A po co się tak bawić. Od razu do sądu szkołę z pozwem o naruszenie prywatności. Tym bardziej jeśli rodzice znają i akceptują te zdjęcia.Cytat:
Zamieszczone przez jkl8
Wersja do druku
A po co się tak bawić. Od razu do sądu szkołę z pozwem o naruszenie prywatności. Tym bardziej jeśli rodzice znają i akceptują te zdjęcia.Cytat:
Zamieszczone przez jkl8
Kolezanka z Poznania wlasnie ma podobna sytuacje , musiala usunac akty ( a jest juz pelnoletnia ) klasa maturalna wiec szkole chce skonczyc. Skarga do kuratorium poleci pozniej.
Ja bym taka szkole do sadu pozwal po prostu. Takie rzeczy sa karygodne.
To szalenie ryzykowne iść na udry ze szkołą... Dziewczyny wygrają, ale "uwalą" je z chemii czy innego przedmiotu.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Coś wiem na ten temat, bo na początku lat 80-tych walczyłem o prawo noszenia długich włosów. Maturę (z wysoką notą) skończyłem w trzeciej szkole.
Chyba, że akurat pozew złoży się ze zmianą dyrekcji szkoły, chociaż i tak grono pedagogiczne prawdopodobnie usadzi lub w inny sposób zmusi ucznia do zmiany szkoły.Cytat:
Zamieszczone przez Mellan
A więc to nie tylko dzisiaj niektórzy nauczyciele są... :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Mellan
No tak, ale to nie jest moją kwestią. Pozew o naruszenie prywatności mogą złożyć rodzice/opiekunowie a nie jakiś internauta.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
No ja to bym właśnie chciał tego szumu trochę dołożyć. Choćby po to żeby "ktoś na górze" zrozumiał skoro są statuty to zobowiązują one zarówno uczniów jak i grono pedagogiczne i doprawdy nie wiem czy nie bardziej właśnie to grono.Cytat:
Zamieszczone przez talarczyk
A na jakiej podstawie p. wice chce cenzurować internet? Czyżby poczuła się Chińczykiem? Głupią reklamę zrobiła sobie i swojej szkole p. wiece, gdyby nie jej reakcja to kto by wiedział z jakiej szkoły są te uczennice, a tak wie to całkiem sporo ludzi.
Tak propagowanie odchudzania to jest śmieszne, ale to że w gabinecie zbiera się sąd kapturowy w skład którego wchodzi pielęgniarka to jest już straszne. No chyba że p. wice i pedagog obawiały się zasłabnięcia jak zobaczą zdjęcia propagujące odchudzanie więc zabezpieczyły sobie pomoc medyczną.
Szkoda, że drewniany kołek jest bardziej rozgarnięty niż te nauczycielki. Zamiast nieść kaganek oświaty, wciągają nas w mroczne średnowiecze, panie chybą głęboko tkwią w poprzedniej epoce. Choć za komuny ostro narozrabiałem, zanim wyrzucili mnie ze szkoły średniej. Po tygodniu przyjęli ponownie ;)
Wielkie brawa za zdjęcia. Trzymajcie się dziewczyny, nie dajcie się i powodzenia na maturze.
hehe u mnie w technikum dyro tez rzucił mi kilka razy textem że mam ściać włosy albo nie podejde do matury, ale twardo odpowiadałem zawsze ze nie zetne.Cytat:
Zamieszczone przez Mellan
wiem ze pod koniec szkoły znudziły mi się długie wlosy i zaczałem je dość mocno skracac ale i tak były długawe i tak przystapiłem w dłuższych włosach do matury która zdałem dosć dobrze.
a dodam ze szkoła mundurowa;)
Bo zamiast kaganka oświaty - niosą kaganiec oświaty i próbują w niego ubrać uczniów :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez oxydum
Juz kiedys byla podobna "afera" - http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...3,3189021.html - troche na inna skale, troche inne zdjecia, troche lepsze warunki - z tego co pamietam - oplacili jej prywatna szkole.
A ta akcja to jaka pomylka, wyglada to jak nadinterpretacja wielu rzeczy przez wlasna zazdrosc. Najczesciej wlasnie wynika wszystko z zazdrosci. Mnie kocili - bede kocil. Ja musialam chodzic w mundurkach - to i innym nie pozwole na odrobine luzu. I temu podobne sytuacje. Teraz - jesli padlo A - musi pasc B - niech zarzad szkoly (przeciwny takim zdjeciom) - wejdzie na nasza-klase - i wyloni wszystkich laureatow do zmiany szkoly. Przeciez nie mozna traktowac jednych rowno, a drugich "rowniej". Ale jak wiadomo - ktos musi byc rowniejszy. Dodatkowo, pewnie na te nauczycielki tez znalazlo by sie duzo rzeczy ktore dyskwalifikuja je w tym zawodzie. Ciekaw jestem jak ta sprawa sie rozwinie - ale mam nadzieje ze nie rozejdzie sie to bez porzadnego echa. Z takiej szkoly sam bym uciekl. Nigdy w szkole nie bylem swiety, ale mialem naprawde w porzadku nauczycieli z ktorymi mozna bylo porozmawiac na kazdy temat - nawet z tymi najbardziej "z pozoru dretwymi".
Mnie to wcale nie dziwi, sam pracuję w tym środowisku i czasem ręce opadają. Człowiek sam się zastanawia skąd ludziom przychodzą takie pomysły do głowy. Dyrektorka po prostu starała się zaistnieć nic więcej, jak dla mnie zwykła zazdrość jeśli nie mają tego zastrzeżonego w statucie (a pewnie nie mają - no bo niby w jaki sposób)) to może sobie grozić. Żal i już,pewnie dziewczyny wystąpiły "przed szereg" i zostały skarcone, bo to musi być jak dawniej wszystko szare i równe. Śmiech
pozdr