Ciekawy czy będzie gdzieś w sprzedaży samo body?
Można nabyć w internecie... ale nie wiem dlaczego.. troche boje się wydawać tyle kasy w ciemno... Wole to zobaczyć na miejscu w sklepie..
Wersja do druku
Ciekawy czy będzie gdzieś w sprzedaży samo body?
Można nabyć w internecie... ale nie wiem dlaczego.. troche boje się wydawać tyle kasy w ciemno... Wole to zobaczyć na miejscu w sklepie..
Tu na forum masz sprawdzonych sprzedawców.
no to blizej sie nie da ;-) http://www.allegro.pl/item262520427_...y_bielsko.html
http://www.fotoaparaciki.pl/
Ten kontakt jest pewny jak bank szwajcarski. Znam właściciela bardzo dobrze, sam tylko tam teraz kupuję bo jest poza konkurencją jak dla mnie, ma swój sklep itd. Ceny możesz ponegocjować, więc polecam kontakt osobisty. Wysyłka przez kuriera jest bardzo solidna i tutaj się niczego nie obawiaj. Ostatnio kupiłem tam dwa body 40D do roboty i śmigają aż miło patrzeć. Facet ma teraz w szafie nawet Marka III :lol: Jednym słowem gorąco polecam. Jakby co to powołaj się na Mariusza z forum Canona :wink:
Witam
mam dylemat jak w temacie, ale chyba trochę innego typu. Od jakiegoś czasu robie w firmie w której pracuje zdjęcia mebli. Ostatnio szefowie doszli do wniosku, że nie ma sensu wysyłać mebli do drogich fotostudio, lepiej zrobić to na miejscu (taniej i szybciej). Pojawiła sie przede mną perspektywa dodatkowego zarobku. Firma wyłożyła kasę na oświetlenie, przygotowuję właśnie swoją ofertę. Jest tylko jeden mankament - mam 300D, którego 6MPX nie daje 300 DPI na pełnym A4, a taki jest wymóg zdjęć. Muszę więc zmienić body.
Ideałem byłoby 40D (głównie ze względu na 10MPX). Znajomy (także z CF) jest jednak zdania, że między 8MPX a 10MPX (czyli 30D a 40D) nie będzie aż takiej różnicy w rozdzielczości i 30D na moje potrzeby wystarczy.
Pytanie - czy ktoś w Was wywoływał zdjęcia z 30D na formacie minimum A4 przy 300DPI i jak to się prezentowało ?? Wiem, że w tej sytuacji najlepszy byłby 5D, ale jest poza moimi możliwościami finansowymi, a firma także raczej nie wyłoży na to kasy. 30D mogę kupić prawie do razu, 40D to kwestia wyrzeczeń w domowych wydatkach (jestem świeżo po ślubie, mamy uzbieranych trochę pieniędzy, ale 40D oznacza rezygnację z innych zaplanowanych, ważnych wydatków).
Czy zatem 30D z jego 8MPX wystarczy ??
Ps. Chodzi o np. tego typu zdjęcia (do ofert itp.)
jesli chodzi o ta roznice to dobrze Ci znajomy mowi roznica jest znikoma. nie chce mi sie szukac specyfikacji ale tak z glowy to masz przy 10MPX jakies 300pikseli wiecej... brakujace piksele zawsze mozesz sobie zinterpolowac ;-) ja robilem z 30d sporo wydrukow 30x45, 40x50 a ostatnio porwalem sie na 40x60 i mucha nie siada :D podejrzewam ze 70x100 z palcem w USB zrobisz :D
Ja wywoływałem zdjęcia 30x45 z Canona 20D. Port Lotniczy zrobił sobie reklamę, która wisiała na bilbordach. Bez przesady z tą rozdzielczością. Jeżeli dobrze zrobisz zdjęcie i nic nie trzeba będzie wycinać do 20D na format A4 jest aż za dobry.
a ja kiedys moim 350d zrobilem 80x60cm i miodzio :-)
Spokojnie wystarczy ja często robiłem z 30D 30x45 i są żyleta - dodatkowe 2mega niewiele zmieniają . Ale wiem że działasz również w fotografi przyrodniczej - tam 40D bedzie o wiele lepsze ( w stosunku do 300D to juz wogóle kosmos ) więc może warto doskrobac ten tysiak więcej i mieć sprzet do pracy i do hobby.
