Grip na pewno ułatwi robienie zdjęć w pionie...
http://canon-board.info/showthread.php?t=35626
Wersja do druku
Grip na pewno ułatwi robienie zdjęć w pionie...
http://canon-board.info/showthread.php?t=35626
Ja nie wiem, jak można trzymać od góry ;-)
Dla mnie naturalnym odruchem jest "podtrzymywanie" aparatu ręką od spodu, a nie "zawieszanie" na ręce u góry -- szczególnie, że mój zestaw waży najczęściej ponad 1.5kg.
I właśnie to jest wygodne, bo zamiast niestabilnego łokcia u góry masz możliwość podparcia się o tułów ;-)
Tylko przy tej zmianie uważaj na odchylenia w drugą stronę :D
fakt ja u siebie zauważyłem podobne zachowanie tez często robię krzywe kadry, grip trochę pomógł (moim zdaniem przy 3 cyfrowych body jest obowiązkowy :) ) najważniejsze to pamiętać o tym fakcie i zapobiegać temu :), ja staram się zwracać uwagę na punkty AF
a może korzystasz z jakiegoś strasznie szerokiego szkła? tam pion jest raczej względnym pojęciem
Też miałem taki okres: po latach focenia prosto, przez miesiąc czy dwa tak krzywiłem, że aż winiłem aparat (z pion. gripem). Na szczęście wystarczyła świadomość problemu i szczególne zwracanie uwagi... i przeszło. Z tego wynika, że robiłem się powoli niechlujny. Teraz już znowu na to nie zwracam szczególnej uwagi a kadry wychodzą proste, czasem nawet co do piksela.
Co do pionów dolnych, to zdecydowanie kobieca domena (oraz mężczyzn wychowanych pod ich nadmiernym wpływem, żeby nie powiedzieć zniewieściałych). Nie wiem dlaczego tak jest ale jest. Dodam, że u mnie taki układ nadgarstka niemal wyklucza precyzję palca do spustu. Jakoś mi krew wtedy nie płynie czy coś nerwy uciska i po dłuższym wygięciu nadgarstka ręka cierpnie nawet bez obciążenia. No ale wiadomo, że panie są bardziej elastyczne i doskonałej konstrukcji. ;)
Może to jest kwestia... W każdym razie ja nie mam takiej "buły" żeby mi ręka nie odpadła przy trzymaniu od góry ;-)
Kolego jeżeli możesz to zainwestuj w grip, raz spróbujesz i nie będziesz już mógł wrócić do klasycznego sposobu robienia zdjęć pionowych.
Ależ najeli, przecież od góry się nie trzyma, wtedy zgoda, że byłoby trochę niestabilnie.
Zestaw podtrzymuje się lewą ręką trzymając pod obiektywem, tą rękę można oprzeć o tułów. Prawa, ta od góry, służy do wyzwalania i zmiany parametrów. Jedyną sytuacją kiedy ona przejmuje częściowo ciężar zestawu jest moment zmiany ogniskowej. Nie wyobrażam sobie inaczej, bo tak jest naturalnie i wygodnie.
Ale :) czasem wygodnie dla kogoś może być inaczej.
Ja często sprawdzam pion/poziom w ten sposób, że porównuję brzeg wizjera z czymś co jest pionowe/poziome np. mając budynek w kadrze patrze czy róg budynku jest równoległy do ścianki wizjera. Metoda dość prosta a i kadry nie bardzo skrzywione ;-)