się o jakieś przebarwienia.
Z góry serdeczne dzięki za wszystkie rady i instrukcje!!
Pozdro
Wiem, że było mówione, aby nie wspominać o serwisie, ale Żytnia to raczej niejedyny serwis w Polsce:) Może w innych serwisach Ci to naprawią 'na miejscu' jeśli sam dowieziesz ?
Ja mieszkam na mazurach. Tutaj trochę ciężko o jakiś serwis canona (chyba, że nie wiem o takim, a w googlach ciężko jest cokolwiek znaleźć).
Do wawy jeszcze mogę dojechać, ale jeśli mam szukać po całej Polsce, to się to trochę z celem mija, bo koszta będą za wysokie.
No chyba że ktoś wie coś o jakimś serwisie, który by to zrobił, w moich okolicach??? Takie rady też dobre :)
w tym topicu cos o tym bylo.
http://www.canon-board.info/archive/...p/t-68146.html
Dzięki!
Temat swój w zasadzie chwilowo zamykam, bo problem jest do rozwiązania przez serwis, który mi podsunąłeś.
W innym serwisie, który znalazłem i się kontaktowałem (w Suwałkach), też jest to do rozwiązania, więc na pewno ktoś mi to zrobi :)
W obu przypadkach będzie to płatne (ok 80-100), ale jak to się mówi "czas to pieniądz", a mi zależy na jednym i drugim.
A Żytnia po raz kolejny się nie popisała. Dzwoniłem w zasadzie tylko 2 razy i mam nadzieję, że nie będzie więcej takiej potrzeby .
Dzięki jeszcze raz za namiary :wink:
Pozdrawiam
Haha, stary nie uwierzysz - jestem na urlopie w Beskidzie Sądeckim i powtórka z historii - znów lustro odpadło pierwszego dnia :eek: Takiego pecha to tylko ja mam :lol Nie chcę znów robić amatorki z Kropelką tylko po powrocie oddam go na Żytnią i niech naprawią to ciulstwo.
Na szczęście jestem tylko na 3 dni więc już przeboleję. Radzę sobie w ten sposób, że przed każdym szotem odkręcam obiektyw, ustawiam ładnie lusterko, zakładam szkło i strzelam :) Niestety o pionowych fotkach mogę praktycznie zapomnieć. Efekty są jak na razie ok. Mam nadzieję, że nic złego mu się nie stanie przez taki proceder, choć matryca łapie teraz syf jak jasny gwint.
A tak BTW - wiele bym oddał za jakość obrazka 5D w obudowie 500D i z JEDNYM dobrym zoomem na takie wycieczki.. dość mam targania tego złomu. Niestety z tego co się orientuję to nie mogę sobie na taki luksus pozwolić, bo technika po 6 latach od premiery 5D nie poszła za bardzo do przodu :(
Ja przykleiłem PATTEX SOS i jak narazie po około 30strzałach działa bez problemów :)
piąteczka w serwisie na Żytniej... pozostaje czekać.
A jaki jest koszt wymiany całego mechanizmu migawki? Ktoś przerabiał temat?
Piąteczka wróciła cała i zdrowa :) Tydzień po oddaniu, naprawa za free (mimo że wcześniej kleiłem kropelką). Wymieniono "cały mechanizm lustrzany" jak to określił serwisant. Jest nowe lusterko, założone klipsy, w środku czyściutko. Strzeliłem kilka fotek - zupełnie inaczej teraz kłapie, 2 razy ciszej, sprawniej, bez luzów jakie chyba były wcześniej. Jakość fotek taka jak przed oddaniem.
Obsługa - full profeska. Oddanie bez problemów, mail z info że mogę już odebrać sprzęt, odbiór bez żadnych formalności, aparacik do ręki, przebieg migawki 28200. Nie wiem skąd te negatywne opinie o Żytniej. To był mój pierwszy kontakt i jestem bardzo zadowolony :)
oddaj szkło do kalibracji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
witam, dopisuje się do klubu "bezlusterkowców" a raczej odpadniętych luster. Mam pytanie do "klubowiczów". Jak wysyłaliście aparat do serwisu to odpadniete lustro dołączaliście w oddzielnym opakowaniu czy pozostawiliście w aparacie? jak to jest ? i czy po naprawie komuś przydarzyła się powtórka z rozrywki? Pozdrawiam
To teraz juz się nie urwie. Na Żytniej wklejają na lustro takie dwa kątowniki i można zapomnieć o problemie. W sumie producent zawinił, ale za to naprawa zupełnie gratis łącznie z przesyłką w obie strony :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Lustro wypadałoby dostarczyć osobno.
Jeśli wysyłka to kurier DHL lub DPD na koszt Sesrwisu na Żytniej - szczegóły na stronie Serwisu http://www.e-csi.pl .
panowie... nie klejcie luster kropelką i jej podobnymi jak superglue czy cyjanopan- to bardzo zły pomysł - biały osad w body...
zdecydowanie lepszym klejem jest np poxipol bezbarwny elastyczny - rozrobić odrobinę , cieniutko posmarować (bez ryzyka że gdzieś się rozleje kropelka np na migawkę...) , po dobie macie tak przyklejone że nie odpadnie nigdy - zero ryzyko przypadkowego rozlania kleju , zero osadu i nie wdychacie bardzo szkodliwych oparów