testy (dośc ciekawe, skąd inąd):
EOS 30D
http://www.optyczne.pl/16.1-Test_apa...n_EOS_30D.html
http://dcresource.com/reviews/canon/...ew/index.shtml
http://www.dpreview.com/reviews/canoneos30d/
EOS 40D
http://www.optyczne.pl/57.1-Test_apa...n_EOS_40D.html
http://dcresource.com/reviews/canon/...ew/index.shtml
http://www.dpreview.com/reviews/canoneos40d/
sam nie mam (jeszcze) żadnego z nich, ale bawiłem się (krótko) 30-tką. zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. oczywiście bardzo mały poziom szumów, bardzo dobrze radzi sobie z ostrzeniem, jest szybki, dość ergonomiczny, jeśli chodzi o balans bieli, to w przypadku sztucznego oświetlenia (przy takim mogłem go "obstrykać") radzi sobie naprawdę bardzo dobrze.
zdjęcia robiłem w rawach.
roznica miedzy 30tka a 40tka jest wieksza jak miedzy 20tka a 30tka. W kazdym razie jak sie ma juz 30d powiedzmy to upgrade to 40d jest w tym momencie troche nieuzasadniony - fotki beda takie same:) Wizjer ciuteczke wiekszy w 40tce, ale ogolnie, mnie ten aparat osobiscie zniecheca tym telewizorem z tylu:)
ale ogolnie to oba sa swietne:)
Wg mnie jedyny naprawdę znaczący upgrade w 40D to autofokus. Jeżeli chodzi o jakość obrazu to Canon pokazał że nie ma nic do zaoferowania i przez 3 lata nie potrafił skonstruować matrycy lepszej niż w 20D. Wyświetlacz większy ale o tej samej rozdzielczości co w 30D więc i tak nic więcej na nim nie widać. Atrapa AutoISO.
Oczywiście to aparat lepszy od 30D, ale poza AFem to są mało istotne ulepszenia, choć na pewno zaraz ktoś wyskoczy że LiveView niezbędny do makro etc. :lol:
Nie kupiłem 40D właśnie ze względu na jakość obrazu. Słabsze ISO z minimalnie większymi szumami niż w 30D i w dodatku brak korzyści z większej ilości pikseli (rozdzielczość wg optyczne.pl jest ta sama) to nie jest to na co czekałem.
Kupiłem 40D i jak narazie to co jest "w plecy" to: wyświetlacz LCD i funkcja Live View - zupełnie nie przydatna. Resztę oceniam bardzo dobrze
Jeślisz chesz teraz kupić 30D to lepiej kup 20D zaoszczędzisz 1000 zł.
Jeśli chcesz kupić aparat lepszy od 20D/30D to kup 40D ale wtedy musisz dopłacic 1000 zł.
Ja dodam do tego Auto ISo ktore nie dziala na Manualu co w sumie od razu przestaje byc funkcjonalne. I druga sprawa to mimo szczerych checi i zapewnien nie udalo mi sie znalezc tej niby dyskretnej migawki. Czy ustawie na 1 czy na sposob 2 to nie zauwazam roznicy - chyba ze mi slon na ucho nadepnal.
Pamietam te dlugasna debate 5d vs 40D. Mam co prawda juz oba (akurat 40D kupiony dla ojca ale nie powiem zebym nie korzystal z dobrodziejstwa 1.6) ale bardzo bym zalowal gdybym sprzedal 5D zeby sobie 40D kupic jak to kilka osob zrobilo. To co tak reklamowane okazalo sie chyba troche przerostem formy nad trescia. Nadal uwazam ze mimo wszystko the winner is 5D....chyba ze cala dyskusja 5d vs 40D ktora znudzilo mi sie juz czytac sprowadzila sie do stwierdzenia ze 5D jest gorszy ...bo nie mam na niego kasy.
To zależy do czego. Do robienia zdjęć ze statywu zdjęć mało ruchliwym obiektom (makro) bardzo przydatna - Gdyby jeszcze odchylany ekran...
