Ok, ale dla czego?
Wersja do druku
Ok, ale dla czego?
obejrzyj link ktory ci wyslalem wyzej, w sumie to lap https://www.youtube.com/watch?v=WHhvvN4_RTk
Obejrzane :) oglądałam kiedyś inne ich testy, mają tego sporo. W sumie zaciekawili mnie z tym ISO. Sprawdziłam sobie nawet na pixelpeeper przykładowe zdjęcia z 12800. I na przykładzie umieszczonych tam zdjęć, Canon 70d wychodzi lepiej niż 7d.
Canon 7D+ sigma 50-150/2.8 OS HSM. W budżecie powinnaś się zmieścić.
masz racje.
z punktu widzenia srednio interligentnego czlowieka zadalas pytanie bez sesnu.
wyobraz sobie ze w duzym sklepie spozywczym ktos pyta Ciebie jaka ma musztarde kupic , zeby mu najlepiej smakowaly kielbaski , ktore chce grylowac.
Zwariowal - pomyslisz .
a teraz wyobraz sobie, ze ktos w slelpie fotograficznym pyta jaki ma obiektyw kupic , gdyz chce fotografowac konie?- To samo - odpowiedz jest jedna i oczywista.
Na takie pytania na forach jest zawsze najbardziej ozywiona dyskusja , gdyz wszelkiego autoramentu dyletanctwo ma okazje sie popisac swoja pseudwiedza.
konie , zwierzeta itd itp fotografujesz dokladnie tymi samymi obiektywami co mozna sfotrografowac np slub , chrzest itd itp.
dobor zalezy od konktretnej sceny , od Twojej wizji plastycznej , zamierzenia - a tego nikt nie zna.
cokolwiek kupisz mozna tym zrobic doskonale zdjecia ale i knoty tez. wynik bedzie zalezal nie od obiektywu i aparatu a od tego w jaki sposob sie nimi posluzysz .
jesli chcesz miec uniwesralana optyke na prawie kazda okazje to potrzebujesz 17-50 i 70 -200.( 70-300)
Witam Wszystkich - ponieważ potrzebuje rady, pomocy, informacji podepną się pod ten wątek.
Podjąłem nie łatwą decyzję zmiany systemu (nie będę się rozpisywał, ale w skrócie ogranicza mnie system i spadek dostępności szkieł).
Obecnie używam a77 do tego minolta 50mm f1,4, Sigma 17-50mm f2,8, Sigma 70-200mm f2,8, Tamron 90mm f2,8
Szukam puszki Canona - koniecznie FF do 4-5k, ze szkłami sobie poradzę, bo chciałbym mieć w/w są dla mnie w zupełności wystarczające.
Noszę się z zamiarem kupienia czegoś dłuższego 150-600 lub jasne 400
Głównie przeznaczenie praca w studio (aukcję), jednak weekendami jest różnie - taki "misz-masz" ptaszki, krajobrazy, pokazy lotnicze itd...
Nie zależy mi w ogóle na filmach (najlepiej jak by w ogóle ich nie było) ;) Podstawa to FF, w miarę sprawny AF, no i przede-wszystkim ładny obrazek. (szukam używanego sprzętu - wole doinwestować szkła)
Jako, że moja żona zaczęła swoją przygodę, to wraz ze zmiana systemu poszukuje dodatkowo puszki dla niej do 1,5k - jej z kolei zależy na filmach HD (ale nie jest to konieczność) i to tyle, bo dopiero uczy się pojęć :P ;)
Ale lepiej się "ubezpieczyć" w razie pogłębienia jej chęci foto - nie chcę zaraz zmieniać jej puszki.
Poza tym, w razie potrzeby mógłbym korzystać z dwóch puszek co znacząco ułatwią np. śmiganie w plenerze (na jednej 70-200, na drugiej 150-600).
Jak bym się zmieścił z dwoma puchami do 6K to będę szczęśliwy :) - nie wykluczam tymczasowego odpuszczenia długiego tele na rzecz lepszej puchy,
ale wolałbym nie przekraczać budżetu w/w puszek do 6K
używane 6d + 650d/700d/60d będzie wszystko co potrzeba i jak dobrze poszukasz to do 6k kupisz obie razem.
Na pewno za te cropy nie dawaj więcej niż 1500zł, chyba że 60d z małym przebiegiem to można gdzieś do 1700zł max.
6d za 4500k powinieneś kupić.
--- Kolejny post ---
używane 6d + 650d/700d/60d będzie wszystko co potrzeba i jak dobrze poszukasz to do 6k kupisz obie razem.
