Swoją drogą, propozycja Tamrona 17-50 przewija się chyba przez wszystkie możliwe wątki "co kupić". Można by się pokusić o jakiś graficzny algorytm do wyboru aparatu, szkła i szpejów :D
Wersja do druku
Swoją drogą, propozycja Tamrona 17-50 przewija się chyba przez wszystkie możliwe wątki "co kupić". Można by się pokusić o jakiś graficzny algorytm do wyboru aparatu, szkła i szpejów :D
Zdecydowanie jak Koledzy radzą - bierz Tamrona 17-50/2,8. Jeżeli nie masz kasy na nowego zawsze możesz poszukać uzywki w bdb stanie za ok. 1000zł :)
A ja pójdę po bandzie ;) - jeśli duży otwór nie jest niezbędny, to weź też pod uwagę C 17-85 4-5.6 IS. Ten obiektyw od dawna dostaje łomoty (sam mu też kiedyś przyłożyłem ;) ), bo wszyscy pamiętają mu cenę wejścia na rynek (wyraźnie ponad 2000 zł). Wtedy to była rzeczywiście kpina. Dzięki temu, że jest dostępny w zestawach i ma zepsutą reputację, można go kupić używanego w dobrym stanie za mniej niż 600 zł.
Przy takiej cenie mogę go spokojnie polecić jako niedrogi, dosyć uniwersalny obiektyw wycieczkowy. Zwłaszcza jeśli ktoś robi RAW i używa DPP, który po kilknięciu tu i tam, skutecznie zmniejsza wady optyczne togo obiektywu. Aktualnie jest wart swojej ceny.
Podsumowując - ciemny, lecz tani, szybki, cichy, z fajnym zakresem i dobrą stabilizacją.
Albo dozbieraj jeszcze troche do Canona 17-55 ;)
a właściwie do czego Ci ten obiektyw ma służyć???
jak spacerniak to moze canon 18-135, może nie ma ultrasonic-a jak C 17-85, może nie ma światła 2.8 jak Tami, ale ma lepszą rozdzielczość wg optycznych i w sumie byłby dobrym uzupełnieniem Twoich ogniskowych
pozwole sobie przekierowac dyskusje do:
http://www.google.nl/search?q=zamias...non-board.info
i zamknac watek, bo to naprawde bylo tysiace razy...