Auto ISO no pewnie mogło by być lepsze. Ale to co jest też jest przydatne. Np. gdy zależy nam na krótkich czasach (długi obiektyw) oscylowanie między 400 a800 iso jest całkiem ok.
Auto iso jest trochę do **** - powinno się w CFach ustawiać dolny i górny zakres a nie ta atrapa która jest.. Tryb cichy 1 i 2 działa tylko w LiveView - pierwszy jest cichszy od normalnego, a drugi działa tak, że naciskasz spust i robi się zdjęcie ale lustro zamyka się dopiero jak puścisz spust
Albo robię takie zdjęcia gdzie AF czy szybkość lub crop są najważniejsze (sport, przyroda)
Napisałeś na forum chociaż jeden post bez trollowania tylko z jakimiś konkretami? Nie wiem dlaczego ale nie kojarze cię z jakomkolwiek opiną inną niż zaczepka osobista ani z (nawet błędną) poradą czy nawet z galerią użytkowników.. tylko ciągle jakieś bezsensowne ataki na innych..
Może i Jablam wygrał w lotto? nie wolno mu czy co? stać go to sobie kupił puszki i o niej pisze, i nic nam do tego skąd na nią ma.. skoro używa to i ma o niej opinię którą wyraża.. do końca życia ma śmigać z 350D bo taką miał puszkę na początku? Ja tez mam 350D i 40D i co? mam biegać z 350D który uważam za całkiem przyzwoity i byłem w 7mym niebie że go mam? a nowszy sprzęt postawić na półce bo komuś będzie przeszkadzać? Weź się chłopie puknij w czoło albo coś bo czasem nie da się tego co wypisujesz czytać.. zazdrosny jesteś czy co?
ty koles nagle sie taki madry zrobiles,a nie wiesz o co biega....mialem tez 350 d i pomijajac af byl calkiem ok i od takich MADRALI jak ty nie mam zamiaru jakiejs krytyki polykac.
ENDE
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
idz sie gon b.....nie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
u mnie jestes na liscie ignorowanych
tak.. no comments..a ja cały czas mam 350d ;), coś w tym co napisał JaBlam o kasie chyba musi być bo co innego
Mógłbyś napisać bez kropek??
Właśnie wychodzę z dziećmi i z psem to trochę się pogonimy :mrgreen: - tobie też radzę wyjść na powietrze i pooddychać głęboko - nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.. poza internetem istnieje tez realny świat..
A ty u mnie na razie nie - trochę emocji w życiu się przydaje ;)
Myślę że można wyciąć..
Pozdrawiam
Artur
Najbardziej dziwne w zazdrości jest to że: Ludzi zżerają ich wyobrażenia na temat prawdy,a nie stan faktyczny.Pozdrawiam:-)Cytat:
Właśnie wychodzę z dziećmi i z psem to trochę się pogonimy :mrgreen: - tobie też radzę wyjść na powietrze i pooddychać głęboko - nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.. poza internetem istnieje tez realny świat..
Artur
Ciekawe ze zakladajac konto w siepniu 2007 (kiedy juz mialem 5D) nagle wiesz, ze uzywalem 350D ktorego juz od roku dawno nie mam. Jesli zbierasz informacje do raportu to poinformuje Cie jeszcze ze pomiedzy tymi dwoma mialem 30D. Zapewne jest to jakies drugie konto ktorego uzywasz tylko po to zeby napisac to co tu czytam.
Co do twojego pytania o wygrana w lotto - moze po prostu wiedzialem do czego kupuje aparat? Moze tez ruszylem tylek i zwyczajnie zarobilem sobie na to, co potrzebowalem? Nawet jakbym dokupil jeszcze 5 puszek 5D i Marka III i uzywal go robienia dekielkow to akurat nic ci do tego "koles". Żal d.. sciska, że ktos może a ty nie wiec trzeba nabluzgać? Jesli dzieki temu czujesz sie lepszy to prosze bardzo.