Na pewno za te cropy nie dawaj więcej niż 1500zł, chyba że 60d z małym przebiegiem to można gdzieś do 1700zł max.
6d za 4500k powinieneś kupić.
tak też celowałem i się potwierdza 6d jednak nad o drugim myślałem 40d, ale różnica cenowa jest niewielka w porównaniu do 60d więc "przestudiuję" go,
Dzięki za podpowiedź - zaczynam poszukiwania, obecnie znalazłem 6d nowy promocji za 4799 więc raczej się nie będę zastanawiał.
(ale opinie o sklepie strasznie) więc odpuszczę i szukam z rzetelnych źródeł.
Nie zaśmiecam dalej wątku.
Pozdrawiam
A ja bym nie kupował używanego 6D . Jego cena jest tak atrakcyjna że za 1000 zł więcej lepiej mieć nowy . Co jakiś czas są atrakcyjne cashbacki. Do tego 100D dla żony . Jakbym kupować miał używany to raczej 5D MK II bo to jest "pancerna" konstrukcja.
Mój nowiutki 6D od razu prosto z pudła był uszkodzony - nie działał LCD. I czytałem na forach że kilka osób tez już miało awarie 6D.
Może mam lekki uraz przez to ale pierwszy raz coś takiego mnie spotkało przy kupnie nowego sprzętu - jakiejkolwiek firmy.
wiem, wiem - nie jest to konieczność aczkolwiek miły dodatek dla żony, dlatego coraz bardziej dla niej przekonuje mnie 60d.
też moje myśli skierowałem w tą stronę - ponieważ różnica rzeczywiście nie jest duża, a jest pewność, że nie był użytkowany do filmów i inne oczywiste korzyści z kupna nowego.
Zostaje przy tym, że 6D szukam nowego, a 60D będzie używka...
A promocji jest naprawdę dużo, więc warto poszukać i pogłówkować.
zaczynasz mnie przerażać - wydając "bądź co bądź" duże pieniądze na nową puszkę - takie rzeczy.... :/
Jak kupowałem 6d to jeszcze nie bylo używek a różnica miedzy używanym 5d mkII byla na tyle mala że wolałem jednak dołożyć do nowego 6d. Czytałem tu kiedyś historię jak to ktoś kupił używane 5d II w super stanie które po miesiącu padlo i serwis kosztował tyle że w sumie wychodzilo więcej niż nowe 5d mkII. Przy tych kwotach za duże ryzyko moim zdaniem. Co innego tańsze cropy.
Takich legend są tysiące. I dotyczą każdego modelu (w ogóle czegokolwiek).
W dodatku możesz kupić nowiutki sprzęt, który rozleci się dzień po utracie prawa do gwarancji czy rekojmi, a możesz kupić używkę, która przeżyje niejeden sklepowy egzemplarz. Nie ma co siać paniki.
W sumie masz rację. Lepiej kupić i zacząć robić zdjęcia ;)
A jednak jest 600 zł cashbacku znów na 6D:
Stare na nowe - Canon Polska
Miałam bardzo podobny dylemat jak autorka wątku i bardzo podobny sprzęt brałam pod uwagę.
Fotografowanie psów i filmowanie zwierząt - przede wszystkim moich własnych psów - życie codzienne, portrety i wystawy na zewnątrz i sporadycznie w hali. Do tego ptaszki, żabki, ważki i inne robaczki.
Z czasem marzy mi się makro (amatorskie makro - pszczółki i robaki w oczku wodnym ;))
Postawiłam na Canona 70D (przeważył AF przy kręceniu filmów) i obiektyw 70-200 ze światełkiem 2,8 bez stabilizacji. Z powodu ograniczeń finansowych zdecydowałam się na używkę, ale kupowaną po obejrzeniu (oczywiście przekroczyłam budżet...).
Z czasem planuję jakieś jasne krótkie szkło "do domu", prawdopodobnie właśnie 50ke 1,8, a może jakiś krótki, dobry zoom (to w zależności od kasy, na razie się spłukałam do gołego :) )
A teraz proszę mnie pochwalić, ze wspaniale wybrałam, bom bardzo z siebie dumna, chociaż ciężki ten obiektyw jak jasny gwint :D
Twój przykład pokazuję, że jak się chce to się da samemu wybrać, czytając informacje w necie.
Gratuluję!
Bo wszystkie aparaty sa dla ludzi... I czesto miedzy dwoma modelami, nad ktorymi sie zastanawiamy, roznice sa bardzo male... Wiec zadawanie setki pytan w nowych watkach moze nie miec sensu... A wiec mielgo focenia 70D :)