dzieki za kazanie-kupuj sobie koles co chcesz i tatowi-to nie moja sprawa.Napisalem tak (czego nie zaluje)bo juz mam dosc tych wszystkich porownan 5d do 40d,jako posiadacz 40d ogladam sobie watki z wlasnie 40d i wszedzie widze:jaki to moj 5d nie jest super.....tylko widze,ze nadchodzaca przyszlosc i swiadomosc posiadania czegos "juz nie na topie" boli niektorych ludzi ,ktorzy wydali na to kope kasy.Ja stojac przed wyborem mialem oba w rece i wolalem 40d+ef 24-105LIS+lampka za ktore mialbym tego TWOJEGO 5d
pozdrowienia
Strasznie arogancki jestes Paulx ale moze to po prostu twoj styl.Ja nie porownuje niczego do niczego, nie wychwalam pod niebiosa 5D co usilujesz mi wmowic, tylko jako nowy uzytkownik 40D napisalem co mnie w nim troche zawiodlo! Napisalem tez w ktoryms poscie ze jesli mialbym kupowac teraz jako drugie body dodatkowe to wzialbym 40D ze wzgledu na cropa. (pewnie nie zauwazyles tej wypowiedzi), wiec nie mowie ze aparat jest do bani, bo jesli takowy by byl to znalazlby sie wczoraj spowrotem w sklepie! Napisalem tez ze jesli mialbym sprzedac 5D zeby kupic sobie 40D dla jakiegos tam 3 calowego LCD czy kilku nastawien z ktorych i tak nie korzystam to bym sie zawiodl bo wlasnie tych kilka elementow ktore byly glowna reklama 40D okazalo sie po prostu przereklamowanych ( a wielu uzytkownikow niekoniecznie z tego forum zakupilo go wlasnie dla tych rzeczy!) . Mnie i tak wisi czy jakis tam Live view jest i czy automatyczne ISO dziala super czy nie bo i tak w praktyce recznie ustawiam czulosc jaka jest mi potrzebna/dyktowana warunkami oswietlenia i rzadko kiedy uzywam innego trybu niz M. A skoro juz sie pojawilo to wiadomo ze spodziewasz sie po nich takiego czy innego dzialania ktore w jakis sposob moze ulatwic ci prace - a tak wcale nie jest. Kupilem 40D bo dostalem go w tej samej cenie co 30D a nie dlatego bo sie napalilem na kilka gadzetow. Raczej doceniam 9 polowy AF i robienie zdjec w seriach w wiekszej ilosci fps ktore w 5D sa nieosiagalne. I ostrosc tez mam jak nalezy mimo ze wiele osob skarzylo sie tutaj na mydlo. A o tym co mnie sie nie podoba w nowym aparacie chyba mam prawo napisac? Mam wrazenie ze ktokolwiek napisze chocby zle slowo o aparacie to musi sie liczyc ze zaraz wyslesz wiazkę pod jego adresem. I tak mam wrazenie ze sie bulgotasz tam.. chociaz nie widze powodu.
zdecydowanie masz prawo, JaBlam! a wycieczki osobiste i interpolowanie cudzych motywów, etc. jest trochę a la panowie SPIEPRZAJ DZIADU i obarczone sporym prawdopodobieństwem strzału kulą w płot.
ok.trzeba zakopac topor-robie to jako pierwszy z nas,bo juz widze ze sie zlatuja "milosnicy klopotow"
koniec
pozdrawiam
Pisałem już kilka razy - jako były posiadacz 20D a obecny 40D wyraźnie widzę poprawę w jakości obrazu, szczególnie pod względem pojemności tonalnej i odporności na przepalenia. Akurat trzy okazje ostatnio (wystawy kotów) się trafiły w miejscach i okolicznościach które znam bardzo dobrze i aparat dał o wiele lepsze wyniki.
"Winę" rozkładam po 33.3% między: 'Highlight tone priority' , 14bitowe przetwarzanie, najnowszy ACR 4.2 z PS CS3.
test dp zdawalby sie potwierdzac slowa Viteza. ja uwazam ze tez jest lepiej w tym wzgledzie ale ogromnu minus z tym zwiazany to RAW 12mb !!!!
Dzisiaj pobawiłem się tym highlight tone priority.. coś w tym jest.. na pewno np. w trybie Av wydłuża czas o 1/3 działki jak by nie kombinować, co do rozpiętości tonalnej 14 bit to też jest całkiem ok..
Pobawiłem się trochę w "wyciąganie" niedoświetlonych RAWów i jest całkiem dobrze.. o 1 nawet 1.5 EV bez problemu przy ISO 400 się "wyciąga" więc jest całkiem fajnie..
C1 w tej wersji co jest daje już całkiem przyzwoite efekty
Pozdrawiam
Artur
Na początek, to proponuję trochę łagodniejszy ton, albo się przenieś do forum VW golfa :-).
Mam 30D, robiłem kilka imprez kolegi 5D, tydzień temu pierwszy raz pofociłem ślub 40D. Jakie odczucia? Jakbym miał kasę na 5D to wybrałbym go bez wahania i piszę to obiektywnie, bo nie mam ani 5D ani 40D. Zbiera się na to kilka czynników ale najważniejsze to chyba to, że mając cropa trzeba mieć 2 body jak się nie chce podczas imprezy 100 razy zamieniać szkieł. Z 5D podpinając 24-105 mam pełen komfort. Szklarnia canona jest robiona na FF, nie ma porządnego obiektywu na cropa od 17mm. 17-40 za krótki, 17-55 to nie jest to, 24-105 czy 24-70 brakuje szerokości.
P.S. Na pewno nie warto zamieniać 30D na 40D, warto jak się ma 350D.
20D i 30D to jest praktycznie ten sam aparat (w sensie jakości zdjeć dla mnie identyczny). Dla mnie różnice pomiędzy 20D i 40D są małe. Nie znaczy to, że ich nie ma, 40D jest lepsze. Nie jest to jednak jakaś ogromna różnica, największy plus to te szczegóły... jest ich więcej, szczególnie w światłach. Samo body dużo bardziej funkcjonalne. Jeżeli ktoś tych bajerów potrzebuje to warto aparat zmienić. Do spokojnych landszaftów i zdjęć rodzinnych 20D wystarczy. Kupując nowość niczego specjalnego wtedy nie zyskamy.
30D w stosumku do 20D to był "facelifting". Matrycę i procesor odpowiedzialny za obróbkę obrazu zostawili te same.
Co do różnic 30D i 40D to wydaje mi się, że one są jakie mają być. Po prostu kolejny model rozwijający linię. Tak powinno być też w przypadku 20D-30D ale nie było ze względu na brak mocnej konkurencji.
Może przełomem będzie 50D. Tak jak po serii D30, D60, 10D swego rodzaju przełomem było 20D.
Wg mnie przełomu nie będzie ( jeżeli chodzi o jakość obrazu ) aż do momentu opracowania zupełnie nowego typu matrycy . Aktualne zmiany ( zagęszczanie ilości pixeli ) prowadzą tylko do tego że obraz jest bardziej zaszumiony. Producent skupia się na tuszowaniu tego mankamentu poprzez stosowanie lepszych mikrosoczewek procesorów itd. Fizyka jest jednak nieubłagana i mniejszy pixel zawsze bedzie oznaczał gorszy obraz, który po "retuszu" da podobny efekt co w poprzednim modelu. Klienci widzą rozwój ale głownie w materiałach reklamowych - dla wiekszości z nas taki rozwój jest jednak wystarczający, żeby sprowokować do zmiany puszki na "lepszą".
Z drugiej strony czy te aktualne obrazy otrzymywane z cyfrówek są aż tak złe żeby uzasadniać konieczność ich polepszania?? Wg mnie nie. Gdyby tylko każdy z nas potrafił wyciągnąć choćby 80% z możliwości które daje matryca to bylibyśmy mistrzami fotografii . Bardziej wymagająca rozwoju jest sprawa funkcjonalności puszki ( lepszego autofocusa, ergonomi, HTP, LV, SS itd...) i dlatego wg mnie 40D jest krokiem w dobrą stronę.
Obrazy nie są złe. Ale to nie wszystko. Wyobraź sobie ISO 12800 generujące szumy na poziomie ISO 400 w 40d. Jak zmieniłaby się np. fotografia przyrodnicza? Ciężkie, drogie i kłopotliwe w użyciu teleobiektywy 2.8 nie będą wtedy już niezbędne. Wzrośnie możliwość wykonywania zdjęć zwierząt w ruchu w ciemnym lesie itp. itd.
Obiektywy 2,8 i tak pozostaną w użyciu bo zawsze bedą ludzie którzy mimo małych szumów na ISO 400 bedą chcieli robić na ISO 100, bedą chcieli mieć mniejszą głebie ostrości, wiekszą możliwość wydłużania ogniskowej konwerterami i będą chcieli fotografować w jeszce gorszych warunkach oświetleniowych :)
AF tez zawsze bedzie dziła lepiej na 2,8 niz 4,0.
Ale to już zupełnie inny temat.
Dla użytecznego ISO 12800 naprawdę potrzebny jest jakiś inny rodzaj matrycy bo aktualną technologią się tego nie zrobi .
Witam
Czy ktoś może potwierdzić, że 40D ma problemy z ostrzeniem z zaklejonymi stykami w TC powyżej f=5.6, podczas gdy 30D radzi sobie z tym bez problemu?!??!
Dodatkowo, jak zwykle w przypadku produktów Canona, zauważalna jest pewna losowość tego zjawiska:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=24792272
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=25517251
Pozdrawiam
Też jestem ciekaw, ale to niestety wielce prawdopodobne. Układy AF są coraz bardziej złożone i w przypadku oszukiwania korpusu przez zalepianie styków powstaje coraz więcej "pułapek", w których AF nie będzie pracować poprawnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ew. różnice mogą wynikać z tego, którego punktu AF się używa. Warto to wziąć pod uwagę przy sprawdzaniu (obstawiam problemy w przypadku centralnego sensora).
Zapotrzebowanie na niższe szumy będzie zawsze. Niestety patrząc na nowe puszki (40D, 1DMkIII) wygląda na to że Canon nic nowego nie wymyślił w tej dziedzinie i tylko podrasowuje stare konstrukcje, bez jakiś znaczących rezultatów. Na razie jeszcze ratunkiem są programowe funkcje odszumiania obrazu ale Nikon D90 (z matrycą D300) będzie dużym hitem rynkowym :-). I wtedy nagle się okaże że Canon może jednak dać użytkownikom amatorskiego segmentu prawdziwe AutoISO, wielopunktowy AF, porządny LCD i jeszcze pare innych bajerów, a to wszystko w dodatku w niższej cenie niż obecnie :-)
Tyle że 40D już jest hitem rynkowym - tak przynajmniej wynika z informacji z różnych części świata (min. z rynku japońskiego). Więc nie wiem co by miał zmienić D90 w tym względzie zwłaszcza, że nie spodziewałbym się go jakoś szybko ze względu na sprzedaż D300.
BTW: inne firmy też nic specjalnego nie wymyślają w dziedzinie matryc.
Potwierdzam - przed wyjazdem do US obserwowałem różnorakie tamtejsze sklepy przez jakieś 2 miesiące od rozpoczęcia sprzedaży (B&H, Amazon, 17 Photo) 40D był regularnie out of stock - jeżeli się pojawiał to tylko na krótką chwilę, a customer service B&H odpowiadał na moje maile w stylu "Jest takie zainteresowanie że nie mamy zielonego pojęcia kiedy znowu będzie..."
Wiele osób twierdzi, że live view na wyświetlaczu to zbędny bajer. Mój znajomy ma wadę wzroku -4.5 dioptri i nie może używać korekty na wizjerze. Dla niego opcja live view ma w tym przypadku wartość nieocenioną.
mialem 20D, teraz mam 30D, o 40D nawet nie mysle, jak juz cos to pelna klatka (bije sie z myslami czy potrzebuje pelnej, ale pewno tak:) ) Jedyna roznica uzyteczna jak dla mnie to chyba 10mln matryca. Reszta jest tak samo, live view, wiekszy wizjer (o kilka procent tylko) i te wszystkie bajery ktore ma to tak jakbym porownal 350D do 400D w zasadzie. 400D tez mialem i dosc fajne zdjecia otrzymywalem, jednak uchwyt byl za maly niestety wiec poszedl na wymiane - ale tylko dlatego. Tak ze wszystko zalezy od kasy, 30D jest dosc tani w tym momencie, mozna wyrwac go chyba za okolo 2400zl juz, a 40D ciut drozszy, moze te 14 bitowe rawy itp kusza kogos, mnie osobiscie wcale:)